Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
moja kilkuletnia przygoda z ankietami - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: moja kilkuletnia przygoda z ankietami (/Temat-moja-kilkuletnia-przygoda-z-ankietami-136875)



RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - Zaperr44 - 16-03-2019 17:55

Ja jako osoba postronna wypowiem się że jestem po stronie Kryspina, może i fakt jest wybuchowy, ale to że nie chcę się podzielić bo chcę sam z tego czerpać korzyści i ich nie stracić w twoim mniemaniu jest cwaniactwem i syndromem polaczka? To chyba nie tylko polaczka bo każdej innej narodowości Wink Nie znam żadnego samarytanina który by sobie coś odebrał tylko po to by dać drugiemu Big Grin Mówisz, że Kryspin zachowuję się jak dziecko,tupie nóżką a sama tak się zachowujesz, zbulwersowałaś się i obraziłaś na całe forum jakby Ci matkę skrzywdzili tylko dlatego bo nie zaprosił Cię ktoś do panelu, zbastuj trochę Tongue


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - 11natinka11 - 16-03-2019 18:21

(16-03-2019 17:55)Zaperr44 napisał(a):  Ja jako osoba postronna wypowiem się że jestem po stronie Kryspina, może i fakt jest wybuchowy, ale to że nie chcę się podzielić bo chcę sam z tego czerpać korzyści i ich nie stracić w twoim mniemaniu jest cwaniactwem i syndromem polaczka? To chyba nie tylko polaczka bo każdej innej narodowości Wink Nie znam żadnego samarytanina który by sobie coś odebrał tylko po to by dać drugiemu Big Grin Mówisz, że Kryspin zachowuję się jak dziecko,tupie nóżką a sama tak się zachowujesz, zbulwersowałaś się i obraziłaś na całe forum jakby Ci matkę skrzywdzili tylko dlatego bo nie zaprosił Cię ktoś do panelu, zbastuj trochę Tongue

Tylko, że jest taki mały mankament, że tam po rejestracji w watku ze sprawami organizacyjnymi moderatorka do wszystkich pisała, że jak chcemy kogoś zaprosić to mamy podać jej email, a ja i tak dość uszanowałam kryspina, bo naprawdę tylko jednej osobie i to w dowód wdzięczności podałam i wcale nie kamys tylko innej ale to zostawię dla siebie a poza tym na tym forum nikt nikomu nie odbiera miejsca bo nie ma konkursów, w sumie fakt, że i tak juz nie przyjmują bo mają już limit. I nie wiedziałam, że tym tak urażę Kryspina, jak on sam tu pisał o tym the street


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - Kryspin - 16-03-2019 19:25

(16-03-2019 17:14)kamys0 napisał(a):  @Kryspin jesteś strasznie konfliktowy. Jak obserwuję Twoje posty, to jeszcze dawno temu i ggusi dawałeś po kości w jej pierwszym wątku. Odpuść sobie chłopie, bo tylko psujesz krew w tym wątku. 11natinka11 to fajna dziewczyna - szczera, życzliwa, a Ty tylko się wierzgasz, jak zwierzę w zamkniętej klatce. Tupiesz nóżką, jak dziecko w markecie, co nie dostało zabawki. Tak bardzo się boisz, że inni Ci zmiotą kaskę sprzed nosa? Kończ Waść wstydu oszczędź.

o czym Ty piszesz? Podałem coś dla natinki między innymi a że ona pokazuje to innym to ***** nie fer


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - kamys0 - 16-03-2019 19:29

@Zapper ja akurat o syndromie polaczka nie pisałam, tylko chincyk to dla dla wyjaśnienia. Ja się na nikogo nie obraziłam. Obserwuję tylko i wyciągam wnioski. A co tu się dzieje to każdy widzi.


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - robert18324 - 16-03-2019 19:31

Dla mnie jest jest jasne. Kryspin podał Ci jak się dostać do the street Ty teraz z niego robisz ofiarę ? On prosił nie pisz nikomu to napisałas dla kolegi bo? Właśnie bo?


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - Kryspin - 16-03-2019 19:40

(16-03-2019 18:21)11natinka11 napisał(a):  
(16-03-2019 17:55)Zaperr44 napisał(a):  Ja jako osoba postronna wypowiem się że jestem po stronie Kryspina, może i fakt jest wybuchowy, ale to że nie chcę się podzielić bo chcę sam z tego czerpać korzyści i ich nie stracić w twoim mniemaniu jest cwaniactwem i syndromem polaczka? To chyba nie tylko polaczka bo każdej innej narodowości Wink Nie znam żadnego samarytanina który by sobie coś odebrał tylko po to by dać drugiemu Big Grin Mówisz, że Kryspin zachowuję się jak dziecko,tupie nóżką a sama tak się zachowujesz, zbulwersowałaś się i obraziłaś na całe forum jakby Ci matkę skrzywdzili tylko dlatego bo nie zaprosił Cię ktoś do panelu, zbastuj trochę Tongue

Tylko, że jest taki mały mankament, że tam po rejestracji w watku ze sprawami organizacyjnymi moderatorka do wszystkich pisała, że jak chcemy kogoś zaprosić to mamy podać jej email, a ja i tak dość uszanowałam kryspina, bo naprawdę tylko jednej osobie i to w dowód wdzięczności podałam i wcale nie kamys tylko innej ale to zostawię dla siebie a poza tym na tym forum nikt nikomu nie odbiera miejsca bo nie ma konkursów, w sumie fakt, że i tak juz nie przyjmują bo mają już limit. I nie wiedziałam, że tym tak urażę Kryspina, jak on sam tu pisał o tym the street

gdybym Ci nie powiedział jak tam się dostać to byś nie wiedziała. Nie wspomnę że kłamiesz. Prosiłem nie mów nikomu. Teraz z siebie ofiarę robisz.


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - 11natinka11 - 16-03-2019 19:49

Dobra zakończymy już sprawę napisałam do moderatorki że rezygnuję z forum i nie muszę być w tym


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - robert18324 - 17-03-2019 03:50

(16-03-2019 19:29)kamys0 napisał(a):  @Zapper ja akurat o syndromie polaczka nie pisałam, tylko chincyk to dla dla wyjaśnienia. Ja się na nikogo nie obraziłam. Obserwuję tylko i wyciągam wnioski. A co tu się dzieje to każdy widzi.

czytając Ciebie i Twoje pretensje bo ktoś komuś coś podał to serio weź się nie udzielaj. Krytykujesz Kryspina bo ma pretensje o coś a sama jedziesz na innych. Mam cytować Twoje komentarze?


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - xScigajx - 17-03-2019 09:17

(16-03-2019 19:49)11natinka11 napisał(a):  Dobra zakończymy już sprawę napisałam do moderatorki że rezygnuję z forum i nie muszę być w tym

Chyba nie mówisz poważnie nie ma lepszej osoby tak konkretnej w sprawie ankiet jak Ty. Nie warto rezygnować bo komuś coś nie pasuje.Za dużo pracy włożylas w swój dzienik żeby z tego rezygnować.Na pewno znają się osoby co mają takie samo zdanie jak ja.A znajda się także krytycy ale tym nie warto się przejmować.


RE: moja kilkuletnia przygoda z ankietami - kamys0 - 17-03-2019 09:18

@robert18324 ze względu na szacunek do 11natinka11 i że to JEJ wątek nie będę podejmować dalej tej jałowej dyskusji. Z hejterami nie podejmuję dialogu.