Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Przemiana, dziennik sukcesu - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Przemiana, dziennik sukcesu (/Temat-Przemiana-dziennik-sukcesu-116454)

Strony: 1 2 3


Przemiana, dziennik sukcesu - pointsmaster - 22-06-2015 20:38

Ten dziennik będzie inny niż wszystkie. Głównym programem dziennika nie będzie opisywanie ile zarobiłem i ile chce zarobić. Pieniądze to świetna sprawa, ale bez odpowiedniego nastawienia nie ma takiego pliku banknotów, który sprawi ,że będziemy szczęśliwi. A do szczęścia nie trzeba dużo - wystarczy realizować swoje cele i podchodzić pozytywnie do tego co już się ma. Jak pewnie wiecie, mentoruję w serwisie G2A. Ostatnimi czasy, w tematyce e-biznesu bardziej zajmuję się pomaganiem osobom startującym, niż własnym działaniem. W dużym stopniu zarabiam pasywnie, dzięki bardzo dużej siatce stałych klientów. Wiele osób myśli, że mentor zarabia 10 razy więcej, ponieważ ma poleconych. Niestety nie jest to prawda - większość mojego zarobku, jakieś 80% opiera się na mojej ciężkiej pracy, a nie na poleconych, którzy w związku z brakiem ambicji, chęci i motywacji rezygnują lub pracują na minimalnych obrotach. Myślę, że osoby, które mentorowały lub robią to nadal mogą poprzeć to twierdzenie. O tym też napiszę i postaram nakłonić wszystkich do życia na 100%, bo ważne jest żeby ŻYĆ, a nie PRZEŻYĆ.


Kim jestem?


Jestem 22 letnim gościem, który zaczął robić pieniądze z Internetu w wieku 17 lat. Zaczynałem od sejfika i skacząc po prawie wszystkich możliwych sposobach zarobku skończyłem na G2A, które nie pozwala w krótkim czasie wyciągnąc tyle co z subów, ale nikogo nie oszukuje i to jest dla mnie bardzo istotne. Studiuję elektronikę i telekomunikację na jednej z warszawskich uczelni. A moimi pasjami są elektronika, psychologia biznesu, psychologia relacji międzyludzkich i rozwój osobisty w każdym znaczeniu tego słowa. Ponadto wspomniane zarabianie przez internet.


Cele!


Każdy ma swój cel, a cel który zapiszemy łatwiej jest nam zrealizować.

Z tych krótkoterminowych to dostać umowę o pracę, po dwutygodniowym okresie próbnym, w świetniej firmie związanej z moim kierunkiem. W lipcu startuję i jestem dobrej myśli. Aby zrealizować ten cel muszę poznać Delphi, C++, tematykę wojny elektronicznej i podstawy przetwarzania sygnałów. Zgromadziłem materiały i powoli przyswajam lub przypominam sobie wiadomości z tych tematyk. Nie zapominam również o poszerzaniu zakresu wiedzy, którą już posiadłem.

Kolejny cel to języki obce. Znam Angielski(zaawansowany) i Niemiecki(podstawy/średniozaawansowany). Co chcę zrobić? Przez wakacje nauczyć się hiszpańskiego na poziomie średniozaawansowanym, a do konca roku móc z czystym sumieniem umieścić w CV 5 języków. Te który nie wymieniłem to francuski i włoski lub rosyjski(conajmniej poziom podstawowy).

Next, przeczytać kilka dobrych książek dotyczących rozwoju osobistego. Kilka już mam na koncie, a tą którą mogę polecić każdemu na start jest:
"Kodeks Wygranych X przykazań człowieka sukcesu" Krzysztofa Króla
Na prawdę zmienia postrzeganie świata i to tylko na plus Smile
Zabieram się za Szurawski M. - "Pamięć. Trening interaktywny"


Przedostatnim "startowym celem" w dzienniku jest zbudowanie bardzo dobrych relacji z osobami, które mi zaufały i jak najdłuższa współpraca z nimi. Gdy ktoś pod moimi skrzydłami odnośi sukces, to dostaję ogromnego kopa energii, a takie coś należy pielęgnowac Big Grin

I na finał coś ze zdrowiem...1.Zgubić brzuszek... Duzej nadwagi nie mam, ale nie chce zwracać uwagi na to czy wciągnąłem brzuch, mijając fajne laski na ulicy Big Grin Big Grin Big Grin
2.Ograniczyć/rzucić palenie tytoniu, 400/500zł miesięcznie boli... A świadomość niszczenia sobie zdrowia jest przykra Sad

