Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Kupno mieszkania na wynajem - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Inwestycje (/Forum-Inwestycje-324)
+--- Dział: Inwestowanie - Dyskusje (/Forum-Inwestowanie-Dyskusje-315)
+--- Wątek: Kupno mieszkania na wynajem (/Temat-Kupno-mieszkania-na-wynajem-175233)

Strony: 1 2


Kupno mieszkania na wynajem - cherrz - 04-02-2023 20:37

Miasto ~60k mieszkańców. Jak uważacie, jaki metraż mieszkania ma największe wzięcie jeśli chodzi o wynajem? Czy 35m2 może dla wielu stanowić problem? Wiem też, że raczej nie ma sensu kupować mieszkania > 60m2. Czy za lepszy standard ludzie są gotowi dopłacić, czy raczej to cena się liczy? Macie jakieś doświadczenia?

Ogólnie mamy z żoną mieszkanie bez kredytu i 200k oszczędności razem. Miesięcznie jesteśmy w stanie odłożyć 10k-15k. Za mieszkanie w moim mieście, w pełni umeblowane, nowe i gotowe do zamieszkania cenią około 7500-8000zł za m2. Czy warto brać 100-150k kredytu, żeby za te 350k kupić jakieś mieszkanie pod wynajem? Na razie kiszę kasę na lokacie 7-8%, ale już wiem, że będą spadać. Czy bezpieczny kredyt, który ma wejść w lipcu może realnie wpłynąć na ceny mieszkań? Co byście zrobili na moim miejscu?


RE: Kupno mieszkania na wynajem - dazy19 - 05-02-2023 10:05

Z mojego doswiadczenia wynika iz najleoiej kupiwac mieszkania do remontu, robic je na standard ikea tanim kosztem a by wygladalo przytulnie, domowo. Wystawiam je w sredniej cenie rynkowej. Drozsze czynsze sprawialy ze najemca byl krotko a kolejnego szukalo sie znacznie dluzej. (W moich miastach srenio jest okolo 30 mieszkan na wynajem stale na ogloszeniach co daje spory wybor i przeklada sie na nizszy czynsz). Jesli masz 200 tys podziel to na pare wkladow wlasnych na kredyty pod mieszkania i kup ich pare w kredycie. Teraz umowa kredytowa moze nie koniecznie jest korzystna ale gdy koniunktura sie zmieni zawsze mozesz przeniesc umowe do banku pod inne oprocentowanie. Takze splacajac kredyt z nadplata bedziesz cial koszty kredytu. Z mojej opinii banka z inwestycjami w mieszkania pękła i realnie widac spadki w mniejszych miastach. Lipiec bedzie dawał moment odwrotu. Kolejnych pretekstow do wzrostow.


RE: Kupno mieszkania na wynajem - kollo1996 - 07-02-2023 09:08

obserwując rynek i cene mieszkań oraz deweloperkę wstrzymałbym się tak do września, dużo po wakacjach się zmieni. Co do cen mieszkań oraz innych lokali, jak i ceny aut


RE: Kupno mieszkania na wynajem - aron-baron - 08-02-2023 08:48

Nigdy się nie kupuje czegoś jeśli się nie ma pieniędzy. Skoro jesteście w stanie odłożyć 10-15k miesięcznie to wystarczy poczekać 2 lata i kupić za gotówkę mieszkanie. I jak wspomniały osoby wyzej lepiej kupić mieszkanie do remontu i je samemu wyremontować. Jeśli nic nigdy nie wynajnowales to nie wygląda to tak kolorowo jak myślisz zobacz np ten filmik
https://vm.tiktok.com/ZMYjCuRpk/


RE: Kupno mieszkania na wynajem - domeklala - 08-02-2023 08:59

(07-02-2023 09:08)kollo1996 napisał(a):  obserwując rynek i cene mieszkań oraz deweloperkę wstrzymałbym się tak do września, dużo po wakacjach się zmieni. Co do cen mieszkań oraz innych lokali, jak i ceny aut

No i tu pojawia się pytanie, czy aby na pewno te kredyty 2% nie ruszą trochę sprzedaży tych mieszkań? Według informacji, będzie przewidzianych 20 tyś wniosków. Developerka zmniejsza podaż, nie lecą już na łeb na szyję z budynkami tylko sobie powoli stawiają, to co mają zaczęte, bo sytuacja jest ciężka. Ceny materiałów budowlanych nie spadają, a nawet rosną. Więc pewnie ceny nie będą atrakcyjniejsze do jesieni- chociaż kto to wie?! Dodatkowo ta inflacja, która nie pomaga w czymkolwiek..

