Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Zarabianie w sieci a podatek/pity - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-195)
+--- Dział: Prawo i Podatki (/Forum-Prawo-i-Podatki-228)
+--- Wątek: Zarabianie w sieci a podatek/pity (/Temat-Zarabianie-w-sieci-a-podatek-pity-157148)

Strony: 1 2 3


Zarabianie w sieci a podatek/pity - x234 - 07-07-2018 17:54

Zarys sytuacyjny: Bezrobotny z dużymi problemami znalezienia pracy w realu.
Są bardzo różne formy zarobku w sieci. Zarabia się w PLN w $ itd. Bardzo też często bywa, że wpadnie parę zł okazjonalnie. Mam problem jak podejść do tego tematu.
Komplikuje sprawę dodatkowo Urząd Pracy. W moim wypadku (sprawy zdrowotne)
chcę być stale ubezpieczony, więc jestem zarejestrowany w UP. Jednocześnie szukam sposobu na zarobek w sieci.
Pierwszy przykład "dochodu": Mam konto w kantorze walutowym, gdzie za swoje oszczędności zakupiłem walutę Euro, potem (w tym roku) część zamieniłem na PLN i kupiłem za to $. To są oczywiście wszystko małe kwoty.
Te $ będą potrzebne na dalsze ew. inwestycje w zarobkowanie w sieci.
Pewnie powinienem się z tej sprzedaży rozliczyć?
I teraz tak: Jeśli będę się rozliczał z każdej zł jaka pojawiła się na koncie a nie jest darowizną, to czy nie będę traktowany przez urzędy jako ktoś, kto pracuje?

Ja widzę takie opcje:
1. Chodzić do UP, nic nie robić w kierunku zarobku w sieci by nie narazić się na konsekwencje ze strony fiskusa,
2. Robić swoje, rozliczać się ze wszystkiego i nie chodzić do UP/nie być ubezpieczonym,
3. Chodzić do UP, nie rozliczać się dopóki nie osiągnę stałego dochodu.
Która opcja najlepsza i dlaczego?
Są inne?
Powiedzmy jednak, że już mam w miarę stały ale niski dochód i się rozliczam - co z UP?
Oczywiście ktoś powie: zarabiasz, ubezpiecz się sam lub lecz się prywatnie. Tak, tylko sami wiecie, że zarobki w sieci (szczególnie na początku) są zbyt niskie by było mnie stać na ubezpieczenie. A często i docelowo są to takie grosze, że na waciki ledwo starczy.

Kolejny aspekt takiego zarabiania to koszty. Ciężko czasem ustalić jakie były koszty uzyskania przychodu dla danego biznesu. Ścieżka przepływu kasy bywa dość długa i kręta.
W tym są jeszcze przewalutowania. Ponadto co z dokumentacją?
Interesuję się jak na razie takim zarabianiem gdzie nie dostaję od firm żadnych dokumentów.

Jak sobie z tym radzicie i jak byście podeszli do tematu będąc na moim miejscu? Mowa była o pracach nie wymagających działalności gospodarczej.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - twardy - 07-07-2018 18:12

Przeczytaj sobie papiery jakie podpisywales w urzedzie pracy. Teoretycznie kazda zlotowke jakas zarobisz powinienes im zglaszac i nie moze to byc wiecej niz 1050zl. Kara to chyba 500zl xD

Miedzy urzedem pracy a skarbowka raczej zadnej komunikacji nie ma, nawet jak sie rozliczysz PITem PUP raczej sie o tym nie dowie. R a c z ej.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - rachman - 07-07-2018 23:10

Z ZUSem mają więc myślę i ze skarbowym współpracują tylko już chyba nie tak na bieżąco pewnie. Raczej w razie donosu lub podejrzeń. To tylko przypuszczenie.
Tata się rejestrował ostatnio, mówi no miałem jeszcze zarobki takie i takie ale umowy nie mam... Pani okiem do komputera - tak tyle i tyle, składki, blablabla... Wink To nie była umowa o pracę... Pewnie baza ZUS czy cuś Wink

