Kryptowaluty moimi oczami - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166) +--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352) +--- Wątek: Kryptowaluty moimi oczami (/Temat-Kryptowaluty-moimi-oczami-152971) Strony: 1 2 |
Kryptowaluty moimi oczami - JustLikeThat - 10-12-2017 13:57 DZIENNIK JUSTLIKETHAT Witajcie Zacznę dziennik nietypowo, ale mam nadzieję, że pozwoli mi to opowiedzieć pewną historię o sobie i moim podejściu. Wybaczcie długość Szukam na początku pomocy, a może bardziej porady dotyczącej pracy przez Internet. Chcę w ciągu roku lub dwóch poświęcić czas na edukację i przygotować się do późniejszego zarabiania on-line. Potrzebuję pomocy przy wyznaczeniu kierunku rozwoju, chodzi o proste porady czym warto się zainteresować, co ma jakiekolwiek perspektywy i może okazać się w miarę dochodowym zajęciem za jakiś czas. Trochę o swojej sytuacji. Mam obecnie stałą pracę, ale nie odnajduję się z niej. Zarobki są dosyć przyzwoite (nieco ponad 6.000zł netto), ale po prostu to nie to, brakuje mi satysfakcji zawodowej, wyzwań oraz przygód. Jest to normalna praca w firmie, lekka i przyjemna, ludzie są bardzo OK, atmosfera pozytywna, ale sama praca nie jest w stanie jakkolwiek mnie rozwinąć i nie umiem sobie z tym poradzić. Lubię wolność i jestem gotowy pracować 2x dłużej za 2x mniejsze pieniądze, byle tylko robić coś, co mogłoby być moim hobby i pozwoliłoby mi otaczać się ludźmi o podobnych zainteresowaniach. Czuję się trochę jak Bilbo Baggins z Tolkienowskiej opowieści, który musiał opuścić Shire, pomimo, iż niczego mu w nim nie brakowało. Miał tam rodzinę, wspaniałych przyjaciół, piwnicę pełną jadła, a nawet dostatek fajkowego ziela, które mógł palić każdego wieczoru bujając się w fotelu przy gwieździstym niebie. Jednak w pewnym momencie wygodne życie przestało być dla niego, a chęć przeżycia przygody stała się większa od niewygód i ryzyka, która ta podróż ze sobą niosła. I trochę tak jest ze mną. Potrzebuję rozwinąć skrzydła, poczuć wiatr w żaglach, usłyszeć silnik samolotu i doświadczać czegoś zupełnie nowego, nie wiedząc dokąd podróż mnie zaprowadzi. Pomysł na siebie? Chcę wyjechać za granicę od 2019-2020 roku. Podróżować kolejne 3-5 lat, zwiedzić w tym czasie około 30 krajów i w części z nich pracować przez portale typu WorkX/WorkAway. Po pierwsze zmniejszy to koszty utrzymania do 1.200zł (licząc bilety lotnicze), po drugie zyskam doświadczenie i zbuduję ciekawe portfolio. Na tych portalach chcę znaleźć wyłącznie ogłoszenia z lokalnych biznesów, w których będę mógł realizować projekty Internetowe, marketingowe lub nagrywanie filmów. Oczywiście w tym czasie chcę również pracować przez Internet i być może znaleźć dodatkowe zlecenia na miejscu. Dzięki pracy przez WorkX powinienem być w stanie w ciągu 3-5 lat zyskać spore, międzynarodowe doświadczenie, a także sporo referencji. Następnie dużo zależy od tego, jak wyjdzie sytuacja z moją pracą przez Internet oraz pozyskaniem inwestora na ktoryś z moich pomysłów. Z pracy przez portale WorkX zrezygnowałbym może przy zyskach 5.000zł+, ale również nie zawsze. Czasami trafiają się tam na tyle ciekawe projekty, że z przyjemnością stanę się ich częścią