Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Max998 - mówi jak jest. - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-10)
+---- Dział: Ciekawe Dyskusje (/Forum-Ciekawe-Dyskusje-328)
+---- Wątek: Max998 - mówi jak jest. (/Temat-Max998-mowi-jak-jest-70821)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24


RE: Szpan - głupotą. - Roxi5017 - 07-08-2013 10:10

@Max998, Przez to co napisałeś, wciągnąłeś mnie do czytania tego działu Tongue


RE: Szpan - głupotą. - kleomenes - 07-08-2013 12:10

To, że Polska znajduje się w takim a nie innym położeniu to w znacznym stopniu nasza wina moim skromnym zdaniem.
Za mało konsekwentni, kreatywni i wymagający jesteśmy. Nie potrafimy się zorganizować/zjednoczyć, no chyba, że stoimy nad przepaścią. Za mało jest ludzi pokroju Pana Mariana Kowalskiego lub Pana Roberta Winnickiego, którzy wpajali by takie wartości jak szacunek do ojczyzny i naszej historii. Do tego dochodzi manipulacja mediów i "uległość" młodych. W szkołach uczą takich pierdół że głowa mała, poza tym niszczą kreatywne myślenie i robią z ludzi "wykształconych baranów".
Tu potrzeba organizacji pokroju NSDAP za czasów Hitlera(nie bójmy się takich określeń, facet był kurewsko popieprzony ale mimo wszystko)stanowczej, bezkompromisowej, traktującej o ważnych sprawach, a nie to co puszczają nam w faktach, wydarzeniach i innym tego typu gównie. Nie mówię tu o ideologii/założeniach tejże partii(tak w gwoli wyjaśnienia).
To my powinniśmy rządzić politykami, a nie bydło nami. Kadencje prezydenta i partii na rok, ewentualnie dwa, potem rozliczać z tego co zrobili(lub nie) przed plutonem egzekucyjnym i publiką. Dalej, redukcja hołoty o 60% i zmiana ustaw/praw na dające się zrozumieć dla przeciętnego człowieka.
Im następne pokolenia będą mniej zmanipulowane i kaleczone w szkołach, tym inteligentniejsze i mądrzejsze, a co za tym idzie ich wybory i podejmowane działania będą odpowiedniejsze.
My nic nie zmienimy i nie powalczymy z systemem, następne pokolenie(prawidłowo pokierowane) już tak Smile

Oby nam się haha impreza


RE: Szpan - głupotą. - Max998 - 07-08-2013 14:22

(07-08-2013 10:10)Roxi5017 napisał(a):  @Max998, Przez to co napisałeś, wciągnąłeś mnie do czytania tego działu Tongue

To znaczy? Tongue


RE: Szpan - głupotą. - Max998 - 09-08-2013 10:35

Edit.

Ktoś jest jeszcze zainteresowany kolejnym odcinkiem z serii ''Max998 i pewna panna''?
Znowu ostatnio było trochę nerwów i pewnie Was to rozbawi.. Tongue


RE: Szpan - głupotą. - damianus627 - 09-08-2013 10:56

No opowiadaj Big Grin


RE: Szpan - głupotą. - Wiktor220 - 10-08-2013 11:08

(09-08-2013 10:35)Max998 napisał(a):  Edit.

Ktoś jest jeszcze zainteresowany kolejnym odcinkiem z serii ''Max998 i pewna panna''?
Znowu ostatnio było trochę nerwów i pewnie Was to rozbawi.. Tongue

Czekam z niecierpliwością Jerk


RE: Szpan - głupotą. - Roxi5017 - 10-08-2013 11:12

Dawaj :>


RE: Szpan - głupotą. - Max998 - 10-08-2013 11:24

Ajj Panowie i Panie to jest śmiech na sali.. Sądziłem, że takie rzeczy to tylko w modzie na sukces.. Undecided

