Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera.

Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!

Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. (/Temat-Ezarabianie-odczucia-refleksje-Dziennik-earnera-158060)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - Muraszczyk - 13-10-2018 03:36

Noo, miło widzieć takie wyniki.

Cytat:Nie wygląda to może imponująco, ale to dopiero zaczynam przygodę z SEO

Po statystykach Moz jak na pierwszą samodzielne znalezioną expirkę można śmiało powiedzieć że domena wygląda imponująco- zacne PA/DA, aktywne linki i nawet niewidoczny spamscore- dobra robota ^^.
Wyniki testów googla równie dobre, nie ma co przesadnie dążyć do 90+, szczególnie przy mobile, gdzie te błędy są nieco upierdliwe.

Cytat:Można korzystać równocześnie z all in one seo pack(z którego już korzystam) i Yoast seo?

z tego co kojarzę (z all in one seo nie korzystałem, z wp działem dość mało) to te wtyczki mogą się ze sobą kłócić, a niemal wszystkie osoby które znam korzystają i polecają Yoasta. Na tyle na ile działałem z wp- również polecam Yoasta nawet jeśli będziesz musiał zrezygnować z all in one seo.

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 13-10-2018 13:48

Dzięki Big Grin

Pod optymalizację i pozycjonowanie cały czas działam według Twoich instukcji Wink

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 17-10-2018 16:04

Parę dni mnie nie było, ale nie to, że nic nie robiłem Big Grin

Zajmowałem się optymalizacją strony, napisałem kolejnego posta na facebooku, zmieniłem trochę wygląd strony, dodałem tam więcej treści, dodałem meta tagi, dodałem tytuły i opisy do każdej podstrony dodałem meta tagi pod <head>, dodałem fb na swoją stronę, dodałem nowy wpis na stronie, dodałem rating produktów na mojej stronie. Uff trochę się narobiłem w sumie Wink

Dzisiaj jeszcze muszę dodać do niej komentarze pod wpisami i pozmieniać troszeczkę wizualnie, żeby promotorsko też dobrze wyglądała. Powolutku już zaczynam ją promować. Na razie jest tylko na facebooku, ale dojdzie jeszcze na pewno twitter. Oba sociale będą cały czas prowadzone obok strony, oraz oczywiście strona będzie tam podlinkowana czyli jakieś pierwsze wyprodukowane przeze mnie backlinki też się pojawiają Big Grin

Linkowaniem przez web 2.0 będę zajmował się dopiero na końcu jak już produkt będzie gotowy. No, ale co to byłby za wpis o tym co zrobiłem gdybym nie pochwalił się efektami na zdjęciach Smile

To są zdjęcia z audytów seo online. Głównie kierowałem się tutaj poradami Muraszczyka i w sytuacjach, w których rady były sprzeczne kierowałem się poradnikiem SEO z tego forum Wink

Jako, że moja strona to czysty whitehat i nie spodziewam się filtra czy bana(bo nie mam go po prostu za co dostać). Dodałem do strony narzędzia google analytics i google search console. Utworzyłem nową mapę strony i przesłałem do gsc. Niestety na pojawienie się w wynikach i indeksachę i tak muszę trochę poczekać :/

Przy okazji, skoro już tego używam sprawdziłem czy moja domena aby na pewno jest taka dobra jak mi się wydaje i czy nie ma w niej żadnych ręcznych działań. Nie ma Big Grin

Obecnie póki strona się indeksuje zajmę się nią od bardziej marketingowej strony. Muszę pozmieniać kilka rzeczy wizualnie jeszcze zanim zacznę go bardziej promować w social mediach. Kiedy już to zrobię dodam na stronę nowy wpis, dodam twitterra, którego też będę na bieżąco prowadził i chyba potem już mogę się zająć prowadzeniam bloga, linkowaniem, pisaniem postów i twittowaniem regularnie już tylko. Jeżeli chodzi o prowadzenie strony, budowanie jej wyglądu i ogólnie stronę bardziej marketingową to jestem na grupie Get paid 2.0 i korzystam też z porad użytkownika mysc.

Nie wiem czy robiłem to już w działach z poradnikami, ale tutaj co nieco napiszę o moich forumowych poradnikach.

