Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166) +--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352) +--- Wątek: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba (/Temat-Cel-na-2019-dniowka-przekraczajaca-wartosc-kebaba-161294) |
RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - ra3er - 06-05-2019 10:20 Mega dziennik wszytko ładnie ustawione. Mam pytanko podalbys ten kanał na YT? Jakiś link czy coś. Jeżeli to możliwe. RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - suchy. - 06-05-2019 11:57 Cytat:Mega dziennik wszytko ładnie ustawione. Nie jest to jeden kanał, tylko kilka. Z racji tego, że to blackhat wolę ich nie pokazywać RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - suchy. - 12-05-2019 22:32 Koniec tygodnia, czas na podsumowanie Co zrobiłem?
Film do starej niszy już zuploadowany, zrobiłem chyba wszystko co mogłem, więc czekam na rozwój sytuacji, na dniach powinien wskoczyć na top. Do filmików przygotowałem jeden szablon, który tym razem dobrze zabezpieczyłem I okazało się to najlepszą decyzją jaką podjąłem, bo właśnie dziś rano miałem awarię prądu, po której mój komputer przestał działać i nie działa do teraz.. Ile zarobiłem?
OGAds - 2.00$ Postanowiłem też troszkę poklikać ankiety - co mi szkodzi? Zawsze to więcej pieniędzy na rozkręcenie czegoś lepszego, poza tym może uda mi się wypłacić środki szybciej niż na OGAds i wypromuję za to jakiś filmik, oczywiście do większej niszy. Ankiety - 21zł niecałe półtora godziny w ciągu tygodnia, ale zawsze 20 złotych do przodu Plan na następny tydzień
- jak najszybciej naprawić komputer, bo bez niego nic nie zrobię :/ - przygotowywać się do postawienia stron (w dalszym ciągu teksty, materiały, filmiki, szablony, żeby po wypłacie nie marnować na to zbyt dużo czasu) - klikać sobie ankiety, może już w tym tygodniu uda się wypłacić z jednego serwisu CELE: Doczekać się wypłaty z OGAds przed śmiercią Aktualny stan: 42.04$ To by było na tyle.. Peace out! RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - suchy. - 19-05-2019 22:21 Grosz do grosza i jakoś się toczy Co zrobiłem?
Zrobiłem nowy szablon i trochę tekstów. Wcześniejszy film powoli wskakuje na samą górę i już dziś zaczęły wpadać z niego drobne leady. Nagrałem też trochę nowych materiałów pod strony i będę montował je w ciągu tygodnia. Ile zarobiłem?
OGAds - 2.22$ Ankiety - 18.50zł Plan na następny tydzień
- zmontować materiały na przyszłe strony oraz popisać troszkę tekstów - klikać ankiety - uploadować jeden filmik na youtube, żeby szybciej dobić do upragnionych 50$ na OGAds Cele: Uzbierać na wypłatę z OGAds Aktualny stan: 44.26/50$ Podsumowując, zbieram tyle kasy ile potrafię i jak potrafię, żeby po wypłaceniu tego móc ruszyć na "grubo" w porównaniu do tego co robię teraz 2 To na tyle, peace out! RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - Jusi1128 - 21-05-2019 18:46 Czyli na kebsa już starczy oby lepiej powodzenia RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - suchy. - 24-09-2021 16:56 REAKTYWACJA
