+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabianie na blogach oraz własnych stronach internetowych (/Forum-Zarabianie-na-blogach-oraz-wlasnych-stronach-internetowych-281)
+--- Dział: Google Adsense (/Forum-Google-Adsense-342)
+--- Wątek: Zarabianie na Google Adsense (/Temat-Zarabianie-na-Google-Adsense-88155)
Zarabianie na Google Adsense - sawincjusz - 26-03-2014 10:55
Cześć. Ten temat przeznaczyłem pod tworzone przeze mnie poradniki dotyczące zarabiania na youtube w połączeniu z google adsense. Przekształciłem ostatnio mojego bloga pod blog o zarabianiu w internecie i poradniki pochodzą właśnie stamtąd. Pierwszy z nich pochodzi stąd: http://www.sawiusz.pl/adsense-1-zludzenia-optyczne/ i dotyczy zarabiania na złudzeniach optycznych.
O co chodzi: Dodawanie filmików złożonych ze złudzeń optycznych
Co jest potrzebne: Konto na youtube, konto Google Adsense, przyda się też program Youtube Downloader
Ile potrzebujemy czasu: Na skręcenie jednego filmiku około 10-15 minut
Ile można zarobić: Do około 50-100 złotych za dobrze rozreklamowane video
Jak widzicie, zacząłem od briefu, który będzie pojawiał się za każdym razem, gdy na blogu pojawi się tekst dotyczący jakiegoś konkretnego pomysłu na zarabianie w internecie. Zanim się zaczniesz ekscytować, że to takie łatwe, to zaręczam – to wcale może nie wyglądać, tak jak w teorii. Sklecenie jednego filmiku to prościutka sprawa, ale resztą „góry lodowej” jest zareklamowanie tego filmiku, o czym też napiszę później. Inną rzeczą, jaką mam zamiar zrobić, to zaszczepienie w moich czytelnikach nutki zadziorności i szukania inspiracji w prostocie, co może mi się udać. Najpierw wpisz w jutubowej wyszukiwarce frazę „złudzenia optyczne”. Zauważysz kilka filmików, które mają po 60-70 tysięcy wyświetleń, jeden z nich ma pół miliona i teraz zastanów się – jak ich wszystkich przechytrzyć.
Od początku: Jeśli jesteś prawdziwym leniem, to możesz bez żadnej odpowiedzialności prawnej taki filmik pobrać za pomocą wspomnianego programu (youtube downloader) i udostępnić ze swojego konta, bo złudzenia optyczne nie są chronione, a sklecenie takiego filmiku nie nosi znamion „twórczości”. Ale jeśli chcesz mieć video stworzone przez samego siebie (co polecam, bo można zrobić własne intro + dodanie muzyki), to po prostu ściągnij z Google’a kilka/naście/dziesiąt obrazków i połącz je w jeden filmik, za pomocą byle jakiego programu (może być nawet wbudowany w Windowsa Movie Maker). Dodaj intro i masz gotową „treść”. Nie zapomnij o włączeniu reklam przy swoim video! Wrzuć to po prostu na swoje konto na Youtube i już masz podstawowy krok za sobą. Teraz nadchodzi ważniejsza część zabawy.
Trzeba to rozreklamować wśród ludzi, którzy będą chcieli się tym pobawić, czyli stronki takie jak Wykop, czy Joemonster odpadają. Proponowałbym trafić tą treścią w ludzi mniej zorientowanych w „internetach”. Mimo wszystko dodaj to na Kwejka w godzinach ok. 17-18, a naszym głównym kanałem będą fora internetowe oraz… facebook. Kojarzycie, że na każdym forum jest coś w rodzaju OWiON (o wszystkim i o niczym), gdzie często pojawia się podforum „humor” albo „ciekawostki” – celujcie tam, jak najlepiej w dużą ilość for, wtedy wasze wyświetlenia na pewno podskoczą. Zauważyłem też pewien ewenement – grupę na fejsie, która nazywa się Polonia Polska Polacy Cały Świat. Co ciekawe ludzie w starszym wieku wrzucają tam takie mało znaczące obrazki, filmiki itp. no i oczywiście wciągają się w to. Taki dom schadzek dla ludzi w wieku 40+, co jest całkiem fajnym pomysłem, ale i dobrym kanałem reklamowym. Oczywiście to nie jedyne miejsce, gdzie możesz wrzucić swoje video, ale warto przeczesywać jednak grupy, niż fanpejdże – po prostu zaangażowanie ogółu jest większe.
