Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195) +--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228) +--- Wątek: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie (/Temat-Mandat-za-zakl-ciszy-nocnej-po-fakcie-81274) |
Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - paskur - 05-12-2013 10:28 Witam, w sobotę w nocy zostałem zatrzymany i spisany razem z 3 kolegami na drodze. Pewien sąsiad wezwał policję ponieważ uznał że rzuciliśmy mu czymś w dom. Teoretycznie jest on świadkiem i jego żona też. Dzisiaj po kilku dniach dzwoni do mnie policja że w związku z zatrzymaniem nakładają na mnie mandat 100zł. Jestem umówiony z nimi na wizytę w piątek. Jest do dla mnie spore zaskoczenie, czy oni mogą nałożyć na mnie mandat po fakcie ? Skoro przy zatrzymaniu nie było nic takiego mowy? Po prostu powiexdzieli że się odezwą. Gdzie jakieś zeznania, moje czy coś skoro sąsiad mnie oskarża ? Policja zatrzymała mnie wracającego do domu, bez żadnego piwa, niczego. Coś tu ewidentnie nie gra, także proszę o pomoc jak się wybronić. Szczerze nie chce mi się chodzić po sądach dla 100zł, wiec odrazu pytam czy jest szansa umorzenia mandatu skoro jestem studentem, niestety cos tam pracuje dorywczo. RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - zaple - 05-12-2013 10:34 Bez sądu Ci nie umorzą. Jeżeli nic nie zrobiłeś to nie przyjmuj. Warto się sądzić nawet dla zasady by nie robiono z Ciebie frajera. RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - paskur - 05-12-2013 10:36 Tak, tylko że jak może mi dać mandat skoro nie złapał mnie za rękę, ani nie ma żadnego dowodu itd. czekam na fachową poradę :] RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - Traw3k - 05-12-2013 10:54 Prawnika tutaj raczej nie spotkasz. Fachowe porady na innym forum. Tutaj co najwyżej opinie osób, które często bywają na rozprawach sądowych, albo interesują się prawem hobbystycznie. Kodeks Postępowania w Sprawach o Wykroczenia, Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy: 1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia, 2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu - w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, i 30 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2. Jeśli rzuciłeś, a nie złapano Cię na gorącym uczynku i nie masz zamiaru się do tego przyznawać - nie przyjmuj mandatu. Jeśli dojdzie do rozprawy sądowej to jest parę milionów wymówek. Zresztą, to byłoby naprawdę żałosne, gdyby policja z Twojego rejonu skierowała taką sprawę do sądu. "Chłopak rzucił patykiem/kamyszkiem w dom, niech najlepiej trafi do więzienia." Jeśli nie rzuciłeś, a chcesz przyjąć mandat to oddasz dobrowolnie 100 złotych, za nic. Your choice. RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - paskur - 05-12-2013 10:59 Czyli jeśli nie przyjmę to nie jest powiezdiane ze pojda z tym do sadu ? RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - Sloniasek - 05-12-2013 11:02 Jak nie przyjmiesz to sprawa w sądzie. RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - Traw3k - 05-12-2013 11:05 Miałem na myśli, żeby na kolejnym Waszym spotkaniu dać Tobie pouczenie, a nie mandat - sorry za nieprecyzyjność. Podejrzewam, że ten mandat ma dwa podłoża: jedno, żeby dać Wam nauczkę - żebyście dalej tak nie robili (lub jeśli nie rzuciłeś to taka proforma, na przyszłość), drugie to szukanie pieniędzy i podnoszenie sobie statystyk. Zresztą... Człowieku. To było w nocy. Sąsiad nie mógł nic widzieć. Chyba, że obok jego domu jest multum latarni, albo światła rodem ze stadionu piłkarskiego. Dla mnie to w ogóle śmieszna sytuacja i mandatu bym na pewno nie przyjął. Jak Sloniasek pisze, nie przyjęcie mandatu to skierowanie sprawy do sądu. RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - szufliko - 28-12-2013 12:38 mUsisz zaplacic 100 zl za nic? Welcome in New Poland RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - kapa137 - 29-12-2013 19:50 Witamy w Polsce RE: Mandat za zakł. ciszy nocnej po fakcie - Tyrkijt - 29-12-2013 19:57 (29-12-2013 19:50)kapa137 napisał(a): Witamy w Polsce To się wyprowadź! Spisali was, więc wiedzą, że byliście tam. Poprostu skoro nie rzucaliście nie przyznawaj się do winy |