(22-02-2015 20:19)nykkusek napisał(a):  

(21-02-2015 17:17)Voldir napisał(a):  Kolego, wydaje mi się że przesadzasz. Mając 6k długu, nie dostaniesz kolejnej pożyczki.

Bez problemu dostanie śmieciowy kredyt typu Provident, mój ojciec ma jakieś 150k długu i nie ma żadnych problemów aby dostał kredyt kiedy chce

(01-03-2015 20:40)Voldir napisał(a):  

(22-02-2015 20:19)nykkusek napisał(a):  

(21-02-2015 17:17)Voldir napisał(a):  Kolego, wydaje mi się że przesadzasz. Mając 6k długu, nie dostaniesz kolejnej pożyczki.

Bez problemu dostanie śmieciowy kredyt typu Provident, mój ojciec ma jakieś 150k długu i nie ma żadnych problemów aby dostał kredyt kiedy chce

@[nykkusek]
Przepraszam że odkopuję stary post i za ten off-top ale nie chce mi się wierzyć w to. Provident udziela maksymalnie 10 tysięcy kredytu. Rozmawiałem kiedyś z przedstawicielką i nie są "śmieciowym kredytem" bo sprawdzają zdolność kredytową a nie tak jak kiedyś. Brałem 2 tysiące a wkręciłem babie że pracuję w handlu obwoźnym a nie posiadałem stałego źródła dochodu. Do tego adres korespondencyjny podałem swojej siostry. Kiedyś to i może był śmieciowy kredyt ale nie teraz jak KNF wziął się za nich. Kiedyś w Providencie spłata raty odbywała się co tydzień a teraz jest to miesiąc czasu, czyli tyle ile w normalnym banku. Mało tego... Jak miałeś pieniądze to dzwoniłeś żeby przedstawicielka przyjechała i odebrała rate a jak nie miałeś to mówiłeś że nie masz i nawet się nie fatygowała. Jeśli miałeś nie całą ratę to również mogłeś wpłacić. Dzisiaj taki dłużnik w Providencie jest zgłoszony do BIKU lub BIGU, jeśli opóźnia spłatę pożyczki nawet o miesiąc czasu. Chwilówki również by nie otrzymał bo niestety nie ta kwota. 150k długu? Wybacz ale jest to fizycznie nie możliwe żeby Twój ojciec otrzymał kolejny kredyt. Info sprawdzone od pewnego Doradcy Finansowego z Krakowa, gdy mój szwagier borykał się z długiem w wysokości prawie 70k. Miał wtedy udokumentowany dochód w wysokości prawie 5 tysięcy netto. Kiedyś jak jeszcze korzystałem z wielu ofert banków to się orientowałem jak to wszystko wygląda i wcale nie jest to takie, jakim Ty tutaj opisujesz. Pleciesz głupoty i tyle. 150k długu to więcej niż nawet nie jeden kredyt hipoteczny. Nikt nie da Ci takiego kredytu żebyś np. spłacił calą hipotekę a co Ty mi piszesz tutaj o długu w wysokości 150k i kolejnym kredycie? Do tego musiałbyś wziąć 150k w innym banku i do tego dochodzi prowizja za udzielenie kredytu i opłaty z nim związane a na taki kredyt na pewno Twój ojciec nie ma zdolności. Przy takim długu W OGÓLE JEJ JUŻ NIE MA OD DAWNA. Więc proszę Cię.... Nie wprowadzaj chłopaka i ludzi w błąd