Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Zarabiam.com (/Forum-Zarabiam-com-166)
+--- Dział: Dziennik Pracy (/Forum-Dziennik-Pracy-352)
+--- Wątek: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki (/Temat-Dziennik-telemarketera-wyzwolenie-z-lancuchow-sluchawki-117698)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - konrad123456789 - 25-09-2015 08:04

Co tutaj taka cisza Lol


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - asiorek - 25-09-2015 09:48

Dokladnie ;D stesknilem sie za tymi wpisami xd

Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - Darqus - 25-09-2015 19:58

Dzisiejszy zarobek 299 zł

W środę ugrałem 249 zł

W poniedziałek prawie 100 zł z Allegro Smile

Powoli ruszam od nowa, bo oszczędności się kończą xd

A tutaj jak łatwo i szybko można sobie znaleźć towarzystwo na piątkowy wieczór Wink (czytamy od dołu lewej strony w górę, potem od dołu prawej strony).

[Obrazek: lolxd.jpg]

A i "fajna piosenka" na wieczór.






RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - xllukaszlx - 25-09-2015 20:25

Świetny dziennik. Obyś pisał częściej! Big Grin


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - Darqus - 26-09-2015 13:03

Ano, a tak rozwija się mój TM

[Obrazek: tm35.jpg]

Wszedłem za 150$, siedzę w tym trochę ponad miesiąc i zrobiłem z tego 188$, czyli 38$ zysku (to jak lokata z oprocentowaniem 17% w skali miesiąca xD) przy praktycznie zerowej pracy.

Ruszy mi sprzedaż w przyszłym tygodniu to postaram się dokupić jeszcze paczek za 350$.

Uwaga, chamska reklama - Jeżeli chcesz zarobić 172% inwestycji w 3 miesiące, bez polecania i bez sprzedaży czegokolwiek, to napisz prywatną wiadomość, za rejestrację z mojego refflinka daję schemat działania długoterminowego + od razu zwrot 10% twojej inwestycji na konto paypal Wink


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - Darqus - 28-09-2015 20:56

Hejo

Zobaczyłem dziś stan swojego konta i przeraziłem się xD
A do tego, środowa faktura za 249 zł nie zostanie opłacona >.>

No nic, przynajmniej mam zastrzyk motywacji do działania.
Dzisiaj od 15 do 17 dzwoniłem, ugrałem dwa zamówienia, jedno za 369 zł i jedno za 123 zł, razem 500 zł powiedzmy.

Przez weekend wpadło około 14 zł z allegro, groszowe aukcje, fajnie komentarze nabijają i razem z produktem wysyłam darmowy poradnik zarabiania, a w nim mój reff link, może ktoś się zarejestruje Wink

A propos wyrywanie się z łańcuchów słuchawki
Postawiłem sobie jasny i klarowny cel do zrealizowania, mam już opracowany plan działania. Do końca marca 2016 roku chcę, mieć drugie źródło dochodu równe temu co mam teraz albo i lepsze, a o to jak tego dokonam.

Do TM Wszedłem za 150$ w zeszłym miesiącu, na chwilę obecną system zarobił mi na czysto 40$.
Do końca października chcę mieć w systemie w sumie 500$ wkładu własnego, czyli łącznie z wszelkimi opłatami i kasą na życie muszę przez październik zarobić minimum 7 tys zł czyli muszę robić minimum jedno zamówienie za 369 zł codziennie przez najbliższe 30 dni (oczywiście postaram się robić więcej, to jest takie minimum).

Wszelkie nadwyżki wpłacę od razu na TM, ponieważ do końca roku chcę mieć w TM 2500$ wkładu własnego. Pieniążki w programie oczywiście cały czas będą na siebie pracowały, ciężko obliczyć ile dokładnie będę miał pod koniec roku w obrocie, ale co mogę policzyć, to to że przez 3 miesiące program wypracowuje 172% inwestycji, czyli pod koniec marca z 2500$ zrobi mi minimum 4300$+ w Ad packach (bliżej 5000$ jeśli nie więcej, bo wpłacać zacząłem już teraz, a do końca roku jeszcze trochę).