Korzystam z porad użytkowników @[mysc] oraz @[Muraszczyk] obaj panowie podchodzą do tematu od trochę innej strony.

1) Social media, marketing, promowanie się i polecanie na różne sposoby mini stron. Tak naprawdę to dzięki użytkownikowi mysc, zacząłem dawno temu coś zarabiać, nauczyłem się budowania skutecznych treści reklamowych, tak zwanego sprzedawania swoich produktów od strony.

2) Pozycjonowanie, które jest naprawdę rozbudowanym zagadnieniem i jest w nim bardzo dużo rzeczy do ogarnięcia. Mówią, że człowiek uczy się tego latami. Po przesudiowaniu poradnika Muraszczyka, oraz własnych próbach, które już trochę trwają wydaję mi się, że mniej więcej ogarniam zasady tej gry. Tzn. wiem z czym to się je, co robić, dlaczego to robię. Kiedyś nie za bardzo wiedziałem co to w ogóle znaczy SEO i jak działa google. Teraz jestem w miarę w temacie i mogę kombinować z tą wyszukiwarką.

Podsumowując usługi forumowe z działu poradniki i nisze obu panów naprawdę polecam. Nie żałuję ani złotówki wydanej na te poradniki(w odróżnieniu od kilku poradników kupionych wcześniej Undecided

od innych użytkowników).

To chyba na razie tyle. Zarabiać oczywiście jeszcze na stronie nie zarabiam, ale coraz lepiej to wszystko wygląda. Widok jak to wszystko jest z dnia na dzień lepsze pod każdym względem napawa mnie dużym optymizmem. Mam nadzieję, że jak już to się zacznie kręcić na poważnie to odnośnie zarabiania pieniędzy poleci już potem kula śnieżna. Szczerze mówiąc początkowo planowałem zarabiać na obecnej witrynie dopiero od stycznia, aczkolwiek wydaje mi się, że już w listopadzie pierwsze leady mogą zacząć wpadać Big Grin

Chociaż cały czas podtrzymuję, że głównie chodzi mi teraz o zbudowanie dużej społeczności, którą będę miał potem cały czas pod ręką(i będę mógł im puszczać we wpisach np. regularnie reklamy kontekstowe) niż parcie za szybko i zarabianie od razu na chama na nich Wink

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 18-10-2018 12:02

W końcu Big Grin

Strona gotowa. Zostało mi już tylko prowadzenie bloga tam i dodawanie wpisów. Powolutku zaczynamy promocję. Moja to jak pisałem social media + backlinki jak na razie.

Obrałem już taktykę. Może skuteczna, może nie. Zobaczymy. Na chwilę obecną mam konto na 2 social mediach. Linkuję z mojej strony do tych sociali, oraz na odwrót. Z tamtych sociali do swojej strony.

Na chwilę obecną posiadam sociale na facebook i twitter. Do tego w ramach niedługo(może już dzisiaj) dojdzie jescze: Instagram i google+ Z web 2.0 dojdzie blog na tumblr.

Content, sposób działania:

Strona + facebook główna tematyka niszy. Na facebooku linkuję do swojej strony, oraz piszę bardziej ,,zagwozdkowe" artykuły i ciekawostki niż poradnikowe wpisy. Na razie z reklamą muszę się wstrzymać. Na twitterze, instagramie i google+ dodaję swoją stronę w profilu gdzie się tam da i tworzę jeden bardziej rozbudowany post promujący moją stronę. Cała reszta to budowanie zajawki, dodawanie przyciągających uwagę ludzi zdjęć, krótkie niewymagające posty. Do tego w momencie, w którym pojawi się na fb nowy obszerniejszy post z instagrama, twittera i google+ linkuję do facebooka. Wszystkie te 3 social media zamieszam regularnie zapełniać treścią(częste posty) i traktować jako przybudówkę do facebooka. Jeden link do strony w opisie, jeden większy post o niej. Cała reszta to normalne rozwijanie kont i odsyłanie na facebooka ,,po więcej" .

tumblr

Blog z ciekawostkami i listami. Dlaczego? Jest on najłatwiejszy do prowadzenia, a jego też chciałbym prowadzić regularnie. Dużo tego pokerface

Jeden obszerny post linkujący do strony w ramach backlinków + na bieżąco prowadzone ciekawostki i próba rozwijania bloga, żeby sam z siebie się rozwijał + jak wszędzie powyżej podbudówka do fp. Wszystkie posty jakie tam się pojawią tutaj też będę udostępniał.

