Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-10)
+--- Wątek: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające (/Temat-Jak-zdobyc-recepte-na-leki-psychopobudzajace-133313)

Strony: 1 2 3 4


Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - MickeyHuntr - 17-05-2016 00:29

Witam, może ktoś z was interesował się tematem leków psychoaktywnych/psychopobudzających? Skoro i tak muszę iść do psychiatry po coś na depresję, to może mógłbym też zapytać o takie leki. Mam ot tak zapytać się o leki pobudzające i poprawiające koncentrację? Na lewo raczej nie ma szans, bo np. taki Adderall chodzi po 700zł za paczkę, a to raczej kosmiczna dla mnie suma...


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - daniel42na - 17-05-2016 00:34

Kofeina występująca w kawie jest bardzo pobudzająca i likwiduje uczucie senności, przy czym jest mało szkodliwa. Jak chcesz wywołać efekt placebo i poczuć dodatkowego psychologicznego kopa jak prawdziwy narkoman który albo wstrzykuje albo łyka piguły, to możesz sobie ją kupić nawet w aptece w tabletkach. Polecam. Jerk2


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - zbyszeq - 17-05-2016 01:05

polecam 1,3 gera + efedryna 30mg + aspiryna w dawce 10mg Smile.
A tak serio to daruj sobie, na koncentracje jest wiele fajnych i łatwo dostępnych rzeczy.


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - MickeyHuntr - 17-05-2016 01:10

(17-05-2016 00:34)daniel42na napisał(a):  Kofeina występująca w kawie jest bardzo pobudzająca i likwiduje uczucie senności, przy czym jest mało szkodliwa. Jak chcesz wywołać efekt placebo i poczuć dodatkowego psychologicznego kopa jak prawdziwy narkoman który albo wstrzykuje albo łyka piguły, to możesz sobie ją kupić nawet w aptece w tabletkach. Polecam. Jerk2
Dziennie wypijam 5 kubków pólitrowych kawy, więc raczej odpada


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - osk4rr - 17-05-2016 01:19

A chcesz ćpać czy potrzebujesz te leki żeby faktycznie polepszyć koncentrację?


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - MickeyHuntr - 17-05-2016 03:06

(17-05-2016 01:19)osk4rr napisał(a):  A chcesz ćpać czy potrzebujesz te leki żeby faktycznie polepszyć koncentrację?

Mam taki okres w życiu (zresztą, od kilku lat), że ćpanie to raczej ostatnia rzecz jakiej potrzebuję...


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - jarunioo7 - 17-05-2016 03:15

Nieważne jaki okres w życiu, każdy z nas przeżył coś co zmieniło jego życie. Najważniejsze żeby się nie poddawać i nawet wmawiać sobie "Życie jest piękne", "To będzie dobry dzień" itd - uwierz, że pomaga.. Robie tak już od dłuższego czasu i większość rzeczy których próbuje mi wychodzi, a samopoczucie lepsze o 10000% Wink Leki wcale nie są potrzebne..

Polecam też obejrzenie tego filmu:

http://www.filmweb.pl/W.Pogoni.Za.Szczesciem

Bierz się w garść Smile Powodzenia!


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - daniel42na - 17-05-2016 04:06

To przestań pić kapuczino, lattemacziato czy inne rozpuszczalne kakałko i zrób sobie normalną kawę z kofeiną, tylko nie śmieszkuj, że nie działa, bo mi się zdarzyło przedawkować po 3-4 bardzo mocnych i duzych kawach w 1 dzien. Dreszcze, wymioty, ciśnienie, te sprawy. impreza Nie polecam.
Kofeina jest bazą dla większości przedtreningówek dla kulturystów, więc to nie jest jakiś żart.


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - Lanserek - 17-05-2016 04:17

Jaruunio to tak nie działa, bo oprócz depresji nabytej dzięki różnym przykrym doświadczeniom są też różne braki przekaźników w mózgu czy problemy z hormonami i wtedy taka osoba musi to uregulować odpowiednią terapią.

@MickeyHuntr Tak sie składa, że interesowałem sie tematem poprawy wydajności pracy, skupienia samopoczucia etc. Pierwsze co to idź prywatnie do lekarza zrobić pakiekt hormonalny. Obowiązkowo testosteron (jak masz go wysoko nie możesz sie źle czuć) estrogen (podwyższony u faceta = uczuciowość, złe samopoczucie) prolaktyna ( tak zwany hormon nieszczęścia) i kortyzol czyli hormon stresu.

