Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Wiadomości (/Forum-Wiadomosci-117)
+--- Wątek: Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali (/Temat-Katastrofa-kolejowa-70-osob-trafilo-do-szpitali-41378)



Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali - MareKSG - 12-08-2011 23:28

Cytat:Jedna osoba zginęła, a 70 zostało poszkodowanych w katastrofie kolejowej w okolicach miejscowości Baby k. Piotrkowa Trybunalskiego. Wykoleiła się lokomotywa i 4 wagony pociągu relacji Warszawa-Katowice. Pociągiem podróżowało ok. 280 osób.

Wieczorem na miejsce katastrofy przybył premier Donald Tusk. Ranni w wypadku zostali przewiezieni m.in. do szpitali w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Tomaszowie Mazowieckim i Brzezinach. Do wyjaśnienia zatrzymani zostali maszynista pociągu oraz jeden z pracowników obsługi kolei.

Prezydent Bronisław Komorowski złożył "szczere wyrazy współczucia poszkodowanym w katastrofie (...) oraz rodzinom wszystkich, którzy ucierpieli" - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Szybkiego powrotu do zdrowia przebywającym w szpitalach życzył w specjalnym oświadczeniu przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Według informacji PKP Intercity do wypadku pociągu pasażerskiego TLK relacji Warszawa Wschodnia - Katowice o numerze 14101 doszło w piątek ok. godz. 16.15 w miejscowości Baby (między Piotrkowem Trybunalskim a Koluszkami). Pociągiem jechało ok. 280 pasażerów. Wykoleiła się lokomotywa i cztery wagony. Lokomotywa uderzyła w nasyp. Jeden z wagonów wypadł z torów i przewrócił się. Pozrywana została trakcja elektryczna. Początkowo policja i przewoźnik informowali, że w wyniku wykolejenia pociągu zginęły cztery osoby, a ok. 30 zostało rannych.


Wieczorem Adam Kolasa z łódzkiej policji powiedział, że potwierdzona została jedna ofiara śmiertelna - mężczyzna. Policja nie wyklucza, że pod przewróconym wagonem może być więcej ofiar, ale będzie to można stwierdzić dopiero po jego poniesieniu przez pociąg ratowniczy. Dodał, że w akcji ratowniczej wzięło udział 180 policjantów. Na miejsce wypadku przyjechali również eksperci z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego KGP, którzy wyposażeni byli w specjalną kamerę, rejestrującą obraz w trójwymiarze. Do dyspozycji pasażerów byli też policyjni psycholodzy. - Zatrzymany został do wyjaśnienia maszynista pociągu oraz pracownik obsługi kolei - dodał.

Według dyrektora wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi Jacka Raczyńskiego, w wypadku poszkodowanych zostało 70 osób, które trafiły do szpitali. 17 osób opuściło już placówki. Pięć najciężej poszkodowanych osób śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowały do szpitali w Łodzi, Końskich i Sosnowcu. Do tego ostatniego trafił konduktor pociągu z urazem kręgosłupa.

Według informacji WCZK, najwięcej poszkodowanych - 33 osoby - trafiło do szpitala w Piotrkowie Trybunalskim (9 zostało wypisanych), 15 osób przewieziono do szpitala w Tomaszowie Mazowieckim, 6 do szpitala w Bełchatowie (1 została wypisana), do szpitala w Brzezinach - 10 pacjentów (7 wypisanych) i dwóch do szpitala im. Kopernika w Łodzi. Po jednym pacjencie przewieziono do szpitala im. WAM w Łodzi oraz szpitali w Końskich i w Sosnowcu.

PKP Intercity uruchomiło dwa alarmowe nr telefonów (42) 205 55 73 oraz 800-022-022 i adres e-mail: [email protected] dla rodzin ofiar i poszkodowanych w katastrofie pociągu Warszawa-Katowice - poinformował przewoźnik na swojej stronie internetowej.

Tuż po wypadku ok. 150 pasażerów zostało przewiezionych do szkoły w miejscowości Baby, gdzie trafiły też rzeczy podróżnych. Tam podstawiono dla nich autokary, które rozwoziły ich do miejsc docelowych.

W akcji ratunkowej brały udział zespoły medyczne, policjanci i strażacy m.in. z Piotrkowa, Tomaszowa, Brzezin, Koluszek i Łodzi. Uczestniczyło w niej też sześć śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowały najciężej rannych do szpitali.

Wieczorem na miejsce katastrofy przyleciał helikopterem premier Donald Tusk. Podkreślił "bardzo dobrą i ofiarną pracę ludzi, którzy natychmiast ruszyli z pomocą" poszkodowanym. Zaznaczył, że nie ma co spekulować co do przyczyn katastrofy i trzeba poczekać na oficjalne oświadczenia Komisji Badania Wypadków Kolejowych". Dodał jednak, że według wstępnych informacji, stan trakcji kolejowej prawdopodobnie nie był przyczyną wykolejenia składu. Premier spotkał się z ratownikami z grupy ratowniczo-poszukiwawczej Państwowej Straży Pożarnej; podziękował im za wzorowo przeprowadzoną akcję.