i chociaż przez kilka tygodni dołączę do tamtejszych zespołów. Co dzisiaj potrafię? ✓ Pakiet Adobe poziom średnio-zaawansowany. Grafika, strony WWW, montaż video, obróbka audio. Poziom? Nic czym mogę się znacząco wyróżnić na rynku i jednocześnie wszystko, aby zrobić dobrej jakości dowolną pracę, jaką będę potrzebował. ✓ Copywriting poziom początkujący+. Mam pewne doświadczenie z pisaniem tekstów marketingowych. Przychodzi mi to w miarę łatwo. Nie zawsze posiadam wenę, ale najczęściej jestem w stanie napisać coś nadającego się do wrzucenia pod sprzedaż. ✓ Pisanie artykułów poziom początkujący+. Podobnie jak wyżej. Zdarzało mi się pisać artykuły branżowe w swojej poprzedniej pracy. Tematyka zawsze była mi bardzo dobrze znana, stąd samo doświadczenie nie jest aż tak cenne. Po prostu pisałem o czymś, o czym miałem pojęcie, zaś mój research trwał naprawdę krótko. Myślałem ostatnio, aby popracować miesiąc nad pisaniem tekstów dla jakiejś strony (doświadczenie) lub też założyć 1-2 blogi. ✓ Silne strony: kreatywność oraz zarządzanie. Bywam dosyć kreatywną osobą, ale jednocześnie nie jestem typem marzyciela, który tworzy całkowicie innowacyjne rozwiązania. Raczej jestem dobry w znajdywaniu czegoś na istniejącym już rynku, niż w tworzeniu rynku kompletnie od zera. Zarządzanie z kolei objawia się umiejętnością wyznaczenia konkretnych kroków do zrobienia i radzenia sobie z ewentualnymi problemami na drodze. Mam dosyć analityczny umysł i dobrze czuję się w sprawach organizacyjnych. Posiadany budżet pod inwestycje. W roku 2018 jestem w stanie: ✓ Oszczędzić 10.000zł gotówki, które mogę w całości wydać na biznes Internetowy w tym edukację. Wolna gotówka, którą mogę wydać nie oczekując żadnych zwrotów. Jeżeli zarobię on-line cokolwiek w roku 2018, to powiększy to tę kwotę. ✓ Oszczędzić pieniądze na 9 miesięcy utrzymania - rozpoczęcie przyszłych podróży (w tym loty, wizy itp.). ✓ Posiadać dodatkowe środki na koncie na niespodziewane większe wydatki np. wymiana laptopa. ✓ Kupić dodatkowy sprzęt. Kupię w 2018 roku sprzęt do nagrywania video oraz dobry mikrofon[/u]. Gdyby była potrzeba większego budżetu to jestem w stanie zostać w pracy o rok dłużej i zyskać w ten sposób dodatkowe minimum 40.000zł, czyli łącznie dałoby to 50.000zł na sam start. Jednak to jest absolutny maks, nie chcę pracować dłużej w obecnym miejscu. Jest również szansa na premię w pracy za rok 2018 wynoszącą około 20.000zł, ale to szansa 30%. Możemy przyjąć, że startuję od kwoty minimum 10.000zł do maksymalnie 50.000zł, w zależności od potrzeb. Posiadany wolny czas w godzinach. W roku 2018 jestem w stanie zainwestować 2000h w edukacje i działania. Więcej czasu nie znajdę z uwagi na główną pracę, ale te 2000h jest jak najbardziej możliwe. Gdybym pracował w 2019 roku, to mówimy o kolejnych 2000h. Na czym mi zależy? ✓ Zbudowanie stałego dochodu od 2019 roku. Chcę zarabiać chociaż 1.500zł miesięcznie przy pracy 200-250h na miesiąc i mieć oczywiście perspektywy na wzrost zarobków. ✓ Praca dająca doświadczenie, które będę w stanie wymienić na pracę w firmie lub biznesie. Trochę skomplikowane. Chciałbym, aby o ile to możliwe, móc zajmować się rzeczami, które podnoszą