LeadMore.pl



W trzy dni zarobiłem: 430 zł
W lipcu zarobiłem: 2453.28 zł
W tym roku zarobiłem: 13848.78 zł z 30.000 ZŁ

(01-08-2015 21:16)Zarobiony_Koles napisał(a):  

Lipiec 2015

Miesiąc zaczął się pozytywnie, bo tu skoki ze programów partnerskich, co prawda z tego zarobku nie jestem zadowolony na przestrzeni czasu doszedłem do wniosku, że nie najlepiej to będzie wyglądało po weryfikacji, złe przeczucia. A lipiec to jest pracowity miesiąc, w domu kupę pracy mam (przygotowanie pod sezon zimowy) jeszcze do tego praca na roli u sąsiada. Ale staram sobie równoważyć obowiązki i znajdować czas na pracę w internecie. Na chwile obecną zrezygnowałem z programów alifacyjnych, zobaczymy co powie weryfikacja (mam kilka zacnych pomysłów). Zacząłem chodzić po różnych serwisach subs. sms i je testować pod względem programów i na różne sposoby w najbliższych dniach mam zamiar siąść na Leadsales czy coś w tym stylu, na 4lead + Tressub jak wyplali pomysł na działania z programem związanych z gangiem albanii to mam zamiar zająć drugie miejsce w konkursie. Na koniec miesiąca trochę się postarałem i mam zamiar trochę po szaleć w sierpniu.
Jako, że przechodzą mi myśli aby zamknąć dziennik parę osób mnie prosiła aby nie robić, a jeszcze kilka była obojętna doszedłem do wniosku, że będę dawał podsumowanie raz w tygodniu może częściej albo rzadziej, w zależności co się będzie działo, oczywiście zarobki uwzględnione.

Z zarobku w lipcu jestem zadowolony, bo zarobiłem prawię 2.500 złotych. Dziękuję za czytanie i mam pytanie, ma ktoś na sprzedaż fanpage z tematyką odchudzanie/fitnes?

(02-08-2015 00:16)Programator napisał(a):  Szkoda, że będziesz aktualizował dziennik tylko raz w tygodniu, bo o ile mogłem, to zaglądałem tutaj codziennie.
Jednak jeśli rezygnacja z prowadzenia dziennika da Ci więcej czasu na pracę i masz pomysł jak ten czas wykorzystać, to jest to dla Ciebie z pewnością dobra decyzja.
Pozdrawiam i powodzenia!

Ten dni spędziłem spokojne, z powodu upału zarobki spadają drastycznie, każdy czas poświęcam na nowe projekty i niedługo zacznę je pozycjonować. Dzisiaj byłem na zakupach, jak wróciłem uznałem, że nie mam zamiaru się kisić to nad wodę pojechałem. W skrócie można powiedzieć, że żyje wakacji i nigdy nie byłem aż tak leniwy jak teraz.. Tak to się prezentuje.