+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Dziennik lenia i pesymisty (/Temat-Dziennik-lenia-i-pesymisty-112487)
RE: Dziennik lenia i pesymisty - milosz998 - 17-01-2016 14:50
(17-01-2016 13:28)Hyuek napisał(a): Haha az tyle placą za takie coś na sarnim stoku ?
To była praca załatwione przez znajomą. Organizacja eventów itp
Teraz będę jako techniczny, raz od czasu jakaś taka praca będzie wpadać.
Ostatnio płacili 170 zł za bycie SMOKIEM CHINSKIM na 15 minut. No ale nie mogłem akurat. Także całkiem fajnie
RE: Dziennik lenia i pesymisty - milosz998 - 18-01-2016 00:36
No i witam Ponownie!
3 wpis w przeciągu 24 godzin. Oby tak dalej co nie?
3 wpis w przeciągu 24 godzin. Oby tak dalej co nie?
A więc dzień zakończyłem z niezłą dniówką:
112.20 zł
Czyli wpadły jeszcze 4 leady (2 z wydarzenia które promowałem, niestety krótko, jakieś 5 minut, niedokładnie, bo nie było czasu żeby nawet porządnie zrobic program, do kompa usiadłem 5 minut przed i 2 z filmów).
Co do Firesuba. Nie wpadło nic, ale chciałem mniej więcej przybliżyć jak to tam wygląda na moim koncie. Tak więc, całą swoją pracę skupiam na LEADMORE i FILMACH ORAZ STREAMACH. Na Firesubie leady wpadają z przeróżnych programów (pobieranie, video, bilety, paysafecard), co jakiś czas. Mam zamiar jutro jak znajdę po zajęciach trochę czasu, usiąść i po prostu powrzucać z kilku programów kilka linków w parę miejsc. Nie mam pomysłu innego niż po prostu zaspamowanie internetu linkami pod odpowiednimi wydarzeniami (czy to fb czy inne portale), ale mądre zaspamowanie, bo po trochę każdego programu dla grona jego odbiorców. Przykładowo: Bilety IEM, wiadomo, newsy o tym, gracze LOLA, CS:GO itd itp
Nie liczę na duży zysk, ale zawsze coś z tego wpada.
Co do filmów na dziś brak czasu niestety, projekt był do zrobienia, właśnie skończyłem, na kolokwium materiałów nawet nie otwarłem
Pozdrawiam!
RE: Dziennik lenia i pesymisty - milosz998 - 22-01-2016 10:27
No moi mili.
Przez ostatnie dni wpadł tylko 1 lead. Pracowałem, wrzuciłem filmik, ale został usunięty i lekko mnie to zdemotywowało.
Jako że na uczelni miałem pełen natłok + koledzy zdali INŻYNIERA (Koledzy ze starej uczelni
też był miał teraz ) to nie było za dużo czasu.Dziś wracam z uczelni i biorę się do roboty, a w sobotę na EVENT. Będę prowadził jakaś galę TAURONA. Garnitur i jazda. Stawka 170 zł.
RE: Dziennik lenia i pesymisty - full2000 - 24-01-2016 01:23
Powodzenia!
RE: Dziennik lenia i pesymisty - milosz998 - 24-01-2016 20:00
No i zacząłem. Powoli do przodu
Wiadomo efektów na razie nie ma, bo nie zarabiam na spamie FB czy jakichś innych metodach, które od razu dają 500 zł zysku, tylko muszę poczekać na wypozycjonowanie moich linków/filmów/strony. Dziś 1 film. Jutro kolejny egzamin + kolokwium no a potem do GLIWIC na inżynierkę kumpla z byłej uczelni. 3 dni wycięte z życia, więc wrócę pewno środa wieczorem/czwartek.
Wczoraj byłem na bardzo ciekawym EVENCIE. Był to Event TYLKO dla kobiet, ja byłem hostmenem. Organizowane to było przez grupę, w której czasami pracuję, na zlecenie TAURONA.