moje kompetencje w oczach niektórych firm na rynku lub inwestorów. Innymi słowy wolałbym pracować za 10zł/1h przy pozycjonowaniu stron WWW, niż 50zł/1h przy klikaniu lików na YouTube. Aspekt tego, ile będę zarabiał przez pierwsze kilka lat jest dla mnie o wiele mniej ważny niż aspekt tego, ile się nauczę w te kilka lat i ile moja wiedza będzie warta na rynku. Cenię wiedzę o wiele bardziej niż pieniądze, ponieważ nie zależy mi na regularnym zarabianiu 6.000zł, tylko na zbudowaniu w kilka lat czegoś naprawdę bardzo dużego. ✓ Zespół. Idealnie gdybym znalazł osobę której jakkolwiek mogę zaufać i która zajęłaby się organizacją działalności od strony prawnej, fakturowania itp. Tutaj liczę na chwilowo na łut szczęścia, mam pewne pomysły do kogo uderzyć, ale to będzie kompletny strzał. Czego nie chcę robić? ✓ Kryptowaluty. Za mały budżet, za duże ryzyko. Przy zysku miesięcznym na poziomie 5% z kwoty 50.000zł mamy 2.500zł miesięcznie przy zamrożeniu całego budżetu oraz braku wydania go na jakąkolwiek edukację. To jest poziom szaleństwa, którego przekraczać nie chcę Oczywiście 20% zysków z pracy on-line chętnie przeznaczę na kryptowaluty dla dywersyfikacji portfela, ale nie mogę pozwolić sobie na budowanie niezależności w oparciu o grę na jakimkolwiek instrumencie finansowym, bez posiadania 7-cyfrowego stanu konta. Moje pomysły za zarobek? ✓ Idee biznesowe. Mam kilka pomysłów na biznes, ale wszystko charakteryzuje się bardzo dużą niewiadomą. Mogę zarówno zbudować coś naprawdę ogromnego, jak również poświęcić kilkaset godzin, opróżnić trochę budżetu i zostać z niczym Coś na pewno będę chciał tutaj stworzyć. Myślę, że projekty biznesowe zajmą mi początkowo około połowy czasu, jaki będę chciał poświęcić na pracę przez Internet. ✓ Freelancerka. Grafika, strony www, kręcenie krótkich filmów sprzedażowych, SEO. Chcę zajmować się tym może 2h dziennie i bardziej widzę to na zasadzie tworzenia większych projektów wokół firmy zleceniodawcy, niż tworzenia jednej grafiki bądź strony. Liczę, że tego rodzaju praca może dać mi relatywnie niewielkie zyski, ale sporo doświadczenia w pracy z różnymi klientami. Dodatkowo zbuduję portfolio i rozwinę swoje umiejętności. ✓ YouTube. Mam pomysł na dwa kanały, jeden autorski, jeden tematyczny bez mojego udziału. Problem z YouTube dzisiaj to oczywiście niewielkie zyski z filmów oraz relatywnie trudny rynek dla nowych twórców. Z plusów, YouTube to oczywiście doskonała platforma do crossowania między różnymi swoimi projektami, a także budowanie zysków nie pochodzących z reklam od partnerów. Dodatkowo YouTube może mnie trochę rozwinąć. Oprócz montażu mogę nauczyć się lepszej dykcji, opowiadania historii, wchodzenia w relacje z odbiorcami. ✓ Instagram. Mam pomysł na kilka profili, ale nie mam pojęcia jak to wyjdzie z opłacalnością. W najgorszym wypadku nauczę się sporo o tym medium i po kilku miesiącach z tego zrezygnuję. Tak jak wyobrażam sobie prowadzenie YouTube dla fanu bez zysków, tak Instagrama już nie (oprócz oczywiście profili własnych np. z podróży itp.). ✓ Blog podróżniczy. To projekt do którego będę musiał się jakoś przygotować. Jeżeli wyjadę na 3 lata z Polski, zwiedzę ileś krajów, to