Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Witaj! Nie bez powodu trafiłeś na największe w Polsce Forum o Zarabianiu przez internet! Tutaj gromadzimy pasjonatów zdobywania pieniędzy online i dajemy możliwość poznania tajników pracy w domu. Coraz więcej osób poszukuje sposobów na zarabianie w sieci, co sprawia, że praca w domu przez internet staje się atrakcyjnym źródłem dochodu. W dzisiejszych czasach, zarabianie online to nie tylko alternatywa, ale często również znakomita opcja do tradycyjnej pracy na etacie.
Czy zastanawiasz się, jak łatwo zarobić pieniądze? Jeśli tak, to właściwe miejsce! Internet jest pełen możliwości, a my jesteśmy tutaj, aby Ci pomóc, dzieląc się wiedzą i doświadczeniami.
Rejestracja na naszym forum jest całkowicie darmowa i niesie ze sobą wiele korzyści:
Zakładaj nowe wątki i bierz udział w dyskusjach,
Odblokuj dostęp do czatu (Shoutbox),
Ogranicz liczbę wyświetlanych reklam,
Zdobywaj odznaczenia i reputację,
Zyskaj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
Przeglądaj galerię zdjęć i filmów z wygranymi nagrodami,
Dostosuj swój prywatny profil,
Weź udział w konkursach organizowanych na forum,
Skorzystaj z doświadczenia społeczności zarabiającej online od lat,
Porównaj stopy procentowe na kontach oszczędnościowych,
Wykorzystaj merytoryczną wiedzę naszych użytkowników, by zarabianie w domu stało się łatwiejsze niż kiedykolwiek,
Dowiedz się, gdzie zdobyć darmowe upominki, gadżety i próbki.
Pamiętaj to nic nie kosztuje, zarabiam.com to darmowe forum internetowe w którym zasięgniesz informacji "jak zarabiać przez internet".
I co najważniejsze, wszystko to jest zupełnie za darmo! Zarabiam.com to internetowe forum, które udzieli Ci odpowiedzi na pytanie "jak zarabiać przez internet". Teraz praca w domu staje się możliwa! Zarejestruj się już teraz, a dowiesz się wszystkiego o zarabianiu przez internet!
Cytat:Jedna osoba zginęła, a 70 zostało poszkodowanych w katastrofie kolejowej w okolicach miejscowości Baby k. Piotrkowa Trybunalskiego. Wykoleiła się lokomotywa i 4 wagony pociągu relacji Warszawa-Katowice. Pociągiem podróżowało ok. 280 osób.
Wieczorem na miejsce katastrofy przybył premier Donald Tusk. Ranni w wypadku zostali przewiezieni m.in. do szpitali w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Tomaszowie Mazowieckim i Brzezinach. Do wyjaśnienia zatrzymani zostali maszynista pociągu oraz jeden z pracowników obsługi kolei.
Prezydent Bronisław Komorowski złożył "szczere wyrazy współczucia poszkodowanym w katastrofie (...) oraz rodzinom wszystkich, którzy ucierpieli" - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Szybkiego powrotu do zdrowia przebywającym w szpitalach życzył w specjalnym oświadczeniu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.
Według informacji PKP Intercity do wypadku pociągu pasażerskiego TLK relacji Warszawa Wschodnia - Katowice o numerze 14101 doszło w piątek ok. godz. 16.15 w miejscowości Baby (między Piotrkowem Trybunalskim a Koluszkami). Pociągiem jechało ok. 280 pasażerów. Wykoleiła się lokomotywa i cztery wagony. Lokomotywa uderzyła w nasyp. Jeden z wagonów wypadł z torów i przewrócił się. Pozrywana została trakcja elektryczna. Początkowo policja i przewoźnik informowali, że w wyniku wykolejenia pociągu zginęły cztery osoby, a ok. 30 zostało rannych.
Wieczorem Adam Kolasa z łódzkiej policji powiedział, że potwierdzona została jedna ofiara śmiertelna - mężczyzna. Policja nie wyklucza, że pod przewróconym wagonem może być więcej ofiar, ale będzie to można stwierdzić dopiero po jego poniesieniu przez pociąg ratowniczy. Dodał, że w akcji ratowniczej wzięło udział 180 policjantów. Na miejsce wypadku przyjechali również eksperci z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego KGP, którzy wyposażeni byli w specjalną kamerę, rejestrującą obraz w trójwymiarze. Do dyspozycji pasażerów byli też policyjni psycholodzy. - Zatrzymany został do wyjaśnienia maszynista pociągu oraz pracownik obsługi kolei - dodał.
Według dyrektora wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi Jacka Raczyńskiego, w wypadku poszkodowanych zostało 70 osób, które trafiły do szpitali. 17 osób opuściło już placówki. Pięć najciężej poszkodowanych osób śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowały do szpitali w Łodzi, Końskich i Sosnowcu. Do tego ostatniego trafił konduktor pociągu z urazem kręgosłupa.
Według informacji WCZK, najwięcej poszkodowanych - 33 osoby - trafiło do szpitala w Piotrkowie Trybunalskim (9 zostało wypisanych), 15 osób przewieziono do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim, 6 do szpitala w Bełchatowie (1 została wypisana), do szpitala w Brzezinach - 10 pacjentów (7 wypisanych) i dwóch do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Po jednym pacjencie przewieziono do szpitala im. WAM w Łodzi oraz szpitali w Końskich i w Sosnowcu.
PKP Intercity uruchomiło dwa alarmowe nr telefonów (42) 205 55 73 oraz 800-022-022 i adres e-mail: [email protected] dla rodzin ofiar i poszkodowanych w katastrofie pociągu Warszawa-Katowice - poinformował przewoźnik na swojej stronie internetowej.
