Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. (/Temat-Ezarabianie-odczucia-refleksje-Dziennik-earnera-158060)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 03-09-2018 20:46





Rozdział I


Witam wszystkich w moim dzienniku Big Grin Od dłuższego czasu zajmuję się zarabianiem w internecie jednak dopiero teraz postanowiłem zamieścić dziennik. Głównie będę zamieszczał tu moje spostrzeżenie i refleksje dot. zarabiania w internecie. Co robię i jak robię możliwe, że też się będzie pojawiać, ale to będę musiał przemyśleć. Wiadomo musiałbym się bawić w ciuciubabkę i pisząc tak, żeby nikt się nie domyślił jaką mam niszę co dokładnie robię etc. Coś możliwe, że się pojawi Wink

Na początek zgodnie z tytułem dziennika chciałem się podzielić kilkoma odczuciami dotyczącymi zarabiania w internecie.

Postanowiłem napisać ten artykuł kierowany wiadomościami, które dostaję na PW. Jak część pewnie wie sprzedaję ostatnio poradnik dot. Zarabiania na produktach finansowych. Tekst ten ma na celu przybliżenie niektórym kolokwialnie mówiąc ,,co to jest zarabianie w internecie” i wyprostowanie kilku błędnych informacji jakie mają ludzie do mnie piszący. Miłej lektury Smile


Otóż praca w internecie jak sama nazwa wskazuje dalej jest to praca. Każdemu kto liczy na to, że po poznaniu kilku magicznych metod pieniądze od razu zaczną lecieć z nieba z całego serca odradzam zakup jakiegokolwiek poradnika. Oczywiście są sposoby na szybki zarobek. Sam również takie opisuję jednak jako dodatek. Stanowią one marginalną część książki, zdecydowana większość dotyczy zarabiania bardziej przyszłościowego. Sposoby takie można czasem wykorzystywać, jednak nie należy się na nich opierać. Każdemu kto chce naprawdę zacząć zarabiać proponuję podejść do tematu pracy w necie jako właśnie pracy. Sam mam rozpisane ile i kiedy pracuję. Obecnie jest to jakieś 30h w tygodniu. Niektórzy chyba liczą, że osiągną super wyniki robiąc pół godziny od święta.


Wiadomo, że z czasem idzie każdemu łatwiej i szybciej, ale jest to efektem doświadczenia i wiedzy. O ile to drugie można nabyć o tyle to pierwsze niestety musimy wypracować sobie sami. W tej chwili na najróżniejszych metodach zarabiania w internecie mam +/- 2000zł miesięcznie. Zarabiam na PPA, CPA, afiliacji i ehandlu(nie mam tu na myśli poradnika z forum. Tego w ogóle nie liczę). Ile zarobiłem przez pierwsze kilka miesięcy zarabiania w internecie? Tyle co na buxach i mypayu. Na konkretniejszych metodach długo byłem ,,w plecy” całymi nocami tworzyłem swoje pierwsze strony internetowe + wymyślałem nowe sposoby promocji, całe miesiące poświęcałem na projekty z których nie miałem złotówki, poznawałem ludzi zarabiających tak jak ja i wymienialiśmy się doświadczeniami. Uczyłem się pracy z ludźmi, pracy w marketingu i reagowania na komentarze(z naciskiem na te negatywne). Uczyłem się reagowania nawet na hejt i groźby(zdarzało się reklamując niektóre rzeczy Tongue ) Za pierwszym razem przykładowo jak mi ktoś źle skomentował fp to kasowałem, albo wdawałem się w dziwne dyskusje. Teraz obracam negatywne komentarze do góry nogami, dodaję trochę ironii i obracam je w żart i to wychodzi. Przez długi czas nie wychodziło i niszczyły mi one social media, nawet jak próbowałem w moim mniemaniu sprytnie odpowiedzieć. Uczyłem się tego jak ludzie na co reagują, jak szukać sobie niszy(tak moim zdaniem wyszukiwanie niszy to kwestia doświadczenia, a nie wiedzy co jest na topie) + jak to wykorzystać.


Szybki, łatwy biznes zawsze był kuszącą swego rodzaju niszą w internecie. Kiedyś reklamowano tak głównie hyipy, a teraz też produkty finansowe. Nie mam nic do reklamowania jako biznesu zarabiania na produktach finansowych. Sam przyznam się, że również i to robiłem. Jednak nie polecam samemu wierzyć w to, że takie praktyki są biznesem. Nie są żadnym biznesem. Są dodatkowym sposobem na zarobek dla nas. Są to dodatkowe metody po wyczerpaniu, których obudzimy się nagle bez niczego. Można je stosować, żeby na szybko sobie dorobić w tak zwanym międzyczasie zajmując się głównie czymś innym. Ludzie, którzy wykonują dla nas tego typu oferty: wejdą do hyipa; otworzą parę kont; wyślą smsa po którym ,,dowiedzą się jak zostać milionerem”. To są tak naprawdę jelenie. Nie oceniam samego zarabiania w ten sposób. Ja nikomu w portfel nie patrzę i moim zdaniem można, ale jak ktoś poleca tego typu rzeczy i sam w to wierzy to… No cóż pobudka będzie twarda. Na tym forum szczególnie ludzie powinni zdawać sobie sprawę, że zarabianie w internecie to praca. Bez poświęcenia czasu i zaangażowania nic nikt nie osiągnie. Są też inne sposoby szybkiego zarabiania, wykorzystywania różnych sztuczek i trików sieci czy stron przez, które zarabiamy, ale to dalej są tylko sztuczki. Kiedyś się skończą i co wtedy? Dużo ludzi faktycznie wierzy w to co robi. Wystarczy popatrzeć po facebooku. Pełno jest nastoletnich milionerów. Milionerów, którzy za miesiąc-dwa wrócą do dorabiania na kasie w sklepie bo ich jeden jedyny sposób zarabiania w necie padnie. Co gorsza nie jadą na fake-kontach tylko tych prawdziwych i już w tym wieku zostawiają po sobie tego typu złe ślady w internecie. Złe bo to jest co najmniej niepoważne jak duży biznesmen miesiąc po padnięciu jego sposobu na zarobek robi w żabce na kasie. Poznawanie sztuczek i sposobów jest bonusem dla wszystkich z normalnym podejściem do ezarabiania. Jest możliwością zarobienia dodatkowej gotówki od czasu do czasu, a nie głównym sposobem na życie.

