Tak motywacyjnie dla innych, Praktycznie się nie udzielam na forum, ale początki zarabiania w necie były właśnie dzięki temu forum. Buxy, surfery itp, przerwa potem sklep internetowy, w miedzy czasie próby w vod (w moim przypadku niekoniecznie wypaliło, ale być może dorzucę to jeszcze na próbę)i sklep internetowy cały czas rozwijany. Praktycznie nic sobie nie kupowałem (poza podstawowymi rzeczami i inwestycją w dom), ale nastał ten czas żeby nie wszystko inwestować w towar, ale i sobię sprawić zabawkę z odłożonych zaskórniaków :)
q5 2016 - szara skóra, sline, piano black - 120 tys zł
tak jak napisałem sklep internetowy. Od siebie mogę doradzić trzeba coś lubić/ ew znać się na czymś i to sprzedawać. brać na próbę 1 szt i obserwować zainteresowanie. ja ostatnio wprowadziłem nowy produkt który jest już w top mojej sprzedazy i jednocześnie marży. Wiadomo trzeba wkładać w to pieniadze bo zaczynajac z portfelu ze 100 zł no nie da się zeby miało to sens. na start te 2-3 tyś i import z chin. później też nie wydawać a dokładać do puli. Ogólnie jak będzie zainteresowanie to opiszę na forum tak pobierznie to myślę że ludzie skorzystają PS. Te auto to tak naprawdę mały % zarobków.
Niemieckich aut nie lubię, no ale to kwestia gustu. Gratuluję sukcesu. Sklepy internetowe czy handel na allegro potrafią być bardzo dochodowe. Znajomy sprzedaje zwykłe nasiona grzybów i tylko to - kosi 50k/miesięcznie
Vasaki brałem pod uwagę tylko 3 auta. x6 (znajomego stan perfekt ale z bmw zeby ktos ogarnał w mojej okolicy problem), q7 żona za dużee.. no to tylko i wylacznie q5 w 2.0 tdi koszt utrzymania tak tani jakby miec starego 1.9 tdi, + mam w okolicy znajomego ktory rozbiera tylko audi i glownie q7 i q5 także po prostu ekonomia. a dodatkowo mi osobiscie się bardzo podoba ;p. Tak ogólnie ten temat tylko przez swoj sklep online praktycznie nie sprzedaje, jest to porzucony temat, który czeka na gruntowną budowę od zera, ale to może jak będzie zima. Bo ten rok był bardzo pracowity (dobudowałem w domu pomieszczenie z jacuzzi i mini kinem dla nas, skończyłem elewację, podbitkę, taras przebudowałem ).
Czaq dzięki dłuzo wlożyleś pracy w wytlumaczenie mi vod, co wykorzystałem w sumie w praktyce w sklepie także dzięki Ci wielkie i cały czas chodzi mi po głowie posuniecie dalej tego projektu, ale nastąpi to pewnie jak już żona odejdzie z etatu i przyjdzie do mnie do b
boom_boom jak coś to ponizej 17. bo w 17 weszła nowsza wersja. A mi osobiście ta nowsza w q5 wgl nie leży, dlatego wolałem tą na wyposazeniu niz nowszą a biede . Teraz i tak już był definitywnie wziął q7 i wtedy 2 generacji (q5 jednak przy 3 dzieci jest za mała), ALE myśli nachodzą mi na q8. W tym roku już nie, ale w następnym ?
Daj spokój z tym sraudi. Bierz Durango V8, wrzucisz LPG i masz taniego w eksploatacji wielkiego, nietuzinkowego suva a nie ta sebiksowa marka którą pół Polski jeździ
maxikaz NIGDY w życiu benzyny a tym bardziej gaz. TYLKO ropniaki ! Choćby miał dostać za darmo i męczyć się z tym z smrodem. Z amerykańców tylko co raz mam w glowie żeby wziąść RAM'a, ale to jak mi się będzie nudziło.
maxikaz, a byłeś w środku tego auta? Bo jeszcze nie byłem w amerykańcu, który by wyglądał lepiej od fiata w środku (o audi czy bmw nie wspominam nawet) najtańszy plastik i tandeta.
dzemba już nie chciałem tego mówić, bo ma prawo każdemu podobać się coś innego ale jakość wykonania amerykańców jest ... sorry nie ma . plastik skrzypi, trzeszczy, twardy, szorstki, łamliwy, ale nawet skóra to jakaś kpina. Porównywalisy ostatnio chryslera (braciak zajmuje się detalingiem, a jako że mam dość duży garaż , robil go u mnie) chryser ten sam rok co moje q5, przebieg o 10 tyś wiekszy cenowo klient dał za niego 130 tys zł. Poza ilością miejsca w środku auto ruina PS. Ja kupuje auta patrząc pod dużoma względami pod siebie, czego wymagam, oraz ma to być w miare możliwości ekonomiczne (porównuje tez ceny czesci eksploatacyjnych wzgledem innego auta ktore biorę pod uwagę). Jedyne czego nie wziąłem pod uwagę to własnie miejsca w srodku z tyłu dla 3 dzieci ..., choć miałem taką możliwość, bo i matula kupiła q5 z pół roku wcześniej
A ja na to SCAM + kupa i kilo gwoździ. W wała was robi, konserwę jadł latami, mieszkanie na kredyt - w środku "biedronka" i aliexpress + zasiłki, a auto stare i za połowę ceny. PROOF: https://ujeb.link/SCAM-Audi
nobleman robisz z siebie idiote.. Niewiem gdzie wykopałeś takie ogłoszenie ale musiało być bez vatu + przed naprawami. Jak chcesz tak kopać to sprawdz że musiało mieć naprawiony dpf, olej w skrzyni, zbierzność, naprawy lakiernicznie. Ja samochód wykupiłem z salonu audi w warszawie na półczyńskiej gdzie fvat 23% i po naprawach zapłaciłem 120 tyś zł. Dużo czy mało ? Niewiem stać mnie było i jestem zadowolony, faktury na wszystko mam. Mam własny dom bez kredytu dzbanie, zasiłków nie pobiera bo mi nie przysługują za przekroczenie dochodów. Ale zabłyśnij co ty masz ..
Czaq dzięki