Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Wezwania na policje (subsms) - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195)
+--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228)
+--- Wątek: Wezwania na policje (subsms) (/Temat-Wezwania-na-policje-subsms-126491)



RE: Wezwania na policje (subsms) - daniel42na - 09-01-2016 16:34

(09-01-2016 15:15)Tidus napisał(a):  to nie moze tak dzialac

a wiec jezeli napisalbym
"darmowe doladowanie tutaj: link do oferty daniela42na"
to daniel42na zostaje wezwany do sadu, bo maja ID jego programu?
Rolleyes
Oczywistym jest, że każdy na easy promował programy ze swoimi ID na których zarabiał dla siebie i które potem wypłacał na swoje konto na co policja ma dowody w postaci przelewów.


RE: Wezwania na policje (subsms) - Verb22 - 09-01-2016 18:10

(09-01-2016 16:34)daniel42na napisał(a):  
(09-01-2016 15:15)Tidus napisał(a):  to nie moze tak dzialac

a wiec jezeli napisalbym
"darmowe doladowanie tutaj: link do oferty daniela42na"
to daniel42na zostaje wezwany do sadu, bo maja ID jego programu?
Rolleyes
Oczywistym jest, że każdy na easy promował programy ze swoimi ID na których zarabiał dla siebie i które potem wypłacał na swoje konto na co policja ma dowody w postaci przelewów.

Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.


RE: Wezwania na policje (subsms) - Qwik - 09-01-2016 18:35

To nie wina earnerów że ludzie ne czytają regulaminu.


RE: Wezwania na policje (subsms) - daniel42na - 09-01-2016 19:03

(09-01-2016 18:10)Verb22 napisał(a):  Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.

Przestępstwo oszustwa zachodzi nawet wtedy kiedy nie ma żadnego poszkodowanego. Sama próba oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc samo spamowanie tekstem "tutaj jest darmowe doładowanie -> link, dostałem juz 50 zł" jest przestępstwem nawet gdy nie było żadnej aktywacji.
Z tego co wyczytałem sprawa dotyczy spamu na nk.pl, więc policjant widząc, że osoba X spamowała na nk.pl i popełniła przestępstwo spamu, dodatkowo popełniła przestępstwo oszustwa lub usiłowanie oszustwa ma obowiązek zareagować i wtedy przestępstwa są dwa. Jeśli osoba rozsyłałaby sam link do programu easy bez żadnych sztuczek "zwiększających konwersję" i własnych dodatków wprowadzających w błąd, to jest tylko spam. Tak to przynajmniej wygląda w teorii.


RE: Wezwania na policje (subsms) - kukiz87 - 09-01-2016 19:09

Nie wiem czy się zgdozę z Tobą , chyba że ja trafiłem na wyjątkowych policjantów. Zostałem zatrzymany za 2 przestępstwa , jedno dotyczyło wykorzystania znaku towarowego nk na 3 profilach , policjant mnie pytał czy wysyłałem te doładowania , bo spamowałem na nk , powiedziałem że jest to w formie konkursu , nawet wszedł na moją strone z leadmore , zobaczył regulamin i wyłączył stronę , przestało go to interesować gdy go przeczytał,maglował mnie tylko o ten znak , za który już mam wyrok


RE: Wezwania na policje (subsms) - Verb22 - 09-01-2016 19:26

(09-01-2016 19:03)daniel42na napisał(a):  
(09-01-2016 18:10)Verb22 napisał(a):  Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.

Przestępstwo oszustwa zachodzi nawet wtedy kiedy nie ma żadnego poszkodowanego. Sama próba oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc samo spamowanie tekstem "tutaj jest darmowe doładowanie -> link, dostałem juz 50 zł" jest przestępstwem nawet gdy nie było żadnej aktywacji.
Z tego co wyczytałem sprawa dotyczy spamu na nk.pl, więc policjant widząc, że osoba X spamowała na nk.pl i popełniła przestępstwo spamu, dodatkowo popełniła przestępstwo oszustwa lub usiłowanie oszustwa ma obowiązek zareagować i wtedy przestępstwa są dwa. Jeśli osoba rozsyłałaby sam link do programu easy bez żadnych sztuczek "zwiększających konwersję" i własnych dodatków wprowadzających w błąd, to jest tylko spam. Tak to przynajmniej wygląda w teorii.

