@razorek nie, żadne fejsbuki ludzie skończcie z tym wrzuci ktoś zdjęcie z zarobków i dosłownie pod każdym to samo "na czym" ( fb, facebook, fejs, fejsbok, fejsbuki ) aż odechciewa się czytania
marioooo- i z tym przeświadczeniem pozostań . Nikt na silę nie będzie Ci udowadniał, że istnieje zarobek chociażby na własnym prowizorycznym, darmowym blogu czy bardziej profesjonalnej stronie www. Nikt nie będzie Cię przekonywał, że zamieszczenie wpisu na 10 tematyczych, stargetowanych forach/witrynach przyniesie więcej odwiedzin oraz leadów, niż zaspamowanie kiludziesięciu, przypadkowych grup na FB. Czasami wystarcza promocja na 1 stronie, nie będącej witryną społecznościową. Elo. Ograniczone myślenie 80% earnerów subowych działa tylko in plus dla 20% . (Pewnie zaraz zacznie się śpiewka, że bez pozycjonowania nie da rady...1000 uv dziennie, zainteresowanego odbiorcy można nabić ręcznie, ale jak wierzy się w FB jak w Boga- to niemozliwe)
@szykiryki bardzo mi się podoba twoja wypowiedź. Piona koleżanko Bardzo chciałbym poznać cię w realu bo wydajesz się bardzo miłą i sympatyczną osobą ( tak na marginesie )