Brak zwrotu za niewyslany towar - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195) +--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228) +--- Wątek: Brak zwrotu za niewyslany towar (/Temat-Brak-zwrotu-za-niewyslany-towar-146718) Strony: 1 2 |
Brak zwrotu za niewyslany towar - mahuzz - 25-04-2017 18:25 Witam. Mam sprawę. Pewna osoba kupiła na stronie przedmiot X, ale okazało się ze strona już tego typu przedmiotów nie sprzedaje(na głównej stronie pisało jak się okazało, ale był odnośnik do sklepu). Osoba ta dostała info ze przedmiotami X już nie handlują, wiec zwraca pieniadze. Następny dzień - pieniędzy nie ma, następny, następny. Telefonów już nie odbiera, na maile nie odpisuje. Na następny dzień odbiera i mówi ze przelew poszedł już jakiś czas temu ale brnie w kłamstwo bo kasy dalej nie ma. Na maile dalej nie odpisuje. Pod co to podchodzi, czym postraszyć, jakie kroki podjąć? Pozdrawiam ! Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - fakefejk - 25-04-2017 18:42 Tu nie ma co straszyć tylko wyślij wezwanie przedsądowe. Oczywiście za potwierdzeniem odbioru. RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - Bobi2k17 - 25-04-2017 20:42 Jedyny sensowy sposób to tak jak kolega wyżej napisał. Wysłać wezwanie przedsądowe. RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - rachman - 25-04-2017 20:50 Dokładnie, przedsądowe z terminem od którego zaczynasz naliczać odsetki ustawowe. Dodatkowo jeśli to przedsiębiorca a nie osoba prywatna to możesz rzecznika praw konsumenta poprosić o interwencję. Jak mieszkasz w większym mieście to możesz się umówić przez telefon i za free przy każdym biurze skorzystać z konsultacji prawnika. Kiedyś byłem, doradził co jeszcze dopisać w piśmie a jakby nie skutkowało miał zainterweniować Na tej stronie znajdziesz siedziby rzeczników praw konsumenta, może w Twoim mieście też jest sprawdź sobie: http://promocje.kaoso.pl/bezpieczne-zakupy-online RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - Jaskoo - 25-04-2017 22:24 Przedsądowe wezwanie to się zazwyczaj wysyła w celu uzyskania należnej zapłaty, a tutaj ktoś nie chce nawet zapłaty, a jedynie zwrotu należnych mu środków, które zapłacił, a nie otrzymał przedmiotu, który kupił. Jeżeli minęły ponad 2 tygodnie od momentu jak sprzedawca nie chce zwrócić należnych środków, ja osobiście poinformowałbym sprzedawcę, że sprawę zgłaszam na policję ponieważ moim zdaniem doszło do wyłudzenia. Jeżeli sprzedawca nie zareaguje, to nie ma co się bawić tylko należy to zgłosić. Cały proceder dochodzenia przez policję pewnie potrwa około miesiąca, może dłużej, ale w zdecydowanej większości takich spraw, sprzedawca sam zgłasza się do poszkodowanego, aby się z nim pojednać i zwrócić pieniądze. Jak dobrze pójdzie to jeszcze poszkodowany otrzyma od sprzedawcy jakieś małe zadośćuczynienie za powstałe problemy. Gościa wezwą na przesłuchanie i zaraz się zgłosi do poszkodowanego, bo będzie chciał uniknąć rozpoczęcia procesu sądowego. Jeżeli policja jakimś cudem umorzyłaby sprawę, to należy się od takiej decyzji odwołać i wtedy mają obowiązek do niej wrócić i działać od nowa. Cały ten proceder nic nas nie kosztuje - musimy jedynie pójść na policje, pokazać wszystkie dowody jakie mamy, że zostaliśmy oszukani, powiedzieć, że zostaliśmy oszukani wskazując przykładowo artykuł 286 kodeksu karnego i resztę działają już oni. RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - Assasinoo - 25-04-2017 23:01 Oczywiście, że wydrukuj wszelkie korespondencje, potwierdzenie przelewu, maile gdzie prosisz o zwrot i idź z tym na policję. RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - rachman - 26-04-2017 00:53 Cytat:Przedsądowe wezwanie to się zazwyczaj wysyła w celu uzyskania należnej zapłaty, a tutaj ktoś nie chce nawet zapłaty, a jedynie