Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #31

Jeśli ma się oczywiście umowę o pracę co w dzisiejszych czasach jest niemal cudem bo nawet moja ciotka w dużym zakładzie ma umowę zlecenie co miesiąc przedłużaną. Polski rząd trzeba pamiętać to banda idiotów myślących, że każdy zarabia min. 3,500k i ma umowę o pracę jak wynikało z ostatnich badań zarobków itp. Ilu nie ma pracy i nawet nie jest zapisanych w Urzędzie Pracy, ilu robi na czarno i na pewno robotę straci bo nikt nie będzie na nich czekał, u nas w kurierce np. zawsze pocieszano ludzi, że jak Tobie się nie podoba/jesteś chory i nie przyjdziesz to jest 20 osób na Twoje miejsce.

Post: #32

Ale przeciez po to weszlismy do UE, zeby mozna bylo stad wyjechac

Post: #33

niby racja ale gdyby była wojna to gdzie nie wyjedziesz i tak nie będzie dobrze

Post: #34

Cytat:Kto da xx dni wolnego xx swoim pracownikom? Kto zapłaci zaległe pensje i inne opłaty za 90 dni? Co jeśli facet jest jedynym źródłem dochodu? Rodzina ma przez kilka tygodni wegetować a potem iść pod most bo nie ma wypłaty i miejsca pracy?

Ustawowo pracodawca ma obowiązek nie utrudniać stawienia się, nie może Cię zwolnić więc nie jojcz tak Nie masz na to wpływu Ty, ani pracodawca. Jak szło się na zasadniczą było tak samo. Rodziny chłopaków dostawały kasę w normalnej wysokości, państwo opłacało kawalerom mieszkającym samotnie nawet czynsz jeśli pamiętam na czas pobytu w monie. Wszystko regulują przepisy i nikt Cię tu na kasę ani Twojej rodziny nie wyrucha. Dowiedz się a potem panikuj bo nie sądzę by się to zmieniło.

Wiadomo jest to mało przyjemne i czasem uciążliwe ale w razie W też nikt Cię nie będzie pytać o zdanie więc przywyknij. Będziesz albo spier...ł za granicę (a najlepiej na inny kontynent bo jak poleci to różnie może być) albo zostaniesz i będziesz chronić rodzinę w szeregach monu albo z kolegami biegając w partyzantce - cokolwiek zrobisz wtedy - lepiej mieć trochę doświadczenia, nawet jeśli ukryjesz się w afryce... tam też może być gorąco. Nie ma kontynentu który jest w pełni bezpieczny. Konflikty zbrojne mają to do siebie że czasem rozlewają się na wiele krajów i nie da się czasem uciec przed tym.

p.s.
nie wierz w to co przekazują media. Jak można dotrzymać 4 godzin? Pomyśl. Nie każdy odbierze polecony w tym samym dniu. Będziesz w robocie i odbierzesz awizo za tydzień i mogą Ci skoczyć. Skąd miałeś wiedzieć że to MON wzywa? Chyba że listonosz co dzień będzie biegał Cię szukał...
Albo nie masz auta a pociąg/autobus raz na dzień jedzie i co? Masz ukraść? Nająć helikopter? Kula w łeb za dezercję? Ogarnijcie się i nie siejcie tu paniki To jeszcze nie wojna przecież...

Post: #35

Przecież to nie ma być 90 dni, tylko 1-90 dni.

Post: #36

pragnę zaznaczyć iż powołują rezerwistów, wszyscy Ci którzy nie mieli żadnego przeszkolenia wojskowego, ani nie załapali się na 'zetke' mogą spać 'spokojnie'

Post: #37

(23-03-2015 20:52)badii napisał(a):  

(23-03-2015 20:14)rekki napisał(a):  Ja np nie wyobrażam sobie żebym miał rzucić wszystko miesiąc przed maturą i iść na jakieś poje*ane szkolenie

człowieku, jak przyjdzie wojna to nie będziesz się martwić o maturę tylko bierzesz karabin i napi3rd@l.... wrogów po kolei
Sam mam kategorię A, jestem rocznik 95, ale się niczego nie boję. Co ma być to będzie, wezmą mnie to mnie wezmą, nie to nie to jest PARODIA co się w tym kraju dzieje, przechodzi ludzkie pojęcie. Każdy chroni swoją dupę, a nie dba o losy obywateli - takie moje zdanie

Wojny nie ma i moim zdaniem nie będzie, a matura przyda mi się w życiu na kolejne lata. Nawet jak przyjdzie wojna, to nie za dużo da mi latanie z karabinem. Nie po to wynaleźli bomby atomowe i inne tego typu "gadżety" żeby uganiać się po polu z karabinem

Post: #38

Hmm ciekawe, czyli mnie teoretycznie zostawią bo skończyłem lic o prof wojskowym, mieliśmy szkolenia, poligony i tak dalej

Post: #39

@Up: no właśnie nie do końca, bo biorą tych, którzy mieli już jakąś styczność podobnież.

Raz mówią, że każdego z rezerwy a raz, że tylko tych co już byli/mieli styczność z wojskiem.

Post: #40

Wg. mnie to bez sensu, skoro to ma być do ochrony własnej niby, a ja już to wszystko umiem, wiem jak sie zachować, bronią itp potrafie sie obsługiwać i tym podobne związane z wojskiem. Rosyjski też umiem wiec w sumie to zbedne jest dla takich osob jak ja...