Tak więc podsumowując mój obecny schemat działania wygląda mniej więcej tak:

A plan działania polega już głównie na pisaniu treści na stronę i rozwijanie sociali i tumblr

Wczoraj już coś tam w ramach rozwijajnia konta fb i twitter zacząłem robić i jakiś tam pierwszy ruch się pojawił, ale nic za bardzo mi to nie dało.

No i cały czas czekam aż mi się nowa strona poprawnie zindeksuje i pojawi w wynikach wyszukiwania, bo google cały czas wyświetla jeszcze starą wersję, jeszcze z samego początku jak ją robiłem bez słów kluczowych, tagów, alt tagów faviconu, ani niczego. Swoją drogą dziwne, że tak szybko zindeksował stronę jak dopiero zaczęła się budować, a teraz nie chce mu się sprawdzić jak już jest kompletna Undecided

No nic pozostaje czekać Xpokerface

Jak na stronie pojawią się jeszcze z 2 artykuły to zacznę szeptankę. Na razie szkoda mi ruch marnować na takie rzeczy.

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - tomek7912 - 18-10-2018 19:37

Wow. Tutaj jak widzę to cały czas do przodu i tak trzymaj. Strona typowo pod afiliacje?

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 18-10-2018 20:39

Dzięki Big Grin

Strona typowo pod afiliację, ale nastawiona na zbudowanie własnego produktu jakim jest ciekawa treść, oraz zakręcenie wokół niej jakiejś społeczności. W dalszej przyszłości mam nadzieję, że uda mi się to zrobić w ten sposób. Na stronie jest kilka produktów, które sobie coś tam będą zarabiać z wyszukiwarki i samych wejść na stronę + czasem lokowanie czy to produktu typowo afiliacyjnego czy bardziej wymagającego cpa na sociale. Oczywiście zawsze pasującego do samej strony, oraz takiego z którego faktycznie ludzie z mojej niszy mogliby chcieć skorzystać. Taka reklama kontekstowa, którą sam sobie wybieram i umieszczam + typowa afiliacja na stronie. Tutaj planuję wybierać produkty, które mogą się przydać użytkownikom i faktycznie im coś ułatwić/pomóc/zaciekawić, oraz pokazanie im w jaki sposób konkretna rzecz może się im przydać/pomóc Smile

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - wrzochal11 - 19-10-2018 12:06

a budujesz newsletter?
Jeśli celem strony jest budowanie zaangażowanej społeczności, to myślę że warto byłoby to robić. Zawsze to dodatkowy kanał komunikacji na linii "twórca" - "czytelnik" Smile

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 19-10-2018 12:44

Jeszcze nie, ale gdzieś tam w mojej liście rzeczy jakie muszę zrobić on figuruje i za jakiś czas też się pojawi. Dzięki za feedback Smile

Wczoraj głównie zajmowałem się rozwojem fb i twittera, oraz założyłem już instagram. Wszędzie powoli coś się rusza i malutkie cyferki przybywają(naprawdę malutkie typu 1-2 osoby).

Napisałem jeden post w stylu ciekawej listy na fp. Podpromowałem go troszeczkę. Ogólne wyniki wyglądają na razie tak:

Reklama na fb za parę zł dosłownie, żeby tylko jakiś ludzi łapać. Jak widać post się przyjął dobrze, ale nie przełożyło się to prawie wcale ani na ogólną ilość lików na fb, ani na ruch na stronie(na analitycs widziałem, że ruch z fb jest jednym z mniejszych źródeł. Już więcej ludzi zobaczyło stronę z instagrama gdzie żadnej reklamy nie odpaliłem).

Obecnie plany są następujące:

1) Nowy artykuł blogowy. Tym razem to będzie ,,lektura warta uwagi" oczywiście nazwę to i napiszę zupełnie inaczej, jakoś postaram się lepiej marketingowo. Akurat książka ta idealnie pasuje do mojej niszy i jest bardzo mocno tematycznie powiązana do wszystkiego o czym tam piszę.