Rząd pewnie chce ratować tymi kredytami "2%" gospodarkę, bo jak budownictwo spadnie to po kieszeniach dostanie bardzo wiele branż, osób i państwo:

Cytat:Jak policzyła firma konsultingowa Deloitte oraz Związek Pracodawców Producentów Materiałów dla Budownictwa łączny wpływ sektora materiałów i usług budowlanych odpowiada za 20,3 proc. PKB i prawie 2,6 mln miejsc pracy. To oznacza, że 1/5 rynku pracy w Polsce to ludzie związani bezpośrednio lub pośrednio z budownictwem. Z punktu widzenia budżetu państwa branża budowlana jest też bardzo istotna, gdyż stanowi 11-12 proc. rocznych dochodów sektora finansów publicznych.
https://mojafirma.infor.pl/nieruchomosci/wiadomosci/5398130,Budownictwo-w-Polsce-w-2022-roku.html

Cytat:Jak uważacie, jaki metraż mieszkania ma największe wzięcie jeśli chodzi o wynajem? Czy 35m2 może dla wielu stanowić problem?
W bloku, który stawiałem- najszybciej schodziły właśnie takie mieszkania. Ludzie kupowali na wynajem. Niektórzy kupili 2 czy 3 mieszkania po 35m2 zamiast jedno 70 czy 100m2. Dlaczego? Bo wolą wynając 2/3 x 2000zł niż jedno za 5000 ( 1) ciężej jest znaleźć klienta, 2) często klient, który ma taki cash to sobie to kupi). Dodatkowo w razie "W" mogą sobie sprzedać 1 z 2 czy z 3 mieszkań. Ludzie, którzy wynajmują takie mieszkania to najczęściej single lub pary bez dzieci. Oni najczęściej nie mają jeszcze zbyt wielu środków na wynajem większego mieszkania no i jest im ono zbytnio nie potrzebne. 35 metrowe mieszkania jakie mieliśmy to był salon z aneksem, sypialnia i spora łazienka. Naprawdę w zupełności wystarcza dla 1 czy 2 osób.

Może pomyśl teraz nad jednym małym mieszkankiem i drugim za jakiś czas? Odłożyłbyś jakieś pieniążki na kolejny wkład własny, może sytuacja na rynku będzie się już klarować lub co gorsza będzie bardziej niepewna...


Co do wykończenia mieszkania- nie szedłbym w drogie materiały!!! Różnych ludzi można spotkać na drodze najmu- niestety. Mogą wyrządzić takie szkody, że kaucja tego nie pokryje, a oni nic nie zapłacą.

Można naprawdę ładnie i ciepło wykończyć mieszkanie, przy użyciu marketowych materiałów, a przy tym bez wrażenia tandety!

Porównaj jeszcze sobie ceny, używanych a nowych mieszkań. Może różnica nie jest jakaś wielka. Teraz z developerami można dobrze ponegocjować cenę (możesz im powiedzieć, że chcesz kupić dwa mieszkania)- bo są troszkę w dupie. W takim nowym bloku, też czynsz jest mniejszy, jest jakaś tam rękojmia. No i mieszkanie w nowym bloku bardziej zachęca niż w jakimś starym, gdzie wieje przez okna, na klatce śmierdzi, a czynsz to np 800zł za 50m2, a też nie sądzę, aby lokalizacja miała takie duże znaczenie w takim mieście.

Pozdrawiam hej

(08-02-2023 08:48)aron-baron napisał(a):  Nigdy się nie kupuje czegoś jeśli się nie ma pieniędzy. Skoro jesteście w stanie odłożyć 10-15k miesięcznie to wystarczy poczekać 2 lata i kupić za gotówkę mieszkanie. I jak wspomniały osoby wyzej lepiej kupić mieszkanie do remontu i je samemu wyremontować. Jeśli nic nigdy nie wynajnowales to nie wygląda to tak kolorowo jak myślisz zobacz np ten filmik
https://vm.tiktok.com/ZMYjCuRpk/