Tuż po wypadku ok. 150 pasażerów zostało przewiezionych do szkoły w miejscowości Baby, gdzie trafiły też rzeczy podróżnych. Tam podstawiono dla nich autokary, które rozwoziły ich do miejsc docelowych.
W akcji ratunkowej brały udział zespoły medyczne, policjanci i strażacy m.in. z Piotrkowa, Tomaszowa, Brzezin, Koluszek i Łodzi. Uczestniczyło w niej też sześć śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowały najciężej rannych do szpitali.
Wieczorem na miejsce katastrofy przyleciał helikopterem premier Donald Tusk. Podkreślił "bardzo dobrą i ofiarną pracę ludzi, którzy natychmiast ruszyli z pomocą" poszkodowanym. Zaznaczył, że nie ma co spekulować co do przyczyn katastrofy i trzeba poczekać na oficjalne oświadczenia Komisji Badania Wypadków Kolejowych". Dodał jednak, że według wstępnych informacji, stan trakcji kolejowej prawdopodobnie nie był przyczyną wykolejenia składu. Premier spotkał się z ratownikami z grupy ratowniczo-poszukiwawczej Państwowej Straży Pożarnej; podziękował im za wzorowo przeprowadzoną akcję.
Do miejscowości, gdzie doszło do wypadku, przybyła też m.in. minister zdrowia Ewa Kopacz, która spotkała się z poszkodowanymi.
Dziennikarz PAP rozmawiał na miejscu z pasażerami wykolejonego pociągu. Pan Adam, który jechał w ostatnim wagonie, powiedział, że poczuł tylko gwałtowne hamowanie i spadający bagaż. Dodał, że skorzystał z podstawionego autokaru. W ostatnim wagonie nikt poważnie nie ucierpiał. Jadąca w trzecim wagonie pani Elżbieta przy gwałtownym hamowaniu została uderzona w głowę. Założono jej opatrunek. Powiedziała, że jest zmartwiona, bo słyszała o ofiarach. Podróżująca w pierwszym wagonie za lokomotywą pani Monika powiedziała, że poczuła szarpnięcie i nagle zobaczyła, że wagon sunie leżąc na boku, a korytarz znalazł się na górze.
Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane - informuje PKP Intercity. Stan torów w miejscu wykolejenia pociągu był dobry, można tam było jechać z prędkością 120 km na godzinę - powiedział PAP rzecznik Grupy PKP PLK Krzysztof Łańcucki. Zdaniem Łańcuckiego, przyczyn wypadku może być bardzo dużo - mogła to być wina człowieka, ale mogła także zawieść technika.
Z kolei związkowcy kolejowi zgodnie mówią, że nie wolno spekulować, kto doprowadził do katastrofy i trzeba poczekać do czasu wyjaśnienia wypadku przez specjalne komisje.
Prokuratura w Piotrkowie Tryb. prowadzi śledztwo ws. spowodowania katastrofy kolejowej w miejscowości Baby. Dodał, że śledztwo już się rozpoczęło, choć nie ma jeszcze formalnego postanowienia o jego wszczęciu. Postępowanie prowadzone będzie w sprawie spowodowania katastrofy kolejowej. Grozi za to kara do 12 lat więzienia.
W trakcie śledztwa - poza ustaleniem kręgu osób pokrzywdzonych - śledczy będą ustalać przyczyny katastrofy. "Jak będziemy znali przyczyny, to będziemy ustalać, czy jest ktoś i ewentualnie, kto jest odpowiedzialny za doprowadzenie do tej katastrofy kolejowej" - zaznaczył Błaszczyk.
W związku z wypadkiem pociągi dalekobieżne jadące pomiędzy Koluszkami a Częstochową w obu kierunkach kierowane są drogą okrężną przez Łódź, Zduńską Wolę, Magistralę Węglową. Na odcinku Koluszki - Rokiciny - Koluszki oraz Moszczenica - Częstochowa - Moszczenica zostały uruchomione pociągi wahadłowe Przewozów Regionalnych. Natomiast na odcinku Moszczenica - Rokiciny - Moszczenica została uruchomiona autobusowa komunikacja zastępcza.
onet.pl
Dodam od siebie relację, bo akurat byłem w tym miejscu parę minut po wypadku. Jechaliśmy z Zabrza na wyjazd do Warszawy i w miejscowości Baby zatrzymaliśmy się. Z początku nie wiedzieliśmy ocb, tylko jeździło wokół pełno karetek, straży i policji oraz latały śmigłowce. Po ok 30 minutach dowiedzieliśmy się, że wykoleił się pociąg. Gdy okazało się, że są w nim poszkodowani ludzie natychmiast pobiegliśmy na miejsce wypadku. Widok z deka masakryczny, chcieliśmy pomagać (ok 600 osób) ale służby ratunkowe tą pomoc odrzuciły... Nie wiadomo dlaczego, bo panował tam totalny haos. Kilkadziesiąt kibiców jednak zostało i pomagało. Szkoda ludzi, którzy jechali tym pociągiem... Dla nas to też był koniec trasy i musieliśmy wracać do domu.
fota z wp.pl
"Spiker na stadionie Legii poinformował, że kibice Górnika brali udział w akcji ratunkowej po katastrofie kolejowej pod Piotrkowem Trybunalskim. Cały stadion, bez wyjątku, bił brawa..."
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2011 23:36 przez MareKSG.)
RE: Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali
Niby zawiniła prędkość a tory były w idealnym stanie ale na odcinku 2 km (tuż przed miejscem wypadku) nasz pociąg strasznie się trząsł, latał tak choćby szyny były krzywe...