Cytat:Hitler był ewolucjonistą Stalin również mordowali ponieważ chcieli "pomóc" ewolucji (najlepiej widać to na przykładnie Holtera ponieważ wcale się z tym poglądem nie krył)... przypomniało mi się japońce miały to samo. Uważali się za nadludzi i tłukli podludzi. Twoje poglądy są identyczne "Zabij sie" skierowane w moją stronę brzmi jak zdychaj podczłowiekufacepalm. Naprawdę typowe myślenie ewolucjonisty. Ocknij się!
Hitlerowskie Niemcy, ich irracjonalne kulty, które wypłynęły w tamtym okresie ogarniając umysły mas, mają korzenie okultystyczne i mistyczne, cała Europa ogarnięta była wtedy szałem okultyzmu. Sam Hitler wierzył w żyjących w podziemiach Tybetu nadludzi Vril-ya i inne odrzucające rozumowe poznanie świata fanaberie. Wykorzystanie antysemityzmu do walki politycznej wyjątkowo było mu na rękę a dalej to już poszło... Doczytaj zanim zaczniesz pisać brednie.
"Zabij się" to żart znany powszechnie w środowisku osób przebywających na czacie forumowym, nie ma on żadnej intencji nikogo obrażać, nie martw się, nie zniżę się do Twego poziomu choćbyś mnie prosił.
Cytat:Opcji jest kilka:
-Bóg tu objaśnienia chyba nie trzeba.
-Wysoko rozwinięta cywilizacja kosmitów dla której możemy być np. eksperymentem.
-Inteligentna energia sama w sobie lub wszyscy jesteśmy inteligentną energią która subiektywnie się doświadcza.
-Wszystko jest iluzją puść wodzę fantazji Wink
-Z niechęcią ale chcę być względnie obiektywny i dodam tu też teorię wieloświatów czemu podpinam to pod projektanta bo w wieloświatach matka natura ma ciut większą szansę na wygraną w "losowanych totolotka" Wink
Zapomniałeś o potworze Spaghetti. Bardzo daleko tu do obiektywizmu, który bazuje na rozsądku, poznaniu, nauce, dowodach a nie na wierze. Przyjmujesz za możliwe opcje które są kompletnie nielogiczne operując pojęciem jakiejś "energii" której nawet nie definiujesz. Urojenia wylistowane wyżej nie mają żadnych logicznych podstaw aby mogły być prawdą, mimo to uznajesz je za możliwe, natomiast stanowczo odrzucasz teorie ewolucji która posiada ugruntowaną pozycje w świecie nauki oraz wiele dowodów które chociażby wielokrotnie przewijały się w tym temacie, oraz nie została obalona.
Cytat:PEWIEN ZATWARDZIAŁY EWOLUCJONISTA MÓWI WPROST: "Wiem że nie ma dowodów na spontaniczną generację, wiem że jest ona niemożliwa ale wierzę"
Który? Dowody są i były podane w tym temacie.
Cytat:Dlaczego tak mówi bo nie ma alternatywy. Jak wspomniałem wiary nikomu wciskać nie chcę więc napisze że w tym wszystkim brakuje "projektanta".
Nie ma żadnych dowodów ani przesłanek na jego istnienie, więc go nie ma.
Cytat:Eeee no wiadomo Wink Każdy szukający prawdy jest inteligentny nawet jeśli się myli w swoich dochodzeniach. Jest inteligentny bo szuka a nie staje w miejscu bo ktoś podobno coś udowodnił. Głupotą natomiast jest troszę dojść do czegoś i nie zostawiać procenta szans że dana stała może okazać się błędem. Nauka już wiele razy udowodniła że jej dowdy często okazują się błędne i są obalane... przez jej kolejne badania/esperymenty itd. Nauka która staje w miejscu po jakimś dokonaniu spoczywając na laurach staje się zwykłą wiarą... wiara w coś nawet naukowego z przeświadczeniem że to już koniec udowadniania i pszukiwania myślę staje w sprzeczności z nauką w samej sobie Wink
Ja ogólnie uważam że - co udowodniły ponad wszelką wątpliwość "naukowce" - nie ma pewności do większości teori. Wiele z nich za x lub xx lat zostanie zweryfikowana, a mże nawet całkiem obalona. Przecież teoria ewolucji również stosunkowo niedawno została ujawniona a już jakiś czas ją obalają... 1 zasada dynamiki? Szuajcie a znajdziecie ile to dowodów na jej obalenie. Jak ktoś się upiera że coś raz zostało udowodnione i to już koniec to jaby tworzył kolejną "prawdziwą" wiarę - bo to już pewne to zostawcie to nie obalajcie a wierzcie że to prawda... tymczasem "nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone" hehe
Jest inteligenty jeśli bazuje na dowodach i faktach a nie urojeniach.