2) Przeredagowanie jednego istniejącego już artykułu tak, żeby był bardziej przekonujący.

3) Nowy post na fb, insta, twitter jak już pojawi się artykuł odsyłające do niego. Tylko muszę pomyśleć jak to zrobić, żeby sama reklama była ciekawa i zachęcająca do lektury.

4) Założyć tego bloga tumblr(tutaj głównie chodzi mi o backlinkowanie), ale ruch też mile widziany

5) Założyć G+(jak powyżej)

6) Dodać newsletter, też jest w planach Wink

7) ,,Pobyć" na istniejących już socialach. Pokomentować posty innych etc.

8) Szeptanka na forach.

Kolejność przypadkowa, jeszcze nie rozplanowałem po kolei co robię.

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 20-10-2018 14:52

Dzisiaj powoli realizuje swoje zadania. Dopiero zaczynam bo jestem w trakcie kursu na kategorię B. Dzisiaj skończyłem teorię. Fascynująca była(ironia). Mając prawko na motocykle i jeżdżąc na codzień po ulicach uczę się teraz znowu o znakach drogowych i poziomych liniach. Oczywiście nudy jak cholera mogliby kiedyś usprawnić ten system tak, żeby osoby, które już mają jakieś kategorie prawka nie musiały teorii od nowa zdawać. Tak jak to jest przy przeskakiwaniu poziom wyżej w kategoriach np. a1 -> a2 -> a Tam przy ,,upgradzie" kategorii nie mam teorii i jest spoko. Spółka leży i czeka jak pisałem na styczeń(rok obrotowy mi się wgle nie zgadza i kwestie podatkowe jakbym szedł po wpis do krs już teraz). Wieczorem, albo jutro pojawi się konkretniejszy opis tego co dzisiaj zrobię, a zrobię dużo bo teraz już do jutra siedzę w domu i pracuję, a jak się już wezmę na porządnie za pracę to zdarza mi się kończyć w godzinach typu 4 rano beka

Natomiast głównie to chciałem się pochwalić wynikami.

Głównie chodzi tu o organic search, wyniki same w sobie mniejsze, ale to dlatego, że nie ma żadnych reklam plus nic nie publikowałem wczoraj.

Jaram się niemożliwie, pierwsza strona w życiu, którą pozycjonuję i już się pojawiają jakieś efekty Big Grin

RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 21-10-2018 01:28

Jak pisałem tak zrobiłem. Pracowałem ostatecznie aż do teraz(2:20 w nocy Wink

)

Z wcześniejszych punktów wykonałem punkty:

1) Nowy artykuł blogowy. Tym razem to będzie ,,lektura warta uwagi" oczywiście nazwę to i napiszę zupełnie inaczej, jakoś postaram się lepiej marketingowo. Akurat książka ta idealnie pasuje do mojej niszy i jest bardzo mocno tematycznie powiązana do wszystkiego o czym tam piszę.

2) Przeredagowanie jednego istniejącego już artykułu tak, żeby był bardziej przekonujący.

3) Nowy post na fb, insta, twitter jak już pojawi się artykuł odsyłające do niego. Tylko muszę pomyśleć jak to zrobić, żeby sama reklama była ciekawa i zachęcająca do lektury.

5) Założyć G+(jak powyżej)

G+ założyłem głównie dla backlinków, dodałem tam obszerniejszy post z linkiem. Na fb wrzuciłem post, który znowu jak fb pozwoli delikatnie podpromuję, na instagramie wrzuciłem obszerniejszy trochę post(tam nie muszę uważać na regulaminy reklam, na fb musiałem go trochę ugrzecznić). Natomiast na twitterze jeden cytat motywujący z linkiem do nowego artykułu.

Strony tak naprawdę na poważnie jeszcze nie promuję, na razie wszystko się rozwija naturalnie praktycznie podczas tworzenia otoczki i linkowania.

Po wejściu do leadnetwork spotkała mnie miła niespodzianka Big Grin

Tylko 3 zł, ale cieszę się bo planowałem początkowo, że cokolwiek z tej strony zarobię dopiero w styczniu. Nawet nie zacząłem jej dobrze promować i nie skończyłem rozwijać, a tu taka niespodzianka. To mi daje sygnał, że to co robię ma potencjał Big Grin