Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #1

Do usunięcia.

Post: #2

Kupa roboty przed Tobą. Ale najważniejsze, że chcesz z tym walczyć.
Powodzenia!!!

Post: #3

Powodzenia pamiętaj, że najważniejsze jest to by stale podejmować działanie i się nie poddawać.
Ja w 3 klasie gimnazjum sporo wagarowałem i nauczycielka od matematyki stwierdziła, że do niczego w życiu nie dojdę bo mam słabe oceny z jej przedmiotu xD

Post: #4

Siema! Post został wrzucony o 16:44, ale zedytowałem go wieczorem, by był bardziej czytelny.

#1 - Booking1.pl (dzień 1 - 02.11.2017)

• punkt 1 - zrealizowany. Postawiłem na szablon - https://pl.wordpress.org/themes/type/ w wersji Plus.
• punkt 2 - zrealizowany. Instagram & Facebook są gotowe, z YouTube póki co zrezygnowałem.
• punkt 3 - zrealizowany. Regulamin, polityka prywatności oraz cookies popup są na stronie.
• punkt 4 - zrealizowany, aż nadto! Poniżej wyjaśniam dlaczego.
• punkt 5 & 6 - niezrealizowane, gdyż po prostu zrezygnowałem z ich realizacji. Szkoda mi czasu póki co.
• punkt 7 - poniekąd zrealizowany. Wygenerowałem ~6k słów kluczowych via Keyword Shitter, zostało mi je przeanalizować i wtedy będziemy rozmawiali dalej.
• aktualnie poniesione koszty: ~116 zł (domena + szablon)
  

Wyjaśnienie 4 punktu. Warto jest zdawać sobie sprawę z możliwości panelu Booking dla partnerów, gdyż są one bardzo duże. Byłem przekonany, że obiekty będę musiał scrapować bezpośrednio z Bookinga, tymczasem okazuje się, że ma on możliwość wygenerowania listy linków prowadzących do obiektów, znajdujących się w wybranej lokalizacji. Mnie interesowała cała Polska i tym oto sposobem pobrałem ~26k linków do lokalizacji.

Problem z tymi linkami polega na tym, że zupełnie nie są one "stargetowane". Czytaj - mój serwis nie jest o wszystkich lokalach w Polsce, a o lokalach oferujących konkretną usługę. Booking nie oferuje takiej selekcji i to jest niestety słabe. Z pomocą przychodzi Scrapebox i wtyczka Page Scanner. Plan działania jest bardzo prosty - stworzyłem footprint składający się z dwóch linijek, zawierających nazwę danej usługi. Jeśli jest ona na stronie, link trafia na listę nr 1, jeśli nie ma - link trafia na listę nr 2.
Pojawił się jednak w międzyczasie mały problem - po odwiedzeniu 80% stron okazało się, że ww. zostało odnalezione na zaledwie 6 stronach (lista stanowi ~26k rekordów!), co oznacza, że gdzieś popełniłem błąd. I szybko go znalazłem - zaimportowana lista nie miała określonego języka (a przy eksportowaniu koniecznie należy zaznaczyć, że strona domyślnie ma się wyświetlać w języku polskim), przez co te 6 rekordów znaleziono tylko dlatego, że ktoś nazwę danej usługi dodał sam, w opisie, niepodatnym na geolokalizację Bookinga. Po zorientowaniu się nie miałem więcej czasu, by kontynuować skanowanie, wobec tego muszę przełożyć to na jutro.

Podsumowanie dnia:
Jestem z siebie bardzo dumny, bo nareszcie ogarnąłem technikę robienia przysiadów ze sztangą. Technikę robiłem najpierw na sucho, z rękoma za głową, a później z zabójczymi 10 kilogramami, ale wolę tak, niż lecieć od razu na 100% i żeby mi kolana pękły Narzekałem też na mocny ból stawów skokowych przy bieganiu - stopniowo zaczyna być on coraz mniejszy. Bieżnię robię przed (i czasem po) treningu, więc widzę różnicę - jeszcze niedawno stawy bolały mnie już po 500-600 metrów, dzisiaj problemy pojawiły się dopiero po kilometrze. Wierzę, że to kwestia przyzwyczajenia.

Po drugie - głupoty zajęły naprawdę niewielką część mojego czasu, w porównaniu do tego, co było kiedyś. Dziś nie siedziałem z telefonem przez kilka godzin w ręku.