Nie rozumiesz. Tutaj jest darmowe doładowanie może mieć poboczne konotacje - np: darmowe doładowanie - konkurs, darmowe doładowanie - loteria, darmowe doładowanie - rzeczywiste darmowe doładowanie oferowan przez administracje easysub, darmowe doładowanie - oferta operatorów/promocja. Użytkownik który promuje usługe, jest przeświadczony, że administracja easysub zadbała, aby oferta zawierała zaspokojenie tej usługi. Świadczy o tym regulamin, to że to easysub SAMOCZYNNIE utworzył landing page, to że podczas akceptacji regulaminu wstępnego dla promujących, zostali oni wprowadzeni w ewidentny błąd, ponieważ usługa darmowe doładowania była pustą ofertą, bez pokrycia w np: powyższe przykłady. A spam? Dlaczego spam - po prostu promowaliśmy konkurs/loterie. Spam pozatym - niska szkodliwość czynu.


RE: Wezwania na policje (subsms) - mikuss - 09-01-2016 19:34

(09-01-2016 19:26)Verb22 napisał(a):  
(09-01-2016 19:03)daniel42na napisał(a):  
(09-01-2016 18:10)Verb22 napisał(a):  Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.

Przestępstwo oszustwa zachodzi nawet wtedy kiedy nie ma żadnego poszkodowanego. Sama próba oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc samo spamowanie tekstem "tutaj jest darmowe doładowanie -> link, dostałem juz 50 zł" jest przestępstwem nawet gdy nie było żadnej aktywacji.
Z tego co wyczytałem sprawa dotyczy spamu na nk.pl, więc policjant widząc, że osoba X spamowała na nk.pl i popełniła przestępstwo spamu, dodatkowo popełniła przestępstwo oszustwa lub usiłowanie oszustwa ma obowiązek zareagować i wtedy przestępstwa są dwa. Jeśli osoba rozsyłałaby sam link do programu easy bez żadnych sztuczek "zwiększających konwersję" i własnych dodatków wprowadzających w błąd, to jest tylko spam. Tak to przynajmniej wygląda w teorii.

Nie rozumiesz. Tutaj jest darmowe doładowanie może mieć poboczne konotacje - np: darmowe doładowanie - konkurs, darmowe doładowanie - loteria, darmowe doładowanie - rzeczywiste darmowe doładowanie oferowan przez administracje easysub, darmowe doładowanie - oferta operatorów/promocja. Użytkownik który promuje usługe, jest przeświadczony, że administracja easysub zadbała, aby oferta zawierała zaspokojenie tej usługi. Świadczy o tym regulamin, to że to easysub SAMOCZYNNIE utworzył landing page, to że podczas akceptacji regulaminu wstępnego dla promujących, zostali oni wprowadzeni w ewidentny błąd, ponieważ usługa darmowe doładowania była pustą ofertą, bez pokrycia w np: powyższe przykłady. A spam? Dlaczego spam - po prostu promowaliśmy konkurs/loterie. Spam pozatym - niska szkodliwość czynu.

@[Verb22]
wszystko zależy od interpretacji i kwalifikacji a może ona być znacznie inna od Twojej Tongue
Przy okazji powiedz mi czym Ty się przejmujesz? kojarzę cię z internetów, banersbrokers uczyniło cię jednym z polskich milionerów, stać Cię na najlepszych adwokatów w razie denka wyratują a jeśli nie to jest z czego zapłacić Tongue


RE: Wezwania na policje (subsms) - Verb22 - 09-01-2016 19:38

(09-01-2016 19:34)mikuss napisał(a):  
(09-01-2016 19:26)Verb22 napisał(a):  
(09-01-2016 19:03)daniel42na napisał(a):  
(09-01-2016 18:10)Verb22 napisał(a):  Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.

Przestępstwo oszustwa zachodzi nawet wtedy kiedy nie ma żadnego poszkodowanego. Sama próba oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc samo spamowanie tekstem "tutaj jest darmowe doładowanie -> link, dostałem juz 50 zł" jest przestępstwem nawet gdy nie było żadnej aktywacji.
Z tego co wyczytałem sprawa dotyczy spamu na nk.pl, więc policjant widząc, że osoba X spamowała na nk.pl i popełniła przestępstwo spamu, dodatkowo popełniła przestępstwo oszustwa lub usiłowanie oszustwa ma obowiązek zareagować i wtedy przestępstwa są dwa. Jeśli osoba rozsyłałaby sam link do programu easy bez żadnych sztuczek "zwiększających konwersję" i własnych dodatków wprowadzających w błąd, to jest tylko spam. Tak to przynajmniej wygląda w teorii.

