(16-04-2010 21:06)szulakaluble napisał(a): A jak inaczej nazwać cała ta szopkę jak nie kampanie wyborcza... jeszcze ciało dobrze nie wystygło a już jakieś dziwne akcje żeby tylko słupki w sondażach szły do góry, a nie mów ze tak nie jest bo tylko pis jest do tego zdolny, weź na przykład Ziobro co wyprawiał i kogo niesłusznie oskarżał o zabójstwo. Nawet specjalna konferencje zwołał żeby tylko pokazać jak bardzo zacofanym jest człowiekiem.....i co mu z tego wyszło? musiał przeprosić bo rzucać słowami bez dowodów każdy może.... ale z tego pis słynie...
Nigdzie ale to nigdzie nie napisałem ze jestem za PO ale dla ciebie jak ktoś nie jest za pisem to musi być z PO i trzeba go opluwać bo żadnych argumentów nie masz to chociaż ociekasz nienawiścią... typowe dla pisowczyków.
Przykład Korybuta jest przykładem ze wszech miar idealnym. Po pierwsze -- odpowiedź na pytanie dlaczego król Polski został pochowany na Wawelu jest chyba oczywista? Po drugie -- właśnie przez takie kontrowersje dotyczące pochowanych na Wawelu należy unikać podobnych w przyszłości.
Decyzja pochowania tam prezydenta Polski przeczy, raz -- logice i, dwa, pojęciu tego przez społeczeństwo polskie. Lech Kaczyński nie był prezydentem wszystkich Polaków. Kropka. Chciał nim być, nie przeczę. Ale nie był. Nie wnikam czy był dobrym prezydentem czy złym. Każdy ma swoje zdanie. Ogólnie ta decyzja jest nie dobrą decyzją, a my musimy ją zaakceptować.
Co do tej elity to powtórzę... nie ważne kto byłby prezydentem nawet i Kononowicz ale jakby zginał w wypadku w katastrofie lotniczej to tak samo prezydenci innych państw przyjechali by na pogrzeb a nie ze przyjadą tylko dla tego ze to akurat Kaczyński zginał.... no proszę cie takie myślenie to normalnie aż zal komentować....
Czy to by się działo w Ameryce czy w Rosji czy innym kraju to tez reszta świata przybyła by na pogrzeb....
Wiec powtórzę tylko dla tego ze była katastrofa lotnicza tyle ludzie się zjeżdża....TYLKO nie za żadne zasługi których nawet nie ma.......
Ja tu widzę też próbę kreowania historii. Niestety. Pierwszy (bo zaczynam mieć powoli wątpliwości czy jedyny) prezydent pochowany na Wawelu! Jak to pięknie brzmi, prawda? Za 50 lat tak właśnie będzie w książkach. Szkoda, że pierwszy za to jak zginął, a nie czego dokonał. Symbol, zgadzam się. Ale nieumiejętne sterowanie symbolami obróci się przeciwko sterującym. Co do tego nie mam wątpliwości.
Druga sprawa jaką widzę to sprawa czysto politycznego wykorzystania wizerunku L. Kaczyńskiego przez jego brata, a co za tym idzie PiS
Dalsza rozmowa z ludźmi którzy są za pisem nie ma najmniejszego sensu. Bo ci ludzie nie patrzą na to co maja do powiedzenia inni, nie patrzą na sondy gdzie za każdym razem ponad 70% ankietowanych mówi nie wawelowi, nie patrzą na nic są zaślepione radiem Maryja i ludźmi którzy kreują swoja "popularność" na nienawiesci...
Na zakończenie dodam tylko tyle ze nie zasłużył na wawel i tyle a ze będzie tam pochowany to ci co się na to zgodzili niech się wstydzą....
Koniec tematu można zamykać bo nie ma tu ludzi z którymi można prowadzić dyskusje... żadnych argumentów nie dają tylko jakieś z dupy historie...ale zaraz przecież z tego Pis słynie....
E:::::O:::::T
Serio jesteś taki ograniczony, czy udajesz? :/ Sorry, ale inaczej się nie da. To nie PiS robi szum w mediach! To przecież nie PiS protestuje przeciwko Wawelowi :| No ogarnij się chłopie. Poza tym w samolocie tym lecieli praktycznie najmądrzejsi ludzie z PiSu, dla nich nie ma dobrej sytuacji politycznej. A obrażając Ziobrę pogrążasz się. Obecnie poza Jarosławem jest on najmądrzejszym politykiem. To on zaprowadził porządek i praktycznie wyhamował korupcję. Nie masz widzę bladego pojęcia o czym mówisz.
To za kim jesteś? Ja nie ociekam nienawiścią z powodu Twojej totalnej ignorancji politycznej. W ogóle nie ociekam nienawiścią. Po prostu drażni mnie jak cholera, że ktoś obraża tak wielkiego człowieka nie mając o nim pojęcia. Żenada.
Logiki, o ile ona w ogóle występuje w trzecim akapicie, kompletnie nie rozumiem. Chyba niespecjalnie to przemyślałeś.