Dodatkowo przez styczeń, luty, marzec będę wpłacał 500$ miesięcznie na TM, co w sumie przy ciągłej reinwestycji wybije mnie na 7000$+ całkowitej kasy w programie.

Od tego momentu Ad packi będą mi generować 140$ dziennie, 70% będę reinwestował, a resztę wypłacał czyli 42$ dziennie (154zł). Daje to 4649 zł miesięcznie (przy jednoczesnej tendencji wzrostowej biznesu), a za tyle mogę już normalnie żyć.

W tym momencie całkowita kasa jaką wpłaciłem do programu będzie wynosić 14760 zł, zwróci mi się pod koniec czerwca (14760 / 4649 = 3 miesiące~) i potem będę na tym już tylko zarabiał.

Za zarobione pieniądze na pewno sprowadzę towar do handlu na allegro i zacznę inny biznes, jeszcze nie wiem jaki, wizytówki prawdopodobnie całkowicie porzucę, może poza okazyjnymi telefonami do pewniaków Wink

Jeżeli, chcesz w marcu być ze mną dokładnie tam, gdzie ja planuję być, to zapraszam do zabawy, napisz na priw Tongue

---------------------------------------------------------
Wpis usunięty
No to tego, do jutra mam nadzieję Wink


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - Puciek - 30-09-2015 20:06

Powiem tyle. Dla mnie jesteś debeściakiem Wink Życzę Ci dużo lidów na tym portalu randkowym i dobrej konwersji w domu.


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - mcknowak - 01-10-2015 10:08

Pewnie niektórzy na tym forum mnie rozstrzelają, zwłaszcza wyznawcy niejakiego Korwina-Mikke, ale co tam. Niech się dzieje co chce...Undecided

(28-09-2015 20:56)Darqus napisał(a):  Hejo
W sobotę poznałem jeszcze inną, dałbym jej tak 6/10, bo trochę gruba jak dla mnie (57kg, tak postawiłem ją na wadzę), ale miała fajne cycki i dobrze loda robiła. Okazało się, że kumpel (ten któremu oddałem fotomodelkę) się z nią wcześniej spotkał i nic nie zdziałał, a mi się udało Tongue Oczywiście leciały teksty w stylu, że ona taka nie jest, że nie będziemy uprawiać seksu, na co ja odpowiadałem tylko żartobliwie, że nie nie, nie oddam ci mojej cnoty, seks dopiero po ślubie, po czym włożyłem jej rękę w majteczki, ona na to nieee, nie możemy, a ja, że tylko na chwilkę i zdjąłem jej spodnie ze stringami od razu, postawiłem ją na sobie i założyłem gumkę, ona na to co ty robisz?!?!, a ja że tylko się ocieram i na wszelki wypadek, po czym po prostu wsadziłem i już poszło, kocham takie akcje xD
W tym poście przyznałeś się do gwałtu Undecided. Wykorzystałeś naturalną cechę kobiet jaką jest uległość. Nie wiem jak w rzeczywistości wyglądała cała akcja ale jeżeli było tak jak opisałeś (ona do końca mówiła NIE, nie dała wprost przyzwolenia na stosunek, uległa tylko mniejszej lub większej przemocy) to zapoznaj się z tym:

Art. 197
Kodeks Karny
Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności (197-205)
Art 197
§ 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Jeżeli sprawca, w sposób określony w § 1, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Rozumiem, że niektórzy jarają się takimi opowiastkami. Gorzej, jeżeli zaczynają się podobnie zachowywać. Wszystko jest fajnie jeżeli jest zgoda... Bywa jednak że potem jest płacz i żal że w młodym wieku ma się już zawaloną kartotekę. A miało być tak fajnie...
Prośba do moderatorów by się zastanowili nad tym wątkiem.


