Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet. Dołącz do Największego w Polsce forum o tematyce Zarabiania przez Internet. Praca w domu stała się bardzo popularna.

Post: #71

Zgodnie z wytycznymi też zagrałem BUY ok 35% depo do przodu

Post: #72

Podsumowanie Zysków/Strat - Sierpień 2018

Pokazuję wszystkie pozycje jakie zagrałem od początku do końca miesiąca, wraz z datami, parami walutowymi oraz wypracowanym zyskiem/stratą. Stała Stawka w tym miesiącu wynosiła także 500 PLN. Pozycji jest bardzo mało z uwagi na to, że przez większość czasu byłem na wakacjach lub w rozjazdach. Swoją drogą cały miesiąc był sam w sobie dość szczupły jeśli chodzi o ciekawe wydarzenia ekonomiczne stąd drugi powód niezbyt dużej ilości zagrań.
Ale w mojej strategii liczy się jakość, a nie ilość.

---

02/08/2018 - EUR/GBP +406 PLN
03/08/2018 - USD/CAD +282,88 PLN
10/08/2018 - EUR/GBP +157,65 PLN
10/08/2018 - USD/CAD -398,52 PLN
16/08/2018 - EUR/GBP +267,54 PLN
17/08/2018 - AUD/CAD +924,56 PLN
22/08/2018 - AUD/CAD -249,79
30/08/2018 - AUD/CAD +211,61 PLN

---

Dobre wieści są takie, że dzisiaj spakowałem do pliku PDF ukończoną wersję poradnika! Chociaż i tak został konkretnie skrócony aby zbytnio nie zanudzać, to w sumie wyszło 46 stron. Zawiera on wiedzę, doświadczenia, style zagrań, obrazki, konfigurację oprogramowania oraz treści poświęcone początkującym i słownik pojęć. Wkrótce więcej informacji na temat wydania. W przyszłym tygodniu szykuje się całkiem sporo wydarzeń na dolarze Australijskim. W poniedziałek zadecyduję, które z nich będzie warto zagrywać i tym samym rozpocznę kolejny cykl.

Post: #73

Ładna kasa wchodzi

Post: #74

Z jakiego brokera korzystasz?

Post: #75

(03-09-2018 22:39)Majer napisał(a):  Z jakiego brokera korzystasz?

Broker z którego korzystam, to chyba ostatni jakiego znam, u którego można mieć konto w PLN przy jednoczesnym lewarze 1:500. Jest to SimpleFX - niestety nowe osoby z Polski nie otworzą już tam konta. Ja miałem szczęście otworzyć konto i zweryfikować je przed banem dla Polaków. Prawo nie działa wstecz na tej platformie, więc mogę (przynajmniej od pół roku po banie) dalej z niego korzystać. Jeśli jednak ktoś z czytelników mojego dziennika mieszka poza PL i w tym kraju działa SimpleFX, to polecam się zarejestrować. Wypłaty są szybkie, a broker nie czepia się o byle co. Dodatkowo jest możliwość otwierania kont w kryptowalutach jako waluty bazowej dla MT4.

---

Dla ciekawych - nie zagrałem dzisiaj AUD'a o 6:30 (Decyzja w sprawie stóp procentowych), chociaż widzę, że ładnie poszedł w górę. Dopadło mnie jakieś wredne przeziębienie od dwóch dni i nie obudziłem się na odpowiednią godzinę.
Ale może uda się dzisiaj w nocy trochę procent zgarnąć na PKB o 3:30.

Post: #76

Przedstawiam pierwsze Wrześniowe zagrania z dnia dzisiejszego. Słabiej niż chciałem ale ważne, że na plus. Pierwsze zagranie z nocy o 3:30 dotyczące PKB dla Dolara Australijskiego. Ustawiłem na noc oprogramowanie i myślałem, że się obudzę ale nie wyszło, więc robot zagrał w dwie strony. Gdybym był przy komputerze to najpewniej stawiałbym na wzrosty, patrząc na zachowanie ostatnich świec przed odczytem.





Na screenie widoczne zagranie na wzrosty, w podsumowaniu przedstawię też te stratne. Wejście w miejscu oznaczonym strzałką, wyjście w miejscu gdzie widnieje czerwony krzyżyk (Oprogramowanie zamknęło zlecenie po 5 świecach, według wprowadzonej konfiguracji). Nie ma co tu dużo mówić - na odczytach dotyczących PKB, bardzo często cena przebija 100% przy lewarze 1:500, więc można próbować zagrań w dwóch kierunkach jednocześnie. Publikowałem już kiedyś w dzienniku tego typu pozycję. Eksperyment był tym razem dodatkowo przeprowadzony na dwóch odrębnych parach walutowych. Zysk osiągnęła para AUD/CAD, natomiast stratę zanotowała para AUD/NZD.












Zagranie na danych dotyczących Stóp Procentowych dla Dolara Kanadyjskiego o 14:30. No i pierwsze tak "brzydkie" rezultaty jakie widziałem w ostatnich czasach. Zagrałem na spadki bo tak sugerowały mi świece. W ostatnich chwilach jednak ktoś zrobił pompę, w wyniku czego cena odbiła. Wzrosty były dość silne, jednak trzymałem tę pozycję trochę dłużej starając się wyjść przynajmniej na zero. Udało mi się zamknąć zlecenie ręcznie na malutkim plusie w szóstej minucie, chociaż osobiście zagranie to traktuje jako Neutral. Nie tego oczekiwałem.









