Trochę czasu upłynęło od ostatniego postu. Na obecna chwilę skupiam się na świętach i ich otoczce. Kupiłem wraz narzeczoną naszą pierwszą wspólną choinkę i cieszę się jak dzieciak! czuć magię świąt.

Tworze sobie powoli system inteligentnego oświetlenia w domu za pomocą Philips Hue razem z asystentem głosowym od Google (Google Nest) - świetna sprawa, całkowicie zmienia nastrój i klimat w domu. Myślę, że to dopiero początek i będę chciał rozbudować system inteligentnej "chałupy"

Zbliża się okres świąteczny przez co na bank od 22-24 grudnia wyłączam opcje handlu i cieszę się świętami z najbliższymi!

Tak zestaw prezentuje się na obecną chwilę (Tworzenie postu na zarabiam.com ).

Jest to ostatni post w ktorym uwzględniam LocalBitcoins. Ilość transakcji jest na tyle niska, że nie warto się nimi zajmować i pubikować. Pewnie jakieś sprzedaże będą miały na niej miejsce, jednak są one moim zdaniem zbyt niske, żeby je tutaj wrzucać. Co do Paxful - jak zwykle niezastąpiony, muszę powiiedzieć jednak, że trafiła mi się jedna fraudowa transakcja, dałem się zrobić jak dzieciak i straciłem parę groszy (na szczęście niezbyt dużo). Kolejne doświadczenie do kolekcji! Co do brakujących transakcji, nie wiem gdzie uciekły, jednak prowadzony na bieżąco plik Excela nie kłamię

P.S Tak wygląda natomiast mój arkusz w Excelu, w którym obliczam wszelkie transakcje oraz prowadzę statystyki pomagające mi w handlu. Są w nim 3 transakcje więcej niż opublikowane na zarabiam.com, gdyż w trakcie pisania tego posta udało mi się dopiąć kolejne 3 transakcje

Czas na podsumowanie ostatnich paru dni jak i zresztą myślę - całego miesiąca. Powyższe transakcje przyniosły mi 1533,67€ zysku, dodając do tego zysk wypracowany od początku miesiąca 1996,33€ = 3530€ z samego handlu na Paxful. Praca etatowa zasiliła mój budżet od dodatkowe 2132€ + pomniejsze inwestycję ~1200€. Sumując wszystko do kupy daję to przyzwoity zarobek na poziomie 6862€. Zostało jeszcze parę dni do końca miesiąca, więc mam nadzieję, że uda się przebić barierę 7000€

Przez święta pozwoliłem sobie jak i procesorom trochę odpocząć od ilości przychodzącej gotówki Po świętach odpaliłem jednak i udało się wyciągnąć co nieco! Ogólnie dokupiłem konta procesorowe, co kosztowało mnie parę groszy (uwzględnię to podczas rozrachunków). Nałapałem parę swoich stałych klientów przez co jakość transakcji zdecydowanie wzrasta. Z nadzieją patrzę w nowy rok!

Pomiędzy transakcjami znalazły się dwie z LB, jednak tak jak wspominałem wcześniej, nie będę już mu poświęcać dodatkowej uwagi. Jeśli uda się coś załapać to fajnie, jeśli nie to nie skupiam się na platformie Paxful. Ilość jak i jakość transakcji zaskakuje mnie samego. Dokupiłem konta procesorowe za kwotę 250€ co oczywiście liczone jest jako mój koszt.

Rok praktycznie dobiegł końca, a mi udało się przekroczyć założoną barierę na grudzień. Powyższy okres czasu przyniósł mi dochód w postaci 1442,54€ dodając do tego poprzedni okres w tym miesiącu 3530€ = 4972,54€ muszę od tego odjąć koszty zakupu kont na procesorach 250€.. To wszystko po podliczeniu daje kwotę 4722,54€ tylko z handlu BTC. Dodając inne inwestycję + wypłatę z pełnoetatowej pracy = 8154,54€!! Cieszę się jak dzieciak, a wiem, że jeszcze to rozkręcę

Czas zacząć 2021 rok, tak jak mówiłem - spodziewam się jeszcze wyższego obrotu i zarobków niż miesiąc wcześniej. Jeden procesor zablokował mi parę groszy (na szczęście drzazgi ) które będę próbował odzyskać, jednak na ten moment wliczam to w straty.