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - Darqus - 02-10-2015 08:45

(01-10-2015 10:08)mcknowak napisał(a):  Pewnie niektórzy na tym forum mnie rozstrzelają, zwłaszcza wyznawcy niejakiego Korwina-Mikke, ale co tam. Niech się dzieje co chce...Undecided

(28-09-2015 20:56)Darqus napisał(a):  Hejo
W sobotę poznałem jeszcze inną, dałbym jej tak 6/10, bo trochę gruba jak dla mnie (57kg, tak postawiłem ją na wadzę), ale miała fajne cycki i dobrze loda robiła. Okazało się, że kumpel (ten któremu oddałem fotomodelkę) się z nią wcześniej spotkał i nic nie zdziałał, a mi się udało Tongue Oczywiście leciały teksty w stylu, że ona taka nie jest, że nie będziemy uprawiać seksu, na co ja odpowiadałem tylko żartobliwie, że nie nie, nie oddam ci mojej cnoty, seks dopiero po ślubie, po czym włożyłem jej rękę w majteczki, ona na to nieee, nie możemy, a ja, że tylko na chwilkę i zdjąłem jej spodnie ze stringami od razu, postawiłem ją na sobie i założyłem gumkę, ona na to co ty robisz?!?!, a ja że tylko się ocieram i na wszelki wypadek, po czym po prostu wsadziłem i już poszło, kocham takie akcje xD
W tym poście przyznałeś się do gwałtu Undecided. Wykorzystałeś naturalną cechę kobiet jaką jest uległość. Nie wiem jak w rzeczywistości wyglądała cała akcja ale jeżeli było tak jak opisałeś (ona do końca mówiła NIE, nie dała wprost przyzwolenia na stosunek, uległa tylko mniejszej lub większej przemocy) to zapoznaj się z tym:

Art. 197
Kodeks Karny
Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności (197-205)
Art 197
§ 1. Kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
§ 2. Jeżeli sprawca, w sposób określony w § 1, doprowadza inną osobę do poddania się innej czynności seksualnej albo wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Rozumiem, że niektórzy jarają się takimi opowiastkami. Gorzej, jeżeli zaczynają się podobnie zachowywać. Wszystko jest fajnie jeżeli jest zgoda... Bywa jednak że potem jest płacz i żal że w młodym wieku ma się już zawaloną kartotekę. A miało być tak fajnie...
Prośba do moderatorów by się zastanowili nad tym wątkiem.

Sprostowanie:

Trzeba umieć rozróżnić poważne "NIE, PRZESTAŃ" od flirciarskiego "nie możemy...Wink" które wynika tylko i wyłącznie z tego, że nie chce być uznana za łatwą. Nigdy nie zrobiłem niczego wbrew woli kobiety, do tego zawsze mają możliwość wyjścia w dowolnym momencie, ale nie zdarzyło się jeszcze żeby jakaś chciała uciec, nawet jak nie udało doprowadzić się do seksu.

Z tamtą dziewczyną jeszcze się spotkałem i na drugim spotkaniu, to ona zaczęła się do mnie dobierać. Fragment do którego można się przyczepić to tam gdzie napisałem "co ty robisz?!?!", faktycznie przesadziłem z opisem, cała sytuacja była zachowana w lekkim, romantycznym klimacie i nie zrobiłem niczego, wbrew niczyjej woli. Opis zwyczajnie ograbiłem z romantycznej otoczki.

Ja wiem kiedy się wycofać, ale nie pomyślałem o tym, że jeżeli przeczyta to jakiś niedoświadczony młodzik, to może pomyśleć że trzeba to robić na siłę i jeszcze komuś stanie się krzywda. Biorąc to pod uwagę postanowiłem nie umieszczać więcej postów związanych z kobietami, a tak czy siak nie byłoby ich już wielu, bo wszystko wskazuje na to, że znalazłem odpowiednią dziewczynę i zacząłem z nią już coś poważnego budować.


RE: Dziennik telemarketera // wyzwolenie z łańcuchów słuchawki - dawid327 - 02-10-2015 12:37

@mcknowak

wielkie *** dzięki pokerface




Nie będzie teraz co czytać Xpokerface

@piotrekprorok

podasz mi adres www ?