(09-01-2016 00:54)milosz998 napisał(a):  Tak jak już ktoś napisał. Ten cały Brelok to gruba ryba, miał zapewne osobną sprawę, logiczne że to inna sprawa, skoro jego się już zakończyła, a tutaj dopiero posypały się wezwania. Poza tym jasno wynika że sprawa dotyczy właściciela Easysuba i Catshare, inaczej wzywali by tylko tych z Easysub promujących w niedozwolony sposób.

Ale co do jednego się zgadzam z Brelokiem, wezmą się za inne serwisy, to tylko kwestia czasu. Dziś easysub. Za 2 lata firesub może leadmore, kto wie


Jest jeszcze opcja, że gość próbuje pozbyć się konkurencji

(08-01-2016 23:06)Brelok napisał(a):  Jako, że otrzymałem informację od jednego użytkowników abym opowiedział więcej o sprawie, postanowiłem podzielić się z wami : co, jak i dlaczego. Między innymi dlatego, że niedługo po pierwszym przesłuchaniu zostały postawione mi zarzuty i dobrowolnie poddałem się karze gdyż ilość dowodów które posiadała policja były zbyt oczywiste, i uznałem że będzie to najszybsze, najtańsze i najprostsze rozwiązanie.

Zostałem wezwany dużo wcześniej niż wy (sierpień 2015) zapewne dlatego, że zarobiłem na Easy ponad 90 000 zł oczywiście w charakterze świadka. Policja w większości przypadków 1 wezwanie wysyła właśnie w takim charakterze aby "Nie wystraszyć" figuranta, i żeby grzecznie współpracował myśląc, że nic mu nie grozi.

Wiecej do poczytania tutaj to akurat nic nowego.

Tak jak kilka poprzedników przekazałem wyciągi bankowe z wykazem przelewów, co jak się później okazało było tylko zagraniem z ich strony, abym później nie mógł wyprzeć się współpracy z easysub.pl

Co najważniejsze Policja posiada pełną bazę EasySub (czego dowiecie się z dokumentów w momencie gdy wasz rola zmieni się z świadka). Policja prowadzi sprawę już od 2013 roku. Posiadają pełny backup easysub oraz wszystkich programów, który został udostępniony przez OVH Sp. z o.o. wraz z opinią biegłego z CERT Polska. Opinia zawiera pełny zestaw informacji o użytkowniku Refferery, IP logowań, uczestnictwo w programach itd. Wiedza jak reklamowaliście i gdzie. I liczą że sami się przyznacie bo zaoszczędzicie im roboty.

Głównym zarzutem był współudział w przestępstwie, legalność programów easysub nie ma tutaj nic do rzeczy Panowie, noże w sklepach są legalne ale to wy odpowiadacie za to czy nosicie nóż po ulicy czy kroicie nim w domu chleb, i jakiekolwiek zapewnienia, że programy były legalne na nic się nie zda. Więc jeżeli któryś z was w jakikolwiek najmniejszy sposób kombinował i namawiał użytkowników tak aby wprowadzić go w błąd lub zwabić pisząc ze dostanie cokolwiek innego niż było to w regulaminie i nie informował od razu o koszcie SMSow prawdopodobnie skończy tak samo. A każdy program na easy sprowadzał sie do 1 i tej samej usługi czego zapewne żaden z was nie uwzględniał przy reklamie.

To wszystko co mogę powiedzieć na ten temat, mogę się zweryfikować podając nazwy spółek o które pytają na przesłuchaniach (do tych którzy już byli)

Nie dajcie się i nie pomagajcie im

Pozdro

(09-01-2016 02:24)Verb22 napisał(a):  ...
4. Bazę moga posiadac, ale jak mieliby udowodnić że ktoś poniósł stratę akurat z danego leada/programu? Przecież poszkodowany musi wnieść o sprawę, a wnosi ją nk.pl za spam? Jak mogą udowodnić że ktoś "promował" niezgodnie z prawem?
...