Po trzecie - naprawdę trzymałem się planu i nie bolało mnie to. Wczoraj zaplanowałem sobie cały miesiąc z góry i mam w kalendarzu, co robię o danej godzinie. Nie robię niczego na spinie, daję sobie trochę czasu na nieprzewidziane rzeczy, bo z dwojga złego - wolę zmarnować dwie godziny dziennie na luźne tempo, niż żyć w biegu i myśleć, że jestem mega zajęty. Nie o to mi chodzi w życiu. Dla mnie liczy się, że w ogóle zacząłem działać i uważam, że to cud, że z uśmiechem udało mi się wejść w rutynę.

Po czwarte - ...miałem fajny dzień. Po prostu. Mam nadzieję, że następne będą wyglądać podobnie.

Do zrobienia jutro:
[] zrób listę obiektów oferujących niezbędną usługę do publikacji na blogu (Page Scanner)
[] przeanalizuj wygenerowane słowa kluczowe i oceń, jakie lokalizacje cieszą się największym zainteresowaniem wśród Polaków (liczę, że Keyword Planner trochę pomoże!)
[] skategoryzuj poszczególne obiekty na lokalizacje. Wiem, że mógłbym po prostu pobrać bazę linków np. z Warszawy, ale nie chce mi się. Wolę pracować na dużej bazie - i tak wszystko robi za mnie Scrapebox. Za prąd i internet nie płacę (pracuję w okolicznej galerii), więc rozumiecie, że ta sprawa jest mi obojętna
[] zorientuj się, jak wygląda sprawa z prawami autorskimi, co do kopiowania zdjęć z serwisu Booking.com na blog (czytanko mnie czeka)
[] przygotuj listę hashtagów i profili powiązanych tematycznie (Instagram)
[] przygotuj listę grup powiązanych tematycznie z blogiem, celem robienia wrzutek
[] odśwież swoje stare grupy Facebook (mam kilkadziesiąt tysięcy ludzi w grupach i nic z tym nie robię )

Mam też niemały problem, ponieważ posiadam konto-matka dodane do kilku tysięcy grup, plus konto te jest administratorem kilku grup. Byłoby jeszcze fajniej, gdybym miał dostęp do maila, na który zostało ono założone... niestety Google postanowiło zablokować te konto. A jeszcze fajniej byłoby, jakbym chociaż znał hasło - w tej chwili mam jedynie aktywną sesję w Google Chrome, która, jak się skończy, to będzie kaplica.

Nutka na dzisiaj, linią melodyczną bardzo podobna do Ty Dolla Sign - Blase. Do zobaczenia jutro!

Post: #5

Siema!

#1 - Booking1.pl (dzień 2 - 03.11.2017)

• punkt 1 - zrealizowany. W międzyczasie wyszło, że linki będę musiał scrapować przy pisaniu każdego wpisu - nie wpadłem wcześniej na to, że coś może być niedostępne w danym terminie . Z tego też powodu przed napisaniem wpisu pobieram wybraną lokalizację, potem sprawdzam ją pod kątem obecności interesującej mnie usługi, potem sprawdzam czy jest ona dostępna w danym terminie. Jak widzicie, czasem jest przyps - http://prntscr.com/h5p01z - ale coś tam zawsze idzie wyskrobać.
• punkt 2 - zrealizowany. Planer słów kluczowych sporo pomógł - nie była to jakaś super szczegółowa analiza, ale chociaż mam jakiś punkt zaczepienia. Wiem, jakie lokalizacje cieszą się największa popularnością, jakie najmniejszą, a jakie w ogóle się nią nie cieszą. To mocno pomoże przy pisaniu wpisów i pozycjonowaniu.
• punkt 3 - zrealizowany; zerknij punkt 1.
• punkt 4 - zrealizowany. Ten artykuł zamyka temat: https://affiliates-support.booking.com/h...o-scraping . Na razie będę wspomagać się zdjęciami z Flickra.
• punkt 5 - niezrealizowany; czytałem wywiad z autorem Fly4Free - https://marketingibiznes.pl/content-mark...de-pareto/ - stwierdził on, że Instagram przynosi mu malutką konwersję. Z tego powodu postanowiłem nie skupiać się na tym medium zbyt mocno - za parę tygodni podepnę go pod FollowLikera (kiedyś kupiłem licencję) i będzie lecieć l4l/f4f. Dlaczego za parę tygodni - bo zbieram projekty i dla jednego nie opłaca mi się kupować VPS-a.
• punkt 6 - niezrealizowany, ponieważ nie chce mi się. Mam ponad 5000 grup na koncie matce - za parę dni będę spamować po 20 grup dziennie i zobaczymy, które będą przynosiły efekt. Jak żadne, albo wleci ban, to zacznę promocję FB Ads.
• punkt 7 - zrobię to później / jutro (właśnie kończę 4-godzinną zmianę w galerii, muszę coś zjeść a nie wiem, czy wrócę, ale raczej tak)
• + wrzuciłem pierwszy wpis - chcę dodawać 1 dziennie, przy 12 zacznę spamować na fejsie
• aktualnie poniesione koszty: ~116 zł (domena + szablon)
  

