Niedziela 05.03

Hej. Tak jak obiecałem w niedzielę pojawi się kolejny wpis w moim dzienniku.
Mamy piękną niedzielę, na zewnątrz 21 stopni. Wypoczęty i pełen sił na kolejny dzień. Zaczynamy!

Na samym początku chciałbym podziękować za Wasze wypowiedzi, cieszę się bardzo, że ktoś się zainteresował i postanowił się udzielić

Aktualnie mamy ostatni dzień tygodnia, zawsze w niedzielę będę ustalał cele na nadchodzący nowy tydzień.

Cele 06.03 - 12.03

1 - Dziennie czytać 30 stron książki "Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec" Roberta T. Kiyosaki

2 - Dokończyć stronę promocyjną
2.1 - Dokończyć jej treść
2.2 - Ogarnąć ją ładnie estetycznie, bo jest kilka problemów z wyśrodkowaniem itp.

3 - Sprzedać Iphone 7 i dołożyć te pieniądze do AdMaxPay

4 - Zarobić 150zł do końca tygodnia na akcjach

5 - Założyć profile dotyczące zarabiania w internecie na Instagramie, Facebook, Snapchat i przygotować się do ich promowania (głównie IG i FB).
Muszę jeszcze przeczytać kilka tematów i poszukać informacji w internecie.

6 - Zrobić ładny banner do mojej sygnaturki na forum

7 - Zrobić symulację przykładowej inwestycji w AdMaxPay, żeby móc się nią dzielić z osobami potencjalnie zainteresowanymi do współpracy.

8 - Założyć ładny notes, w którym będę zapisywał ważne cytaty z przeczytanych książek, internetu.

9 - Zapisywać przez jeden tydzień na co poświęcam czas, następnie przeanalizować i rozplanować tak, aby znaleźć więcej czasu dla "e-biznesu".



Mamy 9 nietrudnych jak na razie zadań, na początek chciałbym zobaczyć jak wyrobię się z czasem, więc bardzo ważny jest ostatni punkt wyznaczonych celów. Myślę, że po pierwszym tygodniu będzie można śmiało wywnioskować na co tracę niepotrzebnie czas a mógłbym go "zainwestować" w "e-biznes".



Allin25 & AdMaxPay


Na razie jest bardzo skromnie. 190$ zainwestowane. Dlatego zależy mi aby szybko sprzedać telefon i dołożyć około 3 tysięcy złotych. Mam na to tydzień, DAMY RADĘ!!!


Teraz chciałbym odpowiedzieć na Wasze posty

maciej3 napisał(a):Na akcjach w MyPay tyle zarabiałeś?

Jest kilka innych serwisów, jak kubigo,mypay itd. Ale głównie mypay, tylko trzeba przycisnąć, bo wiadomo, nie jest łatwo
Czasem trafi się jakaś akcja na której da się stówkę dziennie wycisnąć, a raz ciężko 20zł.. taki biznes

Bazor napisał(a):Akurat ja wychodze z założenia, że tą średnią to trzeba mieć skończoną i maturkę w papierku z jakimi kolwiek wynikami. Nie są to czasy komuny gdy takie rzeczy były dla ludzi uczących się i chcących zdobywać wiedzę. Samo to wykształcenie świadczy o kimś kto dostaję pracę lub tak jak dla mnie, żeby w przyszłości nie wyjść na głąba jak dzieci zapytają czemu tata nie ma matury. Oczywiście każdy ma swoje zdanie i bez tego papierku i wykształcenia można coś więcej osiągnąć, ale to są rzadko spotykane przypadki Tongue
Mam paru kolegów co pokończyło magistrów z danej dziedziny nauki, lecz nie poszli w tym kierunku co dostali dyplom, ale zarabiają godziwe pieniądze. Tak więc chcąc nie chcąc nauka rozwija umysł a nie tylko wykłada materiały Tongue Powodzenia w osiąganiu celów i żeby motywacja się nie skończyła !

Dziękuję, dziennik powstał i założenie jest, więc nie mogę się teraz poddać.
Żyjemy w takich czasach gdzie papierek broni nas tylko roboty fizycznej.
Ciężko się wybić i zarabiać dużo nawet kończąc dobre studia. W sumie sam jeszcze za bardzo o tym nie myślałem, ale chyba będę musiał na nie pójść jak wprowadzą to wojsko..
Może coś związanego również z marketingiem
Tylko to jak na razie mnie interesuje.

furmanfurman napisał(a):Trzeba przyznać że zarobki ładne miałeś Big Grin
Sam teraz mam 16 lat, 1 klasa technikum i dążę w tym samym kierunku co ty, niezależność finansowa .
Pamiętaj że revsharów nie można wiązać z pasywnym przychodem. Nigdy nie wiadomo czy któryś nagle nie padnie.. Jeśli chcesz możesz napisać do mnie priv, podam ci fajne sposoby na zmniejszenie ryzyka przy takich inwestycjach Smile

Co do niezależności finansowej, łatwo nie będzie, ale życzę ci powodzenia Wink

Myślę, że rev share jest mimo wszystko jakimś zarobkiem pasywnym, możemy oczywiście zmniejszać o ryzyko mając kilka programów w rękawie, ale ja na razie skupiam się na tym jednym, w którym chcę zbudować zespół i fajny zarobek. Wiem, że będzie to trudne, ale wszystko jest możliwe.
Trzeba porzucić bezpieczeństwo

Dzięki, zarobki jak zarobki, apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc szybko chciało się coraz więcej.

Na samym końcu tego wpisu chciałbym jeszcze raz podziękować za miłe słowa
Zapraszam serdecznie do obserwowania, zadawania pytań jakich tylko chcesz, na wszystko odpowiem jeśli będę oczywiście wiedział.
Jeśli potrzebujesz zmotywować się do działania również napisz, a 17-latek spróbuje Ci dać kopa

Trzymaj się! Zajebistej niedzieli Ci życzę, ja się biorę do roboty!