Po tej całej sprzeczce na temat tego kolesia sprzed ''domu działkowca'' rozmawialiśmy normalnie itp. nic nie wskazywało tego co będzie potem.. Tongue
Dobrze wiem, że ona często lubi siedzieć u nas na szkole - naszym dawnym gimnazjum z grupą swoich znajomych niestety 90% to kolesie.. Undecided
Pewnego razu zupełnie przypadkowo wyszedłem na balkon i zobaczyłem jak ona całuje się z innym kolesiem właśnie w tym swoim gronie..
Przypomnijmy ma chłopaka a mimo to grucha sobie z innymi. Angry
Przez kilka dni nie wspomniałem na ten temat ale w końcu wiadomo nie wytrzymałem i jej to napisałem.
Zaczęła na mnie wrzeszczeć mówiąc, że to nie ona itp. Radziła mi iść do okulisty a po pewnym czasie rozmowy napisała ''a jeśli nawet to byłam ja to co Ci do tego?'' no i tu wtedy wszystko się wyjaśniło.
Mnie oberwało się za wszystkie czasy i od tamtej pory tj. mija już ok. tygodnia nie odzywa się do mnie. Totalna olewka dosłownie wszędzie gdzie napiszę. W trakcie kłótni napisała mi parę rzeczy przypuszczam, że z nerwów bo sam tak mam, najpierw mówię a potem żałuję. Napisała mi, że nie mam u niej szans bo ją wkurzam a na oku i tak ma paru innych. Cóż być może rzeczywiście ją wkurzałem bo nie byłem dla niej kimś w rodzaju chłopaka a robiłem sceny.. Undecided Pamiętam bolało mnie to jak cholera nie mogłem sobie z tym poradzić, obecnie jest coraz lepiej ale i tak żałuję a dosłownie 2 godziny wcześniej zaprosiła mnie na pizzę bo miała okienko wolne w pracy. Ja mimo to poszedłem bo liczyłem, że będę również brany pod uwagę (i być może tak było) ale jestem zbyt nieśmiały tj. szanuję dziewczynę i nie obmacuję od razu jak ten jej kochanek który wygrywa pewnie starania o nią. Mnie osobiście wydaje się, że ona szuka ''rezerwy'' po to, że kiedy zostanie sama (zerwie z chłopakiem) będzie mieć już przygotowanego innego. Ale chyba nie tędy droga.. Pozostaje mi tylko liczyć na to, że kiedyś za mną zatęskni albo chociaż jej przejdą nerwy bo znamy się już ponad 7 lat i zawsze dobrze nam się pisało, spędzało ze sobą czas. Wiele koleżanek mi mówi, że napisze bo jej się zatęskni też tak sądzę. Gdyby mimo wszystko do mnie napisała to bym jej wybaczył na prawdę mimo wszystko. Spotkałbym się z nią i powiedział to co następuje: (chciałem przed nią kucnąć bądź usiąść naprzeciwko) Sylwia, było między nami różnie ale wiedz, że ja zawsze starałem się zdobyć Twoje serce (w tym momencie dotknąć ją palcem w klatkę) a nie Twój tyłek jak reszta (patrząc jej w oczy).. I po tych słowach wstać i kierować się w stronę domu. I na tym zakończyć znajomość. Bo teraz po prostu znajomość się urwała nie zakończyła. Mam nadzieję, że będę miał okazję to zrobić. A wiem jaka ona jest i udaje twardą ale w głowie będzie miała jednak jakieś małe wyrzuty bądź smutek. Teraz wyszło jak wyszło bo panikowałem jak mnie olała a wtedy będzie wiedziała, że nie byłem takim nieudacznikiem za jakiego mnie pewnie brała.
Czy ona kiedyś zmądrzeje? Niestety mimo wszystko wątpię wiek 20'tu lat powinien już o czymś świadczyć bo zabawy w kochanków można było robić w gimnazjum w wieku 15 lat.. Oj kiedyś jej się to wszystko ''wynagrodzi'' kiedy zaliczy każdego ze swojego grona.
Dodam, że każdy komu opowiadam tę historię myśli, że byliśmy parą i robi wielkie oczy kiedy dowiaduje się jak było.
Bo czasami na prawdę wyglądaliśmy jak para i większość ludzi w szkole tak myślała. A i z tego co pamiętam kiedyś taka nie była..
Nie miała nikogo bądź jednego chłopaka raz na jakiś czas. Nie wiem co się teraz dzieje z ludźmi.. XXIw.. Undecided
Wczoraj zauważyłem, że zmieniła status na wolna, zdjęcia ze swoim teraz już byłym nadal ma ale pewnie niebawem pousuwa.
Ciekawe, ojjj ciekawe kto będzie kolejny.. Już mu współczuję szczerze mówiąc. Chyba, że a raczej na pewno będzie to ten od pocałunków.
I co najciekawsze ile wytrzyma w statusie ''wolna'' troszkę by się spaliła zrywając wczoraj (może nie wśród swoich znajomych a ogólnie) ze swoim a za 3 dni góra tydzień znowu być w ''związku'' już z innym. Już widzę te komentarze jej koleżanek ''No w reszcie Wam się udało, duużo sexu i dzieci!'', ''Zawsze w Was wierzyłam!'' itp.


Przez to wszystko w robocie jestem -150zł. za uszkodzona paczkę bo troszkę nerwowo mi się jeździło.. Tongue

No i to by było na tyle tej naszej ''znajomości'' na bieżący okres.
Być może kiedyś wśród innych nowych tematów wrócimy do tego, a czuję, że tak może być. Smile


RE: Szpan - głupotą. - kleomenes - 10-08-2013 14:43

Po pierwszej części twojej historii myślałem, że to jakaś wyjątkowa panna, różniąca się od 90% reszty w jej wieku, dlatego coś tam naskrobałem od siebie. Widzę, że szkoda zachodu Smile


RE: Szpan - głupotą. - Max998 - 10-08-2013 14:58

Większość z Was powie, że jestem debilem ale człowiek w stanie zauroczenia itp. myśli zupełnie inaczej i pewnie każdy z Was był w podobnym uczuciu co ja teraz. Z jednej strony mam jej dość z drugiej mi się czasami zatęskni zwłaszcza wieczorem gdy teraz zostałem sam na dwa tygodnie i jest cisza.