Praca wre. Szkoda mi czasu na poprzednie życie. W takim trybie żyje mi się bardzo fajnie W końcu czuję, że każdego dnia dokładam cegiełkę do mojego muru, zamiast poświęcać go na bezsensowne rzeczy. Klienci z innych zleceń także polecają mnie między sobą, więc wierzę, że uda mi się rozwinąć skrzydła za góra miesiąc.

Podsumowanie dnia:
Dzisiejszy dzień był bardzo nijaki. Powoli staję się elementem grupy docelowej dilerów z Oglasz*my24 dot pl, ale nie dam się, bo w niedzielę czeka mnie fajny dzień! Blinkee zweryfikowało moje konto i mogę sobie śmigać ich skuterkami ^_^ Doładowałem konto za 3 dyszki i liczę, że uda mi się natrzepać trochę refów do niedzieli. Przyda mi się, bo chcę trochę pozwiedzać swoje miasto i okolice

Do zrobienia jutro:
[] odśwież swoje stare grupy Facebook (zadanie z wczoraj)

#1 - Booking1.pl
[] dodaj kolejny wpis
[] wprowadź małe kosmetyczne zmiany na blogu (typu captcha, moderowanie komentarzy, wyświetlanie autora przy wpisie)
[] jeszcze raz przeanalizuj listę słów kluczowych i zrób z tego listę gotowych tematów na blog
[] znajdź strony działające w identycznej branży i przeanalizuj ich mocne i słabe strony
#2 - WlasnyProdukt1.pl
[] postaw Wordpressa
[] znajdź strony / oferty konkurencji i przeanalizuj ich mocne / słabe strony
[] zrób listę tematów na wpisy, poradniki i przygotuj plan działania
#3 - NowySerwisORapie.pl
[] postaw Wordpressa
[] zrób listę raperów w mediach społecznościowych - na Snapchacie, Instagramie, Youtube i Facebooku + dodaj ich do obserwowanych
[] znajdź serwisy powiązane tematycznie - polskie i zagraniczne - i dodaj je do obserwowania w jakimś czytniku RSS

Niby mało, ale zakładam, że zajmie mi to koło 5 godzin. Czyli jedną zmianę w galerii, plus trochę w domu. To sporo. A bardzo prawdopodobne, że i tak nie skończę roboty, bo nie chcę zrobić tego na odwał.
WlasnyProdukt1.pl daje mi taką wygodę, że w tej branży zmiany są nieznaczne. Wobec tego, śmiało mogę przygotować plan działania na najbliższe x miesięcy. W moim przypadku szczegóły przygotuję jedynie na listopad, a następne parę miesięcy to jedynie wyszczególnienie kamieni milowych.

Jak zauważyliście, doszły dwa nowe serwisy. Wolę zwiększać szansę na zarobek, szczególnie, że mam na to czas


Nutka na dzisiaj - z początku traktowałem ją po macoszemu, ale od dłuższego czasu siedzi na pętli i to grubo. Do zobaczenia jutro!

Post: #6

Mega estetycznie prowadzony dziennik Chyba od Ciebie kiedyś apkę kupowałem... czas leci Powodzenia, ogromnych zarobków!

Post: #7

fajny dziennik, dobrze, ze mowisz co robisz i z czego korzystasz, pomaga

Post: #8

(03-11-2017 20:53)mahuzz napisał(a):  Mega estetycznie prowadzony dziennik Chyba od Ciebie kiedyś apkę kupowałem... czas leci Powodzenia, ogromnych zarobków!