RE: Zarabianie na Google Adsense - szufliko - 26-03-2014 15:56
spróbować zawsze można, ciekawa metoda, leci plus
RE: Zarabianie na Google Adsense - daroxpl3233 - 26-03-2014 18:09
dzieki
RE: Zarabianie na Google Adsense - sawincjusz - 27-03-2014 12:21
Cześć ponownie. Ów poradnik będzie się rozwijał z czasem, ponieważ co chwilę do głowy przychodzą mi świeże pomysły, jak można dorobić trochę grosza na Adsense i mam zamiar dzielić się tą wiedzą tutaj - tym razem zarabianie na piłce nożnej. Oryginał tutaj: http://www.sawiusz.pl/adsense-2-pilka-nozna/
O co chodzi: Dodawanie ciekawych piłkarskich filmików oraz tworzenie ich kompilacji
Co jest potrzebne: Konto na youtube, konto Google Adsense, Youtube Downloader, no i oczywiście pewien piłkarski zmysł
Ile potrzebujemy czasu: Ściągnięcie i wrzucenie filmiku – kilka chwil, stworzenie kompilacji – nawet do paru godzin
Ile można zarobić: Tu jest straszne wahadło, bo można wyciągnąć kilka groszy, jak i kilka tysięcy złotych
Zacznę od prawnej postawy wobec treści, które nie zostały stworzone przez nas, tylko przez nas użyte. Na chłopski rozum wydaje się to być mało legalne, ale kiedy obserwuję na youtube użytkowników, takich jak rom7oo, który dobrze sobie radzi w tej przestrzeni i nie został nigdy pozwany, ani jego konto nie zostało usunięte, to wydaje mi się, że to dość dobry biznes. Dlaczego? Spójrzcie sami – jego konto ma już ponad 111 tysięcy subskrypcji, w najgorszym przypadku jego filmiki mają po 50 tys. wyświetleń, a w najlepszym… prawie 2 miliony.
Tworzenie kompilacji, to na pierwszy rzut oka skomplikowany proces – te kolory, ta muzyka, ilość trików lub bramek – cudowne. Ale gdy się przyjrzymy bliżej, stworzenie takiego filmiku nie nastręcza wielu problemów, co już w tej chwili udowodnię.
Najpierw weźmy jakiegoś znanego kopacza, żeby zyskać sporo wyświetleń, Ronaldo i Messi to odgrzewane kotlety, zatem weźmy Ibrahimovica, który staje się bożyszczem młodziaków, ma na swoim koncie świetne bramki (jak ta z Anglią) i znajdziemy sporo treści na jego temat na youtube. Potem już z górki – wpisujemy w jutubowej wyszukiwarce „Ibrahimovic goals” i ściągamy na swój dysk jak najwięcej filmików z bramkami Szweda. Następnie używamy programu do obróbki wideo (znów może być nawet i Movie Maker, ale polecam Sony Vegas, choć to drogie cholerstwo), dodajemy muzykę i jakieś miłe kolorki et voila. Mamy gotowy filmik.
Istnieje też wersja dla leniwych (chociaż nie wiem, co na to powiedziałby pan prawnik – jeśli wiecie jak to jest z kwestią prawną, to uraczcie mnie komentarzem) – ściągnięcie video z internetu i wrzucenie na swoim kanale bez żadnej innej ingerencji i tu mogę podać przykład takiego kanału, jak NeatFootball, gdzie większość dodanych piłkarskich filmików ma po kilkanaście/kilkadziesiąt wyświetleń, ale dwa wyrastają wysoko ponad przeciętną – „Gianluigi Buffon versus Roberto Carlos” (78 tys. wyświetleń) oraz „Fair Play by Paolo di Canio” (92 tys. wyświetleń), co prawdopodobnie dało zysk w wysokości łącznie około 80$.
Rzecz najważniejsza – (darmowa) reklama.
Tutaj popis zależy od naszej umiejętności spamowania. O tyle dobrze, że nie będzie to spam bezpodstawny, ponieważ możemy dodać nasz filmik, który z założenia stworzyliśmy o golach Ibrahimovica na kilka platform. Po pierwsze dobrze będzie znaleźć kilka fanpage’y o Zlatanie i tam dodać nasze „dzieło”, później powinniśmy znaleźć kilka for internetowych o piłce nożnej, no i oczywiście celować tam z kilkoma postami. Nie zaszkodzi wrzucić takiego wideo na joemonster.org i kwejk.pl, a nuż trafimy na fanów talentu piłkarskiego Ibrahimovica i tutaj wyobraźnia właściwie nie ma granic, bo któż mógłby się spodziewać, że wspomniany przed chwilą filmik „Fair Play by Paolo di Canio” dokładnie z konta NeatFootball trafił na główną stronę artykułu na portalu weszlo.com.
RE: Zarabianie na Google Adsense - dovakhinpl12 - 28-03-2014 21:56
Podkradanie filmików może konczyć się Dożywotnią blokadą na adsense
* Pytałes Jest to również naruszenie praw autorskich w celu zarobkowym
Grzywny ITP
Chyba że to wielka korporacja to poprostu usuną ci filmik
Bo duże firmy nie będą sądzić kogoś o zarobek np 500 zł