Nie rozumiesz. Tutaj jest darmowe doładowanie może mieć poboczne konotacje - np: darmowe doładowanie - konkurs, darmowe doładowanie - loteria, darmowe doładowanie - rzeczywiste darmowe doładowanie oferowan przez administracje easysub, darmowe doładowanie - oferta operatorów/promocja. Użytkownik który promuje usługe, jest przeświadczony, że administracja easysub zadbała, aby oferta zawierała zaspokojenie tej usługi. Świadczy o tym regulamin, to że to easysub SAMOCZYNNIE utworzył landing page, to że podczas akceptacji regulaminu wstępnego dla promujących, zostali oni wprowadzeni w ewidentny błąd, ponieważ usługa darmowe doładowania była pustą ofertą, bez pokrycia w np: powyższe przykłady. A spam? Dlaczego spam - po prostu promowaliśmy konkurs/loterie. Spam pozatym - niska szkodliwość czynu.

@[Verb22]
wszystko zależy od interpretacji i kwalifikacji a może ona być znacznie inna od Twojej Tongue
Przy okazji powiedz mi czym Ty się przejmujesz? kojarzę cię z internetów, banersbrokers uczyniło cię jednym z polskich milionerów, stać Cię na najlepszych adwokatów w razie denka wyratują a jeśli nie to jest z czego zapłacić Tongue


Interpretacji i kwalifikacji. Być może, zależy jak dokładnie wygląda regulamin easysub. Ale jeśli byłaby taka jak powyższa, to cała odpowiedzialność spada na Niedzwiedzkiego. To on wymyślił zarówno banery reklamowe, lp, cały system i regulamin i wprowadził w EWIDENTNY błąd użytkowników. Kwesti nr. 2. Sam regulamin pustego sms-a. Nie rozumiem jak może zajść oszustwo, czy niewłaściwe rozporządzenie majątkiem jeśli np: ja mogę chcieć wysłać pusty sms, tylko dlatego że mi się tak chce. Czemu nie mogę? W każdej chwili mogę wejść na fejsa i sobie wysłać pustego sms tracąc 18 zł. Co do tego ma policja?


RE: Wezwania na policje (subsms) - mikuss - 09-01-2016 19:41

(09-01-2016 19:38)Verb22 napisał(a):  
(09-01-2016 19:34)mikuss napisał(a):  
(09-01-2016 19:26)Verb22 napisał(a):  
(09-01-2016 19:03)daniel42na napisał(a):  
(09-01-2016 18:10)Verb22 napisał(a):  Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.

Przestępstwo oszustwa zachodzi nawet wtedy kiedy nie ma żadnego poszkodowanego. Sama próba oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc samo spamowanie tekstem "tutaj jest darmowe doładowanie -> link, dostałem juz 50 zł" jest przestępstwem nawet gdy nie było żadnej aktywacji.
Z tego co wyczytałem sprawa dotyczy spamu na nk.pl, więc policjant widząc, że osoba X spamowała na nk.pl i popełniła przestępstwo spamu, dodatkowo popełniła przestępstwo oszustwa lub usiłowanie oszustwa ma obowiązek zareagować i wtedy przestępstwa są dwa. Jeśli osoba rozsyłałaby sam link do programu easy bez żadnych sztuczek "zwiększających konwersję" i własnych dodatków wprowadzających w błąd, to jest tylko spam. Tak to przynajmniej wygląda w teorii.

Nie rozumiesz. Tutaj jest darmowe doładowanie może mieć poboczne konotacje - np: darmowe doładowanie - konkurs, darmowe doładowanie - loteria, darmowe doładowanie - rzeczywiste darmowe doładowanie oferowan przez administracje easysub, darmowe doładowanie - oferta operatorów/promocja. Użytkownik który promuje usługe, jest przeświadczony, że administracja easysub zadbała, aby oferta zawierała zaspokojenie tej usługi. Świadczy o tym regulamin, to że to easysub SAMOCZYNNIE utworzył landing page, to że podczas akceptacji regulaminu wstępnego dla promujących, zostali oni wprowadzeni w ewidentny błąd, ponieważ usługa darmowe doładowania była pustą ofertą, bez pokrycia w np: powyższe przykłady. A spam? Dlaczego spam - po prostu promowaliśmy konkurs/loterie. Spam pozatym - niska szkodliwość czynu.

@[Verb22]
wszystko zależy od interpretacji i kwalifikacji a może ona być znacznie inna od Twojej Tongue
Przy okazji powiedz mi czym Ty się przejmujesz? kojarzę cię z internetów, banersbrokers uczyniło cię jednym z polskich milionerów, stać Cię na najlepszych adwokatów w razie denka wyratują a jeśli nie to jest z czego zapłacić Tongue


Interpretacji i kwalifikacji. Być może, zależy jak dokładnie wygląda regulamin easysub. Ale jeśli byłaby taka jak powyższa, to cała odpowiedzialność spada na Niedzwiedzkiego. To on wymyślił zarówno banery reklamowe, lp, cały system i regulamin i wprowadził w EWIDENTNY błąd użytkowników. Kwesti nr. 2. Sam regulamin pustego sms-a. Nie rozumiem jak może zajść oszustwo, czy niewłaściwe rozporządzenie majątkiem jeśli np: ja mogę chcieć wysłać pusty sms, tylko dlatego że mi się tak chce. Czemu nie mogę? W każdej chwili mogę wejść na fejsa i sobie wysłać pustego sms tracąc 18 zł. Co do tego ma policja?