Bardzo możliwe. Ile lat temu mogło to być, dwa? Pozdro, dzięki i wzajemnie Twój dziennik też obserwuję, właśnie chyba od Ciebie zawinąłem patent z muzyką na końcu posta

(03-11-2017 21:00)patttson napisał(a):  fajny dziennik, dobrze, ze mowisz co robisz i z czego korzystasz, pomaga

Nie ma co się bać dzielenia wiedzą. Traktuję to na takiej zasadzie, że inni będą wiedzieć więcej, będą zarabiać więcej i rynek będzie się lepiej rozwijać. Wiadomo, że od tego, co dotychczas opublikowałem, nikt milionerem raczej nie zostanie, ale zawsze to jakaś inspiracja

Dziennik ten ma być poradnikiem, i jakby udało mi się odnieść jakiś tam sukces, to z góry będzie wiadome, co trzeba robić. A jak się nie uda, to będzie wiadome, czego nie robić. Proste

PS. Dodam, że ten dziennik jest 100% whitehat. Planuję kiedyś używać premium SMS jako formę rozliczania, ale za real content bez kombinowana.

Post: #9

(03-11-2017 21:04)smagalaz napisał(a):  

(03-11-2017 20:53)mahuzz napisał(a):  Mega estetycznie prowadzony dziennik Chyba od Ciebie kiedyś apkę kupowałem... czas leci Powodzenia, ogromnych zarobków!

Bardzo możliwe. Ile lat temu mogło to być, dwa? Pozdro, dzięki i wzajemnie Twój dziennik też obserwuję, właśnie chyba od Ciebie zawinąłem patent z muzyką na końcu posta

(03-11-2017 21:00)patttson napisał(a):  fajny dziennik, dobrze, ze mowisz co robisz i z czego korzystasz, pomaga

Nie ma co się bać dzielenia wiedzą. Traktuję to na takiej zasadzie, że inni będą wiedzieć więcej, będą zarabiać więcej i rynek będzie się lepiej rozwijać. Wiadomo, że od tego, co dotychczas opublikowałem, nikt milionerem raczej nie zostanie, ale zawsze to jakaś inspiracja

Dziennik ten ma być poradnikiem, i jakby udało mi się odnieść jakiś tam sukces, to z góry będzie wiadome, co trzeba robić. A jak się nie uda, to będzie wiadome, czego nie robić. Proste

No to był jakoś kwiecień tamtego roku(?). Chyba nawet pisałeś u mnie w dzienniku.
Szanuje, ja przez ponad 1,5 roku prowadzę dziennik raczej bez przekazywania wiedzy publicznie. Myślałem nad tym, ale... uważaj o czym piszesz. Sępy nie śpią na tym forum, uwierz mi

Post: #10

(03-11-2017 21:04)smagalaz napisał(a):  

(03-11-2017 20:53)mahuzz napisał(a):  Mega estetycznie prowadzony dziennik Chyba od Ciebie kiedyś apkę kupowałem... czas leci Powodzenia, ogromnych zarobków!

Bardzo możliwe. Ile lat temu mogło to być, dwa? Pozdro, dzięki i wzajemnie Twój dziennik też obserwuję, właśnie chyba od Ciebie zawinąłem patent z muzyką na końcu posta

(03-11-2017 21:00)patttson napisał(a):  fajny dziennik, dobrze, ze mowisz co robisz i z czego korzystasz, pomaga

Nie ma co się bać dzielenia wiedzą. Traktuję to na takiej zasadzie, że inni będą wiedzieć więcej, będą zarabiać więcej i rynek będzie się lepiej rozwijać. Wiadomo, że od tego, co dotychczas opublikowałem, nikt milionerem raczej nie zostanie, ale zawsze to jakaś inspiracja

Dziennik ten ma być poradnikiem, i jakby udało mi się odnieść jakiś tam sukces, to z góry będzie wiadome, co trzeba robić. A jak się nie uda, to będzie wiadome, czego nie robić. Proste

PS. Dodam, że ten dziennik jest 100% whitehat. Planuję kiedyś używać premium SMS jako formę rozliczania, ale za real content bez kombinowana.

Jasne, to bardzo dobre dla innych, będą wiedzieli co robić, ale i znajdą się tacy, którzy będą szukali podania na tacy
Z drugiej strony Mateusz dobrze mówi, dla swojego dobra powinieneś ustalić sobie granicę, bo kradzież niszy to nic nowego