Plany na jutro


- przygotować się na ostatni(w dodatku ustny) egzamin w tym semestrze
- pobiegać i troche ćwiczeń na mieśnie brzucha
- wykonać parę lekcji z kursu Delphi i C++
- zrealizować kolejne podpunkty z kursu hiszpańskiego
- wypalić mniej papierosów niż dzisiaj
- przeżyć dzień xD


Mam nadzieję, że ten dziennik pomoże komuś zmusić się do działania. A jako, że każdy jest w jakimś stopniu egoistą, to zyskiem dla mnie będzie poczucie, że jeśli o czymś głośno mówię to TRZEBA to robić.
Zapraszam do komentowania, pytania i prosze o odrobinę wsparcia Big Grin


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - piciaszek - 22-06-2015 20:47

Musiałem dać reputa, po prostu nie było innego wyjścia. Cool
Jak widzę interesujesz się językami obcymi tak jak ja.
Będę zaglądał z najmilszą chęcią. Smile


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - GelO - 22-06-2015 20:54

Hmm bardzo ciekawy tekst, ja przez wszystkie czynniki dookoła (studia, zarabianie, znajomi) ostatnio mniej czytam i tu jest błąd... tłumaczę sobie "nie mam czasu"... A na przesiadywanie na fb jednak czas mam, przypadek? W tym momencie czuję się bardzo zmotywowany aby coś ze sobą zrobić i zabieram się od razu za lekturkę p. Krzysztofa Króla Smile Dzięki i będę zaglądał! Smile


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - pointsmaster - 23-06-2015 19:48

Zaczne od relacji z realizacji postanowień

[x] przygotować się na ostatni(w dodatku ustny) egzamin w tym semestrze
Najłatwiejszy podpunkt do realizacji biorąc pod uwagę, że jest to przedmiot, który lubię i nie stwarza mi problemów. Przeczytam jeszcze kilka razy przed snem i będzie na pewno git!
[x] pobiegać i troche ćwiczeń na mieśnie brzucha
Było ciężko! Z dwóch opcji browar, a bieganie wybrałem b.........ieganie Smile Było trochę ciężej niż się spodziewałem, ale samopoczucie mam świetne. Endorfiny i te sprawy Big Grin
[x]wykonać parę lekcji z kursu Delphi i C++
Skoncentrowałem się bardziej na Delphi. Poznałem sposoby operacji na stałych, zmiennych i ich typy. Dla osoby, która miała PASCALA w liceum to było coś stanowiącego powtórkę. Zresztą każdy język programowania jest podobny. Myśle, że dam rade!
[x] zrealizować kolejne podpunkty z kursu hiszpańskiego
Nie zrobiłem z tego za dużo, ale kilka nowych zwrotów poznałem. Dla Was też coś mam Smile Bardzo przydatny zwrot z samego początku - ¿Cómo te llamas? Czekam na Wasze odpowiedzi w jęz. hiszpańskim Smile
[ ] wypalić mniej papierosów niż dzisiaj
Tutaj ciężko powiedzieć, wypaliłem mniej więcej tyle samo co wczoraj
[?] przeżyć dzień
Dzień się jeszcze nie skończył. Ale jeśli jutro coś napiszę to znaczy, że mi się udało

Podsumowanie dnia
Miałem dziś bardzo dobry dzień. Od rana byłem pogodny i pobudzony. Zdobyłem trochę literatury do pracy inżynierskiej, więc nie będę zaczynał od kompletnego zera - na start coś jest. Zrealizowane podpunkty, nie wykonałem w tak wysokim stopniu jak chciałem, ale się za nie trochę zabrałem. Biorąc pod uwagę niewielką ilość wolnego czasu to jest nieźle!
G2A przyniosło mi dzisiaj b. wysoki zysk - niemalże €20! A to bardzo dobry wynik biorąc pod uwagę, że nie jest to weekend. Do tego czeka mnie dzisiaj bardzo miły wieczór w towarzystwie pięknej kobiety Smile

Plany na jutro
[ ] nie dać ciała na egzaminie
[ ] napisać plan pracy dyplomowej
[ ] jakieś lekkie ćwiczonka
[ ] wykonać parę lekcji z kursu Delphi lub C++
[ ] zrealizować kolejne podpunkty z kursu hiszpańskiego
[ ] wypalić mniej papierosów niż dzisiaj