Do miejscowości, gdzie doszło do wypadku, przybyła też m.in. minister zdrowia Ewa Kopacz, która spotkała się z poszkodowanymi.

Dziennikarz PAP rozmawiał na miejscu z pasażerami wykolejonego pociągu. Pan Adam, który jechał w ostatnim wagonie, powiedział, że poczuł tylko gwałtowne hamowanie i spadający bagaż. Dodał, że skorzystał z podstawionego autokaru. W ostatnim wagonie nikt poważnie nie ucierpiał. Jadąca w trzecim wagonie pani Elżbieta przy gwałtownym hamowaniu została uderzona w głowę. Założono jej opatrunek. Powiedziała, że jest zmartwiona, bo słyszała o ofiarach. Podróżująca w pierwszym wagonie za lokomotywą pani Monika powiedziała, że poczuła szarpnięcie i nagle zobaczyła, że wagon sunie leżąc na boku, a korytarz znalazł się na górze.

Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane - informuje PKP Intercity. Stan torów w miejscu wykolejenia pociągu był dobry, można tam było jechać z prędkością 120 km na godzinę - powiedział PAP rzecznik Grupy PKP PLK Krzysztof Łańcucki. Zdaniem Łańcuckiego, przyczyn wypadku może być bardzo dużo - mogła to być wina człowieka, ale mogła także zawieść technika.

Z kolei związkowcy kolejowi zgodnie mówią, że nie wolno spekulować, kto doprowadził do katastrofy i trzeba poczekać do czasu wyjaśnienia wypadku przez specjalne komisje.

Prokuratura w Piotrkowie Tryb. prowadzi śledztwo ws. spowodowania katastrofy kolejowej w miejscowości Baby. Dodał, że śledztwo już się rozpoczęło, choć nie ma jeszcze formalnego postanowienia o jego wszczęciu. Postępowanie prowadzone będzie w sprawie spowodowania katastrofy kolejowej. Grozi za to kara do 12 lat więzienia.

W trakcie śledztwa - poza ustaleniem kręgu osób pokrzywdzonych - śledczy będą ustalać przyczyny katastrofy. "Jak będziemy znali przyczyny, to będziemy ustalać, czy jest ktoś i ewentualnie, kto jest odpowiedzialny za doprowadzenie do tej katastrofy kolejowej" - zaznaczył Błaszczyk.

W związku z wypadkiem pociągi dalekobieżne jadące pomiędzy Koluszkami a Częstochową w obu kierunkach kierowane są drogą okrężną przez Łódź, Zduńską Wolę, Magistralę Węglową. Na odcinku Koluszki - Rokiciny - Koluszki oraz Moszczenica - Częstochowa - Moszczenica zostały uruchomione pociągi wahadłowe Przewozów Regionalnych. Natomiast na odcinku Moszczenica - Rokiciny - Moszczenica została uruchomiona autobusowa komunikacja zastępcza.

onet.pl


Dodam od siebie relację, bo akurat byłem w tym miejscu parę minut po wypadku. Jechaliśmy z Zabrza na wyjazd do Warszawy i w miejscowości Baby zatrzymaliśmy się. Z początku nie wiedzieliśmy ocb, tylko jeździło wokół pełno karetek, straży i policji oraz latały śmigłowce. Po ok 30 minutach dowiedzieliśmy się, że wykoleił się pociąg. Gdy okazało się, że są w nim poszkodowani ludzie natychmiast pobiegliśmy na miejsce wypadku. Widok z deka masakryczny, chcieliśmy pomagać (ok 600 osób) ale służby ratunkowe tą pomoc odrzuciły... Nie wiadomo dlaczego, bo panował tam totalny haos. Kilkadziesiąt kibiców jednak zostało i pomagało. Szkoda ludzi, którzy jechali tym pociągiem... Dla nas to też był koniec trasy i musieliśmy wracać do domu.


fota z wp.pl
[Obrazek: wykolejenie_baby_pap550.jpeg]

"Spiker na stadionie Legii poinformował, że kibice Górnika brali udział w akcji ratunkowej po katastrofie kolejowej pod Piotrkowem Trybunalskim. Cały stadion, bez wyjątku, bił brawa..."



RE: Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali - Magnus - 13-08-2011 11:53

Szkoda ,że ta osoba zginęła.Dobrze ,że reszta żyje...Kibice dobrze się zachowali


RE: Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali - Gien - 13-08-2011 15:26

http://ekstraklasa.wp.pl/kat,30562,title,Kibice-Gornika-pomogli-ofiarom-katastrofy,wid,13686479,wiadomosc.html


RE: Katastrofa kolejowa: 70 osób trafiło do szpitali - MareKSG - 13-08-2011 17:43

Niby zawiniła prędkość a tory były w idealnym stanie ale na odcinku 2 km (tuż przed miejscem wypadku) nasz pociąg strasznie się trząsł, latał tak choćby szyny były krzywe...