Moj trip report *HOLANDIA* - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9) +--- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-10) +--- Wątek: Moj trip report *HOLANDIA* (/Temat-Moj-trip-report-HOLANDIA-17921) |
RE: Moj trip report *HOLANDIA* - rajmek126p - 12-12-2010 14:00 to daltego napisałem to w offtopie Satan okey RE: Moj trip report *HOLANDIA* - paskur - 12-12-2010 14:02 A ja się cieszę, że jesteśmy jego przyjaciółkami ;] RE: Moj trip report *HOLANDIA* - D3S1DER1UM - 12-12-2010 14:11 Przeczytałam historie... . Fajnie przeżyć coś takiego na własnej skórze. Holandia jest takim krajem i tam wiele rzeczy jest zalegalizowanych od marychy po homoseksualizm. Tam każdy żyje jak chce. Muzyka jest tam także bardzo ważna. Pamiętam jak przy muzyce Armina van Buurena ludzie się bawili coś pieknego... Twój tata widać że jest lajtowy i pokazał Ci czym żyje tymtejszy kraj. Mam tylko nadzieje, że nigdy nie poniesie to złych konsekwencji. RE: Moj trip report *HOLANDIA* - adik0070 - 12-12-2010 14:59 Super, ale myślałem, że wbijesz do burdelu Daj jakieś fotki jak możesz RE: Moj trip report *HOLANDIA* - Synkretysta - 12-12-2010 16:00 hmm ... myślę rajmek, że nie ma się czym chwalić. Pierwsza trawka z ojcem, pierwszy kielon z ojcem - to są te dobre przykłady? Jak koledzy sugerują - pierwszy numerek w burdelu z ojcem - może jeszcze we dwu jedną laskę...a matka i tak się nie dowie. Co tam matka, ona jest daleko. rajmek126p - widzę że podoba Ci się ten styl życia. Ciągle na haju, oderwany od rzeczywistości. Więc życzę Ci miłej starości pod mostem albo w kartonie. Jakby mój dzieciak trawę palił w takim wieku, to bym mu taki wp...l spuścił, że więcej by nie wziął. A jakby rajmek126p wbił do burdelu z ojcem? Ojciec by tylko czekał w barze? Taki ojciec nie jest lajtowy - to kr.... To pokolenie schodzi na psy. RE: Moj trip report *HOLANDIA* - Nayare - 12-12-2010 17:04 synkretysta wrzuc na luz... zagwarantowal mu ojciec niezapomniane przezycia; nic wiecej RE: Moj trip report *HOLANDIA* - D3S1DER1UM - 12-12-2010 17:50 Odnosząc się do postu synkretysty... powiem tak... jeżeli to było jednorazowe... wiadomo chciałeś spróbować ok wporządku... ale jeżeli to właśnie miało by się sprowadzać np... do burdelu, dalszego ćpania to dla mnie porażka. Najbardziej żal mi matki... jest daleko nie wie co się dzieje i najlepiej ja okłamywać, bardzo złe podejscie. RE: Moj trip report *HOLANDIA* - Grabowkers - 12-12-2010 18:03 (12-12-2010 17:04)Nayare napisał(a): synkretysta wrzuc na luz... zagwarantowal mu ojciec niezapomniane przezycia; nic wiecej Tylko pozornie nic więcej. Jak widać rajmkowi takie życie posmakowało i kto wie czy w przyszłości częściej nie będzie tak się "bawił". Zgadzam się z Desiderium, to nie fair wobec matki. Gdyby wiedziała to by pewnie nie zgodziła się na coś takiego... RE: Moj trip report *HOLANDIA* - paskur - 12-12-2010 18:11 Tak, ojciec wszystko źle, szkoda tylko, że wie, że syn jara a matka nie ^^ Przeraża mnie, to, ile rodzice nie wiedzą o swoich dzieciach... Już lepiej jest tak jak u rajmka Najważniejsze jest zrozumienie RE: Moj trip report *HOLANDIA* - rajmek126p - 12-12-2010 18:20 ehh.. ojca widzialem pare razy w zyciu to raz mozna sprobować z ojcem |