Chcę, na koniec zacytować zdanie, które towarzyszy mi od conajmniej roku. Każdy może je interpretować inaczej...ale tak już jestSmile

"Mądry człowiek wie coś o wszystkim i wszystko o czymś"


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - piciaszek - 24-06-2015 20:54

Me llamo Piotr. Huh Kiedyś zaczerpnąłem kilka zwrotów, generalnie wydaje się być ciekawy język.
Jak poszedł egzamin? Czysta formalność? Smile


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - pointsmaster - 26-06-2015 18:28

Na początek poleci podsumowanko:
[x] nie dać ciała na egzaminie
Egzamin poszedł bardzo dobrze, dostałęm temat którego prywatnie jestem pasjonatem, więc nie miałem problemów by zaplusować u egzaminatora Smile
[x] napisać plan pracy dyplomowej
Napisany, po drobnych poprawkach wspolnie z promotorem stworzylismy dobry plan. Teraz tylko realizowac. Czesc teoretyczną mam nadzięję zacząć jeszcze w wakacje. Dużo rzeczy sobie na czas wakacji narzuciłem, więc będzie ciężko wcisnąć jeszcze dyplomówkę. Ale spokojnie Smile
[x] jakieś lekkie ćwiczonka
Drobne ćwiczonka na wytrzymałość.
[ ] wykonać parę lekcji z kursu Delphi lub C++
[ ] zrealizować kolejne podpunkty z kursu hiszpańskiego
[ ] zrealizować kolejne podpunkty z kursu hiszpańskiego

Niestety na to nie znalazłem czasu. Wolałem spędzić czas ze znajomymi. Nie można przecież odcinać się od przyjaciół
[ ] zrealizować kolejne podpunkty z kursu hiszpańskiego
[x] wypalić mniej papierosów niż dzisiaj
Ze dwa papierosy mniej. Wynik marny, ale w jakiś sposób progress.

Co nowego u mnie?
Dwa dni temu udało mi się znaleźć mieszkanie w Warszawie. Tego potrzebowałem, żeby zostać w stolicy na czas wakacji i być w stanie tu pracować. Połączenie stabilnej pracy i zadowalającego zarobku z G2A pozwoli mi się spokojnie utrzymać. Na jakieś rozrywki tez drobne się znajdą Smile Zdobyłem też materiały niezbędne do przygotowania się na certyfikowany egzamin programisty LabVIEW, który odbędzie się w październiku. Na ten weekend nie stawiam sobie jakiś konkretnych zadań do wykonania. Z pewnością ruszę trochę Delphi i hiszpańskiego. Chcę jeszcze dokończyć czytanie książki z dziedziny elektroniki. W ostatnim czasie moje zarobki na G2A prezentują się wręcz fenomenalnie. Ale nie wolno spoczywać na laurach więc też będę chciał trochę popromować Smile

Mentor Story #1
Wczoraj miałem bardzo długą wymianę poglądów z moim poleconym. Oberwałem stwierdzeniem, że "robię ludzi w konia" tj. Zgadzam się na mentorowanie, ale nie pomagam. Nie był to dla mnie zbyt bolesny cios, ponieważ wypowiedziała go osoba, które z tego co się orientuję nie zarobiła przez internet ani grosza. Ponadto wiem, że moje podejście do mentoringu jest w pewnym stopniu niestandardowe. Na sam start dzielę się wiedzą, którą mam. Dawkuję ją co prawda, ale jest to sposób na zaangażowanie osoby ze mną współpracującej do działania. Przecież jeśli dam wszystko na talerzu osobie niedoświadczonej w danej działalności to taka osoba, zrobi sobie, mnie i innym krzywde - "popali nisze". Wiele osób mentorujących, stawia poleconym cele "zarób coś/pokaż co potrafisz i wtedy się Tobą zajmę". Nigdy tak nie robiłem. Jak myślicie, czy powinienem tak właśnie zaczynać współpracę z nowymi zainteresowanymi?
Ale zszedłem trochę z tematu. Wracając to tematu roszczeniowego poleconego...Osoba ta pluła jadem przez dobre pół godziny. Jako, że musiałem wcześnie wstać nazajutrz, urwałem dyskusję życząc udanej nocy Smile Z samego rana odczytałem wiadomość, którą do mnie naskrobał. W odpowiedzi odpowiedziałem mu na wszystkie zarzuty. W skrócie... Mimo wielu informacji i moich porad ta osoba nie zarobiła. Ale co ważniejsze metody były dobre. Tylko jak np. mówi się do kogoś załóż 5 kont na fb. A tak osoba tłumaczy się "Ale jak to miałem zrobić skoro nie mam starterów" to chyba nie można mówić o złej radzie, tymbardziej, że startery można zamówić całkowicie za darmo. Jest to jeden z wielu przykładów wykonywania przez niego moich wytycznych w zakresie 0-25%. Robiąc wszystko co mu doradzałem, mógłby zrabiać tyle ile by chciał... Mimo, wszystko po przeprosinach(jak widać zreflektował się) powróciłem do wspólpracy z tym osobnikiem. Nie wiem, czy to było słuszne, ale podejrzewam, że okaże sie w najbliższych dniach. Życzcie mnie i jemu powodzenia Big Grin


