Wiele zawdzięczam temu forum więc grzechem byłoby nie wziąć udziału w konkursie zorganizowanym z takiej okazji jak 10-lecie istnienia. Więc zaczynamy...
Na forum jestem już od 2014 roku. Jako, że trochę Was już znam i wiem, że sporo tutaj umysłów analitycznych, wzrokowców to postaram się Was nie zamęczyć nadmiarem tekstu, pokażę Wam nieco inaczej jak Zarabiam.com odmieniło moje życie. Nie ukrywam z resztą, że cieszy mnie fakt możliwości podzielenia się tym z Wami .
Więc zaczynamy...


Oczywiście zacznę od głównej tematyki - wiedza zdobyta na tym forum, pozwoliła mi przede wszystkim zacząć zarabiać godziwe pieniądze...



Dzięki zarabianiu w sieci i przede wszystkim temu, że nie musiałem nigdy iść do "normalnej" pracy zyskałem sporo wolnego czasu realizację swoich marzeń i pasji...



To z kolei pozwoliło mi zyskać dużo pewności siebie...



... a także skupiać się na rozwoju osobistym...



Zyskał na tym każdy obszar mego życia... Więcej pieniędzy, czasu na wszystko, człowiek spełniający się - pewny siebie. Moje życie nabrało rozpędu....



A to wszystko miało początek tutaj, z dniem 19 stycznia 2014 r.
To doskonały przykład jakie konsekwencje może nieść za sobą taka mała rzecz jak rejestracja na forum.
Podsumowując - chcesz zmienić swoje życie? Dołącz do Zarabiam.com!


Oczywiście wszystko pisane pół żartem, pół serio, ale jest w tym jednak sporo prawdy
Jednak przede wszystkim dla mnie to forum to ludzie, którzy je tworzą - i mówię to całkiem szczerze. Przekonałem się o tym zwłaszcza na forumowych zlotach, które moim zdaniem były na prawdę mega wydarzeniami. Nie spodziewałem się, że poznam tu tyle pozytywnych i zarazem inspirujących osób, którzy tak chętnie pomogą anonimowej osobie, chcącej coś zarobić w Internecie. Wiem, że wielu nowym osobom może się wydawać, że każdy tutaj jest sobie nawzajem konkurencją, każdy działa tylko dla swojego zysku i nie jest skory do pomocy, ale na własnej skórze przekonałem się, że jest wręcz odwrotnie. Przez tyle lat nigdy nikt nie odmówił mi tutaj pomocy, której często potrzebowałem i to dzięki Wam jestem tutaj, gdzie jestem (patrz wykresy wyżej). Nie jest to miejsce na dziękowanie każdemu z osobna, ale na pewno jeśli czytają to osoby, które spotkałem na swojej drodze do "sukcesu" to wiedzą, jak jestem im mega wdzięczny.
Wierzę, że dzięki Wam osiągnę to [KLIK]. Wielkie serducho dla każdego z Was, peace!


A na koniec wyniki z kilku z programów, w których zarabiałem przez te parę lat.

W tym przypadku prawidłowe są 2 odpowiedzi – „a” i „b”. Na początku swojej przygody z ZARABIAM.COM pełniłam jedynie rolę cichego obserwatora. Muszę przyznać, że po pierwszym kontakcie z forum byłam mocno zdezorientowana – zobaczyłam multum wątków, tematów, odpowiedzi i nie miałam pojęcia, jak prawidłowo poruszać się po stronie, aby znaleźć informacje, które mnie interesują. Pamiętam, że siedziałam wtedy bardzo długo przed komputerem i zapoznawałam się z różnorodną, dostępną treścią. Wówczas zrozumiałam po raz pierwszy, że tematyka dotycząca zarabiania przez internet nie jest taka łatwa, szybka i „przyjemna”, jak przedstawiają to rozmaite ogłoszenia na facebooku. Okazało się, że aby zacząć w ogóle działać należy przede wszystkim zrobić choćby wstępne rozeznanie w dostępnych metodach zarobkowych, potrzebnych lub wymaganych „narzędziach”, poczytać poradniki lub dzienniki bardziej doświadczonych użytkowników itp. W związku z ograniczonym czasem i możliwościami podjęłam pierwszą decyzję – spróbuję zarabiać na ankietach. W kolejnym kroku wymyśliłam sobie, że skoro forum daje taką możliwość, zacznę prowadzić własny dziennik. Tak również się stało i na dzień dzisiejszy oceniam, że był to strzał w „10”. Dzięki dziennikowi mogę obserwować rezultaty własnej pracy, promować panele, w których uczestniczę. Poznałam również (co prawda tylko wirtualnie) świetnych ludzi, od których niejednokrotnie uzyskałam pomoc, czy wsparcie. Dziś mogę stwierdzić, że było warto.

