Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Kosz/Spam/Archiwum (/Forum-Kosz-Spam-Archiwum-11)
+--- Wątek: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! (/Temat-Ropsont-Najbardziej-Niebezpieczny-Dziennik-na-Forum-156658)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - rezix444 - 29-07-2019 08:33

Ja czytam i nawet sobie zapisuje na dysku.


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Magiczek - 07-08-2019 10:51

Dobrze rozumiem z ostatnich postów, że grasz kwotą 2500?


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Ropsont - 07-08-2019 11:03

Grałem jeszcze w lipcu, sierpień już 3000 PLN. Wszystko uzupelnię bardzo szczegółowo jak już powracam z wyjazdów. Poopisuję i zrobię zestawienia/podsumowania.


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Damkofr - 19-08-2019 21:42

Przeczytałem cały dziennik na raz i żałuję że dotarłem już do końca, dokładnie tak samo jak z dobrym filmem Big Grin Jestem pod wrażeniem, mimo że jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie. Mimo to fajnie się ogląda te wykresy które albo drastycznie spadają albo rosną Big Grin Na dniach poślę do Ciebie PW bo mam konkretnie pytanie dotyczące poradnika.


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - AlphaStalker - 20-08-2019 10:53

Dziennik przeczytałem jednym ciągiem już z tydzień (no może 2 Big Grin) temu. Naprawdę szanuję za taką wiedzę i wyniki, a dziennik dobrze się czyta, tak trzymaj! Smile


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Ropsont - 20-08-2019 11:19

(19-08-2019 21:42)Damkofr napisał(a):  Przeczytałem cały dziennik na raz i żałuję że dotarłem już do końca, dokładnie tak samo jak z dobrym filmem Big Grin Jestem pod wrażeniem, mimo że jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie. Mimo to fajnie się ogląda te wykresy które albo drastycznie spadają albo rosną Big Grin Na dniach poślę do Ciebie PW bo mam konkretnie pytanie dotyczące poradnika.

Dzięki bardzo za miłe słowa, staram się tak prowadzić dziennik by był on również wygodny pod względem estetycznym, stąd dziękuję za uznanie tego faktu.

Jak tylko się w końcu zbiorę to dodam zaległe wpisy, niestety wakacje rządzą się swoimi prawami. Wpisy będą obszerne bo obejmą kilka zaległych wydarzeń oraz podsumowanie lipca. Może do czwartku się uda wszystko uzupełnić. Wink


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - BERDIPL - 01-09-2019 23:23

Z niecierpliwością czekam na podsumowanko Smile


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Christo4 - 17-09-2019 16:41

Hej wszystkim!

Chciałbym zadać parę pytań autorowi tego wątku, który przedstawia całkowicie inny dziennik foreksowy od większości na świecie - mówię o sporych zyskach miesiąc w miesiąc. Przestudiowałem całość od deski do deski, próbując zrozumieć Twój styl gry. Mam wrażenie, że byłby on bardzo bliski mojej filozofii grania na foreksie, ale mam kilka pytań, które myślę rozwiałyby mi wątpliwości:

1. Ile czasu dziennie należy poświęcić na takie granie, biorąc pod uwagę brak wsparcia ze strony oprogramowania? Osobiście chciałbym poświęcić temu jak najmniej czasu - mówię o czasie przed wykresami.
2. Jaki był Twój najdłuższy streak przegranych oraz jaki jest Twój aktualny % zyskownych transakcji?
3. Jak bronisz się przed wydarzeniami takimi, jak casus franka szwajcarskiego? Biorąc pod uwagę ogromną dźwignię (1:500 do nawet 1:2000) jak wystrzegać się zagrania, które z pozoru najzwyklejsze może okazać się przysłowiowym gwoździem do trumny? Mówisz, że część wydarzeń należy omijać, ale własnie - po czym poznajesz, że to konkretne wydarzenie może sprawić kłopoty, zamiast być częścią planu?
4. Jaka jest skuteczność zagrań hedgingowych u Ciebie? Gdybyś miał wyizolować ze swojego systemu tylko zagrania hedgingowe, czy byłbyś zdecydowanie na plus? To mnie w sumie intryguje najbardziej. Ile z tych zagrań masz na minus, na zero i na plus, średnio?
5. W związku z hedgingiem (nieistotne czy u tego samego,czy u różnych brokerów) - jak radzisz sobie z błyskawiczną egzekucją przeciwnych zleceń? Piszesz, że często wchodzisz na rynek na parę sekund przed zamknięciem świeczki (potem jest za późno). Ledwie parę sekund na oszacowanie lotów, ustawienie stop lossa i ewentualnego take profit. To bardzo mało czasu, w którym można popełnić błąd, a co dopiero gdy mamy rozgrywać przeciwne zagranie na innym koncie. Działasz na dwa monitory? Dwa komputery? Jak wygląda proces umieszczania tego typu zleceń i czy tak krótki czas na decyzję nie przeszkadza Ci w jego realizacji?

Mam nadzieję, że odpowiedzi na powyższe rozwieją wszelkie moje wątpliwości i niejasności. Życzę Ci wszystkiego dobrego, oby tak dalej (a widzę po wynikach, że jest bardzo dobrze).


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - Ropsont - 17-09-2019 17:10

(17-09-2019 16:41)Christo4 napisał(a):  Hej wszystkim!

Chciałbym zadać parę pytań autorowi tego wątku, który przedstawia całkowicie inny dziennik foreksowy od większości na świecie - mówię o sporych zyskach miesiąc w miesiąc. Przestudiowałem całość od deski do deski, próbując zrozumieć Twój styl gry. Mam wrażenie, że byłby on bardzo bliski mojej filozofii grania na foreksie, ale mam kilka pytań, które myślę rozwiałyby mi wątpliwości:

1. Ile czasu dziennie należy poświęcić na takie granie, biorąc pod uwagę brak wsparcia ze strony oprogramowania? Osobiście chciałbym poświęcić temu jak najmniej czasu - mówię o czasie przed wykresami.
2. Jaki był Twój najdłuższy streak przegranych oraz jaki jest Twój aktualny % zyskownych transakcji?
3. Jak bronisz się przed wydarzeniami takimi, jak casus franka szwajcarskiego? Biorąc pod uwagę ogromną dźwignię (1:500 do nawet 1:2000) jak wystrzegać się zagrania, które z pozoru najzwyklejsze może okazać się przysłowiowym gwoździem do trumny? Mówisz, że część wydarzeń należy omijać, ale własnie - po czym poznajesz, że to konkretne wydarzenie może sprawić kłopoty, zamiast być częścią planu?
4. Jaka jest skuteczność zagrań hedgingowych u Ciebie? Gdybyś miał wyizolować ze swojego systemu tylko zagrania hedgingowe, czy byłbyś zdecydowanie na plus? To mnie w sumie intryguje najbardziej. Ile z tych zagrań masz na minus, na zero i na plus, średnio?
5. W związku z hedgingiem (nieistotne czy u tego samego,czy u różnych brokerów) - jak radzisz sobie z błyskawiczną egzekucją przeciwnych zleceń? Piszesz, że często wchodzisz na rynek na parę sekund przed zamknięciem świeczki (potem jest za późno). Ledwie parę sekund na oszacowanie lotów, ustawienie stop lossa i ewentualnego take profit. To bardzo mało czasu, w którym można popełnić błąd, a co dopiero gdy mamy rozgrywać przeciwne zagranie na innym koncie. Działasz na dwa monitory? Dwa komputery? Jak wygląda proces umieszczania tego typu zleceń i czy tak krótki czas na decyzję nie przeszkadza Ci w jego realizacji?

Mam nadzieję, że odpowiedzi na powyższe rozwieją wszelkie moje wątpliwości i niejasności. Życzę Ci wszystkiego dobrego, oby tak dalej (a widzę po wynikach, że jest bardzo dobrze).

