![]() |
Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - Wersja do druku +- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com) +-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9) +--- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-10) +---- Dział: Ciekawe Dyskusje (/Forum-Ciekawe-Dyskusje-328) +---- Wątek: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? (/Temat-Refleksja-Uczestnictwo-w-serwisach-zarobkowych-nie-dla-wszystkich-12894) Strony: 1 2 |
RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - MotorniczyTramwaju - 02-09-2010 17:30 Ja juz jestem jakies 2650zl do przodu a na portale wydalem razem jakies 35zl. Tyle ![]() ![]() ![]() RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - Miu - 02-09-2010 18:20 No ja w sumie też na Lockerz nic konkretnego nie wygrałem,ale próbuję dalej ![]() Za długą i dość mądrą wypowiedź masz plusika ode mnie ![]() RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - Zythus - 02-09-2010 18:44 Cytat:Nie oszukujmy się Więcej będziemy musieli zapłacić za prąd niż np.za nagrodę którą może kiedyś wygramy lub wygraliśmyChyba zapomniałem to uwzględnić, ale: Robiąc cokolwiek innego na komputerze nie zapłacisz za prąd? A chyba lepiej coś z tego mieć - niż np. nabijać statystyki w różnych grach, które nic nikomu oprócz satysfakcji nie dają. RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - SilverNight - 02-09-2010 19:53 (02-09-2010 18:44)Zythus napisał(a):Cytat:Nie oszukujmy się Więcej będziemy musieli zapłacić za prąd niż np.za nagrodę którą może kiedyś wygramy lub wygraliśmyChyba zapomniałem to uwzględnić, ale: No tak ![]() RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - Killer - 03-09-2010 21:39 najs rozpiska zytek ![]() ![]() ![]() RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - krzych91 - 04-09-2010 18:23 Bawiłem się w Lockerz od grudnia do mniej więcej lipca. Strata czasu. Codziennie nabijałem im odsłon, a nic mi to nie przyniosło. Swój wolny czas wyceniam na więcej niż śmieszną tapetę, czy nawet 25 dolarów. O polskich serwisach już nie mówię nawet - konta premium i inne wynalazki dla frajerów (sorry). Nie bawię się w to więcej, zwyczajna strata czasu. Jeśli coś się uda wyrwać to tylko przypadkiem. I nie mówcie mi, że "co ci szkodzi, to tylko 30 sekund dziennie" + 6 godzin na restock parę razy w miesiącu, tak? Gdy pousuwałem konta postawiłem sobie jedno zadanie - zaoszczędzony czas poświęcę pracy. Uczciwej pracy. I są tego efekty. Zarobiłem na iPhone'a 3GS i jestem nadal sporo do przodu. Co ważne... dalej pracuję. Marnować czasu przed kompem więcej nie mam zamiaru. Stąd nie zgadzam się praktycznie z ani jednym słowem z pierwszego tematu. Zauważyłem również, że utworzyło się to kółko wzajemnej adoracji. Znakomita większość z was w gruncie rzeczy zdaje sobie sprawę, że traci czas na qday'e i inne śmieszne serwisy. Ale wspólnie pocieszacie się, że jest szansa itd. no i co ważniejsze - skoro inni to robią, to czemu ja mam odpuszczać? Proponuje samodzielnie przemyśleć sprawę. Wyceńcie swój czas. Czy ślęczenie przed kompem jest warte świeczki? JEDYNY serwis, który działał na uczciwych i jasnych zasadach był program Punktatorzy na Cokupić.pl. Tam za pisanie opinii produktów otrzymywało się punkty. Te wymieniało się na nagrody, które caly czas były dostępne. Tym sposobem wygrałem PSP, bony do sklepów i wiele, wiele więcej. W sumie nagrody warte ponad 800zł. Ostatecznie, ale tylko ostatecznie, jestem w stanie zrozumieć ludzi którzy bawią się w Lockerz. Ale buxy?! Przecież tam zdobywa się tak marne grosze! Dziwię wam się strasznie, że aż tak nisko wyceniacie swój czas!!! Teraz jeszcze zauważyłem serwis 300wygrana jakoś tak. Ten w którym za podanie danych otrzymuje się smycz. Ludzie, jak możecie być takimi nieogarami, żeby podawać WSZYSTKIE dane (w tym PESEL) dla głupiej smyczy, jakiemuś startującemu serwisowi? Za miesiąc domena przestanie być aktywna, a wasze dane pójdą w świat. Idąc dalej. Pazerność niektórych użytkoników forum nie zna granic. Dział "próbki" cieszy się największym zainteresowaniem. Zauważyłem, że bierzecie dosłownie wszystko. Od tamponów, po przewodniki po miastach, których w życiu nie odwiedzicie. Niektóre przedmioty są aż z nazwy bezużyteczne, ale Wy bez opamiętania rzucacie swoimi danymi na prawo i lewo dla jakiegoś gó%na, które strzelicie do kosza zaraz po otwarciu koperty. Można by pisać wiele o mentalności większości użytkoników forum. Do nikogo z was nic nie mam, ale może po przeczytaniu tego choć jedna osoba zda sobie sprawę, że tak naprawdę marnuje cenny czas... Ale jeśli nie - mnie to j%#bbie, ;-) To nie moje życie sie marnuje. RE: Refleksja : Uczestnictwo w serwisach zarobkowych - nie dla wszystkich? - Kicha - 04-09-2010 18:38 no ok, tylko mowiąc to mowisz do osob w wiekszosci siedzących przed kompem dla Lockerz, ale są tacy co siedzieli siedzą i beda siedziec przed "pudłem" ![]() Ale ogolnie z krzych91 sie zgadzam. |