To jest jak ze sportowym samochodem. Fajnie jest mieć więcej koników i móc sobie przygazówkę zrobić przy znajomych. Kazdy facet pewnie by chciał mieć dźwięk z jakiegoś GTR-a. Tak samo niektórzy jarają się chmurkami Do mnie to też nie do końca przemawia, ale szanuję
Ja tam mam iJusta 2 i po już 3 miechach użytkowania ciągle bez zarzutów... Jak dla mnie lepszy od Evica VTC mini którego miałem wcześniej ;d Tak wgl to jaki sklep prowadzisz? Może się przeniosę z e-dymu i SoFly do Ciebie
Vasaki - mój nemek już nawet Nemka nie przypomina. Śruba z pinu wymieniona na własną (zgubiłem), dół (ten miedziany) zaklinowany przez krzywe wkręcenie, guzika brak (wyrobiony gwint, przez co guzik zastępuję jakimkolwiek metalowym prętem, który mogę przyłożyć do baterii i obudowy). Mutation x V4 - ustnika brak, plastikowej części brak, 2 śrubki zamienione na własne (jedna zgubiona, druga miała zjechany gwint) - Nawet nie chcę sobie wyobrażać jak Twój sprzęt skończyłby w moich rękach
Mogę się jeszcze pochwalić boxem Home-Made Obudowa zamykana przy pomocy 2 gumek recepturek, pin (-) pływający na przewodzie ALY 1mm, gwint ze starego Nemka, a guzik zrobiony z długopisu i 3 blaszek aluminiowych, żeby nie używać MOSFETa.
Ależ spokojnie, właśnie kończę szkołę na kierunku "Elektromechanik" - jak potrafię naprawić wiertarkę, tokarkę, czy frezarkę, to i e-papierosa skonstruuję z zachowaniem zasad bezpieczeństwa Niebezpieczny to był akumulator Litowo-Jonowy połączony z głowcą Ego i przełącznikiem z lampki nocnej, owinięty taśmą izolacyjną służącą za obudowę
Mam chyba jeszcze gdzieś zdjęcie tego cuda
EDIT
A nie, przepraszam.
To nie był przełącznik z lampki nocnej, tylko pasek z giętkiego tworzywa (ten plastik z karty SIM). Na nim drut, pod nim drugi drut. Gdy się go dociskało, druty się łączyły zamykając obwód elektryczny i uruchamiając grzałkę.
Jak to możliwe że ty jeszcze rękoma potrafisz pisać o.0 ! do roboty, jak będziesz potrzebował pomocy z homemade to daj znać, mechaniki, vw czy vv pisz ^^ nie jestem e-palaczem jedynie z racji posiadania e-papierosa
Potrzebne mi jedynie mechaniki, a z tym wielkiego problemu nie ma - zwykły obwód elektryczny + obudowa (ewentualnie tranzystor, choć moim zdaniem całość przestaje wtedy podlegać pod mechanika - w końcu pojawia się jakaś elektronika)
A co do tego "do roboty" - Nie chce mi się
Mam swojego zdezelowanego Nemesisa i to mi wystarcza.
Wygląda jak wygląda, ale działa - to najważniejsze.
Mogę się jeszcze pochwalić boxem Home-Made Obudowa zamykana przy pomocy 2 gumek recepturek, pin (-) pływający na przewodzie ALY 1mm, gwint ze starego Nemka, a guzik zrobiony z długopisu i 3 blaszek aluminiowych, żeby nie używać MOSFETa.
Mam chyba jeszcze gdzieś zdjęcie tego cuda
EDIT
A nie, przepraszam.
To nie był przełącznik z lampki nocnej, tylko pasek z giętkiego tworzywa (ten plastik z karty SIM). Na nim drut, pod nim drugi drut. Gdy się go dociskało, druty się łączyły zamykając obwód elektryczny i uruchamiając grzałkę.
A co do tego "do roboty" - Nie chce mi się
Mam swojego zdezelowanego Nemesisa i to mi wystarcza.
Wygląda jak wygląda, ale działa - to najważniejsze.