ZAROBIŁEM 170 ZŁ
Jak to wyglądało? Może opowiem po krótce (na pewno wrzucę też zdjęcia i moze nawet jakiś film, gdyż zrobiono mi i koledze około 600 zdjęć z wszystkimi Paniami). Początkowo witałem Panie w drzwiach, było ich mnóstwo, myślałem że nie skończą wchodzić. Potem rozpoczynałem SHOW wychodząc na środek w białej koszuli, czarnych spodniach z szelkami i kapeluszu. Ogólnie praca polegała na towarzyszeniu prowadzącemu całą imprezę, rozdawanie "milionów" (było to gala OSKAROWA - taka tematyka, rozdawaliśmy w nagrodę banknoty MILIONDOLAROWE - jak ktoś ciekaw mam taki jeden, mogę wrzucić zdjęcie, ale pewno wszyscy mają to w dupie xD) i tutaj było w sumie najciężej. Bieganie z mikrofonem i kasą między stołami, krzesłami było nieco męczące i ciężkie do ogarniecia, bo wszystko działo się tak szybko że... Prócz tego ocenialiśmy zmagania Pań w konkursach tanecznych (tak nawiasem Panie +40, chociaż znalazło się kilka młodych NAPRAWDĘ ŁADNYCH pań). Tańczyliśmy TANGO, w którym to Panie miały prowadzić nas, losowaliśmy numerki itd itp. Ogólnie bardzo spoko, Panie bawią się znakomicie, czułem się jakbym był na imprezie a nie w pracy (prócz tego rozdawania hajsu, chociaż i buziaki i takie tam przy okazji wpadały więc ok).
Za tydzień ponownie na podobną galę
Elegancja francja.Czas pracy to jakieś 6-7 godzin z przerwami
CO DO ZAROBKÓW ONLINE Z OSTATNICH DNI:
Przedwczoraj: 2 leady - 13zł
Wczoraj: 1 lead na firesub - 5,55zł
Dziś: 1 lead LEADMORE - 6,50 + 1 lead FIRESUB - 5,55
Zawiodłem się lekko wczoraj, przed EVENTEM wrzuciłem kilka linków do wydarzenia ONLINE, było 500 wejść i zero leadów, co zdarzyło mi się pierwszy raz. Pewno gdybym był w domu to pospamowałbym więcej i byłoby z 1000-1500 wejść z jakimiś LEADAMI, no ale wiadomo.
Zapomniałem dodać że pracuję przy komputerze jako tajemniczy klient + ankieter. Siedzę w domku, kiedy chcę wypełniam jakieś ankiety, nie chcę to nie robię nic. Ogólnie spoko.
.
RE: Dziennik lenia i pesymisty - count765 - 24-01-2016 21:47
Widzę, że zaczyna Ci się powodzić
Z zarobkiem w necie jest jak z narkotykami - jeśli ktoś raz spróbował i zadziałało, to prędzej czy później wróci
RE: Dziennik lenia i pesymisty - Miedziany - 24-01-2016 23:48
Powodzenia!
Cytat:Z zarobkiem w necie jest jak z narkotykami - jeśli ktoś raz spróbował i zadziałało, to prędzej czy później wróci Big GrinDokładnie!
RE: Dziennik lenia i pesymisty - maxkolanko - 25-01-2016 12:37
Świetna sprawa z tym tańczeniem
Życzę powodzenia w dalszej pracy!
RE: Dziennik lenia i pesymisty - Krechaman - 25-01-2016 23:15
(24-01-2016 21:47)count765 napisał(a): Widzę, że zaczyna Ci się powodzić
Z zarobkiem w necie jest jak z narkotykami - jeśli ktoś raz spróbował i zadziałało, to prędzej czy później wróci
Prawdziwe i to mnie najbardziej boli
Poczułem lekki hajs bez wysiłku. Dziennie wpadało 25$ za nic, a teraz jak na to patrzę to serce mi się kraje, że taką biedę cisnę
RE: Dziennik lenia i pesymisty - count765 - 26-01-2016 15:46
(25-01-2016 23:15)Krechaman napisał(a):(24-01-2016 21:47)count765 napisał(a): Widzę, że zaczyna Ci się powodzić
Z zarobkiem w necie jest jak z narkotykami - jeśli ktoś raz spróbował i zadziałało, to prędzej czy później wróci
Prawdziwe i to mnie najbardziej boli
O to chodzi
Ja to miałem, jak pierwszy raz zarobiłem prawie stówkę w godzinę na subach. I jak teraz mam iść do roboty, gdzie mi zapłacą dychę za godzinę?