Nauka, nie udowadnia, że JEJ dowody są błędne, tylko naukowcy którzy dowodzą praw i teorii naukowych opisując otaczającą ich, obiektywną rzeczywistość popełniają niekiedy błędy na jakimś etapie dowodzenia, obserwacji, obliczeń itp, jak każdy człowiek.
Po to jest metoda naukowa i po to jest w niej falsyfikowalność aby ewentualne błędy zostały wychwycone i zredukowane, lub aby błędna teoria została obalona.
Ewolucja jest teorią naukową i nie została jeszcze obalona przez falsyfikowalność.
Teoria naukowa powinna dać się zarówno potwierdzić i udowodnić, jak i obalić. Teoria ewolucji posiada liczne dowody ale nikt jej nie obalił.
Teoria heliocentryczna została obalona, była błędna i właśnie na tym polega nauka, na dociekaniu prawdy w sposób który jest obiektywny i wyzuty z wszelkich, uprzedzeń, dogmatów itd.
Cytat:Przecież teoria ewolucji również stosunkowo niedawno została ujawniona a już jakiś czas ją obalają...
Obalają obalają i coś obalić nie mogą. Zabawne jest kiedy ludzie zacietrzewieni na teorie ewolucji chwile później wysnuwają jakieś pomysły o zasiedlających nas kosmitach lub bliżej nieokreślonej energii, która sami nie wiedzą czym jest, to po prostu fajne słowo które daje usprawiedliwienie z myślenia.
Tak samo jak deklarujący się jako ateiści, nagle zaczynają bredzić o czarach, czy jakimś okultyźmie.
Cytat:1 zasada dynamiki? Szuajcie a znajdziecie ile to dowodów na jej obalenie.
Gdyby tak było, została by obalona tak jak wspomniany wcześniej heliocentryzm, lub bardziej sprecyzowana określając warunki w których obowiązuje a w których nie. Podejrzewam, że jeśli jest to rzeczywiście prawdą, to może to dotyczyć określonych warunków w których to prawo działa inaczej, ze względu na jakieś dodatkowe, rzadko spotykane czynniki.
To samo dotyczy cieczy nienewtonowskich, nic w tym szokującego że pewne prawa działają tak w warunkach X a inaczej w warunkach Y.
Cytat:Prędkość światła wynośi ileś.... a wiesz że na pewno w układzie galaktycznym innym niż nasz takie same wzory i stałe ustalone przez nas ludzi również obowiązują? Serio taką masz pewność? Przecież nikt tego nie sprawdził. Ograniczasz się do grawitacji ziemskiej która na każdej planecie/gwieździe wynosić może x albo y albo nawet x*y i dopóki ktoś tego nie sprawdzi nie ma co twierdzić że coś jest pewne.
Sprawdził to i udowodnił niejaki Einstein.
Cytat:Gadamy o ziemi czy o wszechświecie? Myślę że teoria ewolucji niekoniecznie się ogranicza do naszej planety no ale może faktycznie trochę się zapędziłem ze wszechświatem a Wy tu pitu pitu tylko o naszej grawitacji, naszej 2+2 a nie marsjańsiej i naszej ewentualnej metamorfozie ewolucyjnej...
Niemniej uważam że ustalanie że nasze mózgi - nasze punkty odniesienia np to 2+2 ziemskie - jest pewne i obowiązuje w całym wszechświecie jest conajmniej dzicinnie naiwne... choć nie znaczy że nie prawdziwe.
Teoria ewolucji to teoria ewolucji, dotycząca rozwoju organizmów żywych a nie wszechświata ani czegokolwiek poza Ziemią. Ani nawet samej Ziemi. Organizmów żywych na Ziemi - tylko.