1) Bardzo mało czasu. Nawet bez oprogramowania wystarczy około 20 minut na jedno wydarzenie. Biorąc pod uwagę, że wydarzeń które warto grać jest kilka na miesiąc, to 1-2h w tygodniu to absolutne maksimum. O ile oczywiście jesteś w stanie budzić się w nocy na odpowiednie newsy. Zdarzają się też tygodnie bez wydarzeń, wtedy jest "wolne".
2) Przegranych rekordowo pod rząd miałem 5 ale to jeszcze przed powstaniem dziennika. Co do zyskownych transakcji to nie za bardzo rozumiem co mam Ci przedstawiać, są one w podsumowaniach w dzienniku. Nie liczyłem % zyskownych transakcji w sensie ich całości, jeśli ktoś chce to może na podstawie podsumowań miesięcznych wyliczyć sobie ten procent.
3) Jeśli mi się nie uda to po prostu tracę 100% stałej stawki. Tak by było na Franku jeśli zagrałbym w przeciwnym kierunku. Wtedy jeszcze nie znałem swojej strategii ale jeśli bym to zagrał i obstawił źle, to straciłbym 100% stawki. Albo i nie bowiem CHF nie jest walutą dobrą do inwestycji moją strategią gdyż zazwyczaj reakcje na niej są słabe. CHF nie grałem już od dawna. Wydarzenia selekcjonuję na podstawie historii ich reakcji w przeszłości. Na niektórych po prostu nic się nie dzieje albo dzieje się rzadko nawet pomimo oznaczenia wysokiej zmienności przez kalendarze makroekonomiczne. Statystyka jest tutaj kluczowa. Obecnie na grupie mamy całe kalkulatory i systemy do liczenia tego co bardziej się opłaca grać.
4) Nie liczyłem tego ale te zagrania dotyczą właściwie tylko Stóp Procentowych i na oko mogę uznać, że miałyby około 80% skuteczności.
5) 90% tego o czym piszesz robi za mnie oprogramowanie, które w wersji czwartej jest już tak bardzo rozbudowane, że czyni ze mnie "Pana i władcę", ograniczając moją rolę do około dwóch do czterech błyskawicznych kliknięć. Resztę ustawiam wcześniej planując strategię przed danym wydarzeniem i parą walutową bowiem każda z nich charakteryzuje się pewnymi zachowaniami (zupełnie jak u człowieka!) wynikającymi z manipulowania ceną przez banki centralne.



Do Czytelników: Już wkrótce wleci aktualizacja dziennika, proszę się nie niecierpliwić. Po prostu to naprawdę trochę czasu mnie będzie kosztować, a dopiero powoli "wracam do żywych" po tych wakacjach, zyski niestety trochę rozleniwiają. :/ Podzielę to na sekcje by było jak najbardziej czytelne. Od siebie dodam, że eksperymentuję też równolegle z inną techniką stawkowania i lewarowania, więc niewykluczone iż wkrótce zacznę prowadzić jeszcze drugi dziennik uwzględniający trochę inny sposób obstawiania przy strategii SkyTower-FX. Gwarantuję, że ta cierpliwość się opłaci. Cool


RE: Ropsont - Najbardziej Niebezpieczny Dziennik na Forum! - kondzikET - 22-09-2019 18:05

Witam i dopytam autora, gdyż nurtuje mnie jeszcze kilka kwestii:

1. Czy jeśli dane zdarzenie jest np. o 3.30 w nocy to jest możliwość zaprogramowania tego bota kilka godzin wcześniej tak, żeby nie było potrzeby wstawać na daną godzinę?Innymi słowy czy oprogramowanie może odwalić za nas całą robotę?
2. Podczas gry dźwignią jest możliwość zminusowania konta mimo zabezpieczeń. Czy wtedy należy dopłacić brakującą kwotę by grać dalej? Różnie ludzie piszą na ten temat.
3. Czy autor planuje nagrać jakiś film na yt, gdzie pokazuje przykładowe zagranie?

Dzięki za odpowiedzi Wink
P.S To, że czekam/y na aktualizację dziennika to nie muszę dodawaćDodgy