Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195) +--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228) +--- Wątek: Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? (/Temat-Wysylasz-paczki-za-pobraniem-i-wracaja-154884) |
Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - rachman - 22-02-2018 22:19 Znalazłem ciekawy art o sposobie na odzyskanie kasy jak wysłaliśmy paczkę za pobraniem a odbiorca olał sprawę i nie dość że nie dostaliśmy kasy za produkt to musimy pokryć koszt przesyłki za "podróż" w obie strony... https://www.flynerd.pl/2016/08/nie-odebrana-wysyka-za-pobraniem-jak-z.html Nie ma co przepisywać - choć art nie najnowszy to info jest dość aktualne, co najwyżej niewielkie zmiany są (np. wymóg posiadania nr pesel - ale zostało to opisane w komentarzach jak to obczaić). Warto zerknąć bo może się przydać też przy odzyskiwaniu długów - jest tam wzór wniosku przedsądowego wezwania i postępowania sądowego RE: Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - Itachi198 - 22-02-2018 22:47 Przyda się, dzięki RE: Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - jarunioo7 - 23-02-2018 14:03 Nie znałem tego, dziękuje za podrzucenie linku Już chciałem pisać "gdybym wiedział o tym 2 lata temu.." ale po przemyśleniu sprawy doszedłem do wniosku, że to się zupełnie nie opłaca przy małej ilości nieodebranych paczek. Swego czasu sprzedawałem breloki na allegro za około 15zł / sztuke. Około 20 przesyłek nie zostało odebranych więc teoretycznie powinienem pokryć koszty podróży paczki w dwie strony. Bardziej opłacało mi się nie płacić i nie odbierać towaru niż za niego zapłacić (nie jestem pewny ale była to chyba kwota 14zł / paczke). Załóżmy, że ktoś ma towar droższy, odbiera paczke, płaci za przesyłkę. 1) pierwszy mail o uregulowanie płatności 2) drugi mail z informacją o przedsądowym wezwaniu do zapłaty 3) wysyłamy polecony z przedsądowym wezwaniem do zapłaty (za polecony też oczywiście płacimy) 4) złożenie pozwu do sądu 5) 2 miesiące czekania na wyrok, + około 2 kolejnych na klauzule wykonalności 6) wizyta u komornika Zobaczcie ile to włożonej pracy i czekania tylko po to żeby odzyskać kilkanaście złotych za przesyłkę Nad pisaniem maili, załatwianiem tych spraw itd spędzimy na pewno kilka godzin, za które nikt nam nie zapłaci. Jeśli prowadzimy działalność na allegro to zyskujemy natrętnego klienta, który stracił ponad 300zł za swoją głupotę i może konkretnie zepsuć opinie firmy w internecie (ludzie za kilkanaście zł potrafią sie mścić - doświadczyłem tego :| ). Według mnie w ogóle nie opłaca się walczyć o tego typu sprawy. Zupełnie inaczej byłoby gdyby wszystko było robione w jakiś sposób uproszczony i automatyczny - dopiero przy kilkudziesięciu takich paczkach / msc zaczyna się opłacać odzyskiwanie pieniędzy. RE: Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - rachman - 23-02-2018 15:16 Nie no bez przesady - za polecone, odsetki za zwłokę, koszty sądowe można wnioskować o zwrot. Jednorazowo czy za groszowe paczki nakład pracy może być niewspółmierny ale jak częściej lub większe kwoty to - raz tworzymy sobie wzór pism a potem tylko dane podmieniasz i robisz z automatu wszystko. Trochę wysiłku i czasu - już decyzja indywidualna co się bardziej opłaca - tracić czas czy kasę Z opinią gorzej ale za psucie opinii bezpodstawnie też możesz grube odszkodowanie uzyskać. Też sprawa indywidualna. RE: Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - altis_szkody - 28-08-2018 11:38 ale chyba lepiej wysyłac po wpłacie na konto RE: Wysyłasz paczki za pobraniem i wracają? - azzaz - 29-08-2018 13:42 (28-08-2018 11:38)altis_szkody napisał(a): ale chyba lepiej wysyłac po wpłacie na konto Są osoby, które wtedy(szczególnie przy droższych rzeczach) w ogóle nie kupią. Sprzedając coś za kilkadziesiąt złotych to nie ma problemu, ale przy sprzedaży np. części do samochodu/motocykla, elektroniki i innych rzeczy po kilkaset złotych to często inaczej niż za pobraniem to nikt nie kupi nigdy. |