warto byłoby jakkolwiek to opisać. Nie planuję na tym zarobić, ale jako doświadczenie widzę tutaj naprawdę sporo plusów. ✓ Wszystko, czego się nauczę z 2018 roku. I tutaj zostawiam totalnie białą kartkę. Potrzebuję nauczyć się czegoś, co będę mógł później wprowadzać i na tym zarabiać. Idealnie gdybym mógł na tym zarobić chociaż 1.000zł miesięcznie od 2019 roku, co pokryłoby wszystkie wydatki związane z podróżami. Dzięki temu mógłbym bezpiecznie realizować cele związane z otworzeniem biznesu, zaś zyski z freelancerki mogłyby służyć jako oszczędności. I tutaj moja prośba do Was. Czy ktoś mógłby wrzucić mi jakieś opcje, które są perspektywiczne w kontekście zarabiania pieniędzy. Jestem w stanie pracować ciężko, poświęcić kilka tysięcy godzin i kilkadziesiąt tysięcy złoty w ten proces, aby zbudować zarobki on-line. RE: Let's get the party started - patttson - 10-12-2017 14:31 Bardzo ciekawy dziennik, będę zaglądał, powodzenia! Co do zarobku - CPA/SUBY? Jaka masz teraz prace, jeśli można wiedzieć? A propo copywritingu, może mam dla Ciebie zlecenie, jak chcesz to sie odezwij na PW RE: Let's get the party started - Adaalbert - 10-12-2017 23:12 zapowiada się ciekawy dziennik, powodzenia ! RE: Let's get the party started - Xanter98 - 11-12-2017 06:43 Z takim podejściem, umiejętnościami i poświęcając 250h to Ty zarobisz dużo więcej niż na etacie Powodzenia! RE: Let's get the party started - JustLikeThat - 14-12-2017 11:30 POCZĄTKI - 27.12.2017 - 30.03.2018 Pracę on-line chcę rozpocząć od początku kwietnia 2018 roku. Niekoniecznie od razu mocno zarobkową, ale wtedy powstaną pierwsze realne działania. Do kwietnia czeka mnie wyłącznie edukacja i poznawanie bliżej samego rynku on-line. Chcę wydać w tym czasie około 4.000zł na poradniki, kursy, programy oraz poświęcić około 550h swojego czasu. Budżet w tym wszystkim jest bardzo ważny i na pewno w przyszłości będę opisywał dokładniej swoje inwestycje. Cele 27.12 - 30.03
Umiejętności życiowe - poprawa efektywności. Co mam na myśli pisząc o efektywności? Praca na godziny nie określa tego, ile rzeczy zrobimy w danej jednostce czasu oraz jaka będzie ich jakość. Możemy pracować przez 10h i zrobić mniej, niż innego dnia w 3h. W dodatku jakość pracy również może być zupełnie inna. Co o tym decyduje? Nasza osobista efektywność. Ta efektywność jest w mniejszym stopniu efektem naszych genów, a w większym tego, jak podchodzimy do pracy. Przykładowo w biografii Elona Muska pojawia się wzmianka o jego bardzo korzystnych genach do pracy. Możemy w niej przeczytać, że kiedy Elon był dzieckiem i mieszkał jeszcze w Afryce, to posiadał niezwykłą umiejętność koncentracji i skupiania się wyłącznie na jednej rzeczy, odrzucając całe otoczenie. To jednak jest aspekt genów, na który nie mamy wpływu. Zwiększenie efektywności jest jednak możliwe bez względu od poziomu z którego zaczynamy i nad tym będę chciał pracować. Poniżej kilka rzeczy jakie chcę wprowadzić na stałe od 27 grudnia. Okres 3 miesięcy jest okresem, w którym będę chciał wyrobić w sobie odpowiednie nawyki, aby następnie wszystko to co jest opisane poniżej było moim standardem, o którym nie muszę już myśleć. Wzrost koncentracji. [] Praca