Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-10)
+---- Dział: Ciekawe Dyskusje (/Forum-Ciekawe-Dyskusje-328)
+---- Wątek: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? (/Temat-Jaki-jest-Wasz-stosunek-do-Hazardu-154601)

Strony: 1 2


Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Martinuss - 09-02-2018 20:17

Witam


Chciałbym zapytać się tutaj zgromadzone osoby dorosłe jak i młode które dopiero wkraczają w dorosłość i która stanowi tutaj większość jaki jest WASZ stosunek do Hazardu?
Popierasz/lubisz/miałeś/masz styczność/grasz/grałeś/nie grasz.

Proszę o udzielnie odpowiedzi jak Wy oceniacie hazard.
Później ustosunkuję się do tego dlaczego poruszyłem ten temat bo wydaje się być ciekawy i może coś zmieni na forum gdzie jest sporo naganiaczy.

Czekam na wasze odpowiedzi Smile
Każda odpowiedź ładnie wyrażona zostanie nagrodzona +rep


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - rachman - 09-02-2018 23:56

Nie mam stosunku do hazardu Wink Kiedyś tam zagrałem, nie gram, znam lepsze formy rozrywki i pewniejsze formy zarobku Wink


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Adwez - 10-02-2018 00:00

Kiedyś pograłem kilka razy ze znajomymi o śmieszne pieniądze, ale nic więcej.
Osobiście nic do hazardu nie mam, ale wiadomo...wszystko z głową.
Dla słabych psychicznie zdecydowanie odradzam, bo popadną w bankructwo.
Są o wiele lepsze formy rozrywki. Smile


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Hoolig4n - 10-02-2018 00:36

Popieram zdanie kolegów wyżej. Czasami z kumplami ustawimy się w sobotę na grę w Pokera, ale gram tylko za tyle, ile mogę stracić i za więcej nie wchodzę. Niby każdy wie, że tak się powinno robić, ale większość osób słabych psychicznie łamie się jak sucha gałąź i zaraz wchodzą za coraz więcej by się "odkuć". Jak masz skłonność do takich ruchów i nie znasz umiaru, to zdecydowanie trzymałbym się od hazardu z daleka Wink


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Begrezen - 10-02-2018 00:46

popieram hazard jak najbardziej, bo im wiecej debili traci na tym kase tym swiat staje sie piekniejszy i kazdego dnia mozesz budzic sie z bananem na twarzy myslac wlasnie o nichHuh


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - radmatuszewski - 10-02-2018 02:15

Czasem z kolegą lubiłem sobie pyknąć w coś za "dychę". Fajna sprawa, pod warunkiem, że wie się co się robi.


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Bartolek - 10-02-2018 18:40

Jeśli do hazardu doliczyć można poker na pieniądze, to czemu nie! Oczywiście mowa tutaj o spotkaniu przy piwku z kumplami i granie jakimiś śmiesznymi nominałami, żeby później płaczu nie było Cool


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Xanter98 - 10-02-2018 18:50

Na pewno nie uwazam hazardu jako sposobu na zarobek. Sam lubilem zawsze pograc o jakies grosze w pokera, ale to oczywiscie dla rozrywki.


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Captain - 10-02-2018 19:21

W hazardzie nie ma nic złego, ale nie jest to on dla każdego. Są ludzie którzy hazardu nie powinni tykać, tak samo jak są ludzie którzy nie powinni tykać na przykład alkoholu bo się uzależnią i zostaną pijakami. A uzależnienie od hazardu to ciężka sprawa i może się bardzo źle skończyć.

Osobiście nie bawię się w hazard odkąd mam lepsze rzeczy gdzie można wkładać pieniądze, czyli inwestycje. Hazard się zwyczajnie nie opłaca bo na tym się tylko traci, chyba, że ktoś ma ogromne szczęście to może z raz czy dwa uda mu się coś dużego wygrać, ale jeśli będzie grał dalej to nic mu z tej wygranej nie zostanie.


RE: Jaki jest Wasz stosunek do Hazardu? - Ropsont - 10-02-2018 19:40

Zabawne, że są tu same neutralne wypowiedzi dotyczące hazardu xD Pomijając wypowiedź forumowego marginesu i trolla, to cała reszta pisze o tym tak jak o sielance. To pozwala skonstruować niezdrową statystykę jakoby problem hazardu nie istniał. Gdyby wszyscy pykali "o dychę" lub "raz na jakiś czas" to nie opłacałoby się prowadzić kasynowego procederu.

Większość gra i traci i zdecydowana większość się uzależnia. Miałem do czynienia z osobami, które na hazardzie straciły wiele i uważam, że jest to jedno z najgorszych uzależnień pod kątem emocjonalnym. Już lepiej uzależnić się od wódki, serio. Hazard jest dla silnych emocjonalnie osób, które wiedzą w jakim świecie się znajdują.

Oczywiście taka tam gra z kolegami o jakieś śmieszne pieniądze to chyba każdy tak potrafi bez większego wciągnięcia się, moja wypowiedź dotyczy szeroko pojętego hazardu głównie w ujęciu kasyn internetowych, bukmacherki itp.

Przede wszystkim jeśli ktoś chce się pobawić w ruletkę czy maszyny to musi zrozumieć pewne zasady aby się nie uzależnić, bądź zdecydowanie sobie to utrudnić:
1) Pieniądze, które wpłacasz już straciłeś w momencie wpłaty.
2) Pamiętaj, że masz do czynienia z oszustwem! Kasyno w każdej grze ma ukrytą przewagę, więc szanse nie są równe jak np przy grze w szachy. Nigdy nie będziesz lepszym od kasyna.
3) Tak naprawdę wpłacając depozyt PŁACISZ za usługę czyli za grę na tych maszynach, tak samo jak płacisz np za bilard jako usługę.
4) Jeśli coś wygrasz to miałeś zwyczajny fart, a nie żadną strategię. Tutaj nie ma strategii i nigdy nie będzie. Martingale i inne to bajki dla dzieci.

Ogólnie jestem wolnościowcem, więc nienawidzę ograniczać ludzi, jako że wierzę w selekcję naturalną. To sprawia, że nikomu nie zakazuję hazardu ale ze swojego punktu widzenia zdecydowanie odradzałbym większości osób, szczególnie jeśli ma się inne problemy na tle emocjonalnym. Zdecydowanie odradzam hazard osobom poniżej 25 roku życia, w dzisiejszych czasach posiadanie 18 lat nie czyni człowieka dojrzałym co ciągle widzę wokół (może poza niezwykle rzadkimi wyjątkami). 18 lat to obecnie dojrzałość fizyczna, a nie emocjonalna, bo tę nabywa się w naszym społeczeństwie dużo później.

I tak, problem hazardu istnieje i jest bardzo realny. Ciekawe czy na przełomie lat sobie z nim poradzimy. Bo stoi tutaj w opozycji wolność dla jednych kontra życiowe tragedie drugich.