zwrotu należnych mu środków, które zapłacił, a nie otrzymał przedmiotu, który kupił.No i co to zmienia? Ja normalnie w ten sposób za radą prawnika przy biurze rzecznika praw konsumenta wysyłałem i nikt jakimiś zwyczajami się nie przejmował bo liczy się prawo a nie zwyczaje Zwrot kasy można w ten sposób spokojnie windykować. RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - Jaskoo - 26-04-2017 01:18 (26-04-2017 00:53)rachman napisał(a): No i co to zmienia? Ja normalnie w ten sposób za radą prawnika przy biurze rzecznika praw konsumenta wysyłałem i nikt jakimiś zwyczajami się nie przejmował bo liczy się prawo a nie zwyczaje Zwrot kasy można w ten sposób spokojnie windykować. Jasne, że można, ale tutaj nie chodzi o przepychanki co można, a czego nie, tylko co będzie efektywne. Wezwanie do zapłaty i dalsze kroki prawne na pewno mają sens jeżeli obiema stronami byłyby firmy. Jeżeli jednak poszkodowanym jest zwykła osoba, a sprzedawcą (tym złym) firma to dużo lepszy efekt będzie jeżeli policja sama przeprowadzi postępowanie przygotowawcze - prokuratura stwierdzi, że doszło do popełnienia przestępstwa i w dalszym postępowaniu dowodowym oberwie się osobie, która popełniła przestępstwo. Mniej z tym zachodu, a efekt lepszy. Wysyłanie przedsądowych wezwań do zapłaty najczęściej jest tylko straszeniem, bo same w sobie nic nie znaczą. To ma być tylko ostrzeżenie strony "że jeżeli nie zapłacisz to pójdę do sądu". Jeżeli ktoś został oszukany na małą kwotę 100 czy 200zł to nikomu w praktyce do tego sądu nie będzie się chciało iść - a jak taki klient zgłosi się na policję to nie musi nic robić bo oni załatwią cała sprawę (nawet jeżeli będzie chodziło o 100zł). RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - rachman - 26-04-2017 01:32 Nikt się nie przepycha - po prostu nie sugeruj że tak się nie robi "bo to nie zapłata a zwrot" Jest kilka metod odzyskiwania kasy a to 2 z nich po prostu. Efektywne? Raczej efektowne bo efektywność to po wszystkim można dopiero ocenić Woli to niech idzie na PO. Z tym że Policjant ma rok na rozwiązanie sprawy więc to też trzeba mieć na uwadze. Zależy gdzie mieszka ile spraw itd. Jakby to były 2 firmy? Przestań naprawdę. Wtedy jest dupa totalna. Osoba fizyczna - przedsiębiorca to wtedy tylko rzecznik praw konsumenta pomaga. Pomoc za free, konkretna, i nie musisz wierzyć ale jak firma dostaje pismo od rzecznika to sra najczęściej i nie trzeba czekać nim Policja ogarnie temat. Wszystko zależy na czym zależy. Koszty za wysyłkę ponagleń, odsetki spokojnie można odzyskać. Masz czas zostaw to Policji, zależy na czasie to zrób to lepiej sam, proste. Nie masz racji też w tym że papier to tylko straszenie. W sądzie musisz mieć konkretne dowody że próbowałeś odzyskać kasę bo nie każdy sędzia lubi jakieś wydruki pseudo dyskusji. Masz druk pocztowy i sprawa leci z automatu. Bez pierdzielenia się w przesłuchania i inne bzdety. Wszystko zależy od kwoty, czasu ile można czekać, itd. Oba sposoby są dobre ale ten drugi dłużej trwa a skuteczność prawie taka sama bo jakbyś nie wiedział to Policyjna droga nada karę ale rzecznik może taką karę przysadzić że niektórzy wolą sądy niż rzecznika Zresztą sprawa u rzecznika wcale nie wyklucza współpracy z PO. Tadam. RE: Brak zwrotu za niewyslany towar - fakefejk - 26-04-2017 06:54 (25-04-2017 22:24)Jaskoo napisał(a): ja osobiście poinformowałbym sprzedawcę, że sprawę zgłaszam na policję ponieważ moim zdaniem doszło do wyłudzenia. Jeżeli sprzedawca nie zareaguje, to nie ma co się bawić tylko należy to zgłosić. Przedsądowe to jeszcze ostatnia "polubowna" metoda rozwiązania problemu. Zgłoszenie na policję prawdopodobnie sprawi, że sprzedający zaprze się jak osioł a sprawa będzie toczyła się miesiącami. IMHO dobór metody powinien zależeć od wysokości przywłaszczonych pieniędzy. |