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - full2000 - 27-06-2015 22:54

Dziennik ciekawy. Sporo tekstu ale miło się czyta. Powodzenia!


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - pointsmaster - 01-07-2015 13:28

(27-06-2015 22:54)full2000 napisał(a):  Dziennik ciekawy. Sporo tekstu ale miło się czyta. Powodzenia!
Dziękuję za miłę słowo

Do tej pory...
Cele, które sobie ostatnio stawiałem udało mi się zrealizować. To co dla mnie było najważniejsze, czyli rzucanie palenia idzie mi dobrze - jestem na etapie paczka na 3 dni, co jest dla mnie wielkim sukcesem. Przeprowadziłem się wczoraj do nowego mieszkania, a ten oto tekst jest moim pierwszym postem z niego Big Grin Staram się dodatkowo ograniczyć tłuste jedzenie, aby poprawić swoje zdrowie

Zarobki
Myślę, że nie mogę narzekać.. Ten miesiąc był jednym z najlepszych jakie miałem na G2A - udało mi się zarobić w nim €583.18. Akurat przyda się żeby kupić kilka gratów do nowego mieszkanka Smile

Mentor Story #2
Ponowna próba współpracy przyniosła efekty. Jednak rozsądne działanie potrafi przynieść bardzo dobre efekty. Współpraca zdaję się układać, ale to tak trochę jak w związku... Zawsze wyjdzie jakiś problem. Mój polecony, który jest bohaterem tego i poprzedniego "Mentor Story" zezwolił mi na udostępnie screena jego weekendowych osiągnieć. Sam jest średnio zadowolony z tego wyniku, ale ja jestem z niego dumny. Gdy ja zaczynałem to nie było tak szybko i tak dużo. Niestety mną nie miał kto wtedy pokierować i musiałem nauczyć się sam. Brian Tracy w książce "Maksimum osiągnięć" mówi, że aby odnieść sukces trzeba znaleźć osobę, która taki sukces osiągnęła i robić to co ona. Jak to działa? Chcesz być kultuystą? Poczytaj bibliografię Arnolda i rób to co on. A może biznesmenem? Jobs, Gates i masa innych. Idąc tym tropem polecony powinien poznać historię początków swojego mentora i unikać jego błędów, a robić to co działa. Takim mentorem staram się być. A oto i screen zarobków mojego ambitnego poleconego:
[Obrazek: muDGAdm.jpg]

Co dalej?
Moje cele się nie zmieniły i muszę się ich dalej trzymać. Może to tylko kilka rzeczy, ale robienie czegoś dobrze wymaga, czasu, motywacji i możliwościSmile Doszło mi kilka książek do przeczytania, w tym wspomniana wyżej pozcja, którą dopiero zacząłem.


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - Nupek369 - 01-07-2015 14:21

Fajny dziennik, mega wynik na g2a - gratulacje. Ja obecnie zacząłem czytać "Obudź w sobie olbrzyma" Anthony' ego Robbinsa. Nie wiem czy miałeś z nią styczność, ale pierwsze 2 rozdziały przeczytałem szybciutko i dalej zapowiada się coraz ciekawiej. Czekam na dalsze posty. Wink


RE: Przemiana, dziennik sukcesu - RemoverPL - 01-07-2015 15:08

Obserwuję Wink Z książek polecam ci "Fastlane Milionera". Powodzenia w zarobkach!