wyłącznie nad jedną rzeczą. Unikam jakiegokolwiek multitaskingu. [] Kończenie rozpoczętych zadań. Miewam z tym problem. Zdarza mi się np. czytać kilka książek jednocześnie albo przerywać czytanie w trakcie, aby zrobić coś innego. Chcę to całkowicie zmienić i zawsze kończyć rozpoczęte rzeczy. Oczywiście jeżeli dopadnie mnie zmęczenie to zrobię przerwę, ale nie chcę przerywać czegoś, aby zaczynać coś innego. [] Unikam pracy na leżąco, chyba, że jest to chwilowa pozycja po kilku godzinach siedzenia. [] Nie pracuję nigdy na siłę bądź na godziny. Jeżeli jestem zmęczony lub moja efektywność spada to zawsze robię przerwę. Odżywianie. Najważniejsze zasady: [] Minimum 300g warzyw dziennie, bez wyjątków. [] Jem głównie orzechy, ryby, jajka oraz kurczaka. Z węglowodanów wyłącznie dobrej jakości ryż lub makaron pełnoziarnisty. Dietę uzupełniam zupami/daniami warzywnymi oraz produktami jak ser feta. [] Piję wyłącznie niegazowaną wodę mineralną, świeżo wyciskane soki oraz zieloną, bądź ziołową herbatę. [] Całkowita eliminacja słodyczy, napojów gazowanych, czarnej herbaty, wzmacniaczy smaków oraz produktów mocno przetworzonych. [] Jeden dzień w tygodniu zawsze jem tylko owoce oraz piję samą wodę. [] Dopuszczam kawę z mlekiem oraz cukrem i jest to jedyny wyjątek, w którym spożywam cukier. Regularny sen. [] Zwracam uwagę na swój sen i staram się spać minimum 6h dziennie. [] Eliminuję całkowicie dni w których w ogóle nie śpię. Edukacja. W ciągu 3 miesięcy chcę poświęcić niecałe 600h na edukację. Czas ten chcę rozdzielić na poznanie rynku i opcji zarabiania oraz dalszy rozwój w pakiecie Adobe. Marketing, SEO. [140h] [] Poradniki oraz kursy podstawowe ze strony typu Lynda, Udemy, Eduweb itp. (około 80h) [] Szkolenia live o SEO (około 20h) [] Konferencja Sprawny Marketing (około 20h) [] Poradniki lub kursy o skracaniu linków (20h) Instagram. [80h] [] Poradnik oraz kursy podstawowe online typu Lynda, Udemy (około 40h) [] Analiza obecnych kont na rynku (około 15h) [] Analiza programów wspierających (około 15h) [] Wybór kilku kont do założenia od kwietnia, zaplanowanie i organizacja całości procesu (około 10h) Grafika. [230h] [] Typografia. Praca z fontami i kursy. (około 30h) [] Drobne prace z Adobe, kilka dodatkowych kursów (około 200h) Szukanie możliwości. [110h] [] Czytanie for. Poszukiwanie głównie ogólnej wiedzy oraz inspiracji (około 60h) [] Znalezienie zajęcia on-line od kwietnia oraz wybór kierunków dalszego rozwoju (około 40h) [] Założenie różne konta on-line jak PayPal, fora tematyczne, grupy na FB, Skype itp. (około 10h) Update’ował będę pewnie jakieś większe kroki milowe. A częstsze updat’y będą pojawiały się od kwietnia, kiedy zacznę praktyczną część działań. Budżet. O finansach zrobię dwa osobne wpisy, ponieważ sam temat jest dla mnie bardzo istotny i prawdopodobnie tutaj czekają mnie największe zmiany. RE: Początki - wyznaczone cele na 27.12 - 30.03 - danoneksss - 14-12-2017 14:27 Ciekawy treściwy dziennik - na pewno będę zaglądał Powodzenia! Początki - wyznaczone cele na 27.12 - 30.03 - patrolpxd - 14-12-2017 22:07 WOW! Wchłonąłem te pierwsze wpisy jak gąbka! Jestem pod mega wrażeniem tego co zamierzasz zrobić. Jeśli zrealizujesz wszystkie cele (czego Ci szczerze życzę) to będzie kawał dobrego dziennika do czytania! Pozdrawiam! Mam nadzieję że kiedyś znajdziesz chwilę żeby pogadać na GG o Twoich poczynaniach! Pjona! Trzymam Kciuki! Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka RE: Początki - wyznaczone cele na 27.12 - 30.03 - JustLikeThat - 16-12-2017 07:57 Wolność, czyli garść przemyśleń na temat pieniędzy. Zawsze lubiłem pieniądze. Nie dlatego, że mogłem dzięki nim podróżować po całym świecie, jeść w niezłych restauracjach czy kupować sporą ilość gadżetów. Lubiłem pieniądze, ponieważ mając je mogłem czuć się wolny. Wolność to taki stan, kiedy możesz robić dokładnie to, co chcesz, a nie to, co musisz. Kiedy możesz wieczorem spojrzeć w lustro, uśmiechnąć się i zapytać siebie „to co jutro robisz?”. Kiedy pochodzisz ze skromnej rodziny, masz 20 lat, a na Twoim koncie widnieje 6-cyfrowa kwota, to pierwszy raz odczuwasz tę wolność. Wtedy jednak często nie jesteś świadom jednej z najważniejszych rzeczy. Mając owe 20 lat możesz nie wiedzieć, co chcesz robić w życiu. Wolność bez tego jest niewiele warta. Daje jedynie chwilową przyjemność, która jest uzależniona od tego, ile w danym momencie zarabiasz i ile jeszcze masz pieniędzy. Prawdziwa wolność ma miejsce dopiero wtedy, kiedy robisz to co kochasz i masz pieniądze na realizację swoich celów. Kiedy nie musisz pracować dla pieniędzy, a pieniądze zarabiasz robiąc to, co i tak byś robił, gdyby pieniądze nie miały żadnego znaczenia. Wtedy stan wolności jest permanentny, a wszystko inne nie jest już aż tak istotne. Jeżeli swoje samopoczucie uzależniasz od stanu konta, to może być to ryzykowne działanie. Ale kiedy odkryjesz pasję życia i na niej zaczniesz zarabiać, to nawet strata pieniędzy nie zmieni nic. Po prostu zaczniesz wszystko od początku, pracując już od pierwszego dnia nad czymś, co i tak kochasz. Prawdziwa wolność to pasja, a pieniądze potrafią skalować jedynie pewne działania czy zapewnić jakościowy odpoczynek oraz regenerację. Lekcja zrozumienia czym jest wolność trwała u mnie kilka lat. Musiałem przeżyć finansowy rollercoaster, spróbować wielu rzeczy i przekonać się, jak wiele z nich mnie nie interesuje, chociaż początkowo myślałem, że jest inaczej. Finansowo, była to najdroższa lekcja mojego życia, ale jednocześnie najbardziej wartościowa. I na koniec mogę napisać tylko jedno - warto szukać. Nawet jeżeli znalezienie życiowej pasji potrwa kilka lat, to i tak warto. Spędzenie całego życia w pracy, w której tylko liczymy godziny do jej końca, to jedna z chyba gorszych rzeczy, jaka może nas spotkać. I tutaj nie chodzi o to, że pracowanie jest złe. Większość miliarderów po zarobieniu majątku nigdy nie rezygnuje z pracy. Po prostu praca w złym miejscu może być bardzo dużym błędem. O moich obecnych planach finansowych w kolejnym wpisie. Dzisiaj tylko taki wstęp i garść przemyśleń, z ostatnich kilku lat. Peace. RE: Wolność - osobisty wpis - Captain - 16-12-2017 19:56 Widzę, że bardzo konkretny i szczegółowy dziennik, chyba jeden z najlepszych na forum, o ile nie najlepszy. Powodzenia! RE: Wolność - osobisty wpis - JustLikeThat - 17-12-2017 20:24 Jest to ostatni wpis