Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #1

Barcelona pokonała u siebie Real Madryt 3-2 i po raz 10. sięgnęła po Superpuchar Hiszpanii (ma na swoim koncie również 4 wygrane w Copa Eva Duarte). Jest to także trzeci z z rzędu triumf "Dumy Katalonii" w tych rozgrywkach. Bramki dla zwycięzców strzelili Andrés Iniesta i dwukrotnie Lionel Messi, a "Królewscy" odpowiedzieli jedynie trafieniami Cristiano Ronaldo i Karima Benzemy.

Już w 1. minucie spotkania groźny strzał oddał Cristiano Ronaldo, ale Víctor Valdés był na posterunku. Gospodarze odpowiedzieli tuż przed zakończeniem pierwszego kwadransa. Najpierw Pedro zagrał piłkę w pole karne, ale dobrze spisał się Iker Casillas, a następnie genialne prostopadłe podanie Lionela Messiego wykorzystał Andrés Iniesta, który podciął piłkę nad golkiperem "Królewskich". Jednak zespół ze stolicy nie miał zamiaru oddać pucharu bez walki. Sami Khedira już nawet minął Víctora Valdésa i zagrał do Karima Benzemy, ale ten w dogodnej sytuacji skiksował. Rehabilitacja Francuza nastąpiła po kilkunastu sekundach, gdy jego dośrodkowanie przeciął Cristiano Ronaldo i trafił do siatki. Były napastnik Lyonu miał kolejną sytuację do wpisania się na listę strzelców, jednak w 25. minucie uderzył w boczną siatkę. Jeszcze bliżej sukcesu był Cristiano Ronaldo, którego strzał wylądował na poprzeczce bramki Barcelony. W kolejnej akcji popisał się Víctor Valdés, broniąc uderzenie Mesuta Özila po ładnej akcji Karima Benzemy. Ostatecznie po 45 minutach prowadzili Katalończycy. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę przejął Lionel Messi. Argentyńczyk podał do Gerarda Piqué, a ten świetnie odegrał piętą do Argentyńczyka, który nie miał problemów ze zdobyciem gola.

Pierwszy strzał w drugiej połowie oddał Cristiano Ronaldo, ale nie miał on prawa zaskoczyć Víctora Valdésa. O wiele groźniej było w 66. minucie, gdy po rajdzie Andrésa Iniesty uderzył Lionel Messi, ale swoją klasę pokazał wówczas Iker Casillas. Następnie do wyrównania próbował doprowadzić Karim Benzema, ale strzelił z woleja bardzo niecelnie. Bliżej zdobycia gola był Sergio Ramos, ale jego główka po dośrodkowaniu Mesuta Özila także nie była skierowana w światło bramki. Benzema dopiął swego w 82. minucie. Chociaż pierwszy strzał reprezentanta "Trójkolorowych" obronił Víctor Valdés, to po ogromnym zamieszaniu w polu karnym i odegraniu Pepe wreszcie znalazł właściwą drogę do siatki. Radość Realu nie trwała zbyt długo. W 88. minucie po składnej akcji i dośrodkowaniu Adriano Lionel Messi po raz drugi pokonał dzisiaj Casillasa. Wynik spotkania do końca nie uległ już zmianie i to Katalończycy mogą cieszyć się ze zdobycia kolejnego trofeum. Stołeczny zespół kończył mecz w osłabieniu po wykluczeniu Marcelo za brutalny faul na debiutującym w Barcelonie Cescu Fàbregasie. Czerwoną kartkę obejrzał później także Mesut Özil, który chociaż już wcześniej został zmieniony, czynnie uczestniczył w przepychankach następujących po przewinieniu Brazylijczyka.


17 sierpnia 2011, 23:00 - Barcelona (Camp Nou)
FC Barcelona 3-2 Real Madrid CF
Andrés Iniesta 15, Lionel Messi 45,88 - Cristiano Ronaldo 20, Karim Benzema 82

FC Barcelona: 1. Víctor Valdés - 2. Dani Alves, 3. Gerard Piqué, 14. Javier Mascherano, 22. Éric Abidal - 16. Sergio Busquets (85, 15. Seydou Keïta), 6. Xavi, 8. Andrés Iniesta - 17. Pedro (83, 4. Cesc Fàbregas), 10. Lionel Messi, 7. David Villa (74, 21. Adriano).

Real Madrid CF: 1. Iker Casillas - 4. Sergio Ramos, 3. Pepe, 2. Ricardo Carvalho, 15. Fábio Coentrão - 22. Ángel Di María (64, 20. Gonzalo Higuaín), 14. Xabi Alonso, 6. Sami Khedira (46, 12. Marcelo), 10. Mesut Özil (79, 8. Kaká), 7. Cristiano Ronaldo - 9. Karim Benzema.

żółte kartki: Xavi, Mascherano - Khedira, Marcelo, Ronaldo, Pepe, Coentrão.
czerwone kartki: Marcelo (90. minuta, Real, za faul), Mesut Özil (90. minuta, Real, za niesportowe zachowanie).

sędziował: David Fernández Borbalán.

pierwszy mecz: Real Madrid CF 2-2 FC Barcelona

zwycięzca Superpucharu Hiszpanii: FC Barcelona

Post: #2

Brawo Barca

Post: #3

Visca el Barca!

Post: #4

no niestety pogratulować nie będę komentował mecz każdy widział

Post: #5

E byłem za Realem Cristiano Ronaldo grał sam prawię i taki wynik

Post: #6

Niestety nie wykorzystane szanse zemściły się na drużynie Realu. Barca wygrała, bo strzeliła więcej goli, jednak sposób gry przemawia za Madrytem.

Post: #7

Fabregas zapowiada się bardzo dobrze
Trener Realu jak zawsze sapał i się skończyło bijatyką ...
P.S : http://www.youtube.com/watch?v=L-3kk8voCC0 Murinho dostaje z liścia dobrze mu tak