+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Kieszonkowe studenta. (/Temat-Kieszonkowe-studenta-173027)
Kieszonkowe studenta. - cashsion - 14-11-2021 17:06
Cześć, mam 19 lat i jestem studentem 1. roku kierunku związanego z finansami oraz ekonomią.
Zarobek w Internecie przewijał się przez wiele lat mojego życia. Swoje pierwsze pieniądze online zarobiłem mając jakieś 13 lat tworząc grafiki oraz z reklam na kanale Youtube. Oczywiście nie były to kokosy, łącznie pewnie z 50 zł :v. Jak to bywa z młodzieńczym zapałem, szybko porzuciłem grafikę, a motywację do tworzenia filmików straciłem przez ograniczenia mojego kanału za naruszenie prawa autorskich w ścieżce dźwiękowej (zablokowali monetyzację xD).
Temat powrócił wraz z moją pełnoletnością i założeniem sobie konta bankowego, co dawało mi większe możliwości. Zarabiałem na wielu sposobach: płatnych ankietach, promocjach za założenie konta lub polecenie znajomego, bukmacherce, kryptowalutach (w tym airdropach) oraz giełdzie. Mam też powierzchowną wiedzę o programach partnerskich i ewho, czy chociażby prowadzeniu Social Mediów, bo miałem kilka swoich fanpage w celach niezarobkowych.
Łącznie przez ten trochę ponad rok od ukończenia 18 lat, zarobiłem w Internecie niecałe 5 tysięcy złotych bez uprzedniego wkładu własnego. W przypadku wymaganego depozytu dla niektórych promocji korzystałem jedynie z zarobionych wcześniej pieniędzy, tak samo w przypadku inwestycji kryptowalut czy giełdy.
5 tysięcy wydaje mi się być bardzo satysfakcjonującą sumą, zwłaszcza, że poświęciłem temu wszystkiemu niewiele czasu oraz nie działałem regularnie. Robiłem coś przez miesiąc, a potem zupełnie przestałem się interesować tematem, by ostatecznie do niego wracać. Zwyczajnie chwilowo traciłem zainteresowanie. Przez to straciłem dużo fajnych promocji za założenie konta ;c
Dlatego zamierzam dążyć do systematyczności, nie tylko w kontekście zarobku w Internecie, ale także w samorozwojowym. Chciałbym lepiej korzystać ze swojego życia i znacznie ograniczyć prokrastynację.
Oczywiście to nie pierwszy raz, kiedy mam nagłą motywację do działania i zawsze szybko się to kończyło, więc tym razem nie będę stawiał sobie nierealnych celów. Trzeba twardo stąpać po ziemi i być realistą. Konsekwentnie, małymi kroczkami dążyć do swoich realistycznych planów.
W tym dzienniku celem nadrzędnym będzie dyscyplina i regularność. Nie oczekuję i nie planuję, żeby zarobić milion złotych. Będę się cieszyć z każdego grosza, którego zarobię w Internecie. W końcu jestem tylko biednym studentem
. Będę tu dodawać wpisy minimum raz w miesiącu z opiniami i podsumowaniem tego co zrobiłem w danym miesiącu. Jeśli chodzi o sposoby zarobku, z których będę korzystać, to właściwie wszystko, co opisałem powyżej.
- Co do ankiet, to korzystam już tylko z jednego panelu i spontanicznie, jednak łącznie zarobiłem na nich jakieś 2 tysiące złotych. Przerobiłem wiele stron z ankietami, dlatego jeśli ktoś byłby zainteresowany, to mogę rozwinąć temat.
- Promocje za założenie/polecenie konta na pewno też będą się przewijać. Tutaj jestem bardzo ostrożny i nie podaję KYC jak leci ?.
- Z bukmacherką na razie dałem sobie spokój, bo czułem, że się uzależniam. Grałem codziennie i traciłem na to dużo czasu. Grałem dla zajawy, ale za bardzo się wkręciłem. Bukmacherka to hazard, więcej osób traci, niż zyskuje. Ja na szczęście umiałem zachować chłodną głowę, szanuję pieniądze i nigdy nie byłem na minus, skończyłem na skromnym plusie (200 zł xD). Wiedziałem kiedy powiedzieć pas. Podejrzewam, że kiedyś wrócę, ale na pewno nie w celach zarobkowych, tylko dla frajdy. I rozsądnymi sumami.
- Mam trochę środków ulokowanych w kryptowalutach, a z airdropów zarobiłem około 2 tysiące złotych, dlatego nadal będę w tym działać.
- Mam również pieniądze na giełdzie, trochę na naszym bananie (GPW), a trochę na amerykańskiej. Inwestowałem małymi sumami, ale dzięki temu nauczyłem się więcej niż nauczyłbym się demo, ponieważ czułem ryzyko utraty prawdziwych, moich pieniędzy. Przez jakiś czas grałem na spekulacjach (kupowanie akcji spółek o bardzo małych wartościach - mniej niż 0.1$) i po prostu czekanie na PUMP. Raczej nigdy do tego nie wrócę, afera z GME trochę zepsuła rynek. Na giełdzie raz było gorzej, raz było lepiej, na pewno każde doświadczenie na plus. Od kilku miesięcy jednak tylko HOLD.
- Chciałbym spróbować swoich sił w afiliacji oraz ewho. Nie mam w tym jednak doświadczenia i muszę się doedukować.
Będę szukać również swoich nisz oraz sposobów. Niczego nie wykluczam i nie zamykam sobie drzwi tylko na metody powyżej. Będę się z Wami tym dzielić.
Sorki za ścianę tekstu i choć wątpię, to dzięki, jeśli ktokolwiek wszystko przeczytał xD.
Do następnego!