Kara taka niska? To bym dopytał czy nie trzeba oddać za opłacane miesiące składek. Nie wiem jak PUPy ale GOPSy jak się dowiadują że ktoś nienależnie świadczenia pobierał to biedny, chory, samotny z dziećmi - nie ważne - oddajesz albo komornik. 2 osobom radziłem i bylem zaskoczony bezwzględną biurokracją. Niewiedza kosztuje. Tu wiesz więc się lepiej upewnij bo jakbyś miał oddawać za ubezpieczenie to kit z karą - to by Cię dowaliło...


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - x234 - 08-07-2018 00:24

(07-07-2018 18:12)twardy napisał(a):  Przeczytaj sobie papiery jakie podpisywales w urzedzie pracy. Teoretycznie kazda zlotowke jakas zarobisz powinienes im zglaszac i nie moze to byc wiecej niz 1050zl. Kara to chyba 500zl xD

Miedzy urzedem pracy a skarbowka raczej zadnej komunikacji nie ma, nawet jak sie rozliczysz PITem PUP raczej sie o tym nie dowie. R a c z ej.

Martwi mnie właśnie to "raczej". Muszę zgłaszać każdy zarobek? To trochę
nie ma sensu, bo jeśli się przyznam do zarobku, to się wkopię bo podpisuje na wizytach, że nie uzyskałem dochodu (i nie ma tam podanej kwoty) czyli
nie pracuję. A jak podjąłem pracę, to muszę to zgłosić i wyrejestrowują mnie.
Wg. tego co napisałeś, to można zarabiać do 1050zł jeśli się to zgłasza.
Więc coś tu się nie zgadza. Poszukam z ciekawości w papierach tego.
Jak wy do tego podchodzicie? W końcu to forum o zarabianiu w necie, więc
pewnie wielu z was tak zarabia lub zaczyna zarabiać. Najlepiej gdyby ktoś był tak jak ja zarejestrowany
w UP albo znał realia z drugiej ręki w tym temacie.
rachman: Dzięki, spróbuję się dowiedzieć o tych karach.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - rachman - 08-07-2018 01:20

A co Cię jak inni robią? Zyski Ty przejesz ale i konsekwencje też tylko Ty poniesiesz Wink
Dowiedz się czy można cokolwiek dorobić - 1 telefon do PUP i wiesz. Jak można to ile by nie stracić ubezpieczenia się spytasz.
Dowiedzieć się jak powinno się robić i o konsekwencjach i dopiero zdecydować. Nigdy nie patrz jak inni robią chyba że już na etapie decyzji - chcę przykombinować.
To że u kogoś coś przechodzi to Ci wcale nie musi.
Wydaje mi się że nie wolno nic dorabiać jak masz zasiłek, bez zasiłku to nie jestem pewien.
Przepisy nie są życiowe za bardzo niestety.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - x234 - 08-07-2018 14:37

rachman. Przepisy nie są życiowe, więc trzeba jakoś sobie radzić.
Nie można nic dorabiać nawet bez zasiłku (jestem bez zasiłku). Chodzi mi o coś innego - Jak robicie by pogodzić zarobek w sieci z UP i US?
Np. Co jest traktowane jako zarobek w sieci?. Tego mi w UP raczej nie powiedzą bo pojęcia nie mają o tym jakie są sposoby zarabiania. Np.
1. Czy zarobkiem można nazwać zbieranie kasy w innej walucie niż PLN na stronie oferującej zarobek?
2. Czy w ogóle inna waluta nawet na koncie bankowym PL jest już traktowana jako zarobek, czy dopiero moment przewalutowania się liczy?

