Witaj gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj aby móc korzystać ze wszystkich funkcjonalności jakie oferuje to forum! Rozpocznij zarabianie przez internet, poznaj korzysci pracy w domu! Rejestracja i korzystanie z forum jest całkowicie darmowe!
Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet
Czy grozi nam wielkie bum? "III wojna światowa już trwa" - Wersja do druku

+- Praca w domu - Dodatkowa Praca - Zarabianie przez Internet (https://zarabiam.com)
+-- Dział: Off-Topic (/Forum-Off-Topic-9)
+--- Dział: Kosz/Spam/Archiwum (/Forum-Kosz-Spam-Archiwum-11)
+--- Wątek: Czy grozi nam wielkie bum? "III wojna światowa już trwa" (/Temat-Czy-grozi-nam-wielkie-bum-III-wojna-swiatowa-juz-trwa-121043)



Czy grozi nam wielkie bum? "III wojna światowa już trwa" - morenox - 12-09-2015 07:45

Tę zmianę czuć już w powietrzu. Ulica się boi, politycy knują, armie się zbroją. Chaos się pogłębia. Nadchodzi nowy świat. Stary system ustanowiony po II wojnie światowej wpadł w śmiertelne drgawki. Już za chwilę, za rok, za dekadę – kto to wie – może wydarzyć się wielkie BUM.

A w każdym razie dojść do globalnego przesilenia, po którym nastąpi kolejne rozdanie geopolitycznych kart. Nowy ład. Jeszcze nikt nie wie, jak on będzie wyglądał, scenariuszy jest wiele, a każdy niepokojący. Niemniej to, co znamy, już się skończyło.

Tę zmianę czuć w powietrzu. Można ją odczytać z newsów wrzucanych przez agencje informacyjne, widać ją na smagłych twarzach arabskich uchodźców szturmujących granice UE, prześwituje z oświadczeń polityków odnoszących się do konfliktu ukraińskiego. Sunie chińskimi okrętami po Morzu Południowochińskim, macha ręką z giełdowych wykresów. Ulica się boi, politycy knują, świat się zbroi. I czeka na to, jak zostaną ułożone na nowo te puzzle.

To nie są rojenia histerycznej publicystki, lecz opinia powtarzana na politycznych salonach. Rosyjskie, amerykańskie, japońskie, brytyjskie, niemieckie – można by mnożyć nacje – elity dyplomatyczne są o tym przekonane. Także w Polsce nie brak analityków, którzy mają tego świadomość. Jedni krzyczą na puszczy, inni milczą lub uspokajają. Jednak nawet ci ostatni przyznają: już dawno świat nie był w stanie tak wielkiego chaosu, tak nasycony ryzykiem. Każdy krok, każdy gest może być tym zgubnym.




Krótkie wprowadzenie do historii chaosu

Każdy z nas, starając się zrozumieć i ogarnąć to, co się dzieje, jest ograniczony swoją wiedzą i doświadczeniem, dziedzictwem kulturowym, wreszcie miejscem, z którego spogląda na arenę światową. Dlatego najbardziej oczywistą odpowiedzią, jaka się nasuwa polskiemu obserwatorowi współczesności, jest ta, że za zamieszanie w naszym świecie odpowiada po pierwsze Rosja, która napadając na Ukrainę, próbuje zdestabilizować ład europejski. A po drugie ci ciemni, głodni, wściekli islamiści. To prawda, ale nie cała. Jacek Bartosiak, analityk zajmujący się geopolityką, widzi to w sposób bardziej skomplikowany. Jako wynik napięcia pomiędzy „Rimlandem” a „Heartlandem”.

– Nazwy krajów, mocarstw się zmieniają, ale sedno pozostaje to samo: dziś mamy kolejną rundę tej globalnej rozgrywki – powiada. W uproszczeniu Rimland to obszary żyjące z handlu morskiego, tysiąckrotnie tańszego do dziś niż każdy inny. Zamożne, dużo bogatsze, bardziej liberalne od zarządzanego zwykle centralistycznie (jak Rosja czy Niemcy) Heartlandu, który wciąż usiłuje zdobyć dostęp do ich portów, tudzież kontaktów. – I od wieków, mówiąc zgrubnie, ten, kto kontroluje Eurazję, włada światem. Od czasów II wojny światowej hegemonem były Stany Zjednoczone, nienależące zresztą ani do jednego, ani drugiego świata. Po prostu wielka, samotna wyspa, która wybiła się na prowadzenie po przejęciu koszulki lidera po Wielkiej Brytanii. I poukładała sobie wszystko według własnych zamierzeń oraz interesów. Bank Światowy, MFW, NATO, priorytet dolara, rola policjanta świata – to wszystko w miarę stabilnie funkcjonowało, ale bierze w łeb. I nie tylko dlatego, że ekonomiczny kryzys światowy, że wojny na Bliskim Wschodzie, choć to oczywiście też. Głównym powodem jest to, że amerykańskiemu hegemonowi wyrósł potężny rywal – Chiny. Dlatego dotychczasowy system chwieje się i drży. I może runąć. Cała reszta to odpryski, wtórne wstrząsy.

Źródło: LINK!


RE: Czy grozi nam wielkie bum? "III wojna światowa już trwa" - Hybrid1990 - 25-08-2020 20:44

Wątek został przeniesiony do kosza.
Prawdopodobne przyczyny :

1. Temat jest niezgodny z regulaminem.
2. Podobny temat znajduje się już na forum.
3. Wątek nie jest już aktualny.
4. Autor prosił o jego przeniesienie.
5. Temat został wyczerpany bądź rozwiązany.

Pozdrawiamy
Administracja Forum.