To prawda, zdarzają się takie sytuacje, dlatego umowę lepiej, żeby sporządził ktoś kto się na tym zna, można też np. zwiększyć kaucję itp.
Tutaj wtrącę, małą anegdotkę xd. Mój znajomy, miał właśnie taki problem z lokatorami- nie płacili. Jakiś jego kolega dał mu numer do pewnej osoby i powiedział "oni się tym zajmą". Znajomy zadzwonił, spotkał się, powiedział co i jak. Ten gość powiedział jak to będzie wyglądać. No i oni działają w taki sposób: wchodzą do mieszkania karki po 150kg, normalnie sobie tam łażą na golaska, się kładą do łóżek do tych lokatorów, no ogólnie bardzo niekomfortowo działają i fizycznie i psychicznie na lokatorów. Reklamując swoje usługi powiedział, że największy twardziel wytrzymał z nimi 24h zanim się wyniósł. Mój znajomy się obsrał i zrezygnował XD


RE: Kupno mieszkania na wynajem - Admin - 09-02-2023 09:01

Jako praktyk i właściciel kilku nieruchomości mogę z czystym sumieniem powiedzieć że kawalerki zarówno w małych jak i dużych miastach najmiesz najszybciej i ROI będzie najwyższy.

Mam mieszkania w niższym standardzie gdzie najmują osoby młode czy z ukrainy, czy wyższym gdzie najmują lekarze i powiem Ci szczerze że z mojego doświadczenia przy zakupie kolejnych nieruchomosci pod najem wole ten niższy (oczywiście bez przesady, nie PRLowy), mniejsze obawy że ktoś Ci tam zrobi jakieś szkody, a stosunek inwestycji do potencjalnego większego zysku nie jest specjalnie widoczny... realnie wolałbym mieć mieszkanie w przeciętnym standardzie za 200k + garaż za 50k niż jedno mieszkanie za 250-300k w wyższym standardzie, bo przy odstępnych wyjdzie podobnie.

Lokalizacja pewnie robi swoje, choć sam nie mieszkam w dużym mieście, koło 50 tys mieszkańców. Jeśli chodzi o zainteresowanie to jest gigantyczne i gdybym miał dziś 5 kolejnych mieszkań na najem to jutro na każdego znalazłbym najemcę. Parę lat temu musiało mieszkanie postać tydzien czy dwa, trzy aby znalazło "odpowiedniego" lokatora. A w obecnych czasach to casting... i nie casting typu "najemca szuka mieszkania", to casting typu "ja wybieram sobie najemce wśród chętnych". Ukraińcy mocno rozkręcili rynek najmu w Polsce, a część z nich zostanie już tu na zawsze, bo wracać nie ma do czego... dzieci uczą się w polskich szkołach, rodzice pracują za lepsze pieniądze niż w swoim kraju... trochę jak polacy 30 lat temu jeżdząc do niemiec po marki.

(07-02-2023 09:08)kollo1996 napisał(a):  obserwując rynek i cene mieszkań oraz deweloperkę wstrzymałbym się tak do września, dużo po wakacjach się zmieni. Co do cen mieszkań oraz innych lokali, jak i ceny aut

słyszę to od dobrych 2 lat, poczekaj jeszcze chwile zaraz spadnie, najpierw covid, teraz wojna... podczas gdy na mieszkaniach z 2020 dziś mam 80% zysku i żadne krypto, lokaty czy inne bezpieczne inwestycje takiego zwrotu by mi nie dały, pomijam tu jakieś 18% (na czysto) zwrotu z samego odstępnego za ostatnie dwa lata.


(08-02-2023 08:48)aron-baron napisał(a):  Nigdy się nie kupuje czegoś jeśli się nie ma pieniędzy. Skoro jesteście w stanie odłożyć 10-15k miesięcznie to wystarczy poczekać 2 lata i kupić za gotówkę mieszkanie. I jak wspomniały osoby wyzej lepiej kupić mieszkanie do remontu i je samemu wyremontować. Jeśli nic nigdy nie wynajnowales to nie wygląda to tak kolorowo jak myślisz zobacz np ten filmik
https://vm.tiktok.com/ZMYjCuRpk/

