Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-10)
+--- Wątek: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? (/Temat-Prawo-Jazdy-Jak-to-u-was-wygladalo-100304)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - Demon210 - 26-10-2014 10:53

Też miałem problemy na początku za hamowanie, w (L) to bardzo wszystko jest czułe na delikatne muśniecie. Cool
Wierzę w przyszłość przyszłych kierowców Lol


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - BloNdyN - 26-10-2014 19:31

Demon no wlasnie.. On ma tak kur czule, ze dasz za bardzo a on juz stoii.. i dwa razy tak mialem... Musze to ogarnac xd

Musisz wierzyc xd


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - shooreck - 26-10-2014 22:53

Ja zdawałem w czasie zmiany przepisów (styczeń 2013).
Teorię jeszcze zdawałem starą - zdana za pierwszym. Praktyka za trzecim...

No i ta praktyka. Obydwa razy niezdałem nie z mojej winy Smile Po prostu szczęście.
Pierwszy raz na mieście. Miałem wyjechać z parkingu no to patrzę czy nic nie jedzie. Nic nie jechało. Na parkingu było bardzo ciasno, bo tylko jedno miejsce było i tam kazał mi wjechać, więc wyjeżdzam powoli, żeby nie zachaczyć. Jak już byłem na swoim pasie trzema kołami, a jednym zjeżdzałem z parkingu, zobaczyłem, że nagle wyprzedza mnie jakiś samochód (koleś jechał z 80km/h na ograniczeniu do 40 chyba). Egzaminator stwierdził, że wymusiłem pierwszeństwo, gdyż tamten kierowca był zmuszony do zmiana pasa ruchu itd... Nawet nie potrafię powiedzieć jaki wku***ony byłem na niego. Skąd mogłem wiedzieć, że jakiś idiota będzie jechał tak szybko i mnie wyprzedzi? Przyszłości niestety niepotrafię przewidzieć Smile

Potem się zmieniły przepisy. Po staremu, na placu TRZEBA było mieć włączone światła mijania, bo to jako normalna droga się liczyło czy coś tam..
Drugi egzamin praktyczny miałem właśnie po zmianie przepisów. Zmieniło się między innymi to, że teraz na placu NIE WOLNO mieć włączonych świateł mijania. Oczywiście o tym nie wiedziałem ani ja, ani mój instruktor ani nikt z kim rozmawiałem, ale okej. Także nawet nie ruszyłem, bo "nie miałem włączonych świateł mijania"...

No i trzeci raz poszedł jak po maśle Wink

btw. miałem zajebistego instruktora. Na trzeciej godzinie praktyki jechałem 155km/h Fiatem Punto (ograniczenie do 90 ;P), bo więcej nie chciał jechać. Ale z tego co instruktor mówił, to jechał nim z kimś 165 z górki jakieś Smile
Już nawet nie mówie o driftowaniu zimą ^^ Pozdrawiam.


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - bart07 - 28-10-2014 12:53

Widzę, że u niektórych dosyć miłe wspomnienia się wiążą z prawkiem. U mnie akurat trafiłem na instruktora powiedzmy, że starej daty. strasznie pilnował przepisów i 1km/h więcej niż pozwalały przepisy nie dało rady. A zresztą miałem dosyć duże obawy przed jazdami, bo wcześniej żadnej styczności z prowadzeniem jakiegokolwiek pojazdu nie miałem.

Teoria zdana za 1. razem przed samą zmianą przepisów(listopad). Praktyczny za 3. I przyznam się, że z mojej winy. 1. raz na łuku, bo zapomniałem przy którym słupku się kręci kierownicą. Mój instruktor niestety wolał uczyć regułek niż nauczyć mnie czuć auto. chociaż zdaję sobie sprawę, że do tego trzeba sporo jazd i oswojenia z autem.

Za drugim razem oblałem przy wyjeżdżaniu z placu. Na jezdni nie zauważyłem samochodu, a skręcałem w lewo. Ale to było po 20, a miałem ciężki dzień i zmęczenie wzięło górę.

Potem idę zapisać się na następny praktyczny i słyszę, że pojutrze Big Grin

No i poszło, choć 40 km/h ani razu nie przekroczyłem.... No i kazał mi parkować tyłem, choć ani razu tego nie robiłem, ale się udało cudem.

No ale minęło prawie 2 lata i teraz uważam, że jeżdżę całkiem dobrze i nie boję się wyjechać dalej Tongue

Zgadzam się, ze te wszystkie lęki są bezzasadne i tylko pogarszają sytuację, zamiast pomóc.


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - asiorek - 28-10-2014 13:15

Ja właśnie dzis bylem się zapisać na jazdy od grudnia zaczynam ^^ i troche się cykam szczerze. Jeżdżę autem juz pare lat. Maluszkiem również i juz nie jedna osoba mowila ze jeżdżę dobrze. Pytanko jak to jest z ta ustawa ? Słyszałem ze od stycznia ma wejść ze dopiero mozna od 21 roku zycia, jak to z tym jest ?
No i tez mniej wiecej jak te jazdy wyglądają ? Po ilu wyjeżdżonych godzinach jest miasto ?


Odp: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - damianus627 - 28-10-2014 13:38

Ja się w tym tygodniu zapisuje na kurs. W styczniu 18-nastka więc chciałbym wcześniej wyjezdzic by jak najszybciej zdać.


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - BloNdyN - 28-10-2014 14:51

@Asiorek - tez tak slyszalem, ze cos od 21 lat.

Od ilu godz miasto? Staryy ja odrazu 1-sza lekcja jazda, Umowilem sie z nim pod marketem przyjechal gadka szmatka, co bedzie na egzaminie na co uwage zwracac etc, 30min minelo i on: No to co? Jedziemy na miasto? xd

jutro luk bd mial ale nie stresuje sie za bardzo. Jak po miescie idzie.to luk tez pojdzie ;d

Wyslane z tel.


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - cincin - 28-10-2014 22:15

Zawsze prawie 1 jazda jest na miasto Smile


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - piotrekprorok - 28-10-2014 22:17

Ja na pierwszej jeździe od razu jeździłem także Wink a druga jazda - 2 godziny po zakorkowanej Warszawie Xpokerface


RE: Prawo Jazdy - Jak to u was wygladalo? - Roxi5017 - 28-10-2014 22:30

Na miasto od razu wypuszczają, ja 5min w aucie nie spędziłam i od razu na miasto miałam jechać, obawy były, ale nie było tak źle (nie jeźdźiłam wcześniej nic autem) Lol Teraz to już wszystko na luzie robię Tongue