dla osób znających temat to są oczywiste oczywistości i również mam zdanie jak ktoś tutaj już pisał : dobra papuga jest w stanie oskarżonego z tych zarzutów wybronić


RE: Wezwania na policje (subsms) - daniel42na - 09-01-2016 19:44

(09-01-2016 19:26)Verb22 napisał(a):  
(09-01-2016 19:03)daniel42na napisał(a):  
(09-01-2016 18:10)Verb22 napisał(a):  Ale kto jest poszkodowany? nk.pl czy ten który pobierał? Oszustwo ściga się z urzędu, ale jak udowodnisz że pobierający nie chciał pobrać tego pliku, jeśli nie złożył zawiadomienia? Poodobno sprawa toczy się o spam. Adam Kowalski i Jan Nowak pobrali puste doładowanie. Teraz policja musi udowodnić, że nie pobrali go z własnej woli, udowodnić że czytali regulamin. W kuj roboty, jak się trafi solidny prawnik. Ja bym się sam wybronił.

Przestępstwo oszustwa zachodzi nawet wtedy kiedy nie ma żadnego poszkodowanego. Sama próba oszustwa jest przestępstwem ściganym z urzędu, więc samo spamowanie tekstem "tutaj jest darmowe doładowanie -> link, dostałem juz 50 zł" jest przestępstwem nawet gdy nie było żadnej aktywacji.
Z tego co wyczytałem sprawa dotyczy spamu na nk.pl, więc policjant widząc, że osoba X spamowała na nk.pl i popełniła przestępstwo spamu, dodatkowo popełniła przestępstwo oszustwa lub usiłowanie oszustwa ma obowiązek zareagować i wtedy przestępstwa są dwa. Jeśli osoba rozsyłałaby sam link do programu easy bez żadnych sztuczek "zwiększających konwersję" i własnych dodatków wprowadzających w błąd, to jest tylko spam. Tak to przynajmniej wygląda w teorii.

Nie rozumiesz. Tutaj jest darmowe doładowanie może mieć poboczne konotacje - np: darmowe doładowanie - konkurs, darmowe doładowanie - loteria, darmowe doładowanie - rzeczywiste darmowe doładowanie oferowan przez administracje easysub, darmowe doładowanie - oferta operatorów/promocja. Użytkownik który promuje usługe, jest przeświadczony, że administracja easysub zadbała, aby oferta zawierała zaspokojenie tej usługi. Świadczy o tym regulamin, to że to easysub SAMOCZYNNIE utworzył landing page, to że podczas akceptacji regulaminu wstępnego dla promujących, zostali oni wprowadzeni w ewidentny błąd, ponieważ usługa darmowe doładowania była pustą ofertą, bez pokrycia w np: powyższe przykłady. A spam? Dlaczego spam - po prostu promowaliśmy konkurs/loterie. Spam pozatym - niska szkodliwość czynu.

Reklamowanie płatnej usługi subskrypcyjnej jako darmowa jest wprowadzaniem w błąd. Jak reklamowałeś te subskrypcje to serio byłeś przeświadczony, że wszystko jest darmowe? Nie sądzę.
Piszesz tylko o doładowaniach i tutaj może masz racje, że sam program "darmowe doładowania" nie jest takim oczywistym oszustwem ze strony promujących jak inne programy i ich odpowiedzialność tutaj może być żadna, bo serwis sam zaprojektował tak tą usługę.... ALE programów było wiele i wiele z nich administracja easysub nie zaprojektowała jako "darmowe" tylko promujący sami to sugerowali swoim "ofiarom"... bo była lepsza konwersja.
Nie bez przyczyny serwisy subsms działające do dnia dzisiejszego surowo zabraniają partnerom promować programy jako "darmowe" i banują za to konta.

Cytat:A spam? Dlaczego spam - po prostu promowaliśmy konkurs/loterie. Spam pozatym - niska szkodliwość czynu.
No chyba nie taka niska szkodliwość, jeśli zajmuje się tak namiętnie tym policja. Spam to jest właśnie promowanie usług tam gdzie to zabronione. Na przykład przez mailing lub na stronie internetowej, szczególnie takiej która sobie tego nie życzy.
A to jaki stosunek do spamerów ma administracja nk.pl każdy wie:
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/492861,pojda-na-piec-lat-do-wiezienia-za-spam-na-naszej-klasie,id,t.html