dotyczący podejścia oraz moich celów. Od kolejnych pisać będę wyłączne o realizacji poszczególnych kroków i wyborze kolejnych. Finanse, stan obecny Zacznę trochę od mojej sytuacji. Mam pracę w której obecnie zarabiam około 6.000-6.500zł netto miesięcznie. Fakt, mogę ją stracić, jednak jestem w stanie w miarę szybko znaleźć podobną i zarobki nie powinny się mocno różnić (aczkolwiek mogą spaść/wzrosnąć o 20%). Praca w tym momencie jest dla mnie ważna, ponieważ w głównym stopniu od niej zależy moja realizacja celów finansowych. I jest to też jeden z powodów, dla którrego chcę ją jak najszybciej rzucić Uzależnienie od pracy, która pochłania 40h tygodniowo, a nie daje jakiś korzyści rozwojowych, nie brzmi jakoś specjalnie ciekawie. Oczywiście sama praca jest przyjemna i często lubię do niej chodzić, ludzie są świetni, ale to dalej nie to. Nie wyobrażam sobie takiego życia przez kolejne 10 lat. Wracając do tematu finansów. Finanse to jedna z tych rzeczy, którą przez całe swoje życie się nie interesowałem. Byłem osobą, która pieniądze dosyć łatwo zarabiała i dosyć szybko wydawała. Dzisiaj chcę przeorganizować mocno swoje życie i zupełnie inaczej podejść do tego tematu. Mam wrażenie, że dojrzałem do tego, aby zadbać o swoją strefę finansową. Co się zmieniło przez kilka lat? Dwie rzeczy. Po pierwsze zobaczyłem, że zarządzanie finansami ma znaczenie. Po drugie przekonałem siebie, że jest to temat na tyle ważny, że chcę się za niego wziąć na poważnie. Rozgraniczenie pierwszej i drugiej rzeczy jest kluczowe, bez względu na to, co chcemy zmienić. I to druga rzecz jest najważniejsza. Dlaczego? Pierwsza, to moment kiedy mamy wiedzę i wybór co zrobić, ale druga rzecz to moment decyzji, a ta często bywa bardzo trudna do podjęcia. Możesz np. ważyć 150kg i rozumieć, że warto schudnąć oraz wiedzieć, że do tego trzeba mniej jeść (pierwszy etap). No i mamy niby wszystko co potrzebne, zrozumienie logiczne, że warto coś zrobić oraz wiedzę jak to zmienić. I co? Często nic. Drugi etap, jest momentem transformacji. To moment kiedy podejmujesz decyzję, kiedy faktycznie chcemy coś zrobić, kiedy przekuwamy wiedzę w działanie. I dzisiaj jestem mentalnie gotowy wprowadzić zmiany dotyczące roli finansów w moim życiu. Nie chcę ich tylko umieć zarabiać, ale chcę również rozsądnie nimi zarządzać. Poniżej znajduje się budżet, po uzbieraniu którego w ciągu najpóźniej 3 miesięcy będę chciał wylecieć za granicę i rozpocząć nową przygodę. Mój cel to podróże po świecie przez 3-5 lat, praca przy lokalnych biznesach, budowa start-upów i praca on-line. Zanim to wszystko jednak zrealizuję chcę mieć pewność, że posiadam finanse na poziomie pozwalającym mi bezpiecznie patrzeć w przyszłość. Jeżeli coś pójdzie na miejscu nie tak, to zawsze będę mógł wrócić do poprzedniej pracy i zacząć wszystko od nowa. Będę mógł również zatrudnić się być może gdzieś za granicą i pracować w marketingu. Plan B tego wyjazdu myślę, że jest bardzo dobry. Plan A o wiele lepszy Łącznie: 90.000zł [] Oszczędności: 30.000zł (portfele on-line, gotówka, pieniądze na koncie bankowym, kryptowaluty, surowce. [] Pieniądze na start-up: 6.000zł (głównie regulacje prawne) [] Budżet edukacyjny i