Siemanko

Od ostatniego wpisu minęło bardzo wiele czasu, sporo z Was dopytuje, kiedy nowy wpis, co się ze mną dzieje - wszystkie te pytania przyłożyły się do powstania dzisiejszej notki i bardzo każdemu z Was z osobna za to dziękuje Dzisiaj 11 listopada, wyjątkowy dzień dla każdego Polaka, u mnie wiąże się również z tym, że dokładnie 3 lata temu zacząłem czytać poradniki mysca i od tamtego dnia, z małymi przerwami (jak ta ostatnio) do tej pory Internet jest moim głównym źródłem utrzymania, stąd też akurat dzisiaj ten wpis. Nie będę podsumowywał całego okresu, bywały czasy lepsze i gorsze, co zawarte jest w tym dzienniku, ale na pewno jestem bardzo zadowolony z tego, gdzie trafiłem, w jaki sposób zarabiam, ile czasu i wolności w życiu codziennym mi to daje.

Dobra, dość sentymentów Pytanie co się ze mną działo przez ostatni czas? Pisałem, że po powrocie z Francji wracam pełny nowej motywacji do pracy, odpocząłem od Internetów, będę działał jak szalony i co... i niestety nic wykonywałem przez ten czas absolutne minimum, by tylko podtrzymać stare projekty + czasem mnie jakaś 1-2 dniowa wena złapała, kombinowałem nad czymś nowym, ale zaraz się odechciewało. Pochłonęło mnie życie prywatne - kto śledzi snapa ten w sumie dużo wie do tego połową października wjechała jesienna depresja, niezbyt to wszystko służyło. I tak o ile we wrześniu zarobiłem jeszcze z automatu około 5 tys. netto, tak w październiku było to już około 2 tys. - i to już znak, że trzeba się otrząsnąć Stare projekty podupadły, algorytmy google się zmieniają, w tej branży mało stabilności niestety, ciężko o typowy pasyw - i tak pozostaje się cieszyć, że tak długo zarabiałem nic nie robiąc.



Od początku tego tygodnia wziąłem się za robotę, powracam do dawnego trybu życia, tego jeszcze z przed wyjazdu za granicę, kiedy to robienie pieniędzy dawało mi chyba największą życiową przyjemność. Powracam do czytania książek, postanowiłem też w tym miesiącu dużo czasu poświęcić na nauczenie się rzeczy, które nie do końca ogarniałem, a takich, które z pewnością zaowocują w tej branży. Zacząłem więc ten tydzień od takich rzeczy jak:

• wróciłem do czytania książek,
• wykupiłem ten kurs i postanowiłem go sobie dobrze przerobić (na kod rabatowy INSTAGRAM jest bodajże za 35 zł, jakby ktoś chciał),
• dodatkowo ten tutorial sobie przerabiam, żeby tworzyć strony na wyższym poziomie,
• wróciłem trochę do jednej z moich nisz z przed roku, opiera się na spamie, którego nienawidzę, zawsze dążyłem do "pasywu" - ale zawsze daje te kilka dyszek dziennie, które teraz się przydadzą
  

Na koniec rzucę sporą ciekawostką - jeszcze przed wspominanym wyjazdem, planowałem jakąś inwestycję internetową, za część odłożonej gotówki, odłożyłem temat na jakiś czas - i dobrze, bo wszedłbym wtedy w gorszy moim zdaniem program, teraz zrobiłem bardziej dogłębny reserach, wśród programów "podwyższonego ryzyka" i wybrałem coś, w co jestem gotów zainwestować, jeszcze trochę muszę doczytać, rozmawiam też ze znajomymi, którzy lepiej ogarniają temat - ale myślę, że już za jakiś tydzień pochwalę Wam się tutaj o czym mowa, jeśli jesteście ciekawi

Pozdrawiam wszystkich wytrwałych i przepraszam za tak długą przerwę, postaram się, aby się nie powtórzyła

Witajcie
Udało się wrócić na stałe do obowiązków po małej przerwie, tak więc dziennik będzie uzupełniany na bieżąco.

