Allegro-Oszustwo - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9) +--- Dział: Kosz/Spam/Archiwum (/Forum-Kosz-Spam-Archiwum-11) +--- Wątek: Allegro-Oszustwo (/Temat-Allegro-Oszustwo-67018) |
RE: Allegro-Oszustwo - cpr - 21-04-2013 21:18 (21-04-2013 20:54)szczygielek napisał(a): karta jak jest ubezpieczeona, co prawda płace tylko 1,8zł msc, ale nawet, to zwróciliby mi w takim przypadku pieniadze? Karta NIE musi być ubezpieczona. RE: Allegro-Oszustwo - CukierkowA - 22-04-2013 14:29 Na policję z takimi !! RE: Allegro-Oszustwo - pr3tor - 22-04-2013 20:24 Najlepiej skorzystać z programu ochrony kupujących. Z tego co się orientuje trzeba poczekać 30dni od kupna przedmiotu i zgłosić do allegro. Później zajmuje się tym policja. Procedura trwa dosyć długo lecz opłaca się . RE: Allegro-Oszustwo - 30procent - 23-04-2013 16:04 no to zglosilem spór na allegro i juz 20 dni minelo i nic RE: Allegro-Oszustwo - malwinski - 06-06-2013 16:47 idz na policje albo do prokatury jesli gra jest wart swieczki RE: Allegro-Oszustwo - bitu92 - 07-06-2013 10:45 (06-06-2013 16:47)malwinski napisał(a): idz na policje albo do prokatury jesli gra jest wart swieczkiżeby pójść do prokuratury , musisz mieć dobre wejscia , jak ich nie masz to na policje , ale czesto umarzaja takie sprawy .. Odp: Allegro-Oszustwo - miniek9090 - 07-06-2013 12:03 Umarzają bo lepiej jest wlepić mandat pijakowi spod sklepu niż szukaç oszusta. Nie wiem jak jest w innych krajach ale w polsce na 100% będzie umorzona sprawa. Jeszcze te nowe prawo... Szkoda gadać;( Wysyłane z mojego GT-S5570 za pomocą Tapatalk 2 RE: Allegro-Oszustwo - Jaro070 - 07-06-2013 14:10 @miniek9090 Nie zawsze umarzają takie sprawy, np. mój skradziony telefon znaleźli po kilku miesiącach. RE: Allegro-Oszustwo - miniek9090 - 07-06-2013 14:38 @jaro070 pewnie ktoś "znalazł" i przyniósł na komisariat RE: Allegro-Oszustwo - Jaro070 - 07-06-2013 14:43 @miniek9090 Tylko, że ja go nie zgubiłem. Nawet rozprawa była, ale nie poszedłem. |