Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #1

Witam,
długo zastanawiałem się czy założyć ten temat, jednak doszedłem do wniosku, że będzie to świetna motywacja do dalszego działania i odkrywania nieznanych dla mnie terenów w internecie, które pozwalają zdobywać nowy dochód. Czym się zajmuję? Piszę teksty na zlecenie, nie ma z tego dużych pieniędzy, ale myślę, że na początek jest ok. Robię to od około pół roku, z czasem można pisać coraz więcej tekstów - a co za tym idzie wpadają większe pieniądze, jednak jako copywriter bez firmy, pisząc "na czarno" ciężko o dobre zlecenia, dlatego kwoty, za które czasem piszę są dość śmieszne, jednakże "szybkie ręce" sprawiają, że w godzinę jestem w stanie zarobić te 7-8 zł, w zależności od tekstu - do nawet 15 zł, także uważam to za całkiem fajny zarobek, biorąc pod uwagę, że jestem sobie szefem, piszę kiedy chce. Na pewno byłbym w stanie zarobić na tym większą kwotę, jednak praca mnie ogranicza - kończę o różnych porach - jestem zmęczony i nie mam siły pisać. Kolejnym zarobkiem, jaki osiągałem to około 200-300złotych na sprzedaży monet do pewnej gry, która wychodzi cyklicznie co roku, jednak dzisiaj moje konto zostało zbanowane - zostało mi tylko jedno, co za tym idzie, jeśli dalej będę się w to bawić - będzie to zarobek około 4 złote dziennie - nie wiem czy jest sens się w to bawić, jednak patrząc w skali miesiąca to małe sumy budują kapitał. Jednak postawiłem sobie cel, że chce dorobić każdego miesiąca do końca roku 1000zł. Z samego pisania na pewno tego nie osiągnę, dlatego mam zamiar kupić usługę "mentoringu" od użytkownika Mysc- który ma bardzo dobre recenzje. Jako, że jestem trochę pedantyczny w tym co robię, wszystko dokładnie odnotowuje, chciałbym podać kwotę, od której zaczynam dzisiejszy temat - tj. kwotę którą zarobiłem od 1 sierpnia.
Jest to na dzień dzisiejszy:
268,25 zł / 1000 zł (cel)
jak widać, droga do osiągnięcia 1000 złotych miesięcznie jest jeszcze daleka, ale jak na początek jest nieźle. Szukam nowych źródeł dochodu i mam nadzieję, że poradniki Mysca mi w tym pomogą, mam zamiar być pilnym uczniem .

Pozdrawiam!

EDIT: Postanowiłem jeszcze dodać dzienny cel - to jest 40zł na każdy dzień. Tak, zgadza się, daje sobie 5 dni wolnego w miesiącu od Copywritingu i innych, przyszłych zajęć. Nie jest to dużo, ale uważam, że nie jest to również mało.

Post: #2

życzę powodzenia

Post: #3

Powodzenia ! Też przymierzam się do zakupu poradnika Mysca.
Co do copywritingu ,robiłem kiedy do tego podejście ,ale spałiło na panewce przez chwilowy brak czasu, i odpuściłem wtedy temat.
Teraz w sumie chętnie bym spróbował tej dziedziny , prosiłbym szanownych kolegów o jakieś wskazówki jak zacząć z tym przygode,co jak i gdzie , i z czym to sie "je" ?

Pozdro

Post: #4

Niestety, w czasach, kiedy zrobiła się strasznie duża konkurencja, osoby, które nie posiadają działalności - nie są w stanie wystawić faktury swoim firmowym klientom mają naprawdę ciężko, najczęściej więc jedyną szansą jest podwykonawstwo. Polega to na tym, że znajduje się danego zleceniodawcę, który de facto często jest już firmą, a zleca ona Tobie pisanie tekstów po bardzo niskich cenach zarabiając na tym i praktycznie nic nie robiąc. Dziś ciężko znaleźć stałego zleceniodawcę, który jest w stanie regularnie zlecać teksty, a do tego takiego, który uczciwie płaci - jest dużo przypadków, że po wykonaniu danego zlecenia nie dostaje się ani złotówki. Niestety, ale oszuści są wszędzie, jednak zawsze w takich przypadkach staram się odnaleźć swój tekst (często lekko zmodyfikowany), a następnie piszę do takiej strony/ sklepu/ serwisu informacje, że osoba, której zostały zlecone napisane teksty to zwykły oszust, proponując przy okazji swoją ofertę współpracy. Można próbować znaleźć zlecenia na olx, oferii, czy innych podobnych stronach, ale jest to strasznie ciężkie. Mnie - całe szczęście udało się znaleźć 1 stałego zleceniodawcę, dwóch takich, którzy zlecą coś raz na jakiś czas, a teraz podjąłem współpracę z kolejnym klientem - mam nadzieję, że wypłacalnym.
Edit: Za jakiś czas, kiedy już wykonam więcej zleceń dla kilku klientów, chciałbym zrobić stronę/bloga oferując swoje usługi, ewentualnie pomagając pisać teksty innym, wyjaśniając jak powinny wyglądać teksty np. tzw. "precle", itd. Jednak z tym będzie duży problem, bo nie mam pojęcia jak zdobyć odwiedzających na stronie, a tym bardziej osoby zainteresowane moimi usługami. Myślałem też o założeniu działalności, jednak nie mając bezpośrednich klientów, a pośredników będzie na prawdę ciężko zarobić dobre pieniądze - a przypomnijmy, żeby zarobić ze dwa tysiące na rękę, trzeba wyciągnąć ze 4 tysiące z tekstów, co jest strasznie trudne.

Post: #5

Także działam w temacie i życzę powodzenia, mam nadzieję że zrealizujesz zakładany plan

Post: #6

Czyli jak rozumiem ten 1000zł chciałbyś zarabiać dzięki różnym działalnością w internecie, czyli z pisania oraz jeszcze innych dodatkowych rzeczy za którymi się rozglądasz?

Aha i powodzenia życzę oczywiście

Post: #7

....

Post: #8

Tak, chcę osiągnąć dochód w wyokości 1000 zł na miesiąc -który ma przynieść pisanie tekstów na zlecenie, a dodatkowo szukam innych źródeł, które mają pomóc mi w osiągnięciu tego celu. Chciałbym taką stałą, stabilną wysokość dochodu osiągnąć do końca roku, a jesli mi się to uda i będzie możliwość dalszego rozwoju w innych kierunkach - będę się starał poprawić moje wyniki.

Post: #9

Spróbuj też podziałać na Textbookers i Goodcontent (szczególnie ten pierwszy). Teraz zleceń malutko, ale sam liczę, że po wakacjach coś się odrobinę ruszy. Sam piszę tam od roku.

Post: #10

Mam świeże konto, ale nie wiem czy na textbrookers, czy textbookers, po tekście próbnym dostałem 4 gwiazdki na 5, 5 mam dostać po wykonaniu 2-3 tekstów, ale aktualnie nie ma tam nic ciekawego. Chociaż muszę przyznać, że na zlecenia w tym tygodniu nie mogę narzekać.
Podliczenie na dziś:

268,25/ 1000(26.8%) + 48 zł (+4,8%/100) <- miesięcznie
48/40 zł (120%)
Dziś był bardzo dobry dzień, ale to ze względu święta - mogłem troszkę posiedzieć i popisać. Mam nadzieję, że jeszcze podciągne ten miesiąc jeszcze w górę.