Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Pokój Gracza (/Forum-Pokoj-Gracza-108)
+---- Dział: PC (/Forum-PC-142)
+---- Wątek: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? (/Temat-Amnesia-The-Dark-Descent-najbardziej-przerazajaca-gra-PC-38185)



Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Tech - 04-06-2011 18:57

[Obrazek: 4vp7ac.jpg]

Opis na gry-online: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=13313

Ostatnio, przez przypadek, przeglądając fora internetowe natrafiłem na bardzo ciekawy tytuł Amnesia: The Dark Descent (mroczny obłęd). Z początku byłem trochę sceptyczny co do gry, ponieważ nigdy w życiu o niej nie słyszałem, więc zastanawiałem się jakim cudem może to być jedna z najstraszniejszych gier jakie powstały.

Poszperałem trochę w internecie i znalazłem dość śmieszny filmik:

[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=loSzpvq73FY&feature=player_embedded[/my-youtube]
http://www.joemonster.org/filmy/30904/Przerazony_gracz#commentsStart

Widać na nim jak jakiś Amerykanin gra w Amnesie, będąc jednocześnie połączonym przez Skype. Co prawda ja podczas przechodzenia gry nie krzyczałem tak jak on, ale muszę przyznać, że miejscami gra naprawdę potrafi przerazić i "serce bije 600/min".

---------------------------------------------------------

Trochę konkretniej o grze:
Jest to typowy survival-horror czyli nie chodzi tu o wybicie miliona potworków bez zadraśnięcia - naszym jedynym celem jest PRZEŻYCIE. Nie mamy do dyspozycji ŻADNYCH broni (nie licząc kamieni, łopat, młotków i innych rzeczy, które możemy zabrać ze sobą, ale co najwyżej możemy się palnąć nimi w łeb, bo przeciwnika tym na pewno nie powstrzymamy). Tak więc jeśli już napotkamy na swej drodze to wrogie "coś", jedyną metodą jest ucieczka i ukrywanie się w nadziei, że potwór pójdzie dalej.

Główny bohater cierpi na tytułową "amnezję", więc na początku nie mamy pojęcia o co chodzi, gdzie jesteśmy, jaki jest nasz cel itd. Tak więc idziemy przed siebie, zwiedzając coraz to nowe pomieszczenia, czasem rozwiązując zagadki i naprawiając różne maszyny, które umożliwią nam dalszą wędrówkę. Po drodze musimy zbierać rozpałki i olej do latarni - to właśnie te rzeczy są najważniejszymi przedmiotami w grze, bowiem przez większość czasu znajdujemy się w bardzo ciemnych pomieszczeniach i bez światła nasz bohater może powoli zacząć tracić zmysły (nie wspominając już o naszej psychice Tongue). Z czasem coraz więcej dowiadujemy się o tym co działo się w zamku i kim jest nasz główny bohater z notatek, które można znaleźć w niektórych pokojach.

Co do grafiki to myślę, że jest na bardzo przyzwoitym poziomie (wymagania nie są wygórowane), ale nie jest ona tutaj tak bardzo istotna. Dużym plusem jest też świetna muzyka, budująca klimat i od której możemy dostać ciarek na plecach.

[Obrazek: fei534.jpg]

wersja tl;dr
Ogólnie bardzo polecam ten tytuł wszystkim, którzy mają odwagę i mocne nerwy na rozgrywkę :) Ja niestety już jestem przy końcu gry i dzisiaj prawdopodobnie ją ukończę. Dodam, że najlepiej jest grać na słuchawkach, całkowicie po ciemku - najlepiej w nocy, albo gdy nikogo nie ma w domu. Jeśli macie zamiar grać w dzień to niestety już takiego klimatu nie będzie. Polecam też nie starać się "wygrać" gry - prostu wczujcie się w klimat, a zapewniam wam, że emocję będą niesamowite.

Z początku może być trochę trudno połapać się co mamy robić, ale z czasem nabierzemy wprawy i będziemy wiedzieć mniej więcej czego się spodziewać i jak reagować. Polecam tu też świetną solucję po polsku, gdzie gościu jest nadzwyczaj spokojny i o dziwo rzadko przeklina (polecam oglądać w 720p na całym ekranie).

[my-youtube width=425 height=344]http://www.youtube.com/watch?v=xI9ks1ywCmU[/my-youtube]

Pierwsza część solucji: http://www.youtube.com/watch?v=QwIb5_UYD8M


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - mikolaj90 - 04-06-2011 19:06

Myślę, że filmik z tym kolesiem co tak przeżywa jak stara baba okres jest ustawiony. Przyznaję racje, gra straszna i trzyma w napięciu ale bez przesady.


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - paskur - 04-06-2011 19:15

oglądnąłem cały film ,a le jednak nie na moje nerwy gra


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Scoobyx - 04-06-2011 19:34

Może i jest straszna ta gra, ale żeby tak krzyczeć ? Koleś chyba grał w 3D Big Grin


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Michadex - 04-06-2011 23:57

Miałem okazję zagrać , momentami naprawdę jest ostro polecam .


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Admin - 05-06-2011 00:37

reput, bardzo fajny artykul stresciles, gra faktycznie wyglada bardzo ciekawie - a gosc na skypie dosyć ostro panikował


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Tech - 21-06-2011 17:32

Przeszedłem niedawno do końca. Nawet fajne zakończenie miałem (jest kilka). Ogólnie jeszcze raz polecam, teraz mi będzie brakować mroków zamku i czających się na mnie potworków :(

Jednak znalazłem jeszcze oficjalny dodatek o dziwnej nazwie "Justine", może chociaż kilka godzin sobie pogram ^^ Z tego co czytałem to jeśli się tam zginie to jest game over i trzeba zaczynać od początku, więc może być ciekawie..


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Tazune - 28-06-2011 18:28

Gra dla mnie taka sobie bo gra typu horror bez gnata to nie gra Big Grin
Mozecie mnie tu zbluzgać ale ja po prostu lubię wziasc shotgun'a albo poręczny topór (jak w L4D) i po nawalać w zombie lub potwory.


RE: Amnesia: The Dark Descent - najbardziej przerażająca gra PC? - Tech - 08-08-2011 21:41

@Up: No i właśnie o to chodzi żeby nie było nawalanki w tej grze. No bo co to za strach jeśli możesz wyjąć pistolet i wszystkich rozjebać? Co najwyżej mogą cię wystraszyć potwory wyskakujące znienacka. W Amnesii mamy całkowicie nowy, wyższy poziom strachu. Wszystko przez to, że po prostu po spotkaniu potwora, jedynym naszym ratunkiem jest ucieczka - nie możemy mu wyrządzić żadnej krzywdy. Przez ten zabieg spotkanie JEDNEGO takiego monstrum jest o wiele straszniejsze niż wybijanie setek zombie. Tworzy się niesamowita, przytłaczająca i przerażająca atmosfera. Zresztą, kto grał ten wie o chodzi Wink

Ukończyłem już jakiś czas temu oficjalny dodatek do tej gry - Justine i muszę przyznać, że choć klimat nie jest taki sam jak w podstawce i rozgrywka jest dość krótka, to miejscami jest nawet bardziej przerażająco niż w Amnesii. Do tego bardzo fajny zabieg - jedno życie, jeśli zginiesz to gra się wyłącza i wywala cię do windowsa. Potem trzeba od początku zaczynać (gra i tak nie jest długa) Tongue