Na 2+2, prawach matematyki, biologii, chemii, fizyki i ogólnie rzecz biorąc nauki bazuje cała nasza technologia, badanie mikro i makrokosmosu, transport, elektyka i elektronika, komunikacja i wiele wiele innych. Jeśli zbudujesz most według niewłaściwych praw i założeń zawali on się, tak jak i całe życie osoby która zamiast myśleć stawia na piedestale odrzucenie rozumu. Jeśli te prawa działały by źle lub zostały by zbadane i opisane źle, to nic z wymienionych wcześniej nie miało by prawa działać.
Cytat:Stałe prawa? Na jakiej podstawie tak w ogóle twierdzisz? Na razie ludzkość zna centylionowy mikro odsetek powierzchni kosmosu więc nasze cywilizacyjne osiągnięcia nie powinny być swoistą oczywistością. Punktem odniesienia ok, choć to może nas bardzo ograniczać.
Prawa się nie zmieniają? Serio poszukaj info o 1 zasadzie dynamiki to się zdziwisz jak znajdziesz naukowe dowody na jej obalenie. Nie mam linków ale znajomy fizyk mi pokazywał w sieci fajne filmiki bo nie nagrywał swoich doświadczeń które z tych filmików powtarzał by sprawdzić je. Nauka wielokrotnie sama sobie przeczyła. I nadal wiele razy będzie obalać sama siebie. Taka jej natura i to w niej piękne. Bo to odróżnia ją od religii które ustaliły dogmaty i tempo się ich trzymaja nawet jak dowody świadczą czasem o czymś innym.
Zbyt ślepo ufasz nauce. Nauka to nie upór przy czymś a ciągłe poszukiwanie.
Stałe prawa na zasadzie, niezmienne od tego co o nich myślimy. Obiektywna rzeczywistość, którą poznawać możemy naszym rozumem i okiełznać naszym racjonalnym działaniem. Odrzucając przyjmowanie czegokolwiek na wiare, zabobony i mistycyzm a kierując się logiką i rozumem.
Nie mówie o tym, że poznaliśmy wszystko, ale o tym, że to co okiekłznała nauka dzięki pracy umysłu ludzkiego jest nasze, a ludzie którzy cały ten dorobek negują zastępując to jakimiś mistyczymi opowieściami o energii, stwórcach i płaskiej/wklęsłej Ziemi, są chyba ślepi.
Cytat: Serio poszukaj info o 1 zasadzie dynamiki to się zdziwisz jak znajdziesz naukowe dowody na jej obalenie.
Wniosek jest prosty, ta osoba nie obaliła tego prawa, wyczytałeś jakieś brednie, lub niekompletne informacje.
Jeśli naukowe dowody obalają inne naukowe twierdzenia to znaczy, że albo popełniono na którymś etapie dowodzenia błąd, albo twierdzenie jest nieprawdziwe i musi zostać obalone.
Nauka to nie religia i nie ma tu miejsca na jakieś kompromisy i dogmaty.
Cytat:znajomy fizyk
...mam nadzieje że to nie ten sam o którym wspomniałeś wcześniej...
Cytat:ostatnio poznałem kilka jasnowidzów które także może inaczej trochę ale także na energiach określają działania wszechświatu.
Cytat:To zależy co masz pod pojęciem magia to raz a dwa nie napisałem że świat to magia. Na razie to Ty kolego lenistwem czy nie wiem czym nie dopuszczasz możliwości że pewne naukowe tezy mogą być nie prawdziwe.
To nieprawda, przypuszczam, że mogą być nieprawdziwe, ale jeśli mówimy o teriach to staram się trzymać tych najbardziej racjonalnych.
Porównując teorie ewolucji i gdybanie o bogu stwórcy, mówie że to drugie to brednie, ale nie mówie że za pierwsze dam sobie uciąć rękę, bo to wciąż tylko porównanie teorii.
Cytat:Mimo że nauka wielokrotnie porzucała wiele tez, wiele teorii obalała. Czy coś w tym złego? Nie. Wręcz przeciwnie, to zwykły tok poznawania.
Dokładnie, na tym polega obiektywna metoda naukowa, która dąży do prawdy, ale to już wałkowaliśmy.
Cytat:W erze jaskiniowców nie wymyślali bomby atomowej tylko koło Wink Kiedyś ustalono że ziemia jest płaska, potem że kuleczka, wielu twierdzi że żyjemy we wnętrzu kuli, inni że... każda teoria posiada mniej lub bardziej wiarygodne dowody. Prawdziwość często wyznacza niestety nie prawda a ilość osób WIERZĄCYCH w dane dowody...