Więc czym aktualnie się zajmuję?
Zacznę może bardziej od prywatnej strony - tak więc ogólnie wziąłem się za minicuta, także jakieś 4-5 tyg redukcji wleci, przy czym odpuściłem też alkohol, fajki w sumie też rzuciłem i po 2 tygodniach czuć, że mózg wraca na właściwe obroty Zacząłem czytać "4-godzinny tydzień pracy" T. Ferrissa, póki co polecam każdemu Przerobiłem też wcześniej wspomniane kursy Divi oraz IG, również polecam jedno i drugie.
No i teraz wróćmy do spraw zarobkowych, bez zmian zarabiam głównie w MyLead, choć moja bessa jeśli chodzi o liczby nadal trwa, tak to wygląda obecnie:



Opowiem po trochę o 3 projektach, na których zamierzam opierać te zarobki przez najbliższy czas:

• pierwszy projekt - jest to strona, która zarabia od dłuższego czasu praktycznie pasywnie, wciąż tworząc większość moich zysków z tym, że te zarobki były jakiś czas temu kilkukrotnie wyższe. Od ok. 3 miesięcy praktycznie nic tam nie robiłem od ukończenia projektu, gdyż metoda promowania mocno podupadła, ale postanowiłem spróbować ponownie. Dodam trochę contentu i popromuję go dokładnie tak samo, jak do tej pory. Zobaczymy, czy przyniesie to jakieś efekty.
• drugi projekt - polega na typowym spamie, muszę mu poświęcać około godziny dziennie i przynosi kilka stówek miesięcznie, ale trochę odbiera mi chęci do pracy, pomyślę czy dam rady jakoś go ulepszyć, zautomatyzować, jeśli nie to pewnie za jakiś czas mi się go odechce i zajmę się czymś innym.
• trzeci projekt - mam nowy pomysł, nie jest to nic bardzo niszowego, ale dopiero wczoraj wykupiłem domenę, trochę podpowiedział mi mysc i Panowie z ML, skupię się teraz trochę na tym, zobaczymy kiedy zacznie przynosić zyski i jak duże one będą
  

Nowa inwestycja

Wielu z Was było ciekawych po ostatniej zapowiedzi, w jaki program wchodzę. A więc wszedłem w Rockwall Investments Szukałem jakiegoś miejsca, gdzie mogę ulokować część gotówki i będzie sama na siebie zarabiała, zrobiłem research wśród programów tego typu i najbardziej odpowiada mi ten właśnie program, dlaczego? Opiszę po krótce:

• zarobek do 1,5% dziennie prawie całkowicie pasywny - trzeba się jedynie logować, by dokupić pakiety, nie trzeba nic klikać jak to bywa w innych firmach,
• polska firma, plan właścicieli mi się spodobał, całość wzbudziła moje zaufanie,
• firma płaci z realnych zysków pochodzących z obrotu kryptowalutami na giełdzie,
  

Oczywiście niesie to za sobą ryzyko, jak każda inwestycja i tak, wiem o tym, że mogę zostać z niczym. Jak widzicie na powyższym screenie zainwestowałem 1060$ w pakiety Fusion, czyli około 4 tys. PLN.

Dla osób, które nie znają tego typu programów opiszę mniej więcej jak to działa - wpłacasz gotówkę, którą firma obraca na giełdzie kryptowalut (handel, arbitraże itp.), Ty w zamian otrzymujesz udział w zyskach firmy - codziennie do Twojego bilansu konta wpływa do 1,5% przez 150 dni, od momentu wykupienia pakietu, później on wygasa. Trzeba zwrócić tutaj uwagę na "do 1,5%", z tego co wyliczyłem z naliczeń z ostatnich 30 dni, średnio wyszło ok. 0,85% dziennie, ale też wiemy jaka teraz jest sytuacja na rynku krypto.
Teraz na moim przykładzie - zarabia 1050$, czyli codziennie licząc 1% naliczeń będę dostawał 10,5$ przez 150 dni. Ale po 5 dniach cały czas reinwestując, mając minimalne 50$ (od tylu można inwestować), wykupie kolejny pakiet i będzie zarabiało 1100$ a ja będę dostawał po 11$ i tak co kilka dni te naliczenia będą się powiększać. Po jakimś czasie, kiedy będę zarabiał już zadowalające kwoty, zacznę część wypłacać, a część reinwestować, taki jest plan


Tak więc plany, jeśli chodzi o ten projekt są mniej więcej takie:

• cały czas reinwestować, powiększając zarabiający kapitał,
• budować social media pod ten projekt, powiększając powoli swój social proof i polecać program, budując swój team zarabiających.
  

Reinwestowanie nie wymaga praktycznie wcale czasu, budowanie social media zajmuje mi też niewiele czasu dziennie, jedynie poleconym będę poświęcał czas, także póki co mogę skupiać się na projektach pod MyLead i powiększać również tamtejsze zyski. Dziennik również teraz zmieni trochę swoją formę, mam nadzieje, że jednak nadal będzie Wam się podobał
To tyle na dzisiaj, zapraszam każdego do współpracy, pozdrawiam!