Kolejna rzecz to istnieją substancje które dostaniesz bez recepty, są zdrowe i realnie działają- nazywają się nootropiki http://www.bodymania.pl/odzywianie/doping-dla-mozgu-nootropiki-naturalne-cz-4
są to substancje które regulują różne przekaźniki w mózgu, bardzo popularne w usa i nie należy je mylić z jakimiś psychotropami, bo to naturalne dopuszczone do sprzedaży środki.

Ogólnie znajdziesz nootropiki na wszystko. Eliminacje stresu, depresji, podniesienie motywacji, lepszą koncentracje, nauke, libido itp

Tutaj jest ogólny test który pozwala określić jakie masz deficyty i potem na jego podstawie będziesz mógł dobrać odpowiednią suplementacje: http://pl.swissherbal.eu/test-bravermana/

Niektóre środki wydają się bardzo efektowne, w opisach pisze, że ,,skraca sen do 4 godzin''

Ogólnie możesz popatrzeć oferte tego sklepu: http://pl.swissherbal.eu/

Żeby nie było że jestem naganiaczem to nie zachęcam do zakupu, sam będę testować solidny stack na koncentracje+ motywacje w czerwcu to mogę zdać relacje, ale w internecie opinie się jednoznacznie pozytywne.


RE: Jak zdobyć receptę na leki psychopobudzające - MickeyHuntr - 17-05-2016 04:40

(17-05-2016 04:06)daniel42na napisał(a):  To przestań pić kapuczino, lattemacziato czy inne rozpuszczalne kakałko i zrób sobie normalną kawę z kofeiną, tylko nie śmieszkuj, że nie działa, bo mi się zdarzyło przedawkować po 3-4 bardzo mocnych i duzych kawach w 1 dzien. Dreszcze, wymioty, ciśnienie, te sprawy. impreza Nie polecam.
Kofeina jest bazą dla większości przedtreningówek dla kulturystów, więc to nie jest jakiś żart.

Piję nescafe czarną, jedyna jaką piję, chyba najsilniejsza jaką mają.

(17-05-2016 04:17)Lanserek napisał(a):  Jaruunio to tak nie działa, bo oprócz depresji nabytej dzięki różnym przykrym doświadczeniom są też różne braki przekaźników w mózgu czy problemy z hormonami i wtedy taka osoba musi to uregulować odpowiednią terapią.

@MickeyHuntr Tak sie składa, że interesowałem sie tematem poprawy wydajności pracy, skupienia samopoczucia etc. Pierwsze co to idź prywatnie do lekarza zrobić pakiekt hormonalny. Obowiązkowo testosteron (jak masz go wysoko nie możesz sie źle czuć) estrogen (podwyższony u faceta = uczuciowość, złe samopoczucie) prolaktyna ( tak zwany hormon nieszczęścia) i kortyzol czyli hormon stresu.

Kolejna rzecz to istnieją substancje które dostaniesz bez recepty, są zdrowe i realnie działają- nazywają się nootropiki http://www.bodymania.pl/odzywianie/doping-dla-mozgu-nootropiki-naturalne-cz-4
są to substancje które regulują różne przekaźniki w mózgu, bardzo popularne w usa i nie należy je mylić z jakimiś psychotropami, bo to naturalne dopuszczone do sprzedaży środki.

Ogólnie znajdziesz nootropiki na wszystko. Eliminacje stresu, depresji, podniesienie motywacji, lepszą koncentracje, nauke, libido itp

Tutaj jest ogólny test który pozwala określić jakie masz deficyty i potem na jego podstawie będziesz mógł dobrać odpowiednią suplementacje: http://pl.swissherbal.eu/test-bravermana/

Niektóre środki wydają się bardzo efektowne, w opisach pisze, że ,,skraca sen do 4 godzin''

Ogólnie możesz popatrzeć oferte tego sklepu: http://pl.swissherbal.eu/

Żeby nie było że jestem naganiaczem to nie zachęcam do zakupu, sam będę testować solidny stack na koncentracje+ motywacje w czerwcu to mogę zdać relacje, ale w internecie opinie się jednoznacznie pozytywne.
Sęk w tym, że cierpię na sezonową depresję oraz chorobę cushinga przez którą mam ciągle podniesiony poziom kortylozu we krwi (hormon stresu), od 8 miesięcy czekam na oficjalne potwierdzenie przez lekarza, bo pierwszy endokrynolog stwierdził już, że mam typowe objawy tej choroby.

Zresztą ktoś może sobie pomyśleć, że podniesiony hormon stresu nie jest bardzo szkodliwy, ale dla mnie od kilku lat każdy dzień jest jak dzień przed zaliczeniem. To naprawdę wykańcza, nie tylko emocjonalnie, ale też psychicznie.