W piątek skupię się najpewniej na wydarzeniach dotyczących Dolara Kanadyjskiego o godzinie 14:30 i 16:00.

Post: #77

Życzę powodzenia.

Post: #78

Z braku czasu dopiero teraz (znowu) uzupełniam zaległe zagrania z zeszłego tygodnia oraz dorzucam dzisiejsze aktualne. W tym tygodniu minęło mnie parę innych okazji - niestety nie mogłem być w tych momentach przy komputerze, więc wstawiam dwie pozycje z poprzedniego piątku oraz dzisiejsze eksperymentalne zagranie na danych dla USD.





Niestety totalny NEUTRAL. Spodziewałem się tutaj czegoś ambitniejszego. Gdybym wcześniej zamknął pozycję, to byłaby ona na zysku. Tym razem jednak rynek mnie zawiódł i trade zamknął się na delikatnej stracie pochłaniając około 20% kapitału.

---

Kolejna piątkowa pozycja również na tej samej parze walutowej na kolejnych odczytach. Jak widać tego dnia rynek nie reagował zbytnio na dane, co niestety czasami się zdarza. Kolejny NEUTRAL ale tym razem delikatnie na plusie. Pozycję zamknąłem ręcznie bo stwierdziłem, że nic więcej się już na tym polu nie wydarzy. No cóż, czasem tak bywa.

---

Zazwyczaj nie gram tego typu odczytów ale dzisiaj coś mnie podkusiło by przetestować USD. Próbowałem na początku przymierzyć się do wcześniejszych danych na Funcie, jednak odpuściłem zagranie na nich z uwagi na bardzo nieciekawie prezentujące się wykresy (Brak pozycji to też pozycja). Zagrałem ją jedynie na demo czego nie będę tutaj wrzucać. Natomiast to co pokazuje tutaj dotyczy danych dla USD o 14:30. Osłabiły one Dolara i tym samym dały zarobić 100% kapitału. Wejście w miejscu oznaczonym strzałką i ręczne zamknięcie trade'u po kilku świecach spadkowych w miejscu oznaczonym krzyżykiem. Przy danych tego typu zauważyłem, że często jeszcze trochę ciągnie w dół, więc wyłączyłem oprogramowanie i kontrolowałem pozycję ręcznie do czasu osiągnięcia satysfakcjonującego wyniku.










W następnym tygodniu będę mieć więcej czasu, więc postaram się rozegrać wszystkie interesujące mnie zagrania, a z tego co widzę to szykuje się ich całkiem sporo. Trzeba nadrobić wakacyjne zaległości.

Post: #79

Czekamy na poradnik hihi I gratulacje! Powodzonka dalej!

Post: #80

Eksperymentów ciąg dalszy. Dzisiaj zagrałem ponownie na Dolarze Amerykańskim, co jest z reguły dużo trudniejsze ale świece przed zagraniem układały się w tak kuszący sposób, że nie mogłem odpuścić otwarcia pozycji. Dane dotyczyły sprzedaży detalicznej i okazały się negatywne dla USD. Jednak ta waluta w przeciwieństwie do innych, lubi płatać figle i mimo tego faktu, umocniła się w stosunku do Kanadyjskiego odpowiednika, na którym wykonywałem zlecenie.





Wejście w miejscu oznaczonym strzałką, wyjście w miejscu oznaczonym krzyżykiem. Stop Loss ustawiony był dalej, więc nie jest widoczny na obrazku. W pierwszej minucie widzimy, że dolar chwilowo się osłabił, co mogłoby być dla mnie przykre w skutkach gdyby poziom SL ustawiony był wyżej. Jednak mimo wszystko cena zaczęła po czasie piąć się do góry - wtedy wyłączyłem oprogramowanie by ręcznie sterować pozycją. Zamknąłem ją w siódmej minucie po zagraniu. Niestety zlecenie otworzyłem w złym momencie, na 15 sekund przed zagraniem oraz spread zrobił też swoje. Nie ma w tym zagraniu zatem rewelacji - zgarnąłem tylko około 30% zysku.
Jednak nie chodzi o rewelacje, a o to co zaznaczyłem na obrazku czyli kanał spadkowy - bardzo wyraźny, na kilka minut przed odczytem i do tego długie świece skierowane w dół. Dokładnie ten fakt przykuł moją uwagę i sprawił, że postanowiłem przeprowadzić opisywany tutaj eksperyment.

---

(13-09-2018 16:13)Saske1993 napisał(a):  Czekamy na poradnik hihi I gratulacje! Powodzonka dalej!

Od poniedziałku poradnik będzie dostępny w odpowiednim dziale. Miało to nastąpić dzisiaj, jednak nie będzie mnie przez weekend i mogę mieć utrudniony dostęp do komputera. Nie chcę robić tak, że wystawiam coś, a potem olewam wiadomości, więc zdecydowałem się udostępnić go dopiero w poniedziałek, ponieważ cały przyszły tydzień będę online.