Hej, cześć! Mam na imię Mateusz, w tym roku skończyłem 19 lat. Po ponad dwuletniej przerwie w prowadzeniu dziennika (który i tak jest na prawdę krótki) zdecydowałem, że zacznę go kontynuować. Tym razem w grę wchodzą już większe pieniądze, więc być może będzie ciekawie. Nie chodzi mi jednak o duże zainteresowanie, a o zmotywowanie się do regularnej pracy i nie wydawanie pieniędzy na głupoty, a prowadzenie dziennika na pewno mi w tym pomoże. Przy okazji mam nadzieję, że zachęcę do zarabiania innych użytkowników forum, którzy tylko przyglądają się dziennikom! Lubię sobie troszkę popisać, dlatego też nie obejdzie się bez ściany nic nie wnoszącego tekstu. Zarobki i rzetelność poprzedniej części pozostawiają wiele do życzenia. W dodatku dziennik został porzucony z dnia na dzień, chyba z braku motywacji i małych zarobków w stosunku do potrzeb. Mimo to przez te dwa lata wydarzyło się na prawdę dużo, a samo zarabianie w Internecie nie poszło do końca w odstawkę. Wtopiłem trochę kasy, trochę zarobiłem. Doczekałem się też pierwszej zamiany internetowej sumki na banknot, co sprawiło niesamowity uśmiech na twarzy. Trzy cyferki "300" zamieniły się w 3 banknoty - mimo, że ich wartość się nie zmieniła, to radość z posiadania - znacząco. Doczekałem się także kilku wypłat z OGAds oraz znośnej sumki z ankiet na jednym portalu. Screen z Prolifica dodaję wraz z ostatnią, soczystą ankietą za £11 ale niestety nie potrafię go powiększyć i jest miniaturką :\ Po kursie funta w momencie wypłacania tych pieniędzy wyszło niecałe 500 zł. Dla zainteresowanych, ankiety robiłem na https://app.prolific.co/ Z OGAds w sumie wpadło $305, dla leniwych w przeliczeniu jakieś ~1130 zł przy kursie w momencie wypłat. Niby całkiem spora suma, ale rozkładając to na tak długi czas nie wychodzi nawet 100 zł miesięcznie. Cały czas coś wpadało, ale po aktualizacji od Google wszystkie filmiki spod niszy "hack" wyleciały z obiegu i pasywne grosze przestały się sypać. Nadeszła pandemia i małe olśnienie, w 3 tygodnie zarobiłem około 1.5k, później doszedł jeszcze skromny tysiąc. Wszystko oczywiście wydałem na hazard i imprezy, bo po co zainwestować albo chociaż odłożyć XD Później miałem długie przestoje, problemy w życiu prywatnym i "wyskoki". Obrałem nowy sposób i zarabiałem sobie 200 czy 300 złotych tylko wtedy, kiedy potrzebowałem, a później cały tydzień wegetacji jeśli chodzi o pieniądze. Jednak dokładnie 3 miesiące temu nadszedł przełomowy dzień w moim życiu. Od tego momentu do dziś przewinęło się 90 dni. 90 dni skrajnych emocji, od załamania po maniakalną radość, smutek i szczęście z bólem na zmianę. Było i wciąż jest ciężko z powodu problemów prywatnych jak i braku perspektyw, który sam sobie zafundowałem, jednak staram się zmieniać mentalność. Zrozumiałem, że mam już 19 lat, za 8 miesięcy czeka mnie matura (po 4-letnim technikum), a ja wciąż nie mam planu na siebie i nie zarabiam sensownych pieniędzy. Czas to zmienić. Wróciłem ze starą wiedzą, przekopałem trochę Internetu, zacząłem zbierać doświadczenie metodą prób i błędów, nie kupując żadnych mentoringów - nawet nie miałem na nie funduszy. Ale w końcu się udało. Od tych 3 miesięcy nieregularnie zarabiam (dodam tylko, że nie są to ankiety ani OGAds, czyli moje dwa niewypały, które zostawiam za sobą). Mam zamiar wprowadzić do tego wszystkiego uporządkowaną regularność, aby było tylko lepiej i więcej. I przede wszystkim ograniczyć wydatki, bo wzrost potrzeb niestety rośnie wprost proporcjonalnie do wzrostu zarobków i jeśli nie próbuję się opanować, to i tak wydaję wszystko, co zarobiłem - na rzeczy zbędne oczywiście. A to przecież nie jest moim celem. Chcę zbudować sobie przyszłość, w której nie będę pracował na czyjeś miliony, 8 godzin dziennie, przez 5 dni w tygodniu. Przyszłość, w której nie będzie etatu. Czas najwyższy na powrót, a raczej początek z przytupem. Wszystko wcześniej było jedynie nieudolnymi próbami.