Załapałem parę nowych kontaktów które najprawdopodobniej przyniosą mi nowe konta w hurtowej cenie, jeśli się to uda - będę dysponował ilością około 10 - 20 kont na procesor płatniczy. Właśnie ten aspekt powinien przyczynić się do znacznego wzrostu moich zarobków, jednak pożyjemy zobaczymy - nie ma się co zbytnio napalać.

Od początku miesiąca dopadł mnie lekki leń, przez co odpuściłem parę dni sprzedażowych. Zobaczymy jakim chęciami pokryję się reszta miesiąca. Zarobkom na pewno pomaga sytuacja w Holandii tzn. pełen lockdown - nie ma co robić, gdzie iść, więc trzeba robić kasę. Pierwsze sześć dni stycznia przyniosło mi dochód w postaci 1095,45€ na czysto (po odliczeniu jednej ujemnej transakcji na kwotę 72,13€.) Zobaczymy co przyniesie reszta miesiąca

Obroty są takie, jakich się spodziewałem - ledwo po paru dniach udało mi się przekroczyć dziesięć koła

Mamy już prawie 10 stycznia, 1/3 miesiąca za mną. Sytuacja rozwija się po mojej myśli - obroty wzrastają, kontakty które uzyskałem dają mi ciągły zarobek. Kolejne miesiące szykują się coraz bardziej syte. Dodatkowo jedna z moich inwestycji na 50.000zł na starcie dwukrotnie zwiększyła swoją wartość tzn. 100.000 zł

Nie spodziewałem się, że dziennik ten, aż tak bardzo zmotywuje mnie do pracy. Każdemu kto chce zarabiać w necie, polecam założenie dziennika i jego systematyczne prowadzenie, gdyż przynajmniej dla mnie jest to taki meeega kopniak, że nawet nie wyobrażałem sobie możliwości za tym drzemiących.

Zarobki w tym miesiącu idą podobnym torem jak w grudniu. Mam jednak przygotowanego czarnego konia na drugą część miesiąca, która powinna pozwolić przebić mi ubiegło miesięczny poziom zysków. Nie napalam się ale może jednak

Obroty idą w założonym kierunku. Mam za sobą 1/3 stycznia i obrót idzie w kierunku który sobie ustawiłem za cel tzn. 60.000€. Mam nadzieję, że druga część miesiąca pozwoli mi się jeszcze bardziej rozpędzić w tej kwestii

(09-01-2021 22:52)krauze5 napisał(a):  Nie spodziewałem się, że dziennik ten, aż tak bardzo zmotywuje mnie do pracy. Każdemu kto chce zarabiać w necie, polecam założenie dziennika i jego systematyczne prowadzenie, gdyż przynajmniej dla mnie jest to taki meeega kopniak, że nawet nie wyobrażałem sobie możliwości za tym drzemiących.[/b]

(10-01-2021 00:29)dzemba napisał(a):  

(09-01-2021 22:52)krauze5 napisał(a):  Nie spodziewałem się, że dziennik ten, aż tak bardzo zmotywuje mnie do pracy. Każdemu kto chce zarabiać w necie, polecam założenie dziennika i jego systematyczne prowadzenie, gdyż przynajmniej dla mnie jest to taki meeega kopniak, że nawet nie wyobrażałem sobie możliwości za tym drzemiących.[/b]

Oprócz motywowania bardzo ważnym według mnie elementem, (na który ludzie nie zwracają uwagi) jest dobranie sposobu zarabiania dopasowanego do swojej osobowości i predyspozycji.

Masz ładny głos/lubisz montować? nagrywaj filmy
Lubisz pisać? załóż bloga / pisz precle
Kochasz FB i wiesz jak działają sociale od podszewki? może zacznij zarabiać na grupach

Pomijanie tego aspektu u mnie powodowało szybkie wypalanie się.