Tutaj również mogę wskazać 2 pierwsze odpowiedzi, jako prawidłowe. Częściowo wspomniałam o tym w poprzednim pytaniu, więc tutaj powiem krótko: Dzięki forum dowiedziałam się wielu ciekawych informacji na temat zarobkowego świata Internetu, a także poznałam innych, bardziej doświadczonych użytkowników, dzięki którym przebrnięcie przez ten świat stało się znacznie łatwiejsze.

Jeśli chodzi o mój zarobek to jestem z niego zadowolona. Oczywiście nie mogę w tej kwestii równać się z osobami, które w internecie zajmują się innymi, bardziej dochodowymi dziedzinami. Jednak ja nigdy nie stosuję w stosunku do siebie takich porównań. Dlaczego? Ponieważ taki był mój wybór i warto pamiętać, że ma go każdy z nas. Dlatego warto poszukiwać własnej metody, która będzie dla nas odpowiednia. Jeśli wybrana droga stanie się dla nas uciążliwa lub będziemy mieli większe ambicje – wtedy warto zrobić własny „rozrachunek” i wyznaczyć sobie kolejne, nowe cele. Dodam również, że oczywiście (jak każdy) chciałabym w przyszłości zarabiać więcej. Póki co jednak muszę mierzyć siły na zamiary i nie wyruszać z przysłowiową „motyką na słońce”. Ogólny stosunek poświęconego przeze mnie czasu do mojej metody zarobkowej uważam za dobry.

Moje obecne marzenia wymagają na dzień dzisiejszy bardzo dużych nakładów finansowych. Wiem, że raczej nie uda mi się ich spełnić poprzez samo wypełnianie ankiet. Niemniej mogę przyznać, że w roku bieżącym udało mi się, dzięki zarobionym pieniądzom, dołożyć do wymarzonego wakacyjnego wyjazdu, co (moim zdaniem) jest już sporym sukcesem.

Prowadzenie formowego dziennika oraz czytanie dzienników innych użytkowników daje mi dużą motywację do działania i pozwala być bardziej systematyczną. Dodatkowo wpisy osób, które zarobiły duże pieniądze, dają mi sporo do myślenia. Od zawsze miałam jakiś dziwny problem z wiarą w siebie. Obecnie wiele się u mnie zmieniło i coraz częściej towarzyszy mi maksyma: „Skoro on/ona osiąga takie fajne rezultaty to ja również mogę (jeśli tylko będę chcieć i starać się o to), przecież tak wiele zależy ode mnie – mojej pracy i wysiłku”.

Ten punkt będzie taki „pół żartem pół serio”. Serio, ponieważ na forum znajdują się tematy, w których można poruszać kwestie związane z podatkami, rozliczeniami. Mamy tutaj również dział „ostrzegawczy”, w którym dowiemy się jakich programów zarobkowych lepiej unikać lub, z którymi użytkownikami lepiej nie prowadzić „interesów”. Można powiedzieć, że jest to takie uzupełnienie zarobkowej przestrzeni, które może przydać się szczególnie mniej doświadczonym „zarobkowiczom”. Teraz czas na „pół żartem” – powiem szczerze, że niektóre wpisy mogłyby z powodzeniem kwalifikować się do miana „mema roku”. Nie mówię tego w żaden sposób złośliwie, myślę, że czasem taka dawka humoru jest bardzo potrzebna i może nam poprawić samopoczucie. Pamiętam jak całkiem niedawno w jednym wątku pod postem znanej wszystkim „Pani Ani – prawej ręki Admina” pewien użytkownik stwierdził: „Pani Aniu dziękuję, ale nie jestem zainteresowany like’ami na facebooku” (oczywiście nie jest to zdanie słowo w słowo, bo dokładnie go nie pamiętam, ale taki był kontekst tej wypowiedzi). Powiem szczerze, że roześmiałam się wtedy na głos przed monitorem. Ten tekst był tak niewinny/nieświadomy, a jednocześnie tak zabawny, że jakoś zapadł mi w pamięci (oczywiście serdecznie pozdrawiam jego autora)

Na koniec jednak mała zabawa. Graliście kiedyś w scrabble? Ja też nie Jednak wiem na czym ta gra polega i postanowiłam, że wyszukam kilkadziesiąt nowych słów, które można ułożyć z nazwy forum, czyli ZARABIAM.COM

1) miara, 2) mama 3) moc, 4) mocarz, 5) bracia, 6) raz, 7) moim, 8) mimo, 9) arab, 10) zmora, 11) zima, 12) obraz, 13) car, 14) czar, 15) armia, 16) amor, 17) brama, 18) bar, 19) Maria, 20) baza, 21) bazar, 22) rama, 23) zamiar, 24) Zambia, 25) coraz, 26) baca, 27) Birma, 28) raca, 29) marazm, 30) izba, 31) mimoza, 32) obraza, 33) oczami, 34) obraca, 35) bo, 36) co, 37) za, 38) oaza, 39) morzami, 40) bio, 41) brom, 42) zarabia, 43) zorba, 44) zaborca, 45) biorca, 46) zrobi, 47) oraz, 48) imba, 49) mam, 50) ara