NOWY POCZĄTEK
Przechodząc na chwilę do cyferek, bo to cieszy najbardziej - wczorajsza dniówka była póki co rekordową. Siadło 730 złotych w jeden dzień. Zazwyczaj dzienny zarobek waha się w granicach 150-350 złotych, więc póki co będzie ciężko przebić ten wynik. Z postanowień - 100 zł dziennie staram się odkładać do skarbonki. Są dni, że odłożę tam okrągłe 0, a są dni, że odłożę 200. Chociaż po ostatnich dniówkach wleci do niej na pewno dużo więcej, a te wydają się nie przestawać rosnąć - w końcu bez przerwy zdobywam wiedzę i doświadczenie. Skarbonkę planuję otworzyć pierwszego grudnia. Będzie to miły zastrzyk gotówki na zimę, który mam nadzieję zostanie sprawnie zainwestowany. Póki co mam 2 pomysły, które chcę zrealizować. Aktualny stan rzeczy ani trochę mnie nie zadowala - dzienny zarobek jest zdecydowanie za mały i zbyt niestabilny aby być spokojnym. Głównym celem będzie zarobienie na te dwa małe projekty. W przyszłości chciałbym je połączyć w jedną całość, ale zobaczymy czy to w najmniejszym stopniu wypali. Mam też trzeci, poboczny plan - któregoś pięknego dnia chcę zainwestować wolne 1000 złotych w jakąś obiecującą kryptowalutę. Dziennik będę aktualizował co sobotę. Na razie jedynie postawię sobie krótkie cele do zrealizowania na końcówkę tego tygodnia i cały następny. Zysk od poniedziałku do dziś wyniósł ponad ~1.1k. Nie liczyłem tego dokładnie, bo nie interesował mnie sumaryczny wynik, ale od teraz zaczynam. Stan na dziś dzień: 140 zł, docelowo dwa razy tyle. CELE NA KOLEJNE 7 DNI:
zakupić narzędzia do efektywniejszej pracy (koszt ok. 230 zł)
powstrzymać się od zbędnych wydatków przepracować przynajmniej 5 dni zarobić przynajmniej 1200 złotych, które jest dolną granicą przeczytać księgę, która otworzy mi głowę wyzdrowieć CELE DŁUGOTERMINOWE:
pieniądze na realizację pomysłu 1.
0/2000 zł pieniądze na realizację pomysłu 2. 0/4000 zł regularne uzupełnianie skarbonki - wrzucić jak najwięcej To chyba na tyle, najbliższy uptade 02.10! Dużo zdrowia, uważajcie na siebie bo pogoda za oknem sprzyja chorobom Jeszcze podrzucę nutkę, która ciągle chodzi mi po głowie - mega siada przy wieczornej herbatce w deszczowy dzień! RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - itmaster - 24-09-2021 21:02 Trzymam kciuki, jak na powrót po perturbacjach życiowych i dłuższej przerwie zarobki jak najbardziej ładne. Będę obserwował. RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - suchy. - 02-10-2021 15:30 CO SŁYCHAĆ?