Jeśli zarobek to kasa na koncie i w dodatku PLN, to można uzbierać jej trochę w innej walucie i gdy się planuje przewalutować to się wyrejestrować z
UP/zgłosić, że się pracuje. Za kilka czy kilkanaście dni ponownie zarejestrować. Nie muszę przecież mieć kasy do "konsumpcji" co miesiąc.
A nawet jeśli, to co miesiąc mogę powtarzać proces. Ktoś mi zabroni?
Czy to by była kombinacja? Może i tak ale zgodna z prawem (pod warunkiem, że nie jest zarobkiem trzymanie/obracanie inną walutą).
Jeśli jest to zarobek, wtedy to by była kombinacja nie zgodna z prawem. Aczkolwiek chyba trudna do wykrycia. Tak to widzę.

Ponadto pytałem też w pierwszym poście jak sobie radzicie z uchwyceniem kosztów uzyskania przychodu (w Pit-36 muszę to wypełnić)
Można jakoś notować ale jak to ew. wykazać, że to jest tak jak podaliście (dokumentacja)?
Ponadto gdy koszty uzyskania będą w innej walucie, należy przeliczyć na PLN?
Kiedy? Wtedy gdy wypełniamy Pit czy wcześniej notować kursy?
No i to samo: Jak to udokumentować? Screeny?


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - twardy - 08-07-2018 14:47

W koszta to sobie mozesz wrzucic jak dostajesz faktury. Nie masz faktur, nie masz kosztow. Screenshoty Lol

Przykladowo dostajac kase w dolarach na paypala i chcac rozliczyc z tego podatek bierzesz kurs z dnia poprzedniego robocznego, ze strony NBP. Nie ma znaczenia kiedy i czy w ogole przelejesz na swoje konto/przewalutujesz na zlotowki. Dostales kase w niedziele? Bierzesz kurs z piatku.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - rachman - 08-07-2018 16:48

Koszty chcesz robić? To pierwszy krok do podejrzeń o prowadzenie działalności gospodarczej...
Dochód masz wtedy gdy masz coś do dyspozycji bez rożnicy czy to paypal, konto, pln czy ojro.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - x234 - 08-07-2018 22:12

Może się nie znam ale np. grając kiedyś na giełdzie i nie mając działalności
gospodarczej koszty uzyskania przychodu wypełniałem o ile pamiętam.
W końcu żeby grać, trzeba inwestować. Z tym, że nie był to PIT-36. W przypadku pracy w necie często
się w coś inwestuje i w sumie może wyjść tak, że się nie wiele zarobiło albo
jest się na minus. Myślałem, że płaci się podatek od czystego zysku a nie od
tego co wpłynęło na konto.
rachman: Ok. czyli już wiem co robić - będę trzymał kasę tak by nie była do
mojej dyspozycji (na stronie pracodawcy) a gdy będę chciał wypłacić, zgłoszę
w UP, że znalazłem pracę/będzie dochód. Gorzej z pracą gdzie kasa wpływa od
razu na konto. Tę pracę będę musiał odłożyć na później.

Twardy: Od cholery notowania i kolekcjonowania screenów i sklejania w całość
Smile. Dlatego właśnie wolę pytać o wszystko za w czasu a nie w dniu/roku rozliczeniowym.


RE: Zarabianie w sieci a podatek/pity - rachman - 08-07-2018 22:44

Inwestycje a zarobki inaczej się po prostu ogarnia.
Inwestycje ok koszty liczysz ale żeby to były programy inwestycyjne a nie że Tobie się tak zdaje ale fiskus uzna inaczej. Rozumiesz.
W przypadku jeśli to praca raczej a zaczniesz kosztu liczyć to jak wyłgasz się że to dorywcze i nie zorganizowane? No ciężko Wink No i faktury to lepiej by były bo jak zanegują koszty to co wtedy? Na słowo Ci uwierzą? Dokumenty to najlepszy dupochron. Zanegują screen i masz burdel na kółkach. Tylko jak faktury jak nie masz działalności... Zatoczyliśmy koło...
Niby zarobki do 1050 obecnie dg nie wymagają. Tylko tu jeszcze o PUP idzie...
Widzisz jak to wygląda...
W inwestycjach wręcz powinieneś koszty wykazać.