Gadanie, mimo że sam kredytu nie brałem bo do niczego nie był mi potrzebny, to znam sporo osób które wykorzystują go jako dzwignie do genrowania dochodu i w przypadku gdy na papierze zwrot z inwestycji najmu takiego mieszkania spłaci kredyt to jak najbardziej warto go wziąć gdy kalkulacje się zgadzają. Szczególnie jak są w stanie odłożyć te 10-15k to poduszka bezpieczeństwa jest bardzo duża i nawet jak miesiąc czy kilka przestoju będzie z przyczyn niezależnych to nie będzie to tragedia. Czekać 2 lata? najgłupsza z możliwych rad, dwa lata temu deweloperski metr mieszkania w Krakowie kosztował 6-7k, dziś przeciętnie 11k.
Mentzen nie powiedział nic odkrywczego o czym nie widziałby każdy właściciel mieszkania, prawo jest po stronie lokatorów, nie mniej takie przypadki to margines, który każdy bardziej ogarnięty gość powinien wychwycić na etapie weryfikacji najemcy. Miejsce pracy, informacje na temat poprzedniego zamieszkania, z góry eliminujesz pewne grupy społeczne i nie masz problemów.

Zobacz hiszpańskim rynku najmu Big Grin tam jeśli ktoś ci się włamie do prywatnego mieszkania i przesiedzi 48 godzin to ma prawo tam mieszkać Tongue to jest dopiero eldorado, u Nas nie ma źle.

(08-02-2023 08:59)domeklala napisał(a):  Niektórzy kupili 2 czy 3 mieszkania po 35m2 zamiast jedno 70 czy 100m2. Dlaczego? Bo wolą wynając 2/3 x 2000zł niż jedno za 5000 ( 1) ciężej jest znaleźć klienta

W punkt Wink
Odnośnie reszty o czym piszesz domeklala - cały czas piszesz o rynku pierwotnym, imo uważam że autor chciał szukać na rynku wtórnym (pisał o mieszkaniach umeblowanych) i generalnie na pierwszą nieruchomość pod najem (choć nie tylko pierwszą) taki też bym mu polecał prościej mógł przejść sam proces wynajmu, a też nie będzie się pakował w dodatkowe koszty związane z wykończeniem które tanie nie będą. Szczególnie że w cenie rynku pierwotnego bez problemu znajdzie mieszkania na rynku wtórnym w średnim standardzie.


RE: Kupno mieszkania na wynajem - Zdobywca - 26-03-2023 17:03

Mam duże doświadczenie jeśli chodzi o nieruchomości pod wynajem. Inwestycja jest warta świeczki tylko w kilku przypadkach. Zapraszam na rozmowę na priv jeśli aktualne.
Pozdro


RE: Kupno mieszkania na wynajem - Lukasz5555 - 26-03-2023 17:40

Warto zdywersyfikować te 200k , a kredytów brać nie warto


RE: Kupno mieszkania na wynajem - Ascoran - 27-03-2023 13:05

Panowie, nie oszukujmy się. Nie ma na co czekać. Kredyty w najbliższych latach na pewno nie stanieją...
Jak ktoś czeka to traci, zamiast zyskać. A nawet jak nagle w magiczny sposób nagle kredyty stanieją to zawsze można przenieść kredyt do innego banku na dużo lepsze warunki...
Co prawda, kredytów nie opłaca się brać, bo kupując coś za 500tys oddajesz bankowi milion, ale jak ktoś nie ma z czego to finansować to kredyt jest doskonałym wyjściem, a nie oszukujemy się, jak mieszkanie będzie odpowiednie to wynajem będzie spłacać ten kredyt a nawet nie rzadko coś zostanie


RE: Kupno mieszkania na wynajem - kniew - 29-04-2023 22:17

Ja niecałe dwa lata temu kupiłem 38m2 2 pokoje w mieście 20k mieszkańców. Dałem 145k + 35k remont i umeblowanie. Obecnie jest warte około 220-230k.

Mam już trzecich lokatorów, z jednym miesiącem przestoju (nie licząc remontu). U mnie niestety zainteresowanie wynajmem drastycznie spadło, na pewno nie mogę sobie robić castingów, tak jak pisze @[Admin] bo by stało puste. Widać nawet po ogłoszeniach, że jest coraz więcej i w coraz niższych cenach. Tak więc przed zakupem warto sprawdzić jak to wygląda w twojej miejscowości.

Jako zabezpieczenie gdyby ktoś chciał mieszkać i nie płacić, umowę podpisuję na wynajem jednego pokoju wraz z dostępem do części wspólnej (kuchni, łazienki, przedpokoju). Nie tracisz wtedy dostępu do mieszkania, w razie problemów z lokatorem możesz dokwaterować kogoś kto ten problem rozwiąże.