Mam pytanie czy ktoś z kolegów interesował się inwestycją w stacje ładowania pojazdów elektrycznych lub zna kogoś kto poruszył ten temat.
Jak wiadomo takich stacji w Polsce jest bardzo mało, co jest dużym plusem, bo sprawa jest rozwojowa i rynek nie jest nasycony. Choć minusem jest jeszcze mała ilość samochodów elektrycznych w Polsce, choć powoli to się zmienia.
W sieci znalazłem firmy, z którymi można podjąć współpracę w tej kwestii:
https://elo.city/inwestuj-w-stacje-ladowania
https://www.milivolt.pl/dla-inwestorow/
Ciekawą sprawą byłoby połączenie inwestycji z istniejącą (jeśli ktoś ma), czyli płatnym parkingiem.
Co myślicie o tego typu inwestycji?
Hej, myślę że to dość ciekawy pomysł na inwestycję. Podobno na zachodzie popularne są prywatne stacje ładowania pojazdów. Nie wiem tylko co będzie z elektrykami przy nadchodzących podwyżkach prądu
W Polsce to chyba na razie nadal za mało elektryktów jeździ po drogach aby to miało sens.
Ze swoich osobistych spostrzeżeń mogę powiedzieć tak że Polska pod względem motoryzacji delikatnie mówiąc nie przoduje niestety co utrudni sprawę a z innej beczki zależy też po jakim czasie taka inwestycja się zwróci bo podejrzewam że auta elektryczne to będzie jeszcze może max kilka lat bo wszystko wskazuje na to że był to nie do końca trafiony eksperyment i jeśli masz na myśli jakaś inwestycję dlugoterminową to bardziej bym czekał na wodór którzy może się pojawiać nawet i w Polsce na przestrzeni max kilku lat
Moim zdaniem elektryki mają za dużo wad.
Wysoka cena, mały zasięg (zwłaszcza przy niskich temperaturach), długie ładowanie.
Inwestycja nie glupia sam o tym myslalem w polaczeniu z fotowoltaika powinno miec calkiem dobry efekt gdyz prad defakto sprzedajesz niezaleznie od tego czyladujesz czy nie a i instalacje oraz ladowarki w leasing to nie sa duze koszty. Jedynie bys musial zrobic to w jakims wiekszym miescie +50k mieszkancow. Jako dzialalnosc dodatkowa takiej stacji male gastro (kebsy /pizza /kawy) i robi sie powazny dochod :3
Co to większego miasta to też niekoniecznie, jeśli stacja ładowania miałaby być przy główniejszej trasie, a w okolicy nie byłoby zbyt dużego nasycenia tego typu stacjami, to też jest ciekawa opcja.
U mnie pod blokiem jest miejsce parkingowe z ładowarką. Przez rok nie widziałem tam ani jednego ładującego się samochodu. Także nie wchodziłbym w to. W Niemczech np sprzedaż elektryków spadła o 55%. To jest po prostu gówniana technologia jeszcze i nikt tego nie chce