Dowód to nie przedmiot wiary, tylko dowód. [/quote]
Na to, że żyjemy wewnątrz kuli nie ma dowodów a jeśli były to zostały szybko obalone, nie jest to teoria naukowa tylko śmieszny wymysł.
Cytat: nauka to jednocześnie coś pięknego ale jednocześnie to zwykły śmieć
Nie bluźnij
racjonalna, obiektywna nauka, jeśli zostanie racjonalna i obiektywna to główny owoc rozumu który umożliwa nam rozwój, lepsze poznawanie i zrozumienie świata oraz lepsze życie w nim.
Cytat:Ja nie obalam ani nauki ani wiary. Wiara to wiara a nauka to nauka. Każde to coś ma swoje funcje i nie powinno się w co innego wpier... Śmieszy mnie wyłącznie ślepa wiara w jakąś religię i ślepa wiara w naukę. Naturalną rzeczą jest poszukiwanie prawdy. Nauka to często czyni ale by osiągnąć jakiś cel prawie zawsze musi wielorotnie zbłądzić. Nigdy nie możemy mieć pewności że dane osiągnięcie to już cel a nie ślepy zaułek.
Słusznie, dlatego teorie jak np teoria ewolucji czy wielkiego wybuchu zostają teoriami... a prawa nauki jak np. 2+2=4, czy dowolne prawo fizyki, na których opieramy nasze życie - prawami.
Cytat:Tylko czy to na pewno jest dobre dla ludzkości? Czasami można powątpiewać patrząc na niszczejącą planetę itd. Jest wygodniej to na pewno. Pamiętaj jednak że nie każdy może korzystać z tego co tu opisujesz takie piękne bo tysiące tego nie doświadczają, tysiące za to cierpią itd. Szkoda że zauważasz tylko to co Ciebie dotyczy.
Nie odbierz tego że jestem przeciwny nauce Smile
Czym jest ta planeta? Martwą kulą i zbitką skał porośniętą cieniutką warstwą biosfery.
Kto za to cierpi? Kto cierpi za nauke? Nie rozumiem tego
"Pamiętaj jednak że nie każdy może korzystać z tego co tu opisujesz takie piękne bo tysiące tego nie doświadczają, tysiące za to cierpią itd." zdania.
Cytat:Ja jestem tylko oponentem w sprawach zbytniego zaufania religiom i nauce. Trzeba mieć po prostu pewien dystans bo jest wiele wiar - i o dziwo każda prawdziwa i najwłaściwsza (hihi), to samo z nauką - każda teoria ma swoich zwolenników jak i przeciwników.
Wg mnie to umiejętność spojrzenia ponad to wszystko może ludzkość przenieść o poziom wyżej w rozumieniu wszechświata a nie naiwne upieranie się przy jakiejś teorii, tezie, wierze, czy nawet dowodzie który kiedyś może okazać sie zwykłym błędem przecież.
Wiara jest statyczna, przyjmuje i opisuje pewne dogmaty i koniec.
Nauka jest dynamiczna i nie jest stanem, lecz procesem poznawania , który polega na przyjmowaniu pewnych założeń wynikających z obserwacji świata, udowadnianiu lub obalaniu ich na podstawie faktów i badań, poznawaniu w ten sposób rzeczywistości. Formułowaniu teorii i praw, teorii które formułowane są tak aby z łatwością mogły zostać obalone jeśli znajdą się stosowne dowody, oraz praw które są niezmienne.
Jak na przykład prawo, że położenie na lewej szali wagi 1 kilograma a na prawej 5 kilogramów zawsze spowoduje przechylenie się tej szali na stronę prawą.
Odrzuczenie praw nauki, fizyki, matematyki... to odrzucenie racjonalnego rozumu, jednej cechy która różni człowieka od innych zwierząt i daje mu nad nimi przewagę.
Człowiek odrzucający i kwestionujący rozum jest jak wąż kąsający się sam w tułów, tygrys tępiący sobie zęby i pazury o kamień lub mrocznykill odrzucający rozum i bredzący o energii która go przenika i jest samą w sobie sobą lub "Wszystko jest iluzją puść wodzę fantazji". :|