Co niby przeczy logice? Najlepszy prezydent III RP, zginął tragicznie w służbie ojczyzny, zginął broniąc jej interesów, zginął w tak symbolicznym miejscu jak Katyń? Gdzie tu brak logiki? Podaj cholera jakiś argument, bo rzucanie ogólnikami nie posuwa dyskucji do przodu, a jedynie bije po oczach Twoją skrajną ignorancję. Społeczeństwo polskie to też ja. Ja pod tą decyzją podpisuje się wszystkimi kończynami. "Lech Kaczyński nie był prezydenten wszystkim polaków" A który prezydent jest?! Pokaż mi takiego ze 100% poparciem. Mimo to, został wybrany i sprawował ten urząd. Był prezydentem większości Polaków. To jest logika. Tu jest kropka. Nie wnikasz, czy był dobrym prezydentem czy złym, ale oceniasz go i przyklejasz mu plakietkę. Na jakiej cholera podstawie Ty to robisz? Powiedz wreszcie co kryje się w Twojej glowie, bo naprawdę tego nie rozumiem. To zdarzenie jest kontrowersyjne jedynie dla niektórych, a znakomita część jedynie podłapuje przynętę. Ogólnie ta decyzja jest rewelacyjna.
Otóż to nie jest takie pewne, czy by przyjechali. Powtarzam, że z niektórymi państwami nie utrzymywaliśmy żadnych stosunków, a same wyraziły chęć uczestnictwa w pogrzebie. Dokładnie to sugeruję, co powiedziałeś. Przyjadą dla osoby Lecha Kaczyńskiego.
Zasług wymieniłem Ci kilka i to niesamowicie znaczących. Ty nie potrafisz tego sprostować według własnego zdania, więc zakładam, że nie masz o tym pojęcia. I dobrze zakładam. Powiedz, że jest inaczej, uargumentuj to. Prowadzisz iście jałową dyskusję. Tak, bo tak. Był, bo był. Jest tak, jak mówi TVN, ja jedynie kopiuje ich marne teksty, swojego zdania nie mam. To nie jest ociekanie okrucieństwem z mojej strony.
Już Ci udowodniłem, że Kaczyński dokonał wiele, a mógłbym mówić dalej. Jednak do Ciebie to nie dociera. Masz zdanie ułożone na podstawie... nie wiem właściwie czego. Powiedz dlaczego uważasz, że Kaczyński nie dokonał niczego. Posłuż się przykładami, przekonaj mnie. Ja jestem otwarty. W kółko powtarzasz to swoje "nic nie zrobił", ale jeszcze ani razu nie poprałeś tego zdania.
A to zdarzenie już w momencie zaistnienia przeszło do historii. Pomyśl o datach, miescju, a dojdziesz do pewnych wniosków. Dodaj do tego kto był na pokładzie samolotu. Coś Ci świta? Tak, historia.
"Ale nieumiejętne sterowanie symbolami obróci się przeciwko sterującym. Co do tego nie mam wątpliwości."
Tego za nic nie jestem w stanie zrozumieć. Cieszę się, że masz jakieś zdanie, ale będąc szczerym - bez poparcia go rzeczowymi argumentami, jest ono nic nie warte.
"Druga sprawa jaką widzę to sprawa czysto politycznego wykorzystania wizerunku L. Kaczyńskiego przez jego brata, a co za tym idzie PiS"
Za to należy Ci się w pysk, synek. Jarosław Kaczyński stracił najbliższą rodzinę. Od tej pamiętnej soboty nie udzielał żadnych wywiadów, z mediami się nie kontaktował. Stracił również najbliższych przyjaciół, którzy lecieli tym samolotem. Naprawdę jesteś tak tępy, żeby uważać, że chce wykorzystać tę sytuację dla korzyści politycznych? Wyobraź sobie, że tracisz brata i jego żonę, a matka jest bardzo ciężko chora, bo w takim stanie jest mama Jarosława. Nie możesz być tak doszczętnie głupi. Tutaj ociekam nienawiścią. Przegiąłeś.
Pokaż mi te sondy synek ;] Właśnie o to chodzi. Ty nie masz swojego zdania. Masz tylko sondy.
Masz rację. Nie interesuje mnie zdanie innych, ale tylko takie, którego w żaden sposób nie są w stanie poprzeć faktami. Twoje widzimisię mam głęboko gdzieś. Powiedz co o tym myślisz. Inaczej tego nie dopuszczam.
Ja z kolei zasypuję Cię argumentami, a Ty i tak upierasz się przy swoim zmanipulowanym widzimisię. I z kim tu nie ma sensu rozmawiać?
Żadnych argumentów, tylko dupne historie. W pale się nie mieści. Człowieku, jak żyję nie spotkałem większego trolla!
Ty nie decydujesz kiedy temat będzie zamknięty.
Chłopie, jesteś niemożliwy. JAk można być tak podatnym na manipulację? Ładny garniturek, kilka fajnych zdań i haseł i już mają Twoje poparcie. Po to banda aktorów, nie polityków. Wymień mi JEDNĄ konkretną ich zaletę, na miarę dokonań Kaczyńskiego. JEDNĄ. Nie potrafisz.
Tak jałowej dyskusji w życiu nie przeprowadziłem. Żyj dalej w tej swojej ciemnocie i zacofaniu. Istny zaścianek.