Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #11

Powodzonka będę obserwował dziennik

Post: #12

Nie lenię się - dzisiaj do rozgrzewania podpiąłem 25 kont. Za tydzień, te co przeżyją, będą gotowe do jazdy Jak perm wejdzie na góra 5 kont, to za tydzień dołożę kolejne 25.



Na ten moment wydałem 364,34 zł i 102,35$. Nie liczę kosztu domeny, którą kupiłem kiedyś i teraz po prostu ją wrzuciłem w projekt.
Zwrot do tej pory... 1,17$ Nie ukrywam, że przez lenistwo - czasem nie chciało mi się logować na VPS-a, nawet wiedząc, że coś jest tam nie tak. Teraz już mi się chce - niebawem zaczynam studia i nie chce ich godzić z pracą poza domem No i za grubo już wszedłem, by wyrzucić tyle kasy w błoto.

Idę się trochę odświeżyć, przewietrzyć itd., po powrocie podstawię część landing pages. Część będzie oparta na szablonie, który wrzuciłem do ciemnej st.. strefy wtajemniczonych, zobaczymy jak takie nisze konwertują na Instagramie. Część będzie oparta na innych fajnych darmowych szablonach, które możecie znaleźć po wpisaniu w Google "free html themes". Mam jeszcze do napisania 3000 słów na bloga o afiliacji (chciałbym mieć na nim za 15 dni 30000 słów, by był dobrze zoptymalizowany pod SEO), skończenie kursu o podstawach programowania i to na tyle jak chodzi o mój dzień.

Zacząłem sobie pisać rzeczy do zrobienia na kartce, i powoli odzwyczajam się od telefonu Kiedyś odpalałem Wunderlista by odhaczyć zadanie, to jeszcze przy okazji robiłem coś innego, to to się sprawdziło, to tamto i godzina psu w d... W takim tempie szybko wyjdę z tego dziadowskiego nałogu. Zostało jeszcze zrezygnować ze zwyczaju odpalania telefonu po obudzeniu się i przed snem.

Post: #13

8 kont zdechło, 17 się rozgrzewa. Szkoda mi marnować proxy, więc jako źródło ruchu dochodzi jeszcze fejsbuczek Dalsze aktualizacje niebawem

Post: #14

Mam trochę czasu, więc mogę złożyć trochę bardziej czytelny wpis...

FollowLiker wprowadził dodatkową miesięczną, wynoszącą 6$. Niby niewiele, ale dostałem informację o tym niecały miesiąc po zakupie programu (opłata będzie funkcjonować we wrześniu). Jestem bardzo niezadowolony z tej decyzji, gdyż zamiast inwestować 100$ w program, mógłbym przez rok opłacać licencję innego, konkurencyjnego programu. A tak - wyszło, że opłaciłem licencję i jeszcze będę musiał dopłacać.

Support tłumaczy, że gdyby nie ta miesięczna subskrypcja, musieliby zamknąć swoją usługę, jednak dla mnie to jest akcja niemiecka, oczywiście ze względu na ich monopol, który wydaje im się że mają. W związku z tym będę starać się o zwrot pieniędzy za te oprogramowanie - 6$ to nie jest wiele, ale korzystanie z tego programu mając na uwadze, że miałem też na początku spory wkład własny, jest zupełnie nieuzasadnione ekonomicznie i wolę zrezygnować z Instagrama na czas, gdy monopol FollowLikera na rynku oprogramowania pod IG przestanie istnieć i pojawią się inne, sensowne usługi. Skoro wprowadzili jedną opłatę, to nie widzę powodu, dla którego nie mieliby podnieść jej ceny lub wprowadzić kolejnych opłat. Jak to się nazywa - kręcenie śruby?

Autor programu do Facebooka, którego używam, nigdy nie wprowadził takiego czegoś (jedyne podniósł cenę z 19,95$ do 39,95$), ale odkąd mam ten program, co jakiś czas pojawiają się nowe aktualizacje, dodatki i jak mam jakiś problem, to zawsze mogę do niego napisać. Program też jest bardzo dobrej jakości, odporny na wszelkie zmiany Facebooka i dostosowany do nich.

Poprosiłem już o zwrot pieniędzy, a jeśli się nie zgodzą, to wystąpię o chargeback. Krótka piłka.

Z nowej niszy wpadają mi leady, jednak bardzo możliwe, że nie z Instagrama, a z YouTube... wszak na starym LP zmieniłem system - zamiast przekierowania na stronę z pobieraniem, wprowadziłem content locker z OgAds. Przeżywam mały kryzys w związku z IG, sporo zainwestowałem, ale to chyba nie moja bajka. Chyba się trochę przeliczyłem. Szkoda, bo wyglądało to nieźle.

Na ten moment zarobiłem 2$ z kawałkiem, co pokrywa ułamek inwestycji. Szkoda, ale tak się kończy wchodzenie w coś bez przemyślenia :/