Na koniec jedno pytanie ode mnie. Jakie podejście do wyżej omawianych kwestii macie wy? Będę wdzięczny za komentarze. Sam szczerze mówiąc jestem ciekaw opinii innych earnerów Big Grin


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - Sahya - 03-09-2018 20:54

Powodzenia!
Co do hyipów, zawsze inwestuje sie pieniądze które jestesmy gotowi stracić. W tym "biznesie" musimy sie kierować tylko i wyłącznie swoja wiedzą i odczuciem bo jak wiadomo każdy promotor ścianie nam największy kit byleby tylko wpłacić hajs. Jeśli ktos chciałby sie z tego utrzymywać to tak samo jakby jego głównym źródłem dochodów byla gra w pokera.


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 03-09-2018 21:04

Dzięki Big Grin Podobnie myślę. Tutaj jeszcze co druga osoba inwestująca przez parę miesięcy się poczuwa do roli biznesmena na miarę prezesa dużego banku Wink


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - radek0389 - 03-09-2018 21:08

(03-09-2018 21:04)azzaz napisał(a):  Tutaj jeszcze co druga osoba inwestująca przez parę miesięcy się poczuwa do roli biznesmena na miarę prezesa dużego banku Wink
I to inwestująca w gwarantujące wielkie zyski "paczki" nic nie robiąc i żyjąc w przekonaniu, że osiągnęły niezależność finansowąBig Grin. Śmieszne i smutne jednocześnie.

A tobie życzę powodzenia!


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 03-09-2018 21:12

Też tak myślę, dzięki Smile


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - esli12 - 04-09-2018 07:33

Dobrze napisane, podpisuję się pod wszystkim Smile co do hyip, revshare i innych podobnych to również się o to otarłem. Na początku wydawało mi się, że pojąłem czym jest zarabianie w necie i wierzyłem, że tak można cały czas Big Grin na szczęście szybko się obudziłem. Ja co prawda nie mam za wiele czasu wolnego ale staram się tematowi zarobku w internecie poświęcać jak najwięcej czasu i nie narzekam bo na ilość czasu jaki temu poświęcam to zarobki są zadowalające i wiem, że będą lepsze.

Wiecie do mnie najbardziej denerwuje? Profile na fb osób promujących piramidy, te ich meetingi, cytaty, spotkania, śniadanka, inspirujące teksty. Mam dawnego znajomego, który dokładnie w ten sposób prowadzi swój profil. Oczywiście nie pokazuje do razu swojego biznesu w jakim działa. Obiecuje w filmikach że można zarobić nawet milion Big Grin serio, milion Big Grin Po krótkim researchu profili osób, z którymi był na jednym z metingów okazało się, że promuje jeden z obecnych programów na topie jeżeli chodzi o hyip.

Nie raz miałem mu ochotę coś napisać ale nie mam w zwyczaju się z kimś kłócić, wszczynać jakieś dyskusje nie potrzebne. Nie mam czasu na to.

Zaznaczyłem tylko w jego profilu "Przestań obserwować" bo mnie drażnił i spokój Wink


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 04-09-2018 11:28

A jak ktoś nie ma z czego zainwestować to najlepiej wziąć kredyt. Raz dwa się zwróci i jeszcze pół miliona zostanie Big Grin


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - Sahya - 04-09-2018 12:55

Na trafficmonson ile bylo ludzi co kredytów nabrali


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - esli12 - 04-09-2018 14:29

(04-09-2018 12:55)Sahya napisał(a):  Na trafficmonson ile bylo ludzi co kredytów nabrali

Moja pierwsza inwestycja to traffic moonson Big Grin ha ha. Ale kasę odzyskałem co do grosza Wink opisałem to na blogu w mojej historii.


RE: Ezarabianie - odczucia, refleksje. Dziennik earnera. - azzaz - 04-09-2018 14:47

Nom tak to tam wygląda. Żeby zarabiać dobrze na revsharach trzeba to polecać. Strzelam w ciemno, że jak się zarejestruję w dowolnym revsharze, stworzę ładny LP i profile w sieciach + zacznę puszczać reklamy z moim reflinkiem(oczywiście zamaskowanym) to zarobię tam 30x więcej niż jakbym sam miał tam wpłacać kapitał i liczyć na paczki. Na tym ten biznes od środka polega. Ważne, żeby ludzi przybywało jak w każdej piramidzie Wink


Jeszcze dwie informacje. Jutro/pojutrze wleci aktualizacja do mojego poradnika o której mówiłem. Każdego kto jej nie dostanie do tego czasu proszę o przypomnienie. Na tym dzienniku z racji, że już w ten sposób nie zarabiam podzielę się wieczorem jedną niszą i sposobem na zarobek z kategorii e-sprzedaż.(sorry jak komuś popsuję biznes Sad ) Jednak też trochę trzeba tam popracować to od razu się konkurencji nie narobi.