(03-10-2016 11:07)MrocznyKILL napisał(a):  Czyli jeśli mordują Twoją matkę nie możesz zareagować złem czyli nie możesz napastnika zabić w obronie matki nawet nie możesz go uderzyć bo to też zło jedyne co możesz zrobić to kleknąć na kolana i błagać o litość POWODZENIA...

A dla mnie jest dziwne że nauk Jezusa nie potrafisz przenieść na życie codzienne tylko traktujesz je jak bełkot o którym tylko pięknie się mówi a nie wciela się go w życie zestawiając go z brutalnym światem.

W starym testamencie poznajemy naturę Boga. To co napisałeś jest tylko potwierdzeniem tego co ja pisze... Nie napiszesz tego otwarcie ale sam wiesz że starotestamentowy Bóg to sadysta... no ale co tam co tam zapomnijmy o tym to było dawno i nie prawda to stare przymierze Bóg kumał się z mordercami pedofilami i domagał się masowych ofiar z ludzi ale to już za nami już mu przeszło teraz to fajny ziomek jest

btw: tak wiem miałem już się nie udzielać ale mimo wszytko dyskusje na takie tematy chyba jeszcze mi się nie przejadły jak sądziłem i nadal sprawiają mi radość


Edit: co do twoich uzdrowień w imię Jezusa. Masę osób uzdrawia się na podstawie imion zawartych w całej masie religii i co z tego. Zejdź wreszcie na ziemie słyszałeś o lekach placebo? To cud uwierzyłem że po danym leku wyzdrowieje i wyzdrowiałem chodź nie ma w nim substancji aktywnych. Ludzie potrafią uwierzyć że picie własnego moczu ich uzdrawia chleją go i nawet to sobie chwalą czekam kolejny etap wcinanie kupki. Zrozum można uzdrawiać w imię Lucyfera ważne aby leczący wierzył w to że mu to pomoże.

(03-10-2016 13:52)Begrezen napisał(a):  zgaduję, że z zawodu jesteś uzdrowicielem?
pisząc tutaj swoje wysrywy dotyczące wiary nic nie zdziałasz, chcesz zrobić coś, co przyniesie efekty? kręc filmiki na YT jak "uzdrawiasz" ludzi, na pewno zdobędziesz sporo fanów i fanek tutaj dyskusja nie me sensu, bo zaledwie odpowiadasz na połowe naszych wypowiedzi, na to co jest wygodne, no szkoda.

(03-10-2016 14:09)Quantum napisał(a):  Chrześcijaństwo to też uzdrawianie chorych, nie wiem czy to można uznać za zawód.

Quantum napisał(a):MrocznyKILL kościoł rzymski (katolicki), katolicyzm to niestety jest religia a religia (każda!) to dzieło diabła.

Quantum napisał(a):Koran został objawiony Mahometowi przez diabła, który przybrał postać anioła światłości i w ten sposób narodziła się ta diabelska religia.

(03-10-2016 19:25)sheko12 napisał(a):  Otwieranie oczu, oraz proces przebudzenia, to owoce pracy nad sobą, poprzez rozwój "osobisty".
Ludzie, którzy są pochłonięci sobą, książkami, małymi/większymi celami sportowymi/zdrową żywnością, pracą nad nawykami, eliminacją złych/dobrych przyzwyczajeń, automatycznie sprowadza go na pewien pułap wyższej świadomości.

Do czego dążę, filmy tego typu są spoko, i przekazują pewien obraz prawdy, ale problem jest tego typu, że mała część ludzi temu ufa i za tym idzie, a jeszcze więcej w ogóle w to nie wierzy, i zlewa to po prostu, ciepłym moczem naśmiewając się z tego, hejtując nieustannie.
Ja w pewnym sensie, ograniczając się do telewizji, pierdół w internecie, eliminując jakikolwiek negatywny przepływ informacji, typu wiadomości w radiu, w gazetach, w necie, automatycznie bardziej myślę samodzielnie, i skupiam się na ważnych wartościach w życiu.

Nie da się wydostać z systemu, ale da się zapanować nad swoim życiem, tworząc zupełnie nową platformę, na której sadzimy ziarenka naszego, włanego życia.

Pozostaje kwestia, czy dalej brniemy w filozofie życia, sens, egzystencje, czy ruszamy dupe, i robimy coś ze swoim życie. Praca nad sobą, pokazująca wyniki innymi, z zewnątrz, automatycznie spowoduje, że jedna osoba z dziesięciu się przebudzi stwierdzi ''O kurde, ten gość ma racje" i też obierze pewnie dobrą, właściwą, świadomą drogę.

Rozwój poszczególnych umiejętności, rozwój duchowy, duchowość astralna, medytacja, oczyszczanie daje w pewnym sensie oczyszczenie ciała i umysłu z tego gowna.
Recepta jest prosta. WYłączyć czynnik zewnętrzny, a uruchomić wewnetrzny, kształtujac swoje życie.

System tworzy złe jedzenie, które ma za zadanie zamulać i ograniczac energie człowieka, to z kolei osłabia mózg, który łatwo przyswaja informacje z telewizji/radia/gazet itd, a one przez negatywny swój przekaz, wytwarzają obraz stresu i ciągłego przekonania strachu. Strach jest czynnikiem na podłozu nerwowym, ten z kolei wytwarza choroby fizycznei psychiczne, nie pozwalając tym samym zawładnąć nad swoim życiem. Kontrola umysłu przez techniki manipulacyjne.

Nie jesteśmy tu po to, aby zapieprzać dla kogoś, wytwarzać produkty, których nie potrzebujemy, nie jesteśmy tu po to, aby płacić rachunki, i nie po to, aby ulegać jakimś jednostkom.
Dziękuję,
Wszystkiego dobrego. Życzy szeko.