![]() |
Jak to z tym jest i co lubi teraz Google? - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Pozycjonowanie (/Forum-Pozycjonowanie-398) +--- Dział: Pytania i Problemy dotyczące SEO (/Forum-Pytania-i-Problemy-dotyczace-SEO-400) +--- Wątek: Jak to z tym jest i co lubi teraz Google? (/Temat-Jak-to-z-tym-jest-i-co-lubi-teraz-Google-139258) |
Jak to z tym jest i co lubi teraz Google? - malpa2 - 12-10-2016 18:40 Hej, mam kilka pytań wiec napisze w punktach z czym mam problem: 1. Problem z kopiowaniem treści. Mianowicie napisałem specjalistyczny tekst, siedziałem 2 dni nad nim i widze go dziś na innym dużym blogu, słowo w słowo to samo, koleś dał tylko podpis źródło i link do mojej strony, ale co z tego skoro jego blog jest wiekszy i wyżej w google i kazdy kto przeczyta tekst i tak oleje źródło... Czy da sie coś z tym zrobić? Jakoś mozna zgłosić to do googla czy coś? 2. Inny przypadek, ktoś skopiował mój tekst, ale był stosunkowo krótki więc ok. Tylko co z duplicate content jeśli chodzi o google, czy nie będe miał z tego tytułu nieprzyjemności i filtra? I jak kopiowac np. jakąś treść od kogoś innego? Wystarczy dodać cudzysłów i tam umieścić kopiowaną treść z innego bloga, jeśli chciałbym sie w swojej wypowiedzi do niej odnieść? Czy każde kopiowanie, nawet w formie cytatu google potępi i wlepi filtr? 3. Dla tych co się znają pytanie, co aktualnie najbardziej sobie ceni google? Treść, obrazki? Bo mimo że mam dość dobre artykuły to widze strony którą są wyżej a treści postów mają co kot napłakał... RE: Jak to z tym jest i co lubi teraz Google? - mahuzz - 12-10-2016 19:05 1. Taki biznes. 2. Najlepiej tekst spinnowac albo ręcznie dodawać synonimy. 3. Jest wyżej bo ma lepiej wypozycjonowana stronę. Treść jak kot naplakal a jednak blackhat seo robi swoje. Jeśli chcesz podbudowac pozycje - zapraszam do 'sklepik u mahuzza' w subforum giełda ![]() RE: Jak to z tym jest i co lubi teraz Google? - rachman - 12-10-2016 20:29 1. Napisz prośbę o usunięcie z informacją że kolejny kontakt to będzie przedsądowe wezwanie do zapłaty odszkodowania za utracone zarobki. Czasami to działa i bez sądu się obejść może. Jak to znany blog to daj mu do zrozumienia czy zna prawo które mówi ze tak robić nie można i czy nie więcej straci jak to nagłośnisz bo prawo cytatu nie mówi o cytowaniu całości tylko fragmentów - bez zgody autora. Cytat:Zgodnie z art. 116 ust. 1 pr. aut.: „kto bez uprawienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.Wyjaśnienie: http://www.eporady24.pl/kopiowanie_artykulow_ze_stron_internetowych_i_gazet,pytania,17,57,7444.html http://www.spidersweb.pl/2014/08/prawo-autorskie.html Co do google wiele nie zrobisz ale takie pismo nieraz skutkuje i delikwent sam usuwa (więc goglem nie trzeba się wtedy przejmować) by nie mieć sprawy w sądzie i czasami sporej kary finansowej. Wygrać sprawę się da ale trzeba mieć pewnie papugę bo samemu trochę ciężko jak jest się zielonym ![]() 2. Google nie wiem jak reaguje na fragmenty ale lepiej je zawrzeć w odpowiednich znacznikach to może nie założy filtra? Nie wiem. Co do prawa pamiętaj że prawo cytatu odnosi się do części a nie całości artykułu. 3. Mechanizmów gogla nikt nie zna. Najprawdopodobniej liczy się treść - najlepiej unikalna okraszona mediami - obrazek, film czy coś... Pozycja strony nie zależy wyłącznie od zawartości - liczy się wiele czynników w mniejszym lub większym stopniu. |