![]() |
"Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195) +--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228) +--- Wątek: "Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce (/Temat-Zegnaj-sie-z-komputerem-albo-plac-w-praktyce-52356) |
"Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce - Sloniasek - 17-04-2012 12:36 Ten artykuł kieruję do wszystkich a głównie userów serwisu Chomikuj.pl Jest to sprawa pewnej dziewczyny która prawie została wyrolowana przez Chomikuj.pl Ponieważ w ostatnich dniach zrobiło się głośno na Wykopie i pewnie pochodnych , o brzydkich praktykach pewnych cwanych prawników od tzw. "praw autorskich" zamieszczam dla ostrzeżenia moją historię z nimi w roli głównej. Na początek oświadczenie: TAK. Czytam książki i oglądam filmy ściągnięte z sieci. Nie jest mi wstyd z tego powodu ani nie zamierzam na ten temat tu dyskutować. Pliki te ściągam, czytam lub oglądam, potrzymam jakiś czas znowu przeczytam lub obejrzę i wywalam, bo bajzlu na dyskach nie lubię, a w końcu zawsze mogę to wszystko ściągnąć ponownie, czyż nie? Historia zaczęła się tak: dawno dawno temu, założyłam sobie konto na stronie chomikuj.pl, i konto sobie było, i coraz bardziej się zaśmiecało. Aż pewnego dnia dostałam tamże maila takiej treści: ![]() Nie mam paranoi na tle spiskowej teorii dziejów, nie sprawdziłam Honoraty Gos przez wujka googla, w ogóle nie zrobiłam nic, olałam sprawę. Po jakimś czasie (daty są na screenach) dostałam kolejnego maila: ![]() Zastanawiam się skąd wiedzieli że akurat językiem włoskim mogą mnie złamać i skusić a nie np podróżniczymi opowieściami pana Wojciecha C.? Czyżby ktos mnie sprawdzał? (#teoriaspisku mode off) No i co? No i głupia i naiwna cipa skusiłam się, wysłałam pannie i to jeszcze przed sprawdzeniem podanego linka. Wy już się pewnie domyślacie, że pod podanym adresem było wielkie g, ale też olałam sprawę. Ku mojemu zdziwieniu parę dni później na adres w gmailu dostaję takiegoż maila ![]() O ile w pierwszej chwili czytajac maila miałam ze zdziwienia oczy jak 5 zl. To w momencie gdy doszlam do miejsca, w którym zarządali moich imiennych danych zaplułam się ze śmiechu. No bo jak to? Ktos wyśledził że misięfaraona zainteresuje właśnie podręcznik do języka włoskiego a nie znalazł pełnych danych teleadresowych, które sprzedała i Zuckerbergowi i nawet wujkowi google??? To na razie cała historia, jeszcze nie przyszlo do mnie żadne pismo normalną pocztą ani policja nie złożyła wizyty w miejscu mojego stałego zameldowania (tak na marginesie to nic tam nie znajdą, a przynajmniej moja mama zyska nowy komputer, który jej kupię natychmiast gdy zabiora jej obecnie używany stary) A teraz moje przesłanie bezposrednio do kancelarii: 1. Chu***ch detektywów macie w tej najlepszejwindykacji. 2. Straszenie mnie policją, sądami czy prokuratorami nie robi na mnie najmniejszego wrażenia 3. Nie, nie zapłacę ani wam ani komukolwiek innemu za jakiekolwiek prawa autorskie RE: "Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce - tomazzi - 17-04-2012 12:44 w świetle prawa act i podobnych ustaw zaczynają się różne działania co w twojej sytuacji jest naocznym przykładem niestety w polsce prawo autorskie jest ponad prawem zakupu bo np jeśli kupujesz oryginalny film, muzykę w świetle prawa nabycia i własności jesteś posiadaczką/posiadaczem oryginalnego produktu i możesz z nim zrobić co chcesz - np dać znajomym itp itd ale w świetle acta i innych ustaw prawo autorskie jest ponad tym wszystkim w tej całej sytuacji zaproponowałbym ci jednak skonsultowanie tego wszystkiego z radcą prawnym lub adwokatem za poradę prawną zapłacisz 50 zł ale będziesz wiedziała na czym stoisz i może być tak, że łamią prawo i wtedy ty możesz w sądzie cywilnym dochodzić odszkodowania za nękanie i straszenie twojej osoby RE: "Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce - Sloniasek - 17-04-2012 12:52 @tomazzi Ja nie mam takiego problemu z Chomikuj , tylko pewna dziewczyna ![]() RE: "Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce - patyk339 - 19-04-2012 14:16 Sprawa taka podobna do pobieraczka. Wydaje się, że to jest za darmo, a tu prze sądowe wezwanie do zapłaty. RE: "Żegnaj się z komputerem albo płać" w praktyce - KontaYoutube - 21-04-2012 06:18 bywa, czasem przyjdzie nam zaplacic za przejscie na przejsciu dla pieszych tylko dlatego, bo migało zielone a w rzeczywisości przeszlismy skrzyzowanie na czerwonym ;-) |