Zakupiłem wszystko, co było mi potrzebne do dalszej pracy za 230 zł - od razu wskoczyłem na wyższy poziom i jest przyjemniej. Jednak wciąż brakuje mi wiedzy i umiejętności, ale widzę, że z dnia na dzień się to poprawia. Jak postanowiłem, tak zrobiłem - przepracowane pięć dni, dziś będzie szósty, ale póki co mam lenia i usiądę dopiero wieczorkiem. Wyzdrowieć niestety się nie udało, jeszcze będę musiał faszerować się antybiotykiem klika dni. Co do zarobków - zaskoczyłem sam siebie, od dodania ostatniego wpisu wpadło prawie dwa razy tyle, ile obrałem za minimum! Poszczególne dni: piątek po dzienniku - 0 zł, dopadł mnie leń sobota - 500 zł niedziela - 530 zł poniedziałek - 200 zł wtorek - 170 zł środa - 0 zł czwartek - 380 zł piątek - 365 zł sobota - póki co okrągłe 0 W sumie wyszło 2145 zł, co bardzo mnie cieszy! Dużą część tej kwoty ulokowałem w skarbonce, coś sobie kupiłem, coś odłożyłem na cel numer 1. Odłożyłbym więcej, ale część zarobków wciąż jest jedynie w formie elektronicznej i wypłacę je dopiero w przyszłym tygodniu. Co ciekawego zauważyłem? Momentami zaczęło mi odbijać, mimo, że kwoty są niewielkie. Nigdy jednak nie dysponowałem takimi pieniędzmi, na dobrą sprawę od zawsze mi ich brakowało. Był nawet moment, w którym sprzedawałem swoje rzeczy, żeby móc kupić Żubrówkę (swoją drogą świetna wódka - smak dzieciństwa). Teraz wydaje mi się to zabawne, ale mam dziwne odczucia i muszę podejść do tego na chłodno, jeśli chcę mieć więcej i więcej. CELE NA KOLEJNE 7 DNI:
wciąż powstrzymywać się od zbędnych wydatków
przepracować przynajmniej 5 dni zarobić przynajmniej 1400 złotych, które jest dolną granicą (poprzeczka idzie wyżej!) nie zwariować CELE DŁUGOTERMINOWE:
pieniądze na realizację pomysłu 1.
300/2000 zł pieniądze na realizację pomysłu 2. 0/4000 zł regularne uzupełnianie skarbonki - wrzucić jak najwięcej To chyba na tyle, najbliższy uptade 09.10! RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - suchy. - 09-10-2021 15:54 CO SŁYCHAĆ?
Nie ma co gadać - cały tydzień obijałem się jak najgorszy złomek. Nie zarobiłem prawie nic, bo po ponad dwóch tygodniach spędzonych w domu musiałem sobie odbić spędzając czas na dworze (no, nie musiałem, ale to silniejsze ode mnie). Niefortunnie, wczoraj, relaksując się, skasowałem samochód O dziwo z kolizji wyszedłem bez najmniejszego siniaka, więc można uznać to za cud. Jako, że bez furmanki jak bez nogi, muszę zbierać kasę na nową (głupota kosztuje :\). Ogólnie rzecz biorąc rozwój i zbieranie na cele się zatrzymało, wszystkie pieniądze ze skarbonki oraz marne 300 zł z kwoty na cel 1 idą na samochód. Jestem niemiłosiernie zły, dlatego usiadłem z rana.. tryhard od 12 i wpadło 1000 zł Myślę, że sumkę uzbieram w maksymalnie dwa tygodnie, a póki co idę w melanż bo nie wyrobię. Z ciekawszych rzeczy - zainwestowałem sobie w kryptowaluty. Póki co kupiłem jedną, dość obiecującą w moich oczach, za 300 zł. Wahania są straszne, na ten moment nie można mówić o żadnym zarobku, chociaż w tej chwili jestem 4$ na plus. Jak już uporam się z problemami życia codziennego i nieplanowanym wydatkiem na samochód, to wpakuję tam zdecydowanie więcej. Kuszą mnie te wykresy, chociaż liczę się z ewentualnym ryzykiem utraty funduszy. Poszczególne dni: sobota po dzienniku - 100 zł niedziela - 100 zł poniedziałek - 50 zł wtorek - 0 zł środa - 0 zł czwartek - 0 zł piątek - 0 zł sobota - 1000 zł W sumie wyszło 1250 zł, co nie spełniło minimalnego progu, który sobie wyznaczyłem. CELE NA KOLEJNE 7 DNI:
wciąż powstrzymywać się od zbędnych wydatków
przepracować przynajmniej 5 dni zarobić jak najwięcej nie zwariować, bo do tego coraz bliżej CELE DŁUGOTERMINOWE:
pieniądze na realizację pomysłu 1.
0/2000 zł /-300 zł pieniądze na realizację pomysłu 2. 0/4000 zł regularne uzupełnianie skarbonki - wrzucić jak najwięcej To wszystko na dzisiaj, kolejny update 16-10 RE: Cel na 2019 - dniówka przekraczającą wartość kebaba - donazorek - 15-10-2021 02:47 Witam, na czym obecnie zarabiasz? Można jakąś poradę? |