graficzny: 8.000zł (głównie programy, pluginy) [] Sprzęt: 21.5000zł (Aparat, mikrofon, iPad Pro 10,5, laptop odświeżenie) [] Podróż: 11.500zł (wylot, wizy, miesiąc samodzielnego pobytu, ubrania, walizka, perfumy) [] Profilaktyka lekarska: 8.000zł [] Nieprzewidziane wydatki: 5.000zł Jeżeli utrzymam pracę, nie dostanę premii, zaś on-line nic nie zarobię, to ten cel powinienem zrealizować do końca 30 sierpnia 2019 roku. W tym czasie również sporo nauczę się o pracy on-line, a tym samym zarówno finansowo jak i merytorycznie będę gotowy do wylotu. Jeżeli pojawią się dodatkowe zyski, to jest szansa na zrealizowanie celu o kilka miesięcy szybciej. Co może się zmienić budżecie i terminie osiągnięcia celu? [] Zarobki on-line są w całości przekazywane na realizacje celów gotówkowych. Wszystkie zarobki on-line przyśpieszają wyjazd. [] Mam pewną szansę na premię w pracy, w całości przekazana byłaby na cele finansowe. Ponownie, przyśpieszyłoby to wyjazd. [] Być może na aparat wydam więcej, ponieważ planuje również zająć się video komórkowym. Jeżeli kupię np. iPhona z gimbalem oraz statywem, to budżet będzie musiał znaleźć dodatkowe 7.500zł. Dodatkowe założenia i cele [] W ciągu każdego miesiąca wydaję mniej niż 900zł na wyżywienie (do końca 2018 roku). Oczywiście to czy wydam 900zł czy 1100zł nie ma większego znaczenia, ale chcę wyznaczyć sobie budżet, w którym zarówno zrealizuję swoje cele żywieniowe, jak również taki, który będzie dla mnie pewnym wyzwaniem (mniejsza ilość wizyt w restauracjach itp.). Uważam, że może pomóc mi to w przyszłości przy kontroli celów finansowych. Jeżeli nie będę potrafił trzymać się czegoś tak prostego jak budżet 900zł na jedzenie, to ciężko będzie mi w przyszłości trzymać się dużo większych budżetów firmowych. Głównym celem tego budżetu jest nauczenie się pewnych umiejętności. [] Od 1 stycznia chcę co miesiąc wrzucać podsumowania finansowe i wyniki realizacji swoich celów. W grudniu wrzucę pewnie kilka tysięcy swoich pieniędzy z konta bankowego na realizację celów finansowych, tak aby był już pewien start działań. Co dodatkowo muszę wykonać, aby móc wylecieć z kraju na kilka lat? [] Zarobki on-line na poziomie minimum 1.000zł miesięcznie (średnia ostatnich 3 miesięcy) [] Jeżeli zarobki miesięczne wynoszą poniżej 2.000zł, to dodatkowo muszę prowadzić przynajmniej jeden start-up. [] Poziom średnio-zaawansowany+ w kilku programach. W szczególności: Adobe Premiere, Adobe Effects, Adobe Audition, Adobe Photoshop. [] Poziom średnio-zaawansowany w kilku programach. Adobe InDesign, Adobe Muse, Adobe XD, Adobe Lightroom, Word, Excel. [] Ogólna znajomość nowych trendów WebDesign. Znajomość na poziomie średnio-zaawansowanym HTML, CSS i podstawy reszty języków. [] Umiejętność fotografii, nagrywania filmów. [] Pozycjonowanie i marketing na poziomie podstawowym+ przy rynkach zagranicznych i średnio-zaawansowanym+ na rynku polskim. [] Zdobycie większej wiedzy biznesowej i regularny rozwój w temacie biznesowym i managerskim. [] Zrealizować (nagranie, montaż, edycja audio) przynajmniej jeden krótki film w formie dokumentu i jeden film sprzedażowy/biznesowy. [] Umiejętność fotografii na poziomie podstawowym+. |